Nawet 80 godzin nieprzerwanej pracy lekarzy ujawniły kontrole PIP

W skontrolowanych przez inspektorów pracy szpitalach , lekarze świadczyli pracę i pełnili dyżury medyczne nieprzerwanie przez 31 godzin 35 minut, 54 godziny 35 minut, a nawet 79 godzin 35 minut bez wymaganego odpoczynku, wynika z informacji Głównego Inspektora Pracy Romana Giedrojća.
 Nawet 80 godzin nieprzerwanej pracy lekarzy ujawniły kontrole PIP
/ www.pexels.com

Kontrola, o której poinformowała PIP, została przeprowadzona w czterech placówkach szpitalach należących do spółki „Centrum Dializa”.

 

Inspektorzy pracy sprawdzili, jak są przestrzegane przepisy w zakresie dotyczącym: stosunku pracy, czasu pracy, wynagrodzenia, a także zagadnień bhp (szkolenia bhp, badania profilaktyczne, czynniki szkodliwe dla zdrowia, wyposażenie w środki ochrony indywidualnej oraz odzież i obuwie robocze).

 

Jak podała PIP, skontrolowano szpitale w Białogardzie, Pszczynie, Opatowie i Łasku. Stwierdzono liczne nieprawidłowości zarówno w zakresie prawnej ochrony pracy jak i przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Dotyczyły one m.in. zawierania umów cywilnoprawnych zamiast umów o pracę; naruszenia w sposób rażący przepisów przy wypowiadaniu umów o pracę, dokumentacji pracowniczej. W zakresie czasu pracy uchybienia polegały m.in. na dwukrotnym wykonywaniu pracy w tej samej dobie pracowniczej przez techników RTG.

 

Zobowiązywano pracowników (techników RTG czy pielęgniarki bloku operacyjnego) do pozostawania poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę w ramach dyżuru.

 

Lekarze świadczyli pracę i pełnili dyżury medyczne nieprzerwanie przez 31 godzin 35 minut, 54 godziny 35 minut, a nawet 79 godzin 35 minut bez wymaganego odpoczynku.

 

Z informacji PIP wynika, że w jednym ze szpitali 53 lekarzy specjalistów świadczyło pracę na podstawie umów o udzielanie świadczeń zdrowotnych zawartych z działalnością gospodarczą prowadzoną przez lekarzy. Na podstawie „harmonogramów pracy lekarzy kontraktowych” za miesiąc kwiecień, maj i czerwiec 2016 roku stwierdzono, że pracowali oni nieprzerwanie po 24 godziny, 48 godzin, 72 godziny, a nawet 96 godzin.

 

Stwierdzono również przypadki nieterminowego wypłacania wynagrodzenia za pracę pracownikom zatrudnionym w szpitalu.

 

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo i higienę pracmy, to nieprawidłowości dotyczyły m.in.: oceny ryzyka zawodowego, szkoleń w zakresie bhp i badań profilaktycznych, niewyposażenia pracowników w środki ochrony indywidualnej, zapewniające ochronę przed substancjami chemicznymi, tj. ochrony twarzy i oczu, ochrony rąk, odzież ochronną, spełniające wymagania systemu oceny zgodności, niewyposażenia pracowników (wszystkich szpitali) w odzież roboczą i obuwie robocze przewidziane do stosowaniu przy wykonywaniu prac na poszczególnych stanowiskach pracy.

 

Jak podaje PIP, w wyniku przeprowadzonej kontroli inspektorzy pracy wydali 66 decyzji ustnych, z których 64 zostało wykonanych w czasie kontroli, 4 polecenia, w ramach realizacji których pracodawca wypłacił 32 pracownikom łącznie kwotę 19.150 zł. Wydali nakaz zawierający 38 decyzji regulujących uchybienia z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy.

 

Skierowali też do pracodawcy wystąpienie zawierające 65 wniosków. Na jedną osobę nałożyli grzywnę w drodze mandatu na kwotę 5000 złotych. Inspektor pracy skierował do prokuratury 3 zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstw wyczerpujących znamiona czynów określonych w Kodeksie karnym ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.

 

AG


 

POLECANE
Katastrofa samolotu Air India. Ujawniono ostatnie słowa pilotów pilne
Katastrofa samolotu Air India. Ujawniono ostatnie słowa pilotów

Wstępny raport dotyczący katastrofy samolotu Boeing 787 Dreamliner linii Air India, do której doszło 12 czerwca i w której zginęło 260 osób, wskazuje, że oba silniki maszyny zostały odcięte od dopływu paliwa krótko po starcie. Dokument opublikowany w sobotę nie zawiera jeszcze ostatecznych ustaleń ani nie wskazuje osób odpowiedzialnych za tragedię.

Rosyjski nalot blisko polskiej granicy. Lwów i Łuck pod ostrzałem Wiadomości
Rosyjski nalot blisko polskiej granicy. Lwów i Łuck pod ostrzałem

W nocy z piątku na sobotę wojska rosyjskie przeprowadziły ataki na kilka regionów Ukrainy, w tym na obwód lwowski, który graniczy z Polską – przekazały ukraińskie władze lokalne. W odpowiedzi na działania Rosji, nad ranem w sobotę w polskiej przestrzeni powietrznej pojawiły się samoloty polskich i sojuszniczych sił powietrznych.

Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany z ostatniej chwili
Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany

W nocy z 11 na 12 lipca, w samym centrum Tarnowa, doszło do dramatycznego zdarzenia – 17-latek został ugodzony nożem podczas kłótni przy ulicy Katedralnej. Jak przekazał mł. asp. Kamil Wójcik z tarnowskiej komendy policji, między sześcioma osobami doszło do awantury, w wyniku której jeden z uczestników o około 30 lat sięgnął po ostre narzędzie i zadał cios rozmówcy.

Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej pilne
Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej

11 lipca w Chełmie, w trakcie uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa OUN-UPA, Karol Nawrocki – prezydent-elekt Rzeczypospolitej Polskiej – wygłosił mocne i jednoznaczne wystąpienie. Oddając hołd 120 tysiącom Polaków bestialsko zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1939–1945, przypomniał, że polskie ofiary czekają do dziś na godny pochówek, a ich bliscy – na prawdę i sprawiedliwość.

Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

REKLAMA

Nawet 80 godzin nieprzerwanej pracy lekarzy ujawniły kontrole PIP

W skontrolowanych przez inspektorów pracy szpitalach , lekarze świadczyli pracę i pełnili dyżury medyczne nieprzerwanie przez 31 godzin 35 minut, 54 godziny 35 minut, a nawet 79 godzin 35 minut bez wymaganego odpoczynku, wynika z informacji Głównego Inspektora Pracy Romana Giedrojća.
 Nawet 80 godzin nieprzerwanej pracy lekarzy ujawniły kontrole PIP
/ www.pexels.com

Kontrola, o której poinformowała PIP, została przeprowadzona w czterech placówkach szpitalach należących do spółki „Centrum Dializa”.

 

Inspektorzy pracy sprawdzili, jak są przestrzegane przepisy w zakresie dotyczącym: stosunku pracy, czasu pracy, wynagrodzenia, a także zagadnień bhp (szkolenia bhp, badania profilaktyczne, czynniki szkodliwe dla zdrowia, wyposażenie w środki ochrony indywidualnej oraz odzież i obuwie robocze).

 

Jak podała PIP, skontrolowano szpitale w Białogardzie, Pszczynie, Opatowie i Łasku. Stwierdzono liczne nieprawidłowości zarówno w zakresie prawnej ochrony pracy jak i przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Dotyczyły one m.in. zawierania umów cywilnoprawnych zamiast umów o pracę; naruszenia w sposób rażący przepisów przy wypowiadaniu umów o pracę, dokumentacji pracowniczej. W zakresie czasu pracy uchybienia polegały m.in. na dwukrotnym wykonywaniu pracy w tej samej dobie pracowniczej przez techników RTG.

 

Zobowiązywano pracowników (techników RTG czy pielęgniarki bloku operacyjnego) do pozostawania poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę w ramach dyżuru.

 

Lekarze świadczyli pracę i pełnili dyżury medyczne nieprzerwanie przez 31 godzin 35 minut, 54 godziny 35 minut, a nawet 79 godzin 35 minut bez wymaganego odpoczynku.

 

Z informacji PIP wynika, że w jednym ze szpitali 53 lekarzy specjalistów świadczyło pracę na podstawie umów o udzielanie świadczeń zdrowotnych zawartych z działalnością gospodarczą prowadzoną przez lekarzy. Na podstawie „harmonogramów pracy lekarzy kontraktowych” za miesiąc kwiecień, maj i czerwiec 2016 roku stwierdzono, że pracowali oni nieprzerwanie po 24 godziny, 48 godzin, 72 godziny, a nawet 96 godzin.

 

Stwierdzono również przypadki nieterminowego wypłacania wynagrodzenia za pracę pracownikom zatrudnionym w szpitalu.

 

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo i higienę pracmy, to nieprawidłowości dotyczyły m.in.: oceny ryzyka zawodowego, szkoleń w zakresie bhp i badań profilaktycznych, niewyposażenia pracowników w środki ochrony indywidualnej, zapewniające ochronę przed substancjami chemicznymi, tj. ochrony twarzy i oczu, ochrony rąk, odzież ochronną, spełniające wymagania systemu oceny zgodności, niewyposażenia pracowników (wszystkich szpitali) w odzież roboczą i obuwie robocze przewidziane do stosowaniu przy wykonywaniu prac na poszczególnych stanowiskach pracy.

 

Jak podaje PIP, w wyniku przeprowadzonej kontroli inspektorzy pracy wydali 66 decyzji ustnych, z których 64 zostało wykonanych w czasie kontroli, 4 polecenia, w ramach realizacji których pracodawca wypłacił 32 pracownikom łącznie kwotę 19.150 zł. Wydali nakaz zawierający 38 decyzji regulujących uchybienia z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy.

 

Skierowali też do pracodawcy wystąpienie zawierające 65 wniosków. Na jedną osobę nałożyli grzywnę w drodze mandatu na kwotę 5000 złotych. Inspektor pracy skierował do prokuratury 3 zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstw wyczerpujących znamiona czynów określonych w Kodeksie karnym ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.

 

AG



 

Polecane
Emerytury
Stażowe