Jerzy Bukowski: "Uratowany grób cygańskiego skrzypka"

Dbałość o grób jednej z muzycznych legend Krakowa jest obowiązkiem wszystkich, którzy pamiętają Stefana Dymitera.
 Jerzy Bukowski: "Uratowany grób cygańskiego skrzypka"
/ Youtube.com
             Starsi mieszkańcy Krakowa, a także niektórzy turyści zapewne pamiętają legendarnego, niewidomego i beznogiego krakowskiego muzyka-samouka pochodzenia cygańskiego Stefana Dymitera, który przez lata koncertował ze swymi przyjaciółmi na ulicach podwawelskiego grodu, głównie na Floriańskiej. Grając trzymał skrzypce tak jak byłyby one wiolonczelą budząc zachwyt nie tylko przechodniów, ale również wytrawnych melomanów i krytyków muzycznych.
             Byłem świadkiem, jak przechadzający się po Rynku Głównym jeden z największych wirtuozów skrzypiec Yehudi Menuhin przez kilka minut słuchał jego gry, po czym wyjął z futerału swój drogocenny instrument i przyłączył się do koncertu. Nie muszę chyba dodawać, że wręczył potem koledze po fachu sporą sumę w dolarach, a było to jeszcze w epoce PRL, kiedy „zielone” miały ogromną wartość w przeliczeniu na złotówki.
            Dymiter umarł w 2002 roku i został pochowany obok żony w dolnośląskich Kowarach, gdzie od sześciu lat odbywa się festiwal etno jego imienia. Niestety,  ich grobowi zagroziła likwidacja z powodu nieuregulowanej opłaty na kwotę zaledwie 216 złotych.
            Kiedy wpis na ten temat zamieścił w internecie Roman Piotrowski z Telewizji Kraków, przewodnicząca Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa, a także Komisji Kultury i Ochrony Zabytków Rady Miasta Krakowa doktor Małgorzata Jantos natychmiast zadeklarowała wpłatę owej kwoty. Okazało się jednak, że drobną zaległość uregulowała już zajmująca się cmentarzami oraz miejscami pamięci Fundacja „Memento"” z Jeleniej Góry.
            Dobrze się stało, że ta sprawa została załatwiona, bo dbałość o grób jednej z muzycznych legend Krakowa jest obowiązkiem wszystkich, którzy pamiętają Stefana Dymitera.
 
 

 

POLECANE
Ofiary własnych kłamstw tylko u nas
Ofiary własnych kłamstw

W polityce, po lewej stronie, króluje zasada "Jeśli się że mną nie zgadzasz, jesteś faszystą". Faszystą jest więc np. Trump, Orban, Meloni i Le Pen. Nawet gorzej: oni dla wielu są reinkarnacjami Hitlera.

Jest pierwszy sondaż parlamentarny po wyborach z ostatniej chwili
Jest pierwszy sondaż parlamentarny po wyborach

Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię IBRiS dla dziennika "Rzeczpospolita" liderem zestawienia jest Koalicja Obywatelska.

Zaginęła 17-letnia Anna. Policja prosi o pomoc z ostatniej chwili
Zaginęła 17-letnia Anna. Policja prosi o pomoc

Gliwicka policja poszukuje 17-letniej Anny Wójcik, która w sobotę wyszła do parku Chopina i zaginęła.

Chaos na ulicach Los Angeles. Donald Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Chaos na ulicach Los Angeles. Donald Trump zabrał głos

Donald Trump zapytany o wysłanie 2 tysięcy gwardzistów do Los Angeles, twierdzi, że uratowali oni miasto przed zniszczeniem podczas gwałtownych protestów.

Wyniki wyborów. Jest nowy komunikat szefa PKW z ostatniej chwili
Wyniki wyborów. Jest nowy komunikat szefa PKW

W poniedziałek odbyło się "spotkanie organizacyjne" przedstawicieli Państwowej Komisji Wyborczej. Wieczorem pojawił się komunikat podpisany przez szefa PKW Sylwestra Marciniaka.

Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Marszałek Sejmu podał datę z ostatniej chwili
Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Marszałek Sejmu podał datę

''Jeśli Sąd Najwyższy potwierdzi ważność wyborów, zwołam na 6 sierpnia Zgromadzenie Narodowe, by odebrać przysięgę od prezydenta Karola Nawrockiego'' – poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Konflikt w kadrze. Tomaszewski nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Konflikt w kadrze. Tomaszewski nie przebierał w słowach

– Przede wszystkim karty powinien rozdawać selekcjoner. Jestem całym sercem za Michałem Probierzem – stwierdził Jan Tomaszewski, były wybitny reprezentant Polski.

Michnik chce budować z Trzaskowskim międzynarodówkę pilne
Michnik chce budować z Trzaskowskim międzynarodówkę

Dzisiaj w Darłowie Międzynarodową Nagrodę Króla Eryka Pomorskiego za "zasługi na rzecz budowania pokoju i jedności w Europie" otrzymała Věra Jourová, czeska polityk, prawnik, była wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej. Laureatka otrzymała medal z rąk Adama Michnika, który z tej okazji wygłosił okolicznościowe przemówienie, w którym nie zabrakło nawiązań do ostatnich wyborów prezydenckich.

Lot Polaka w kosmos przełożony. Jest komunikat z ostatniej chwili
Lot Polaka w kosmos przełożony. Jest komunikat

Silne wiatry przesunęły start Ax-4. Falcon 9 z Polakiem wystartuje najwcześniej 11 czerwca o 14:00 czasu polskiego.

Wjechał bmw w nastolatków – był pod wpływem narkotyków. Jest wniosek o areszt z ostatniej chwili
Wjechał bmw w nastolatków – był pod wpływem narkotyków. Jest wniosek o areszt

Prokuratura Rejonowa w Końskich przedstawiła zarzuty i skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 30-letniego mężczyzny, który będąc pod wpływem narkotyków, wjechał w grupę jadących rowerami nastolatków. Dwóch chłopców doznało obrażeń zagrażających życiu.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: "Uratowany grób cygańskiego skrzypka"

Dbałość o grób jednej z muzycznych legend Krakowa jest obowiązkiem wszystkich, którzy pamiętają Stefana Dymitera.
 Jerzy Bukowski: "Uratowany grób cygańskiego skrzypka"
/ Youtube.com
             Starsi mieszkańcy Krakowa, a także niektórzy turyści zapewne pamiętają legendarnego, niewidomego i beznogiego krakowskiego muzyka-samouka pochodzenia cygańskiego Stefana Dymitera, który przez lata koncertował ze swymi przyjaciółmi na ulicach podwawelskiego grodu, głównie na Floriańskiej. Grając trzymał skrzypce tak jak byłyby one wiolonczelą budząc zachwyt nie tylko przechodniów, ale również wytrawnych melomanów i krytyków muzycznych.
             Byłem świadkiem, jak przechadzający się po Rynku Głównym jeden z największych wirtuozów skrzypiec Yehudi Menuhin przez kilka minut słuchał jego gry, po czym wyjął z futerału swój drogocenny instrument i przyłączył się do koncertu. Nie muszę chyba dodawać, że wręczył potem koledze po fachu sporą sumę w dolarach, a było to jeszcze w epoce PRL, kiedy „zielone” miały ogromną wartość w przeliczeniu na złotówki.
            Dymiter umarł w 2002 roku i został pochowany obok żony w dolnośląskich Kowarach, gdzie od sześciu lat odbywa się festiwal etno jego imienia. Niestety,  ich grobowi zagroziła likwidacja z powodu nieuregulowanej opłaty na kwotę zaledwie 216 złotych.
            Kiedy wpis na ten temat zamieścił w internecie Roman Piotrowski z Telewizji Kraków, przewodnicząca Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa, a także Komisji Kultury i Ochrony Zabytków Rady Miasta Krakowa doktor Małgorzata Jantos natychmiast zadeklarowała wpłatę owej kwoty. Okazało się jednak, że drobną zaległość uregulowała już zajmująca się cmentarzami oraz miejscami pamięci Fundacja „Memento"” z Jeleniej Góry.
            Dobrze się stało, że ta sprawa została załatwiona, bo dbałość o grób jednej z muzycznych legend Krakowa jest obowiązkiem wszystkich, którzy pamiętają Stefana Dymitera.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe