Piotr Duda w "Gościu Wiadomości": Robimy swoje, nie musimy się podobać innym

Dziś Piotr Duda ponownie został wybrany na przewodniczącego KK NSZZ Solidarność. Niedługo potem był gościem programu "Gość Wiadomości" w TVP1 i TVP Info.
 Piotr Duda w "Gościu Wiadomości": Robimy swoje, nie musimy się podobać innym
/ screen yt

- Solidarność to demokratyczna struktura. Delegaci pokazali, że mają do mnie zaufanie. Nie byłoby mnie tu, gdyby nie moja rodzina

- podkreślił Piotr Duda.

Przewodniczący został zapytany też o najważniejsze cele Solidarności w rozpoczynającej się właśnie nowej kadencji.

- Wielką wagę zawsze przywiązujemy do uchwały programowej. Dzisiaj mogłem zameldować delegatom, że wszystko nam się udało w poprzedniej kadencji

- wyjaśnił przewodniczący KK NSZZ Solidarność.

- Idziemy w kierunku, by być solidarnym krajem. Jesteśmy od tego, by pilnować, by rząd po wygranych wyborach dotrzymywał obietnic. Udało nam się, chociażby z wolnymi od handlu niedzielami. Wolne niedziele to był strzał w dziesiątkę. Nie ma żadnych zwolnień grupowych, tak jak inni straszyli społeczeństwo

- przypomniał Piotr Duda.

Następnie prowadzący Michał Adamczyk zapytał Piotra Dudę o pojawiające się ze strony części polityków opozycji zarzuty o zbyt bliskiej współpracy z PiS-em.

- Od zawsze o nas mówią, że jesteśmy przybudówką PiS-u. My robimy swoje, nie musimy się nikomu podobać. Za rządów PO próbowaliśmy z nimi współpracować, ale się nie dało. Nie wpuszczali nas do Sejmu i Senatu, nazywali nas pętakami. Bo to hipokryci

- odpowiedział przewodniczący.

- Uważam, że PO nie jest żadnym gwarantem, by w przyszłości istniał program 500 +. Oni są niewiarygodni. Jeśli ktoś mówi, że niedawnych wyborów nie wygrał PiS, to mówi bzdury. Jednak polityków Zjednoczonej Prawicy też trzeba pilnować. Po to jest Solidarność.

- dodał Piotr Duda.




mk

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Obalenie Krwawego Feliksa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Obalenie Krwawego Feliksa

W dniach 16-17 listopada 1989 r. w Warszawie zdemontowano pomnik Feliksa Dzierżyńskiego, współpracownika Lenina. Plac, również nazwany imieniem sowieckiego zbrodniarza powrócił do swojej dawnej nazwy – Plac Bankowy.

Europoseł Śmiszek: Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli gorące
Europoseł Śmiszek: Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli

W Parlamencie Europejskim doszło do ostrej wymiany zdań między Europejską Partią Ludową (EPP) a Socjalistami i Demokratami (S&D). "Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli" – twierdzi europoseł Krzysztof Śmiszek.

Salmonella w partii jaj. Pilny komunikat GIS z ostatniej chwili
Salmonella w partii jaj. Pilny komunikat GIS

Państwowa Inspekcja Sanitarna wykryła obecność bakterii Salmonella z grupy D na skorupkach jaj marki "KURZA PACZKA". Produkt jest wycofywany z rynku.

Spotkanie z Radosławem Sikorskim. Dziwna sytuacja Wiadomości
Spotkanie z Radosławem Sikorskim. "Dziwna sytuacja"

– Jesteśmy na spotkaniu z ministrem Radosławem Sikorskim. Dziennikarze zostali wyproszeni ze spotkaniu, mogliśmy być w środku 20 minut. Bardzo dziwna sytuacja – mówi dziennikarz serwisu tarnogorski.info i publikuje nagranie.

Donald nie chce pamiętać o Jacku. W PO wrze po zatrzymaniu Sutryka gorące
"Donald nie chce pamiętać o Jacku". W PO wrze po zatrzymaniu Sutryka

Donald nie chce pamiętać o Jacku. Do dzisiaj wielu nie rozumie, jak mogliśmy go poprzeć, mimo że kandydować w wyborach na prezydenta Wrocławia chciał Michał Jaros – cytuje jednego z ważnych polityków Koalicji Obywatelskiej serwis Wirtualna Polska.

Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

Księżna Kate Middleton powróciła do obowiązków po zakończeniu leczenia onkologicznego. Podczas Festival of Remembrance w Londynie, oddała hołd poległym żołnierzom.

Tyle wynosi deficyt. Rząd podał dane Wiadomości
Tyle wynosi deficyt. Rząd podał dane

Deficyt budżetu państwa po październiku br. wyniósł 129 mld 788 mln zł - wskazało w piątek Ministerstwo Finansów w szacunkowych danych o wykonaniu budżetu państwa.

Zabójca polskiego żołnierza Mateusza Sitka został namierzony Wiadomości
Zabójca polskiego żołnierza Mateusza Sitka został namierzony

Zabójca Mateusza Sitka, polskiego żołnierza z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, został namierzony – twierdzi w rozmowie z Wirtualną Polską generał Arkadiusz Szkutnik.

Wjechała w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba z ostatniej chwili
Wjechała w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Jedna osoba zginęła w wypadku karetki pogotowia ratunkowego z samochodem osobowym w Strzeszowie na Dolnym Śląsku – informuje TVN24.

Jechał pijany z szybkością 226 km/godz. Znamy szczegóły wypadku na Trasie Łazienkowskiej z ostatniej chwili
Jechał pijany z szybkością 226 km/godz. Znamy szczegóły wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Podczas piątkowej konferencji prasowej prokuratura przedstawiła szczegółowe informacje dotyczące okoliczności wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Wśród przyczyn alkohol i ogromna prędkość.

REKLAMA

Piotr Duda w "Gościu Wiadomości": Robimy swoje, nie musimy się podobać innym

Dziś Piotr Duda ponownie został wybrany na przewodniczącego KK NSZZ Solidarność. Niedługo potem był gościem programu "Gość Wiadomości" w TVP1 i TVP Info.
 Piotr Duda w "Gościu Wiadomości": Robimy swoje, nie musimy się podobać innym
/ screen yt

- Solidarność to demokratyczna struktura. Delegaci pokazali, że mają do mnie zaufanie. Nie byłoby mnie tu, gdyby nie moja rodzina

- podkreślił Piotr Duda.

Przewodniczący został zapytany też o najważniejsze cele Solidarności w rozpoczynającej się właśnie nowej kadencji.

- Wielką wagę zawsze przywiązujemy do uchwały programowej. Dzisiaj mogłem zameldować delegatom, że wszystko nam się udało w poprzedniej kadencji

- wyjaśnił przewodniczący KK NSZZ Solidarność.

- Idziemy w kierunku, by być solidarnym krajem. Jesteśmy od tego, by pilnować, by rząd po wygranych wyborach dotrzymywał obietnic. Udało nam się, chociażby z wolnymi od handlu niedzielami. Wolne niedziele to był strzał w dziesiątkę. Nie ma żadnych zwolnień grupowych, tak jak inni straszyli społeczeństwo

- przypomniał Piotr Duda.

Następnie prowadzący Michał Adamczyk zapytał Piotra Dudę o pojawiające się ze strony części polityków opozycji zarzuty o zbyt bliskiej współpracy z PiS-em.

- Od zawsze o nas mówią, że jesteśmy przybudówką PiS-u. My robimy swoje, nie musimy się nikomu podobać. Za rządów PO próbowaliśmy z nimi współpracować, ale się nie dało. Nie wpuszczali nas do Sejmu i Senatu, nazywali nas pętakami. Bo to hipokryci

- odpowiedział przewodniczący.

- Uważam, że PO nie jest żadnym gwarantem, by w przyszłości istniał program 500 +. Oni są niewiarygodni. Jeśli ktoś mówi, że niedawnych wyborów nie wygrał PiS, to mówi bzdury. Jednak polityków Zjednoczonej Prawicy też trzeba pilnować. Po to jest Solidarność.

- dodał Piotr Duda.




mk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe