Jerzy Bukowski: Czy Powązki Wojskowe będą wolne od zdrajców?

Aleje zasłużonych są miejscami wiecznego spoczynku dla bohaterów, a nie dla najeźdźców, namiestników obcych mocarstw, zdrajców i zaprzańców.
 Jerzy Bukowski: Czy Powązki Wojskowe będą wolne od zdrajców?
/ YT, print screen
            Mający się odbyć w sobotę pogrzeb byłego premiera, a wcześniej wieloletniego działacza opozycji antykomunistycznej Jana Olszewskiego na Powązkach Wojskowych ponownie stawia na porządku dziennym konieczność jak najszybszego uporządkowania tej narodowej nekropolii poprzez usunięcie z niej - w pierwszej kolejności z alei zasłużonych - grobów i grobowców (często niezwykłe okazałych) ludzi, którzy zdradzili polską rację stanu i zniewalali swoich rodaków przez półwiecze panowania sowieckiego reżimu w naszym kraju.
           Z takim postulatem od dawna występuje Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie. Prawie dwa lata temu poparł go prezes Instytutu Pamięci Narodowej doktor Jarosław Szarek przyznając w wypowiedzi dla „Naszego Dziennika”, że nie ma żadnych wątpliwości co do konieczności usunięcia stamtąd grobów jawnych wrogów Polski.
           Nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ obecnie obowiązujące prawo nakazuje uzyskiwanie zgody rodziny na ekshumację jej przodka, ale jeżeli jest wola polityczna, to nie powinno być problemu z nowelizacją stosownych przepisów, na mocy których Julian Marchlewski, Bolesław Bierut, Karol Świerczewski, Władysław Gomułka, czy Wojciech Jaruzelski nie będą spoczywać na tym samym cmentarzu, na którym pochowano uczestników walk o niepodległość, którzy często ginęli z ich rozkazów.
         POKiN konsekwentnie przypomina, że aleje zasłużonych na wszystkich cmentarzach, a w szczególności na narodowej nekropolii, jaką stanowią warszawskie Powązki Wojskowe, są miejscami wiecznego spoczynku dla bohaterów, a nie dla najeźdźców, namiestników obcych mocarstw, zdrajców i zaprzańców. Jest to wysoce demoralizujące zwłaszcza dla młodzieży, która ze zdumieniem dostrzega, że ludzie figurujący w podręcznikach historii jako prominentni przedstawiciele zbrodniczego reżimu i ludobójczej ideologii są nadal honorowani pochówkiem w tym miejscu.
         Warto przypomnieć, że etyka chrześcijańska, na którą bardzo często powołują się przeciwnicy cmentarnej dekomunizacji, dopuszcza dokonywanie ekshumacji w uzasadnionych przypadkach, a ten niewątpliwie do takich należy. Powinny się one odbyć z pełnym szacunkiem należnym każdemu zmarłemu, bez nadmiernego rozgłosu, w atmosferze powagi, a nie zemsty.
       Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, doktor Jan Ołdakowski, pytał kilka lat temu na łamach „Dziennika”:
      Jak byśmy postąpili, gdyby w 1943 roku faszystowska władza postawiła na Powązkach grobowiec kata Warszawy - Franza Kutschery? Czy mielibyśmy podobne obiekcje przed usunięciem jego grobu? Czy też broniono by go w imię chrześcijaństwa? Mamy obowiązek kierować naszą polityką historyczną. Gdyby nie to, że umarli w czasie trwania totalitarnego systemu, nie dostaliby nigdy tych miejsc.
       Ten cytat przedkładam uwadze prezesa Szarka oraz wszystkich urzędników państwowych i samorządowych w Warszawie, którzy mogą podjąć stosowne decyzje w powyższej materii.
 
 

 

POLECANE
Ekspert: Sędzia wytatuowała sobie logo Iustitii. Symbol przynależności do subkultury, czy zagrożenie niezależności? [FOTO] tylko u nas
Ekspert: Sędzia wytatuowała sobie logo Iustitii. Symbol przynależności do subkultury, czy zagrożenie niezależności? [FOTO]

Wczoraj żartobliwie zasugerowałam, że może za niestosowanie się do wykładni justicji należałoby wprowadzić obowiązek tatuażu z logo stowarzyszenia.

Uroczystości Bożego Ciała. Abp Wojciech Polak: Zapominamy o karmieniu naszego życia mocą Eucharystii Wiadomości
Uroczystości Bożego Ciała. Abp Wojciech Polak: Zapominamy o karmieniu naszego życia mocą Eucharystii

Kościół żyje dzięki Eucharystii. Nie dzięki sobie. Nie dzięki biskupowi, księżom, siostrom - mówił w homilii w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej w gnieźnieńskiej katedrze prymas Polski abp Wojciech Polak.

Realista i wizjoner. Za nami premiera książki o Jarosławie Kaczyńskim, pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa Wiadomości
"Realista i wizjoner". Za nami premiera książki o Jarosławie Kaczyńskim, pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa

Wczoraj, w dniu 76. urodzin Jarosława Kaczyńskiego, w Krakowie odbyła się premiera książki pt.: "Jarosław Kaczyński. Realista i wizjoner", pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa.

Kuriozalne wypowiedzi w TVP. Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?  z ostatniej chwili
Kuriozalne wypowiedzi w TVP. "Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?"

Do kuriozalnych wniosków dochodzili wczoraj rozmówcy w TVP, prof. Marek Safjan i prowadząca program Dorota Wysocka-Schnepf. Były prezes TK i sędzia TSUE stwierdził "nie ma podstawy do tego, by przyjmować zaprzysiężenie prezydenta". A dziennikarka wtórowała mu, zastanawiając się, czy w ogóle można już mówić o wybranym prezydencie elekcie. Obserwatorzy wskazują jednak na zaskakującą zmianę opinii prawnika w porównaniu z tym, co mówił jeszcze kilka miesięcy temu. 

Niemcy tracą Chiny tylko u nas
Niemcy tracą Chiny

Niemiecka gospodarka jest silnie reprezentowana w Chinach, zwłaszcza w przemyśle motoryzacyjnym. Koncerny takie jak Volkswagen, BMW i Mercedes-Benz zainwestowały miliardy euro w rozwój lokalnych mocy produkcyjnych. Na przykład Volkswagen posiada ponad 30 fabryk w Chinach i ma tam około 15 procent udziału w rynku. Rośnie jednak konkurencja ze strony lokalnych producentów, takich jak BYD, który zdobywa punkty dzięki tanim pojazdom elektrycznym. Dostawcy tacy jak Bosch i BASF są również mocno zaangażowani, a BASF buduje ogromny kompleks chemiczny w Guangdong.

Trump waha się, czy zaatakować Iran. Jaki byłby cel nalotów USA? z ostatniej chwili
Trump waha się, czy zaatakować Iran. Jaki byłby cel nalotów USA?

Prezydent USA Donald Trump wciąż nie podjął decyzji w sprawie ataku na Iran, bo zastanawia się, czy bomby penetrujące rzeczywiście zdołają zniszczyć irański podziemny obiekt nuklearny - napisał w środę Axios, powołując się na doradców amerykańskiego przywódcy.

Tragiczny pożar w Rzeszowie. Zginęła nastolatka Wiadomości
Tragiczny pożar w Rzeszowie. Zginęła nastolatka

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w środę wieczorem w Rzeszowie. Z płonącego mieszkania strażacy zdołali wyprowadzić  69-letniego mężczyznę, niestety, nie udało się uratować 14-letniej mieszkanki bloku.   

Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej? z ostatniej chwili
Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej?

Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w długi weekend najcieplej będzie na zachodzie, a najchłodniej na Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu. Od niedzieli na zachodzie nawet 32 st. C. Upały utrzymają się przez kolejny tydzień.

Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Czy Powązki Wojskowe będą wolne od zdrajców?

Aleje zasłużonych są miejscami wiecznego spoczynku dla bohaterów, a nie dla najeźdźców, namiestników obcych mocarstw, zdrajców i zaprzańców.
 Jerzy Bukowski: Czy Powązki Wojskowe będą wolne od zdrajców?
/ YT, print screen
            Mający się odbyć w sobotę pogrzeb byłego premiera, a wcześniej wieloletniego działacza opozycji antykomunistycznej Jana Olszewskiego na Powązkach Wojskowych ponownie stawia na porządku dziennym konieczność jak najszybszego uporządkowania tej narodowej nekropolii poprzez usunięcie z niej - w pierwszej kolejności z alei zasłużonych - grobów i grobowców (często niezwykłe okazałych) ludzi, którzy zdradzili polską rację stanu i zniewalali swoich rodaków przez półwiecze panowania sowieckiego reżimu w naszym kraju.
           Z takim postulatem od dawna występuje Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie. Prawie dwa lata temu poparł go prezes Instytutu Pamięci Narodowej doktor Jarosław Szarek przyznając w wypowiedzi dla „Naszego Dziennika”, że nie ma żadnych wątpliwości co do konieczności usunięcia stamtąd grobów jawnych wrogów Polski.
           Nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ obecnie obowiązujące prawo nakazuje uzyskiwanie zgody rodziny na ekshumację jej przodka, ale jeżeli jest wola polityczna, to nie powinno być problemu z nowelizacją stosownych przepisów, na mocy których Julian Marchlewski, Bolesław Bierut, Karol Świerczewski, Władysław Gomułka, czy Wojciech Jaruzelski nie będą spoczywać na tym samym cmentarzu, na którym pochowano uczestników walk o niepodległość, którzy często ginęli z ich rozkazów.
         POKiN konsekwentnie przypomina, że aleje zasłużonych na wszystkich cmentarzach, a w szczególności na narodowej nekropolii, jaką stanowią warszawskie Powązki Wojskowe, są miejscami wiecznego spoczynku dla bohaterów, a nie dla najeźdźców, namiestników obcych mocarstw, zdrajców i zaprzańców. Jest to wysoce demoralizujące zwłaszcza dla młodzieży, która ze zdumieniem dostrzega, że ludzie figurujący w podręcznikach historii jako prominentni przedstawiciele zbrodniczego reżimu i ludobójczej ideologii są nadal honorowani pochówkiem w tym miejscu.
         Warto przypomnieć, że etyka chrześcijańska, na którą bardzo często powołują się przeciwnicy cmentarnej dekomunizacji, dopuszcza dokonywanie ekshumacji w uzasadnionych przypadkach, a ten niewątpliwie do takich należy. Powinny się one odbyć z pełnym szacunkiem należnym każdemu zmarłemu, bez nadmiernego rozgłosu, w atmosferze powagi, a nie zemsty.
       Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, doktor Jan Ołdakowski, pytał kilka lat temu na łamach „Dziennika”:
      Jak byśmy postąpili, gdyby w 1943 roku faszystowska władza postawiła na Powązkach grobowiec kata Warszawy - Franza Kutschery? Czy mielibyśmy podobne obiekcje przed usunięciem jego grobu? Czy też broniono by go w imię chrześcijaństwa? Mamy obowiązek kierować naszą polityką historyczną. Gdyby nie to, że umarli w czasie trwania totalitarnego systemu, nie dostaliby nigdy tych miejsc.
       Ten cytat przedkładam uwadze prezesa Szarka oraz wszystkich urzędników państwowych i samorządowych w Warszawie, którzy mogą podjąć stosowne decyzje w powyższej materii.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe