Światło wolności i prawdy z Gdańska. Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego za nami

Dopiero po 35 latach pomorskie ofiary stanu wojennego doczekały się upamiętnienia w przestrzeni publicznej. Tegoroczny Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego w Gdańsku 13 grudnia 2016 roku miał godny, uroczysty i spokojny, ale też nowoczesny przebieg. Uroczystości zostały zorganizowane siłami społecznymi przez Region Gdański NSZZ „Solidarność”, Stowarzyszenie Federacji Młodzieży Walczącej i kibiców Lechii Gdańsk, ale włączyły się w nie także instytucje i organy publiczne – Instytut Pamięci Narodowej, prezydent i premier RP oraz wojewoda pomorski. Mecenat, świadczący o regionalnym patriotyzmie i odpowiedzialności za wspólnoty lokalne, objęły pomorskie firmy – Grupa Energa i Grupa Lotos.
 Światło wolności i prawdy z Gdańska. Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego za nami
/ fot. P.Glanert
Uroczystości rozpoczęły się od mszy św. w intencji ofiar stanu wojennego w bazylice św. Brygidy, której przewodniczył biskup pomocniczy diecezji gdańskiej bp Zbigniew Zieliński. Koncelebrowało ją blisko dziesięciu kapłanów, w tym proboszcz parafii św. Brygidy ks. kanonik Ludwik Kowalski, kapelan kibiców ks. Jarosław Wąsowicz SDB oraz ks. Jerzy Błaszczak SAC, w latach 80. rektor kościoła św. Elżbiety. To właśnie pallotyn 31 grudnia 1981 r. odprowadził w ostatniej drodze Antoniego Browarczyka, jedną z pierwszych i najmłodszych ofiar stanu wojennego.
 
W homilii biskup Zbigniew Zieliński podkreślił, że „noc stanu wojennego” nie zgasiła na trwałe światła wolności w Polsce. Przypomniał wysiłek podziemnej „Solidarności” i całego społeczeństwa w postaci strajków w około dwustu zakładach pracy, tysięcy wydawanych pism drugiego obiegu, pomocy materialnej, wsparcia duchowego i innych form. – Nie obchodzimy tej rocznicy dlatego, że chcemy świętować stan wojenny. Przeciwnie – mamy świadomość, ile wysiłku i cierpienia kosztował on polskie społeczeństwo – podkreślił gdański biskup pomocniczy.

Ksiądz biskup przypomniał za św. Janem Pawłem II, że nie ma wolności bez solidarności, a solidarności bez miłości. Wezwał do kierowania się miłością społeczną w codziennym życiu prywatnym i publicznym. – Wyrażam radość, że obecnie w głównej nawie władzy państwowej znajdują się ludzie kierujący się miłością – te słowa bp. Zielińskiego można odebrać jako komentarz do bieżących sporów w życiu publicznym, które obecne były także w tegorocznej debacie wokół historycznej daty 13 grudnia 1981 roku. Na zakończenie mszy św. biskup poprosił wiernych o modlitwę w intencji… twórców i zbrodniarzy stanu wojennego. Ta – wypowiedziana wspólnie – stała się wyraźnym gestem dobrej woli ze strony ofiar wydarzeń sprzed 35 lat i jaskrawym dowodem, że „nie o zemstę, ale o pamięć i sprawiedliwość” wołają osoby represjonowane przez komunistyczną dyktaturę PRL.

W eucharystii w gdańskim kościele „Solidarności” oraz w późniejszych uroczystościach wzięło udział kilkaset osób, w tym reprezentująca prezydenta Andrzeja Dudę szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Sadurska, wojewoda pomorski Dariusz Drelich, dyrektor gdańskiego oddziału IPN prof. Mirosław Golon, matka i siostra Antoniego Browarczyka – Marianna i Grażyna Browarczyk, radni Gdańska, kibice Lechii, byli opozycjoniści i osoby represjonowane w stanie wojennym (m.in. Brunon BaranowskiKarol KrementowskiAndrzej MichałowskiAndrzej Osipów). NSZZ „Solidarność” reprezentowali pierwszy zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej Bogdan Biś, były szef Związku Marian Krzaklewski, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego Krzysztof Dośla, członkowie Prezydium ZRG Stefan GawrońskiZbigniew KowalczykWojciech KsiążekRoman KuzimskiBogdan Olszewski, członkowie ZRG oraz dziesiątki związkowców z wielu organizacji zakładowych. Uroczystości uświetniły poczty sztandarowe „S” m.in. z Regionu Gdańskiego, Stoczni Gdańskiej, Gdańskiej Stoczni „Remontowa”, Remontowa Shipbuilding, Portu Gdańsk, Uniwersytetu Gdańskiego, Regionalnej Sekcji Służby Zdrowia. Obecni byli prezesi Radia Gdańsk – Andrzej Liberadzki i TVP – Jacek Kurski.

 

Pomnik – symbol pamięci

Kolejnym punktem gdańskich obchodów 35 rocznicy rozpoczęcia przez polskich komunistów wojny z narodem było odsłonięcie pomnika ofiar stanu wojennego w Parku im. Marii Konopnickiej na Targu Rakowym. Ma on formę tablicy z płaskorzeźbą przedstawiającą leżącego na ziemi Antoniego Browarczyka – pierwszą i najmłodszą ofiarę stanu wojennego – i znajduje się w miejscu prawdopodobnej śmierci w dniu 17 grudnia 1981 r. dwudziestoletniego sympatyka „S” i kibica Lechii, ale upamiętnia wszystkie ofiary stanu wojennego w Gdańsku – także Wacława KamińskiegoPiotra Sadowskiego i Jana Samsonowicza. Autorem pomnika jest Giennadij Jerszow, artysta-rzeźbiarz ukraińskiego pochodzenia od lat mieszkający w Gdańsku, który wcześniej wykonał m.in. pomnik ks. prałata Henryka Jankowskiego.

– Ten pomnik jest dla nas symbolem cierpienia, rozpaczy i pamięci. Mój brat, ale też wszystkie ofiary stanu wojennego, są dla nas bohaterami. Poświęcili swoje życie dla idei. Zginęli, abyśmy mogli żyć w wolnym kraju – podkreśliła Grażyna Browarczyk. Matka „Tolka” Marianna Browarczyk zaapelowała, aby zawsze trwała w nas pamięć o ofiarach stanu wojennego. Krótkie, ale wzruszające przemówienie wygłosił Robert Kwiatek ze Stowarzyszenia FMW, który od kilku lat pielęgnuje pamięć o śp. Antonim Browarczyku i był jednym z inicjatorów powstania pomnika. – Tolek, przepraszam Cię, że upamiętniamy Ciebie tak późno. Powinniśmy być w tym miejscu w rocznice Twojej śmierci już od 1981 roku – podkreślił Robert Kwiatek. Długą i trudną drogę do upamiętnienia w Gdańsku ofiar stanu wojennego, prowadzoną przez byłych opozycjonistów, kibiców i związkowców z gdańskiej „S”, przypomniał ks. Jarosław Wąsowicz SBD.

Listy do uczestników uroczystości wystosowali prezydent Andrzej Duda i premier Beata Szydło. Odczytali je minister Małgorzata Sadurska i wojewoda pomorski Dariusz Drelich.

www.solidarnosc.gda.pl

 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością

W niedzielnym referendum mieszkańcy Zabrza jasno pokazali, że chcą zmian. Jak wynika z sondażu exit poll Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, aż 91,4% głosujących opowiedziało się za odwołaniem Agnieszki Rupniewskiej z funkcji prezydent miasta. Przeciwko było zaledwie 8,6% osób.

Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu? polityka
Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu?

Wideo, które trafiło do sieci po sobotnim spotkaniu liderów tzw. „koalicji chętnych” w Kijowie, wywołało falę spekulacji i komentarzy. Na nagraniu widać prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerza Niemiec Friedricha Merza oraz premiera i lidera brytyjskiej Partii Pracy Keira Starmera - cała trójka wygląda na rozbawioną i zrelaksowaną, jednak uwagę internautów przykuwa coś jeszcze. Na stole pojawia się biały przedmiot (proszek?), który Macron szybko chowa do kieszeni. Merz w tym samym czasie usuwa z pola widzenia metalową łyżeczkę.

„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

REKLAMA

Światło wolności i prawdy z Gdańska. Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego za nami

Dopiero po 35 latach pomorskie ofiary stanu wojennego doczekały się upamiętnienia w przestrzeni publicznej. Tegoroczny Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego w Gdańsku 13 grudnia 2016 roku miał godny, uroczysty i spokojny, ale też nowoczesny przebieg. Uroczystości zostały zorganizowane siłami społecznymi przez Region Gdański NSZZ „Solidarność”, Stowarzyszenie Federacji Młodzieży Walczącej i kibiców Lechii Gdańsk, ale włączyły się w nie także instytucje i organy publiczne – Instytut Pamięci Narodowej, prezydent i premier RP oraz wojewoda pomorski. Mecenat, świadczący o regionalnym patriotyzmie i odpowiedzialności za wspólnoty lokalne, objęły pomorskie firmy – Grupa Energa i Grupa Lotos.
 Światło wolności i prawdy z Gdańska. Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego za nami
/ fot. P.Glanert
Uroczystości rozpoczęły się od mszy św. w intencji ofiar stanu wojennego w bazylice św. Brygidy, której przewodniczył biskup pomocniczy diecezji gdańskiej bp Zbigniew Zieliński. Koncelebrowało ją blisko dziesięciu kapłanów, w tym proboszcz parafii św. Brygidy ks. kanonik Ludwik Kowalski, kapelan kibiców ks. Jarosław Wąsowicz SDB oraz ks. Jerzy Błaszczak SAC, w latach 80. rektor kościoła św. Elżbiety. To właśnie pallotyn 31 grudnia 1981 r. odprowadził w ostatniej drodze Antoniego Browarczyka, jedną z pierwszych i najmłodszych ofiar stanu wojennego.
 
W homilii biskup Zbigniew Zieliński podkreślił, że „noc stanu wojennego” nie zgasiła na trwałe światła wolności w Polsce. Przypomniał wysiłek podziemnej „Solidarności” i całego społeczeństwa w postaci strajków w około dwustu zakładach pracy, tysięcy wydawanych pism drugiego obiegu, pomocy materialnej, wsparcia duchowego i innych form. – Nie obchodzimy tej rocznicy dlatego, że chcemy świętować stan wojenny. Przeciwnie – mamy świadomość, ile wysiłku i cierpienia kosztował on polskie społeczeństwo – podkreślił gdański biskup pomocniczy.

Ksiądz biskup przypomniał za św. Janem Pawłem II, że nie ma wolności bez solidarności, a solidarności bez miłości. Wezwał do kierowania się miłością społeczną w codziennym życiu prywatnym i publicznym. – Wyrażam radość, że obecnie w głównej nawie władzy państwowej znajdują się ludzie kierujący się miłością – te słowa bp. Zielińskiego można odebrać jako komentarz do bieżących sporów w życiu publicznym, które obecne były także w tegorocznej debacie wokół historycznej daty 13 grudnia 1981 roku. Na zakończenie mszy św. biskup poprosił wiernych o modlitwę w intencji… twórców i zbrodniarzy stanu wojennego. Ta – wypowiedziana wspólnie – stała się wyraźnym gestem dobrej woli ze strony ofiar wydarzeń sprzed 35 lat i jaskrawym dowodem, że „nie o zemstę, ale o pamięć i sprawiedliwość” wołają osoby represjonowane przez komunistyczną dyktaturę PRL.

W eucharystii w gdańskim kościele „Solidarności” oraz w późniejszych uroczystościach wzięło udział kilkaset osób, w tym reprezentująca prezydenta Andrzeja Dudę szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Sadurska, wojewoda pomorski Dariusz Drelich, dyrektor gdańskiego oddziału IPN prof. Mirosław Golon, matka i siostra Antoniego Browarczyka – Marianna i Grażyna Browarczyk, radni Gdańska, kibice Lechii, byli opozycjoniści i osoby represjonowane w stanie wojennym (m.in. Brunon BaranowskiKarol KrementowskiAndrzej MichałowskiAndrzej Osipów). NSZZ „Solidarność” reprezentowali pierwszy zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej Bogdan Biś, były szef Związku Marian Krzaklewski, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego Krzysztof Dośla, członkowie Prezydium ZRG Stefan GawrońskiZbigniew KowalczykWojciech KsiążekRoman KuzimskiBogdan Olszewski, członkowie ZRG oraz dziesiątki związkowców z wielu organizacji zakładowych. Uroczystości uświetniły poczty sztandarowe „S” m.in. z Regionu Gdańskiego, Stoczni Gdańskiej, Gdańskiej Stoczni „Remontowa”, Remontowa Shipbuilding, Portu Gdańsk, Uniwersytetu Gdańskiego, Regionalnej Sekcji Służby Zdrowia. Obecni byli prezesi Radia Gdańsk – Andrzej Liberadzki i TVP – Jacek Kurski.

 

Pomnik – symbol pamięci

Kolejnym punktem gdańskich obchodów 35 rocznicy rozpoczęcia przez polskich komunistów wojny z narodem było odsłonięcie pomnika ofiar stanu wojennego w Parku im. Marii Konopnickiej na Targu Rakowym. Ma on formę tablicy z płaskorzeźbą przedstawiającą leżącego na ziemi Antoniego Browarczyka – pierwszą i najmłodszą ofiarę stanu wojennego – i znajduje się w miejscu prawdopodobnej śmierci w dniu 17 grudnia 1981 r. dwudziestoletniego sympatyka „S” i kibica Lechii, ale upamiętnia wszystkie ofiary stanu wojennego w Gdańsku – także Wacława KamińskiegoPiotra Sadowskiego i Jana Samsonowicza. Autorem pomnika jest Giennadij Jerszow, artysta-rzeźbiarz ukraińskiego pochodzenia od lat mieszkający w Gdańsku, który wcześniej wykonał m.in. pomnik ks. prałata Henryka Jankowskiego.

– Ten pomnik jest dla nas symbolem cierpienia, rozpaczy i pamięci. Mój brat, ale też wszystkie ofiary stanu wojennego, są dla nas bohaterami. Poświęcili swoje życie dla idei. Zginęli, abyśmy mogli żyć w wolnym kraju – podkreśliła Grażyna Browarczyk. Matka „Tolka” Marianna Browarczyk zaapelowała, aby zawsze trwała w nas pamięć o ofiarach stanu wojennego. Krótkie, ale wzruszające przemówienie wygłosił Robert Kwiatek ze Stowarzyszenia FMW, który od kilku lat pielęgnuje pamięć o śp. Antonim Browarczyku i był jednym z inicjatorów powstania pomnika. – Tolek, przepraszam Cię, że upamiętniamy Ciebie tak późno. Powinniśmy być w tym miejscu w rocznice Twojej śmierci już od 1981 roku – podkreślił Robert Kwiatek. Długą i trudną drogę do upamiętnienia w Gdańsku ofiar stanu wojennego, prowadzoną przez byłych opozycjonistów, kibiców i związkowców z gdańskiej „S”, przypomniał ks. Jarosław Wąsowicz SBD.

Listy do uczestników uroczystości wystosowali prezydent Andrzej Duda i premier Beata Szydło. Odczytali je minister Małgorzata Sadurska i wojewoda pomorski Dariusz Drelich.

www.solidarnosc.gda.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe