Ryszard Czarnecki: Juncker szydzi z Tuska czyli toaleta dla „trzeciej płci”...

Trzeba zresztą przyznać Junckerowi konsekwencję. To samo, tylko dobitniej powiedział w Strasburgu podczas „Orędzia o stanie Unii” we wrześniu 2017 – wtedy wprost uznał, że stanowisko zajmowane przez pana Donalda jest w UE w ogóle niepotrzebne.nZakończyło się kompromisem: Tusk odchodzi, funkcja zostaje…
 Ryszard Czarnecki: Juncker szydzi z Tuska czyli toaleta dla „trzeciej płci”...
/ YT, print screen
Dobry znajomy został wykładowcą na jednych z brytyjskich uczelni. Jak tylko dopełnił wszelkich formalności, dostał identyfikator umożlwiający mu wstęp na uczelnię. Mógł wybrać sobie kolor tasiemki do niego: było parę do wyboru, w tym oczywiście… tęczowy. Na uczelni poza toaletami dla mężczyzn i kobiet, są też toalety dla „trzeciej płci”. Po przyjściu z pracy może włączyć sobie telewizję i na otwartym kanale obejrzeć bajkę dla dzieci, w której para gejów, w tym książę w koronie wraz z „adoptowaną” 10-letnią dziewczynką bierze udział w wyścigu…
Nie dziwię się, że mój znajomy, wykładowca pisze do mnie: „polityczna poprawność przepoczwarza się w szaleństwo”.
W Polsce kolejna tzw. „parada równości”, mocno ochraniana przez policję, bo entuzjazm obywateli nie zna granic – tym razem w Rzeszowie. Ponoć była nieliczna, ale i tak pewnie napiszą, że była liczna. Miejscowa ludność przyjęła ją z podkarpacką gościnnością, że tak to określę. Organizatorzy nie wykazali fantazji oraz rozmachu i nie było tym razem profanowania mszy świętej (Warszawa), ani też „waginy-monstrancji” (Gdańsk), Ów „happening” – jak to ujęła „Gazeta Wyborcza” - w Trójmieście został dostrzeżony przez panią prezydent miasta i potępiony po ...dwóch dobach, już po wyborach, co świadczy o refleksie pani D. Bynajmniej nie wyśmiewam się z niebywałej powolności jej reakcji, bo na tle prezydenta Warszawy pani D. jest jak „szybki Bill”, bowiem pan T. do tej pory nie potępił obrażania katolików na warszawskiej „paradzie równości”. Jak widać, słychać i czuć owe „parady równości” są dla jednych równe, dla innych równiejsze, a dla osób wierzących… Niech sobie każdy odpowie sam na to pytanie.
Trawestując księdza Jana Twardowskiego: „śpieszmy się kochać brukselskich komisarzy- tak szybko odchodzą”. Juncker żegna się ze stanowiskiem szefa eurokomisji z przytupem, bo kadencję miał momentami nieco, jakby to powiedzieć ,chwiejną. To za jego rządów Wielka Brytania powiedziała Unii „bye-bye”, chociaż Luksemburczyk sprytnie wypchnął do rozmów z Londynem Tuska. Z Tuska facjaty uczynił twarz „pierwszego exitu” w dziejach EWG-UE (nie licząc Grenlandii, ale ówczesnym „exitem” nie przejęły się nawet tamtejsze pingwiny). Jednak Juncker pod koniec kadencji finiszuje jak doświadczony kolarz, w dobrym stylu. Przed wyborami europejskimi oświadczył, że: 1) nic się nie stanie, jak PiS wygra wybory parlamentarne, 2) naród polski ma wspaniałą historię, 3) nie będzie nas nakłaniał do strefy euro. Teraz na wspólnej konferencji prasowej z Tuskiem po pytaniu dziennikarza do pana T. o to czy jest on na liście kandydatów na szefa KE i jego smutnej odpowiedzi „nie” – Juncker dodał „na szczęście nie”, co należy uznać za podsumowanie pracy b. lidera PO w Brukseli. Trzeba zresztą przyznać Junckerowi konsekwencję. To samo, tylko dobitniej powiedział w Strasburgu podczas „Orędzia o stanie Unii” we wrześniu 2017 – wtedy wprost uznał, że stanowisko zajmowane przez pana Donalda jest w UE w ogóle niepotrzebne.
Zakończyło się kompromisem: Tusk odchodzi, funkcja zostaje…

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (03.07.2019)
 

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdyni

Na Nabrzeżu Pomorskim w Gdyni, tuż obok okrętu-muzeum ORP „Błyskawica”, otwarto nową wystawę plenerową zatytułowaną „ORP Orzeł (1938–1940)”. Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających do 22 lipca 2025 roku.

Przerwana transmisja. Jeden głos zdecydował o przyjęciu przez radnych Zabrza uchwały przeciwko nielegalnej imigracji gorące
Przerwana transmisja. Jeden głos zdecydował o przyjęciu przez radnych Zabrza uchwały przeciwko nielegalnej imigracji

Tym razem nie udał się - już raz zastosowany - plan zbojkotowania obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej przez większość Rady Miasta w Zabrzu. W zasadzie brak jednego głosu w kluczowym głosowaniu zdecydował, iż zostało podjęte stanowisko przeciwko przyjmowaniu w mieście uchodźców z dalekich krajów czy tworzenia specjalnych ośrodków w ramach przymusowej relokacji zarządzonej przez Unię Europejską.

Łzy na antenie. Pierwszy wywiad z matką nieżyjącego Oskarka po wypuszczeniu z aresztu z ostatniej chwili
Łzy na antenie. Pierwszy wywiad z matką nieżyjącego Oskarka po wypuszczeniu z aresztu

– Najtrudniejszy był dla mnie pogrzeb dziecka. To jest rzecz na pewno dla każdej matki ciężka – powiedziała z trudem powstrzymując łzy matka Oskarka, która w czwartek opuściła areszt.

Groźny wypadek na wsi. Rolnik miał 8 promili alkoholu Wiadomości
Groźny wypadek na wsi. Rolnik miał 8 promili alkoholu

48-letni kierowca traktora podczas prac polowych w Mordarce w powiecie limanowskim miał 8 promili alkoholu w organizmie. Stracił panowanie nad ciągnikiem, uderzył w drzewo, potem w szopę. Trafił do szpitala. Mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Zwolnienia grupowe w Gazecie Wyborczej. Pracę straci prawie 10% zatrudnionych Wiadomości
Zwolnienia grupowe w "Gazecie Wyborczej". Pracę straci prawie 10% zatrudnionych

- Wyborcza sp. z o.o., spółka zależna od Agora, planuje przeprowadzić zwolnienia grupowe, które objąć mają do 49 pracowników, zatrudnionych w obszarze druku i wsparcia operacyjnego druku i dystrybucji - poinformowała spółka w komunikacie.

Lubelskie: Przewodniczący Rady z PO odwołany głosami PiS i Trzeciej Drogi z ostatniej chwili
Lubelskie: Przewodniczący Rady z PO odwołany głosami PiS i Trzeciej Drogi

W czwartek 26 czerwca doszło do politycznego trzęsienia ziemi w Radzie Powiatu Lubelskiego. 

Serce wielkie jak ocean. Nie żyje amerykański aktor z ostatniej chwili
"Serce wielkie jak ocean". Nie żyje amerykański aktor

Nie żyje Joe Marinelli - aktor, którego widzowie doskonale kojarzą z takich seriali jak "Santa Barbara", "Guiding Light" czy "Szpital miejski". Odszedł 22 czerwca 2025 roku w Burbank w Kalifornii w wieku 68 lat. Informację o jego śmierci przekazała żona Jean Marinelli oraz agentka Julie Smith.

Nowa edycja Tańca z gwiazdami. Wiadomo, kogo zabraknie Wiadomości
Nowa edycja "Tańca z gwiazdami". Wiadomo, kogo zabraknie

Telewizja Polsat przygotowuje się do startu jubileuszowej, 15. edycji programu „Taniec z gwiazdami”. Premiera zaplanowana jest na koniec września 2025 roku. Jak informuje redakcja „Faktu”, lista zawodowych tancerzy została już zamknięta. Wiadomo, kogo zabraknie w programie.

Krzysztof Bosak: Niemcy stracili wszelkie hamulce z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak: Niemcy stracili wszelkie hamulce

– Widać, że Niemcy stracili wszelkie hamulce. Będziemy domagać się dymisji ministra Siemoniaka – powiedział na czwartkowej konferencji prasowej jeden z liderów Konfederacji, Krzysztof Bosak.

Ukraina: Nowy sondaż zaufania. Duży problem Zełenskiego z ostatniej chwili
Ukraina: Nowy sondaż zaufania. Duży problem Zełenskiego

49 proc. Ukraińców ufa prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu, lecz były naczelny dowódca sił zbrojnych Walerij Załużny cieszy się zdecydowanie wyższym poziomem zaufania, wynoszącym aż 71 proc. – przekazał w czwartek portal Ukrainska Prawda, powołując się na wyniki badania opinii publicznej.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Juncker szydzi z Tuska czyli toaleta dla „trzeciej płci”...

Trzeba zresztą przyznać Junckerowi konsekwencję. To samo, tylko dobitniej powiedział w Strasburgu podczas „Orędzia o stanie Unii” we wrześniu 2017 – wtedy wprost uznał, że stanowisko zajmowane przez pana Donalda jest w UE w ogóle niepotrzebne.nZakończyło się kompromisem: Tusk odchodzi, funkcja zostaje…
 Ryszard Czarnecki: Juncker szydzi z Tuska czyli toaleta dla „trzeciej płci”...
/ YT, print screen
Dobry znajomy został wykładowcą na jednych z brytyjskich uczelni. Jak tylko dopełnił wszelkich formalności, dostał identyfikator umożlwiający mu wstęp na uczelnię. Mógł wybrać sobie kolor tasiemki do niego: było parę do wyboru, w tym oczywiście… tęczowy. Na uczelni poza toaletami dla mężczyzn i kobiet, są też toalety dla „trzeciej płci”. Po przyjściu z pracy może włączyć sobie telewizję i na otwartym kanale obejrzeć bajkę dla dzieci, w której para gejów, w tym książę w koronie wraz z „adoptowaną” 10-letnią dziewczynką bierze udział w wyścigu…
Nie dziwię się, że mój znajomy, wykładowca pisze do mnie: „polityczna poprawność przepoczwarza się w szaleństwo”.
W Polsce kolejna tzw. „parada równości”, mocno ochraniana przez policję, bo entuzjazm obywateli nie zna granic – tym razem w Rzeszowie. Ponoć była nieliczna, ale i tak pewnie napiszą, że była liczna. Miejscowa ludność przyjęła ją z podkarpacką gościnnością, że tak to określę. Organizatorzy nie wykazali fantazji oraz rozmachu i nie było tym razem profanowania mszy świętej (Warszawa), ani też „waginy-monstrancji” (Gdańsk), Ów „happening” – jak to ujęła „Gazeta Wyborcza” - w Trójmieście został dostrzeżony przez panią prezydent miasta i potępiony po ...dwóch dobach, już po wyborach, co świadczy o refleksie pani D. Bynajmniej nie wyśmiewam się z niebywałej powolności jej reakcji, bo na tle prezydenta Warszawy pani D. jest jak „szybki Bill”, bowiem pan T. do tej pory nie potępił obrażania katolików na warszawskiej „paradzie równości”. Jak widać, słychać i czuć owe „parady równości” są dla jednych równe, dla innych równiejsze, a dla osób wierzących… Niech sobie każdy odpowie sam na to pytanie.
Trawestując księdza Jana Twardowskiego: „śpieszmy się kochać brukselskich komisarzy- tak szybko odchodzą”. Juncker żegna się ze stanowiskiem szefa eurokomisji z przytupem, bo kadencję miał momentami nieco, jakby to powiedzieć ,chwiejną. To za jego rządów Wielka Brytania powiedziała Unii „bye-bye”, chociaż Luksemburczyk sprytnie wypchnął do rozmów z Londynem Tuska. Z Tuska facjaty uczynił twarz „pierwszego exitu” w dziejach EWG-UE (nie licząc Grenlandii, ale ówczesnym „exitem” nie przejęły się nawet tamtejsze pingwiny). Jednak Juncker pod koniec kadencji finiszuje jak doświadczony kolarz, w dobrym stylu. Przed wyborami europejskimi oświadczył, że: 1) nic się nie stanie, jak PiS wygra wybory parlamentarne, 2) naród polski ma wspaniałą historię, 3) nie będzie nas nakłaniał do strefy euro. Teraz na wspólnej konferencji prasowej z Tuskiem po pytaniu dziennikarza do pana T. o to czy jest on na liście kandydatów na szefa KE i jego smutnej odpowiedzi „nie” – Juncker dodał „na szczęście nie”, co należy uznać za podsumowanie pracy b. lidera PO w Brukseli. Trzeba zresztą przyznać Junckerowi konsekwencję. To samo, tylko dobitniej powiedział w Strasburgu podczas „Orędzia o stanie Unii” we wrześniu 2017 – wtedy wprost uznał, że stanowisko zajmowane przez pana Donalda jest w UE w ogóle niepotrzebne.
Zakończyło się kompromisem: Tusk odchodzi, funkcja zostaje…

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (03.07.2019)
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe