Jerzy Bukowski: Koalicja Obywatelska w Krakowie nadal bez "jedynki"

Czas płynie i dalsze odwlekanie tej ważnej decyzji wystawia kiepskie świadectwo partii chcącej uchodzić za główną siłę opozycji.
 Jerzy Bukowski: Koalicja Obywatelska w Krakowie nadal bez "jedynki"
/ screen YT
         O tym, w jak fatalnej kondycji znalazła się ostatnio Platforma Obywatelska najlepiej świadczą ogromne problemy z ustaleniem, kto powinien otwierać listę Koalicji Obywatelskiej w jesiennych wyborach do Sejmu w Krakowie, czyli w mieście powszechnie uchodzącym za matecznik PO.
        Nadal nie wiadomo, czy „jedynkę” otrzyma ktoś z lokalnych działaczy, czy też przypadnie ona jakiemuś spadochroniarzowi. Ostatnio mówi się, że mogliby to być wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska lub były wiceminister spraw zagranicznych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego w latach 2006-2007, były europoseł, były prezes partii Polska Jest Najważniejsza i były przewodniczący Rady Krajowej Polski Razem doktor habilitowany Paweł Kowal, który od kilku lat jest jedynie obserwatorem oraz komentatorem sceny politycznej.
        Nie byłaby to żadna sensacja, ponieważ w poprzednich wyborach z powodzeniem obsadzono w tej roli obecnego prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Wątpię jednak, aby taka powtórna decyzja władz KO, czyli de facto Platformy przypadła do gustu jej krakowskim członkom.
        Jeżeli liderką listy zostałaby Kidawa-Błońska, to nie zachodziłaby przynajmniej obawa, że porzuci macierzystą partię, bo bez niej nic przecież nie znaczy. Inaczej mogłoby być z dosyć ambitnym Kowalem, ponieważ - jak wykazałem wyżej - jest on specjalistą od zmiany politycznych barw, nie ma więc gwarancji, że dotrwałby do końca kadencji w ławach KO.
        Nie wiem, czy obie te kandydatury byłyby atrakcyjne dla potencjalnego elektoratu Koalicji w okręgu krakowskim. Z pewnością ciężar bycia lokomotywą listy równie dobrze udźwignąłby niejeden doświadczony, lokalny polityk PO, wśród których nie brakuje ludzi o rozpoznawalnych nazwiskach. Trzeba też wziąć pod uwagę dobrze rozumiany patriotyzm lokalny i zrozumiałą niechęć „terenu” do odgórnego wyznaczania przez partyjną centralę wyborczej „jedynki”.
       Czas płynie i dalsze odwlekanie tej ważnej decyzji wystawia kiepskie świadectwo partii chcącej uchodzić za główną siłę opozycji.
 

 

POLECANE
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera tylko u nas
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera

Trwająca debata na temat rzekomego „nie-istnienia” Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego przypomina słynny eksperyment myślowy austriackiego noblisty.

Imane Khelif - damski bokser tylko u nas
Imane Khelif - damski bokser

Imane Khelif, algierski bokser, który zdobył złoto w kategorii kobiet na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, stał się symbolem chaosu, jaki ideologia gender wnosi do sportu. Teraz, po tym jak organizacja World Boxing ogłosiła obowiązkowe testy płci przed turniejem kobiet w Eindhoven (5–10 czerwca 2025), Khelif nagle wycofał się z zawodów. Ta decyzja tylko podsyciła debatę sprzed roku: jak to możliwe, że mężczyzna rywalizował z kobietami przez tak długi okres i to w profesjonalnym sporcie na najwyższym poziomie?

Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON z ostatniej chwili
Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON

W czwartek prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem - przekazał były szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker. "Spotkanie dotyczyło przyszłych relacji między zwierzchnikiem sił zbrojnych, a szefem MON" - powiedział polityk PiS.

Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: Widzimy się o 7.30 tylko u nas
Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: "Widzimy się o 7.30"

- Na naszych oczach może dojść do nielegalnego i bezprawnego przejęcia Sądu Najwyższego poprzez działania części sędziów Izby Pracy - mówi w rozmowie z Cezarym Krysztopą Robert Bąkiewicz.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję? Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję?

W Pałacu Buckingham może dojść do dużych zmian, gdy książę William obejmie tron. Jak donoszą brytyjskie media, przyszły król nie planuje biernie kontynuować dotychczasowych tradycji, lecz chce „zrobić wszystko po swojemu”.

Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen z ostatniej chwili
Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen

Pierwszy raz w obecnym PE sojusz ugrupowań prawicowych porozumiała się co do wniosku nieufności dla Ursuli von der Leyen. Wniosek poparło 74 europarlamentarzystów z ECR - Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, ESN - Grupy Europy Suwerennych Narodów, zwłaszcza Alternatywy dla Niemiec oraz Patrioci dla Europy.

Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO] z ostatniej chwili
Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO]

Na trasie S3 w województwie lubuskim doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej. Kierowca Skody Superb, który spowodował kolizję swoim agresywnym zachowaniem, to marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński. Zdarzenie zostało nagrane, a sprawą zajmuje się sąd.

 Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat Wiadomości
Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat

Komenda Powiatowa Policji w Będzinie poinformowała o nagłej śmierci aspirant sztabowej Iwony Bajan. Funkcjonariuszka miała 49 lat i służyła w policji przez ponad 25 lat.

Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej tylko u nas
Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej

Polska znajduje się w historycznym momencie. To, czego jesteśmy świadkami, to więcej niż spór prawny – to bezprecedensowy atak na fundamenty Rzeczypospolitej, jej konstytucyjny ład i porządek Oświadczenia 28 sędziów Sądu Najwyższego i pisma pięciu byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego to nic innego jak jawne wypowiedzenie posłuszeństwa państwu polskiemu i złamanie sędziowskiej przysięgi.

Jakim to trzeba być dziadem?. Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis Wiadomości
"Jakim to trzeba być dziadem?". Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis

Filip Chajzer, znany dziennikarz i influencer, poinformował w mediach społecznościowych o kradzieży, do której miało dojść w jednym z jego lokali z kebabem w Krakowie. Chodzi o punkt KREUZBERG Kebap znajdujący się w okolicy Galerii Kazimierz.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Koalicja Obywatelska w Krakowie nadal bez "jedynki"

Czas płynie i dalsze odwlekanie tej ważnej decyzji wystawia kiepskie świadectwo partii chcącej uchodzić za główną siłę opozycji.
 Jerzy Bukowski: Koalicja Obywatelska w Krakowie nadal bez "jedynki"
/ screen YT
         O tym, w jak fatalnej kondycji znalazła się ostatnio Platforma Obywatelska najlepiej świadczą ogromne problemy z ustaleniem, kto powinien otwierać listę Koalicji Obywatelskiej w jesiennych wyborach do Sejmu w Krakowie, czyli w mieście powszechnie uchodzącym za matecznik PO.
        Nadal nie wiadomo, czy „jedynkę” otrzyma ktoś z lokalnych działaczy, czy też przypadnie ona jakiemuś spadochroniarzowi. Ostatnio mówi się, że mogliby to być wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska lub były wiceminister spraw zagranicznych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego w latach 2006-2007, były europoseł, były prezes partii Polska Jest Najważniejsza i były przewodniczący Rady Krajowej Polski Razem doktor habilitowany Paweł Kowal, który od kilku lat jest jedynie obserwatorem oraz komentatorem sceny politycznej.
        Nie byłaby to żadna sensacja, ponieważ w poprzednich wyborach z powodzeniem obsadzono w tej roli obecnego prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Wątpię jednak, aby taka powtórna decyzja władz KO, czyli de facto Platformy przypadła do gustu jej krakowskim członkom.
        Jeżeli liderką listy zostałaby Kidawa-Błońska, to nie zachodziłaby przynajmniej obawa, że porzuci macierzystą partię, bo bez niej nic przecież nie znaczy. Inaczej mogłoby być z dosyć ambitnym Kowalem, ponieważ - jak wykazałem wyżej - jest on specjalistą od zmiany politycznych barw, nie ma więc gwarancji, że dotrwałby do końca kadencji w ławach KO.
        Nie wiem, czy obie te kandydatury byłyby atrakcyjne dla potencjalnego elektoratu Koalicji w okręgu krakowskim. Z pewnością ciężar bycia lokomotywą listy równie dobrze udźwignąłby niejeden doświadczony, lokalny polityk PO, wśród których nie brakuje ludzi o rozpoznawalnych nazwiskach. Trzeba też wziąć pod uwagę dobrze rozumiany patriotyzm lokalny i zrozumiałą niechęć „terenu” do odgórnego wyznaczania przez partyjną centralę wyborczej „jedynki”.
       Czas płynie i dalsze odwlekanie tej ważnej decyzji wystawia kiepskie świadectwo partii chcącej uchodzić za główną siłę opozycji.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe