[Felieton TS] Waldemar Biniecki: „Panie Ambasadorze, czekamy na Pana”

Od 2016 roku w polskiej przestrzeni medialnej trwa dyskusja na temat: jak obronić dobre imię Polski? W dyskusji wypowiadali się przedstawiciele środowisk politycznych, naukowych, przedstawiciele mediów, kler i wielu innych.
 [Felieton TS] Waldemar Biniecki: „Panie Ambasadorze, czekamy na Pana”
/ foto. T.S.

W tej chwili debata ta trwa dalej. Postawiono już prawie wszystkie diagnozy. Powiedziano wstępnie, co trzeba zrobić. I co? I nic. Dalej atakują nas Białorusini z Putinem, krytykuje nas Unia Europejska, lekceważą nas Czesi, oskarża nas Izrael, Niemcy z Amerykanami zamykają nam projekt rozwojowy zwany Trójmorzem. Czas jednak odkryć co przygotowuje dla nas administracja prezydenta Bidena. Na początku listopada w amerykańskim Kongresie rozgorzała dyskusja w Komisji ds. Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Kongresu USA, znanej jako Amerykańska Komisja Helsińska, na temat stanu sądownictwa i praw podstawowych w Polsce i na Węgrzech. Dyskusja w Kongresie przybrała bardzo niebezpieczny kierunek. Kierunkiem tym jest dalsze dyskredytowanie Polski z zamiarem zaprzestania wspierania jej w NATO przez Waszyngton. Ataku tego dokonała była „funkcjonariuszka” Departamentu Stanu – Heather Conley, a od początku stycznia szefowa think tanku German Marshall Fund. Przekonywała ona podczas debaty, że Stany Zjednoczone powinny: „ocenić, czy siłowa postawa USA jest właściwym rozwiązaniem”. Jej zdaniem, jeśli brak niezależności sądownictwa w Polsce prowadzi do osłabienia NATO, Sojusz powinien zapytać, czy Polska powinna pozostać jego członkiem. Komisja nie wykluczyła ewentualnych sankcji wobec Polski i Węgier. Wypowiedzi w amerykańskim Kongresie wywołały dalszą krytykę rządu ze strony polskiej opozycji. Już niebawem w Waszyngtonie pojawi się nowy polski ambasador – Marek Magierowski, który jest z wykształcenia dziennikarzem i zdaje sobie sprawę, że polska dyplomacja w USA będzie miała pełne ręce roboty. Należy zbudować odpowiednią narrację i z nią docierać do amerykańskich elit, przede wszystkim tych przyjaznych Polsce. W Ameryce Polska i polski naród mają dużo przyjaciół. Oni często nic nie wiedzą o Polsce po 1989 roku. W wakacje spotkałem się w Wisconsin z grupą polityków, również polskiego pochodzenia. Oni nic nie wiedzieli o Trójmorzu i o zagrożeniach na wschodniej flance NATO. Tę wiedzę trzeba rozpowszechniać, a pomóc w tym mogą polonijne media, organizacje czy też wydarzenia kulturalne, jak to, o którym chcę wspomnieć. Otóż w Teksasie, w podobnym czasie co wspomniana konferencja, na uniwersytecie Texas A&M odbył się pokaz filmu: „Śmierć rotmistrza Pileckiego” w reżyserii Ryszarda Bugajskiego. Głównymi panelistami po filmie byli sam Marek Probosz, odtwarzający główną rolę w filmie, oraz dr Jim Mazurkiewicz, lider teksaskiej Polonii. Nikomu nie trzeba wyjaśniać, jaką rolę w polskiej narracji historycznej pełni rotmistrz Witold Pilecki. Jego promotorem i odtwórcą jest najwybitniejszy polski aktor mieszkający w USA – Marek Probosz. „Tygodnik Solidarność” przeprowadził z nim obszerny wywiad „Rotmistrz Pilecki na Broadwayu. Marek Probosz dla Tysol.pl: Chciałbym, aby powstał o nim epicki film”. Film o „jednym z największych bohaterów XX wieku”, jak napisał „New York Times”, jeszcze nie powstał. Nie powstała też polska anglojęzyczna telewizja, choć słyszymy o niej od 2016 roku. Panie Ambasadorze, czekamy na Pana w nadziei na partnerską współpracę.

 


 

POLECANE
Karambol na S7. Cztery osoby nie żyją, 12 zostało rannych z ostatniej chwili
Karambol na S7. Cztery osoby nie żyją, 12 zostało rannych

Po zderzeniu 18 samochodów osobowych i trzech ciężarowych na S7 w kierunku Gdyni został zatrzymany kierujący pojazdem ciężarowym, który najechał na tył poprzedzających pojazdów. W karambolu, do którego doszło między wjazdem Lipce a Gdańsk Południe, zginęły cztery osoby, a 12 zostało rannych.

Tadeusz Płużański: Początek niemieckiego holocaustu Polaków tylko u nas
Tadeusz Płużański: Początek niemieckiego holocaustu Polaków

Do ofiar strzelano z bliskiej odległości, nakazując im stawać nad wykopanym grobem. Nie dobitych zasypywano ziemią, dzieci rozbijano o drzewa” – napisała Barbara Bojarska w książce „Piaśnica”. Tu jesienią 1939 r., krótko po agresji na Polskę, Niemcy po raz pierwszy przeprowadzili zaplanowane wcześniej masowe egzekucje ludności cywilnej.

Prof. Michio Kaku: 5% wiedzy o UFO jeży włos na głowie Wiadomości
Prof. Michio Kaku: 5% wiedzy o UFO jeży włos na głowie

UFO a nauka. Z dużym lękiem udostępniałem ten materiał. Materiał o UFO to bardzo trudna sprawa. Czy naukowcy powinni w ogóle uczestniczyć w dyskusji na takie tematy? - 5% wiedzy o UFO jeży włos na głowie - mówi w rozmowie prof. Michio Kaku.

Nowe stanowiska w PiS. Jarosław Kaczyński zdecydował z ostatniej chwili
Nowe stanowiska w PiS. Jarosław Kaczyński zdecydował

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powołał w piątek europosła Jacka Ozdobę oraz wicedyrektora klubu PiS Mateusza Kurzejewskiego na wicerzeczników Prawa i Sprawiedliwości. Decyzja jest konsekwencją połączenia ugrupowania z Suwerenną Polską - powiedział PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek.

GIF wydał pilny komunikat. Chodzi o popularny lek z ostatniej chwili
GIF wydał pilny komunikat. Chodzi o popularny lek

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) opublikował pilny komunikat. Chodzi o popularny lek - BIOFLEKS % 0.9 Izotonik Sodyum Klorür çözeltisi Steril. Decyzja została podjęta z uwagi na poważne wątpliwości dotyczące jakości preparatu.

Putin nie poleci do Brazylii na szczyt G20. Zaskakujące tłumaczenie z ostatniej chwili
Putin nie poleci do Brazylii na szczyt G20. Zaskakujące tłumaczenie

Przywódca Rosji Władimir Putin oświadczył w piątek, że nie pojedzie na szczyt państw grupy G20, który w dniach 18-19 listopada odbędzie się w Brazylii. Wyjaśnił, że Rosję będzie tam reprezentował ktoś inny.

Dramat Kamila Glika. Złe wieści przyszły nagle z ostatniej chwili
Dramat Kamila Glika. Złe wieści przyszły nagle

Niepokojące doniesienia ws. Kamila Glika. Znany piłkarz nabawił się poważnej kontuzji.

Analiza przekazu niemieckich mediów na temat Polski od 3 lipca do 1 września 2024 tylko u nas
Analiza przekazu niemieckich mediów na temat Polski od 3 lipca do 1 września 2024

Kolejny „odcinek” niemieckich opinii o Polsce i naszych sprawach czas zacząć. Zacznijmy, nie bez przyczyny, od tego, że skończymy tę relację na 1.09. Nie trzeba przecież tłumaczyć co to za data. Wiążą się z nią dziesiątki, trudnych do omówienia, wątków.

Pałac Buckingham. Niebywałe doniesienia ws. króla Karola III z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Niebywałe doniesienia ws. króla Karola III

Król Wielkiej Brytanii Karol III wraz z żoną, królową Kamilą, przybył w piątek do Australii, rozpoczynając najdłuższą i najdalszą wizytę zagraniczną od czasu objęcia tronu ponad dwa lata temu. To także jego pierwsza podróż poza Europę po wykryciu nowotworu na początku tego roku.

Zełenski: To jedyny sposób na przetrwanie Ukrainy z ostatniej chwili
Zełenski: To jedyny sposób na przetrwanie Ukrainy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w piątkowym wywiadzie dla Financial Times podkreślił, że przystąpienie Ukrainy do NATO jest kluczowym elementem jego "planu zwycięstwa". Prezydent Ukrainy twierdzi, że formalne zaproszenie Ukrainy do Sojuszu podniesie morale narodu i armii oraz zmusi Władimira Putina do negocjacji, ponieważ Putin „rozumie tylko siłę”.

REKLAMA

[Felieton TS] Waldemar Biniecki: „Panie Ambasadorze, czekamy na Pana”

Od 2016 roku w polskiej przestrzeni medialnej trwa dyskusja na temat: jak obronić dobre imię Polski? W dyskusji wypowiadali się przedstawiciele środowisk politycznych, naukowych, przedstawiciele mediów, kler i wielu innych.
 [Felieton TS] Waldemar Biniecki: „Panie Ambasadorze, czekamy na Pana”
/ foto. T.S.

W tej chwili debata ta trwa dalej. Postawiono już prawie wszystkie diagnozy. Powiedziano wstępnie, co trzeba zrobić. I co? I nic. Dalej atakują nas Białorusini z Putinem, krytykuje nas Unia Europejska, lekceważą nas Czesi, oskarża nas Izrael, Niemcy z Amerykanami zamykają nam projekt rozwojowy zwany Trójmorzem. Czas jednak odkryć co przygotowuje dla nas administracja prezydenta Bidena. Na początku listopada w amerykańskim Kongresie rozgorzała dyskusja w Komisji ds. Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Kongresu USA, znanej jako Amerykańska Komisja Helsińska, na temat stanu sądownictwa i praw podstawowych w Polsce i na Węgrzech. Dyskusja w Kongresie przybrała bardzo niebezpieczny kierunek. Kierunkiem tym jest dalsze dyskredytowanie Polski z zamiarem zaprzestania wspierania jej w NATO przez Waszyngton. Ataku tego dokonała była „funkcjonariuszka” Departamentu Stanu – Heather Conley, a od początku stycznia szefowa think tanku German Marshall Fund. Przekonywała ona podczas debaty, że Stany Zjednoczone powinny: „ocenić, czy siłowa postawa USA jest właściwym rozwiązaniem”. Jej zdaniem, jeśli brak niezależności sądownictwa w Polsce prowadzi do osłabienia NATO, Sojusz powinien zapytać, czy Polska powinna pozostać jego członkiem. Komisja nie wykluczyła ewentualnych sankcji wobec Polski i Węgier. Wypowiedzi w amerykańskim Kongresie wywołały dalszą krytykę rządu ze strony polskiej opozycji. Już niebawem w Waszyngtonie pojawi się nowy polski ambasador – Marek Magierowski, który jest z wykształcenia dziennikarzem i zdaje sobie sprawę, że polska dyplomacja w USA będzie miała pełne ręce roboty. Należy zbudować odpowiednią narrację i z nią docierać do amerykańskich elit, przede wszystkim tych przyjaznych Polsce. W Ameryce Polska i polski naród mają dużo przyjaciół. Oni często nic nie wiedzą o Polsce po 1989 roku. W wakacje spotkałem się w Wisconsin z grupą polityków, również polskiego pochodzenia. Oni nic nie wiedzieli o Trójmorzu i o zagrożeniach na wschodniej flance NATO. Tę wiedzę trzeba rozpowszechniać, a pomóc w tym mogą polonijne media, organizacje czy też wydarzenia kulturalne, jak to, o którym chcę wspomnieć. Otóż w Teksasie, w podobnym czasie co wspomniana konferencja, na uniwersytecie Texas A&M odbył się pokaz filmu: „Śmierć rotmistrza Pileckiego” w reżyserii Ryszarda Bugajskiego. Głównymi panelistami po filmie byli sam Marek Probosz, odtwarzający główną rolę w filmie, oraz dr Jim Mazurkiewicz, lider teksaskiej Polonii. Nikomu nie trzeba wyjaśniać, jaką rolę w polskiej narracji historycznej pełni rotmistrz Witold Pilecki. Jego promotorem i odtwórcą jest najwybitniejszy polski aktor mieszkający w USA – Marek Probosz. „Tygodnik Solidarność” przeprowadził z nim obszerny wywiad „Rotmistrz Pilecki na Broadwayu. Marek Probosz dla Tysol.pl: Chciałbym, aby powstał o nim epicki film”. Film o „jednym z największych bohaterów XX wieku”, jak napisał „New York Times”, jeszcze nie powstał. Nie powstała też polska anglojęzyczna telewizja, choć słyszymy o niej od 2016 roku. Panie Ambasadorze, czekamy na Pana w nadziei na partnerską współpracę.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe