[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: W cieniu Teheranu

W dniach 28 listopada – 1 grudnia 1943 roku w Teheranie odbyło się spotkanie przywódców koalicji antyhitlerowskiej (tzw. wielkiej trójki): prezydenta USA Franklina Delano Roosevelta, premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla i przywódcy ZSRR Józefa Stalina. Tam zapadły kluczowe decyzje w sprawie zakończenia II wojny światowej, tam też sprzedano Europę Środkowo-Wschodnią za obietnicę wsparcia Ameryki w wojnie z Japonią.
/ https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Intermarium.png

Jeszcze w 1941 Stalin był przecież sojusznikiem Hitlera. To dzięki efektywnie prowadzonej polityce i wpływowi sowieckiego wywiadu komunistyczna Rosja stała się mocarstwem decydującym o losach świata XX wieku, a jej dyplomacja potrafiła skutecznie stać się dominująca siłą, dyktującą światu nowy porządek. Stalin zdawał sobie sprawę, że utworzenie przez aliantów drugiego frontu było w 1943 roku niemożliwe, jednak zażądał od aliantów politycznej ceny, którą oni zdecydowali się zapłacić. Tą ceną była Europa Środkowo-Wschodnia. Wokół Roosevelta i Churchilla działali sowieccy szpiedzy, którzy bezpośrednio wpływali na politykę przywódców Zachodu. Czy historia nie zatoczyła kręgu i nie powtarza się znów? Po dwóch spotkaniach Biden – Putin Rosja odkryła swoje karty i zażądała od NATO i Stanów Zjednoczonych nowego podziału świata. Na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji można zapoznać się z dwoma dokumentami, które wyraźnie mówią, że żadne z państw, które powstało po upadku Związku Sowieckiego, nie może zostać przyjęte do NATO. Drugi warunek tego swoistego ultimatum mówi, że NATO musi wycofać swoje siły z terenów Europy Środkowo-Wschodniej. Nie będzie można prowadzić żadnych ćwiczeń wojskowych na tych terenach ani instalować żadnej nowoczesnej infrastruktury wojskowej. Ta cyniczna propozycja skierowana jest nie do Unii Europejskiej czy do państw wchodzących w jej skład. Jest skierowana bezpośrednio do Stanów Zjednoczonych, a jej ceną w domyśle jest nieangażowanie się Rosji po stronie Chin za oddanie państw Europy Środkowo-Wschodniej pod wpływy Rosji. Przypominam, że 4 lipca 1943 roku w niewyjaśnionych do końca okolicznościach zginął gen. Sikorski – lider polskiego państwa, co ułatwiło aliantom podejmowanie późniejszych decyzji w sprawie Polski. W Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii polonijna prasa była poddana alianckiej cenzurze. Wiadomość o ustaleniach z Teheranu nie została opublikowana, aby Prezydent Roosevelt mógł wygrać wybory. Liderzy Kongresu Polonii amerykańskiej zostali przez niego cynicznie oszukani. Nie działała polska dyplomacja, a prosowiecka propaganda skutecznie blokowała wszelkie przejawy promocji polskiej racji stanu. A jak będzie dzisiaj? Czy państwa Europy Środkowo-Wschodniej podejmą wspólny wysiłek w obronie ich suwerenności? Czy amerykańska Polonia po rozbijaniu jej przezkomunistyczną agenturę i przejęciu przez zachodnie agencje jest wstanie zmobilizować się jak w 1944 do obrony polskiego narodu? Czy potrafimy uczyć się i wyciągać wnioski z historii, czy po prostu damy się znów rozegrać rosyjskiej i zachodniej agenturze, aby w imię międzynarodowego pokoju poświęcić znów narody Europy Środkowo-Wschodniej? Przestańmy się dzielić i przypinać sobie łatki gorszych i lepszych patriotów. Teraz w sytuacji kolejnego zagrożenia potrzeba nam jedności. Polska suwerenność jest znów zagrożona.

Pozdrawiam z Milwaukee.


 

POLECANE
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: W cieniu Teheranu

W dniach 28 listopada – 1 grudnia 1943 roku w Teheranie odbyło się spotkanie przywódców koalicji antyhitlerowskiej (tzw. wielkiej trójki): prezydenta USA Franklina Delano Roosevelta, premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla i przywódcy ZSRR Józefa Stalina. Tam zapadły kluczowe decyzje w sprawie zakończenia II wojny światowej, tam też sprzedano Europę Środkowo-Wschodnią za obietnicę wsparcia Ameryki w wojnie z Japonią.
/ https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Intermarium.png

Jeszcze w 1941 Stalin był przecież sojusznikiem Hitlera. To dzięki efektywnie prowadzonej polityce i wpływowi sowieckiego wywiadu komunistyczna Rosja stała się mocarstwem decydującym o losach świata XX wieku, a jej dyplomacja potrafiła skutecznie stać się dominująca siłą, dyktującą światu nowy porządek. Stalin zdawał sobie sprawę, że utworzenie przez aliantów drugiego frontu było w 1943 roku niemożliwe, jednak zażądał od aliantów politycznej ceny, którą oni zdecydowali się zapłacić. Tą ceną była Europa Środkowo-Wschodnia. Wokół Roosevelta i Churchilla działali sowieccy szpiedzy, którzy bezpośrednio wpływali na politykę przywódców Zachodu. Czy historia nie zatoczyła kręgu i nie powtarza się znów? Po dwóch spotkaniach Biden – Putin Rosja odkryła swoje karty i zażądała od NATO i Stanów Zjednoczonych nowego podziału świata. Na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji można zapoznać się z dwoma dokumentami, które wyraźnie mówią, że żadne z państw, które powstało po upadku Związku Sowieckiego, nie może zostać przyjęte do NATO. Drugi warunek tego swoistego ultimatum mówi, że NATO musi wycofać swoje siły z terenów Europy Środkowo-Wschodniej. Nie będzie można prowadzić żadnych ćwiczeń wojskowych na tych terenach ani instalować żadnej nowoczesnej infrastruktury wojskowej. Ta cyniczna propozycja skierowana jest nie do Unii Europejskiej czy do państw wchodzących w jej skład. Jest skierowana bezpośrednio do Stanów Zjednoczonych, a jej ceną w domyśle jest nieangażowanie się Rosji po stronie Chin za oddanie państw Europy Środkowo-Wschodniej pod wpływy Rosji. Przypominam, że 4 lipca 1943 roku w niewyjaśnionych do końca okolicznościach zginął gen. Sikorski – lider polskiego państwa, co ułatwiło aliantom podejmowanie późniejszych decyzji w sprawie Polski. W Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii polonijna prasa była poddana alianckiej cenzurze. Wiadomość o ustaleniach z Teheranu nie została opublikowana, aby Prezydent Roosevelt mógł wygrać wybory. Liderzy Kongresu Polonii amerykańskiej zostali przez niego cynicznie oszukani. Nie działała polska dyplomacja, a prosowiecka propaganda skutecznie blokowała wszelkie przejawy promocji polskiej racji stanu. A jak będzie dzisiaj? Czy państwa Europy Środkowo-Wschodniej podejmą wspólny wysiłek w obronie ich suwerenności? Czy amerykańska Polonia po rozbijaniu jej przezkomunistyczną agenturę i przejęciu przez zachodnie agencje jest wstanie zmobilizować się jak w 1944 do obrony polskiego narodu? Czy potrafimy uczyć się i wyciągać wnioski z historii, czy po prostu damy się znów rozegrać rosyjskiej i zachodniej agenturze, aby w imię międzynarodowego pokoju poświęcić znów narody Europy Środkowo-Wschodniej? Przestańmy się dzielić i przypinać sobie łatki gorszych i lepszych patriotów. Teraz w sytuacji kolejnego zagrożenia potrzeba nam jedności. Polska suwerenność jest znów zagrożona.

Pozdrawiam z Milwaukee.



 

Polecane