[Tylko u nas] Rafał Woś: Musimy poznać koszty zielonej transformacji

To bardzo dobrze, że analitycy banku Pekao przygotowali szacunkowy koszt wcielenia w życie klimatycznych ambicji Unii Europejskiej. Czyli tzw. Pakietu Fit For 55. Bardzo takich analiz potrzebujemy.
 [Tylko u nas] Rafał Woś: Musimy poznać koszty zielonej transformacji
/ Foto M. Żegliński

Trzeba ich nam właśnie dlatego, że rozmowa o transformacji energetycznej jest niesamowicie zideologizowana. A ideologizują ją niestety najbardziej ci, którzy uważają się za przyjaciół zielonych przemian. Nie wątpię, że ogromna część proekologicznego zapału wypływa ze szlachetnych pobudek. Nie chcę ich kwestionować. Trzeba jednak mieć świadomość, że im chętniej będziemy realną cenę klimatycznych ambicji zamiatać po dywan, tym trudniej będzie zbudować wokół kwestii ekologicznej realny społeczny konsensus. Oczywiście nawet bez takiego konsensu da się „Fit For 55” przeforsować: pospiesznie, imitacyjne i wedle zasady „bo się na nas w Europie obrażą”. Wedle podobnej logiki trzy dekady, jak skoczyliśmy sobie na główkę w kapitalizm. Bez uprzedniego sprawdzenia, ile jest w tym basenie wody. Co skończyło się poważnymi urazami na ciele i duszy naszego społeczeństwa. Nie wierzycie, to spójrzcie, jak długo leczymy się ze skutków terapii szokowej zafundowanej nam przez Sachsa i Balcerowicza. Czy chcemy podobnych obrażeń po zielonej transformacji? Właśnie dlatego o kosztach „Fit For 55” trzeba rozmawiać. A nie robić z każdego, kto chce je szacować, oszołoma i klimatycznego denialistę.

Analiza Pekao to dobry start. Wskazuje, że koszt spełnienia przez Polskę nowego – bardziej ambitnego – Pakietu Klimatycznego wynosi 527,5 mld euro. To pieniądze, które trzeba będzie wydać, abyśmy mogli ograniczyć do roku 2030 emisyjność polskiej gospodarki o 55 proc. Gdyby trzymać się wcześniejszych unijnych uzgodnień i celować w ograniczenie emisji o 40 proc., to wydatki wyniosłyby 338 mld. Oznacza to, że realna różnica kosztów obu scenariuszy to ok 190 mld euro. To nie jest mało. Wychodzi, że do końca dekady co roku trzeba będzie w polskim budżecie znaleźć dodatkowe 1,3 proc. PKB i zainwestować je w zieloną energetykę. Oczywiście już po uwzględnieniu faktu, że pieniądze wydawane przez podmioty emitujące CO2 na zakup tzw. uprawień do emisji trafiać będą do polskiego budżetu. Cóż jednak z tego, skoro to samo polskie państwo będzie musiało wydawać jeszcze więcej na stałe rekompensowanie obywatelom podwyżek cen energii. Inaczej czeka nas społeczna rewolucja lub (a pewnie raczej „i”) poważne zwiększenie ubóstwa energetycznego.

Dopiero znając ten koszt, będziemy sobie mogli – jako wspólnota polityczna – odpowiedzieć na pytanie, jak pogodzić jedno z drugim. Ile wyrzeczeń i trudów (droga energia, przyzwolenie na zwiększone zadłużenie państwa, koszt alternatywny w postaci zaniechania inwestycji na innych polach) jesteśmy w stanie ponieść, by odchodzić od węgla ku energetyce czystszej i odnawialnej. Bez rachunku zysków i strat będziemy skazani na błądzenie w ciemności. A to by było najgłupsze z możliwych rozwiązań. Coś jak zamknięcie oczu w nadziei, że jak je otworzymy to jakimś cudem wyzwanie zniknie nam sprzed nosa.

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Prezydent RP Karol Nawrocki upamiętnił ofiary sowieckiej agresji na Polskę z ostatniej chwili
Prezydent RP Karol Nawrocki upamiętnił ofiary sowieckiej agresji na Polskę

Podczas uroczystości w Warszawie przed Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie Prezydent RP Karol Nawrocki upamiętnił ofiary sowieckiej agresji na Polskę.

 Syreny na wschodzie Polski w samo południe. To nie alarm Wiadomości
Syreny na wschodzie Polski w samo południe. To nie alarm

17 września, punktualnie w południe, w kilku miejscowościach na wschodzie Polski zabrzmią syreny alarmowe. Ich dźwięk ma przypomnieć o 86. rocznicy agresji ZSRR na Polskę, a jednocześnie posłuży do sprawdzenia działania systemu wykrywania i alarmowania.

Złe wieści dla Tuska. Tak Polacy oceniają rząd [NOWY SONDAŻ] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Tak Polacy oceniają rząd [NOWY SONDAŻ]

50,6 proc. badanych Polaków negatywnie ocenia działania rządu Donalda Tuska; odmienne zdanie ma 28,2 proc. ankietowanych – wynika z sondażu Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, opublikowanego w środę.

Nowe fakty ws. morderstwa Charliego Kirka. Ujawniono SMS-y zabójcy do transpłciowego partnera z ostatniej chwili
Nowe fakty ws. morderstwa Charliego Kirka. Ujawniono SMS-y zabójcy do transpłciowego partnera

Mężczyzna oskarżony o śmiertelne postrzelenie Charliego Kirka przyznał się do zabójstwa w wiadomościach wysłanych do swojego współlokatora – twierdzą prokuratorzy, ogłaszając siedem zarzutów przeciwko niemu. Ujawniono pełny zapis korespondencji zabójcy z transpłciowym partnerem.

Było to żenujące. Burza po programie TVN gorące
"Było to żenujące". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Donald Trump napisał list do Karola Nawrockiego. Przesyłka miała utknąć… w ambasadzie RP z ostatniej chwili
Donald Trump napisał list do Karola Nawrockiego. Przesyłka miała utknąć… w ambasadzie RP

– Jestem delikatnie zaniepokojony – powiedział prezydencki minister Marcin Przydacz w rozmowie z RMF FM, komentując fakt, iż do Kancelarii Prezydenta wciąż nie dotarł list Donalda Trumpa do Karola Nawrockiego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy muszą przygotować się na kolejne utrudnienia w ruchu. W środę rano pasażerowie doświadczyli porannego paraliżu komunikacyjnego na moście Poniatowskiego, a w najbliższych dniach kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej będą musieli liczyć się z remontami na Ursynowie, Woli oraz przy pętli Metro Młociny.

Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Potężny spadek zaufania Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Potężny spadek zaufania Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ]

Niemal 94 proc. Polaków ufa polskiemu wojsku – wynika z badania IBRiS dla PAP. Wysoki wynik zanotowało również NATO, które cieszy się zaufaniem trzech czwartych badanych. Rośnie za to nieufność do Unii Europejskiej.

86 lat temu Związek Sowiecki dokonał agresji na Polskę Wiadomości
86 lat temu Związek Sowiecki dokonał agresji na Polskę

86 lat temu, 17 września 1939 r., Armia Czerwona przekroczyła granice Polski. Pomimo skoncentrowania większości sił do walki z Wehrmachtem i rozkazu Naczelnego Wodza, by z agresorem nie walczyć, Wojsko Polskie stawiło zacięty opór.

REKLAMA

[Tylko u nas] Rafał Woś: Musimy poznać koszty zielonej transformacji

To bardzo dobrze, że analitycy banku Pekao przygotowali szacunkowy koszt wcielenia w życie klimatycznych ambicji Unii Europejskiej. Czyli tzw. Pakietu Fit For 55. Bardzo takich analiz potrzebujemy.
 [Tylko u nas] Rafał Woś: Musimy poznać koszty zielonej transformacji
/ Foto M. Żegliński

Trzeba ich nam właśnie dlatego, że rozmowa o transformacji energetycznej jest niesamowicie zideologizowana. A ideologizują ją niestety najbardziej ci, którzy uważają się za przyjaciół zielonych przemian. Nie wątpię, że ogromna część proekologicznego zapału wypływa ze szlachetnych pobudek. Nie chcę ich kwestionować. Trzeba jednak mieć świadomość, że im chętniej będziemy realną cenę klimatycznych ambicji zamiatać po dywan, tym trudniej będzie zbudować wokół kwestii ekologicznej realny społeczny konsensus. Oczywiście nawet bez takiego konsensu da się „Fit For 55” przeforsować: pospiesznie, imitacyjne i wedle zasady „bo się na nas w Europie obrażą”. Wedle podobnej logiki trzy dekady, jak skoczyliśmy sobie na główkę w kapitalizm. Bez uprzedniego sprawdzenia, ile jest w tym basenie wody. Co skończyło się poważnymi urazami na ciele i duszy naszego społeczeństwa. Nie wierzycie, to spójrzcie, jak długo leczymy się ze skutków terapii szokowej zafundowanej nam przez Sachsa i Balcerowicza. Czy chcemy podobnych obrażeń po zielonej transformacji? Właśnie dlatego o kosztach „Fit For 55” trzeba rozmawiać. A nie robić z każdego, kto chce je szacować, oszołoma i klimatycznego denialistę.

Analiza Pekao to dobry start. Wskazuje, że koszt spełnienia przez Polskę nowego – bardziej ambitnego – Pakietu Klimatycznego wynosi 527,5 mld euro. To pieniądze, które trzeba będzie wydać, abyśmy mogli ograniczyć do roku 2030 emisyjność polskiej gospodarki o 55 proc. Gdyby trzymać się wcześniejszych unijnych uzgodnień i celować w ograniczenie emisji o 40 proc., to wydatki wyniosłyby 338 mld. Oznacza to, że realna różnica kosztów obu scenariuszy to ok 190 mld euro. To nie jest mało. Wychodzi, że do końca dekady co roku trzeba będzie w polskim budżecie znaleźć dodatkowe 1,3 proc. PKB i zainwestować je w zieloną energetykę. Oczywiście już po uwzględnieniu faktu, że pieniądze wydawane przez podmioty emitujące CO2 na zakup tzw. uprawień do emisji trafiać będą do polskiego budżetu. Cóż jednak z tego, skoro to samo polskie państwo będzie musiało wydawać jeszcze więcej na stałe rekompensowanie obywatelom podwyżek cen energii. Inaczej czeka nas społeczna rewolucja lub (a pewnie raczej „i”) poważne zwiększenie ubóstwa energetycznego.

Dopiero znając ten koszt, będziemy sobie mogli – jako wspólnota polityczna – odpowiedzieć na pytanie, jak pogodzić jedno z drugim. Ile wyrzeczeń i trudów (droga energia, przyzwolenie na zwiększone zadłużenie państwa, koszt alternatywny w postaci zaniechania inwestycji na innych polach) jesteśmy w stanie ponieść, by odchodzić od węgla ku energetyce czystszej i odnawialnej. Bez rachunku zysków i strat będziemy skazani na błądzenie w ciemności. A to by było najgłupsze z możliwych rozwiązań. Coś jak zamknięcie oczu w nadziei, że jak je otworzymy to jakimś cudem wyzwanie zniknie nam sprzed nosa.

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe