Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. Stoimy u progu wojny? Dr Rafał Brzeski: Putin chce panować od Władywostoku po Lizbonę

Około 8500 amerykańskich żołnierzy zostało postawionych w stan podwyższonej gotowości i oczekuje na rozkaz rozmieszczenia w regionie wschodnioeuropejskim, jeśli Rosja zaatakuje Ukrainę. Nad granicą z Ukrainą Putin zgromadził około 100 000 żołnierzy, wysłał też tysiące żołnierzy na Białoruś, okrążając Ukrainę z północy, wschodu i południa. Amerykanom trzeba trochę czasu, aby z odpowiednimi siłami pojawić się na wschodniej flance NATO. Rosjanie są o rzut beretem. Putinowi może też wystarczyć broń gazowa – pełne zakręcenie kurka na gazociągach – pisze w artykule „Putin idzie na zwarcie z USA” Teresa Wójcik. To właśnie przewidywanej wojnie poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. 
/ własne

A co jeszcze w artykule Teresy Wójcik? 

Rosja oficjalnie prezentuje dwa twarde żądania wobec Zachodu. Chce gwarancji, że po pierwsze – Ukraina nigdy nie zostanie członkiem NATO, po drugie – że NATO wycofa swoje siły z państw byłego bloku komunistycznego w Europie Wschodniej, które przystąpiły do Sojuszu Północnoatlantyckiego po zakończeniu zimnej wojny (czyli także z Polski). Waszyngton twierdzi, że o tych żądaniach żadnych rozmów nie będzie. Jest natomiast gotowy do negocjacji innych problemów dotyczących kontroli zbrojeń, rozmieszczenia rakiet i środków budowy zaufania. To mocne stanowisko, ale nie wystarczy w konfrontacji z jawnym zagrożeniem inwazją. Oba żądania Putina prowadzą do większego celu – zdominowania Europy. Najpierw opanowania Europy Środkowo-Wschodniej, następnie do uzależnienia Europy Zachodniej i zbudowania nowego imperium rosyjskiego.
Atak Rosji na Europę pod przywództwem Putina idzie na dwóch frontach: gospodarczym, a ściślej energetycznym, i militarnym, na razie pod przykrywką wojny hybrydowej, która może przekształcić się w otwartą agresję na Ukrainę. Czyli w wojnę. Nie w Syrii, Iraku czy w Afganistanie – a w Europie. Brzmi to wciąż dość nieprawdopodobnie, ale władze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii w ubiegłym tygodniu zdecydowały o ewakuacji części personelu i rodzin swoich placówek dyplomatycznych na Ukrainie. Może to tylko panika…

O „Wielkiej ucieczce inwestorów z Rosji” przeczytają państwo w artykule Aleksandra Żywczyka. 

Wstrzymanie wymiany handlowej z Rosją może doprowadzić do kryzysu, jakiego Rosjanie nie znają. W połowie stycznia tylko w ciągu jednego tygodnia z rosyjskiej giełdy zniknęło 100 miliardów dolarów. To inwestorzy wycofują z moskiewskiej giełdy swoje środki. Rzecz nie tyle w zagrożeniu wybuchem wojny – tak naprawdę większość analityków jest przekonana, że Rosja może sobie pozwolić na aneksję części, a nawet całości Ukrainy – co w obawach o kolejne, tym razem bolesne, bo uderzające w spółki niezależne od Skarbu Państwa, sankcje Zachodu.  Problem w tym, że na takie rozwiązanie nie zgodzą się międzynarodowe koncerny, które na kontraktach z Rosją opierają swoje biznesy. To wciąż jeden z największych rynków zbytu i bezspornie pierwsza liga producentów energii.  To, na ile silna jest rosyjska pozycja w Europie i na świecie, najlepiej widać po reakcjach Niemiec na obecny konflikt pomiędzy Rosją a Ukrainą. Z jednej strony Berlin grozi sankcjami i „odczuwalną karą”, z drugiej blokuje transporty broni na Ukrainę z krajów Europy Zachodniej i państw bałtyckich. 

Z dr. Rafałem Brzeskim, specjalistą w dziedzinie wojny informacyjnej, służb specjalnych i terroryzmu rozmawia Agnieszka Żurek.

Ambicją Władimira Putina jest panowanie nad kontynentem od Władywostoku po Lizbonę. Dwukrotnie zaproponował publicznie partnerstwo Niemcom, a ci zgodzili się, pragną bowiem odegrać się na „okupancie”, wypchnąć Stany Zjednoczone z Europy i stać się regionalnym mocarstwem. Po ustaleniu konfiguracji końcowej kontynentalnego pasjansa odsłaniane są teraz karty przesądzające o pozycji partnerów w uzgodnionym kondominium. Moskwa spieszy się z odtworzeniem Związku Sowieckiego w szczycie jego chwały, natomiast Niemcy, przy pomocy kontrolowanych z Berlina struktur Unii Europejskiej, rozszerzają dominację nad Europą Zachodnią. Pomaga im w tym Francja, która śni o minionej „grandeur” [wielkość, świetność] jak starzejąca się kokota o dawnych adoratorach. Na drodze stoją Stany Zjednoczone i pas Międzymorza, gdzie istotną, o ile nie najistotniejszą, kartą jest Ukraina. To tam, według Putina, bije serce Rosji, Rosji wielkiej, potężnej, imperialnej

– słyszymy.

A co jeszcze w numerze? 

  • „S” przeciwko zakazowi tranzytu przez Ukrainę – Marcin Koziestański o akcji protestacyjnej przed konsulatem Ukrainy w Lublinie 
  • „Niespełnione marzenie o globalnym podatku” – Aleksander Żywczyk o nieudanej próbie pokonania rajów podatkowych 
  • „Pawlak chce gazu z Rosji” – Teresa Wójcik o gospodarce energetycznej 
  • „Czy rynek pracy czeka kryzys” Aleksander Żywczyk o raporcie MOP 
  • „Ile bogaci zarobili na pandemii?” – Aleksander Żywczyk 
  • Prof. Marek Jan Chodakiewicz „Bibliografia Dark Ages”
  • Ewa Banaszkiewicz relacjonuje Uroczystą Galę z okazji Jubileuszu 50-lecia odbudowy Zamku Królewskiego 
  • Sebastian Pytel recenzuje film „Matrix Zmartwychwstanie”
  • „Upiór – obywatel wielokulturowej Rzeczpospolitej” – Mateusz Kosiński rozmawia z Łukaszem Kozakiem, autorem książki „Upiór. Historia naturalna”
  • Marcin Krzeszowiec opisuje strajk w spółce Solaris 
  • „Karnawał Solidarności widziany z Bratysławy” – Marcin Żegliński relacjonuje debatę z udziałem redakcji „Tygodnika Solidarność” w Bratysławie 
  • W dziale Sport: „Thomas Vermaelen zakończył Karierę” Łukasz Bobruk i „Koronawirus miesza w reprezentacji” Barbara Michałowska 


 

POLECANE
Rosyjscy dowódcy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu z ostatniej chwili
Rosyjscy dowódcy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu

Jak poinformował portal polsatnews.pl, szeregowi rosyjscy żołnierze narzekają na dowódców, którzy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu. Z informacji ujawnionych przez ukraiński ruch oporu Atesz wynika, że nietrzeźwi oficerowie doprowadzają podległą im jednostkę do ogromnych strat na froncie.

Policja: Dotychczas odnaleziono siedem balonów, które wleciały nad Polskę z Białorusi z ostatniej chwili
Policja: Dotychczas odnaleziono siedem balonów, które wleciały nad Polskę z Białorusi

Policja podała, że do tej pory odnalezionych zostało siedem najprawdopodobniej tzw. balonów przemytniczych, które w Wigilię wleciały nad Polskę z kierunku Białorusi. Cztery na terenie województwa podlaskiego i trzy na terenie województwa lubelskiego.

Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie z ostatniej chwili
Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie

Prezydent USA Donald Trump spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w niedzielę w swojej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie - podał w piątek dziennikarz portalu Axios Barak Ravid w serwisie X, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela władz Ukrainy.

„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą z ostatniej chwili
„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą

Przywódca Rosji Władimir Putin na spotkaniu z grupą czołowych biznesmenów powiedział, że może być otwarty na wymianę części terytoriów kontrolowanych przez wojska rosyjskie na Ukrainie, podkreślił jednak, że chce całego Donbasu - poinformował w piątek dziennik „Kommiersant”.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

REKLAMA

Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. Stoimy u progu wojny? Dr Rafał Brzeski: Putin chce panować od Władywostoku po Lizbonę

Około 8500 amerykańskich żołnierzy zostało postawionych w stan podwyższonej gotowości i oczekuje na rozkaz rozmieszczenia w regionie wschodnioeuropejskim, jeśli Rosja zaatakuje Ukrainę. Nad granicą z Ukrainą Putin zgromadził około 100 000 żołnierzy, wysłał też tysiące żołnierzy na Białoruś, okrążając Ukrainę z północy, wschodu i południa. Amerykanom trzeba trochę czasu, aby z odpowiednimi siłami pojawić się na wschodniej flance NATO. Rosjanie są o rzut beretem. Putinowi może też wystarczyć broń gazowa – pełne zakręcenie kurka na gazociągach – pisze w artykule „Putin idzie na zwarcie z USA” Teresa Wójcik. To właśnie przewidywanej wojnie poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. 
/ własne

A co jeszcze w artykule Teresy Wójcik? 

Rosja oficjalnie prezentuje dwa twarde żądania wobec Zachodu. Chce gwarancji, że po pierwsze – Ukraina nigdy nie zostanie członkiem NATO, po drugie – że NATO wycofa swoje siły z państw byłego bloku komunistycznego w Europie Wschodniej, które przystąpiły do Sojuszu Północnoatlantyckiego po zakończeniu zimnej wojny (czyli także z Polski). Waszyngton twierdzi, że o tych żądaniach żadnych rozmów nie będzie. Jest natomiast gotowy do negocjacji innych problemów dotyczących kontroli zbrojeń, rozmieszczenia rakiet i środków budowy zaufania. To mocne stanowisko, ale nie wystarczy w konfrontacji z jawnym zagrożeniem inwazją. Oba żądania Putina prowadzą do większego celu – zdominowania Europy. Najpierw opanowania Europy Środkowo-Wschodniej, następnie do uzależnienia Europy Zachodniej i zbudowania nowego imperium rosyjskiego.
Atak Rosji na Europę pod przywództwem Putina idzie na dwóch frontach: gospodarczym, a ściślej energetycznym, i militarnym, na razie pod przykrywką wojny hybrydowej, która może przekształcić się w otwartą agresję na Ukrainę. Czyli w wojnę. Nie w Syrii, Iraku czy w Afganistanie – a w Europie. Brzmi to wciąż dość nieprawdopodobnie, ale władze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii w ubiegłym tygodniu zdecydowały o ewakuacji części personelu i rodzin swoich placówek dyplomatycznych na Ukrainie. Może to tylko panika…

O „Wielkiej ucieczce inwestorów z Rosji” przeczytają państwo w artykule Aleksandra Żywczyka. 

Wstrzymanie wymiany handlowej z Rosją może doprowadzić do kryzysu, jakiego Rosjanie nie znają. W połowie stycznia tylko w ciągu jednego tygodnia z rosyjskiej giełdy zniknęło 100 miliardów dolarów. To inwestorzy wycofują z moskiewskiej giełdy swoje środki. Rzecz nie tyle w zagrożeniu wybuchem wojny – tak naprawdę większość analityków jest przekonana, że Rosja może sobie pozwolić na aneksję części, a nawet całości Ukrainy – co w obawach o kolejne, tym razem bolesne, bo uderzające w spółki niezależne od Skarbu Państwa, sankcje Zachodu.  Problem w tym, że na takie rozwiązanie nie zgodzą się międzynarodowe koncerny, które na kontraktach z Rosją opierają swoje biznesy. To wciąż jeden z największych rynków zbytu i bezspornie pierwsza liga producentów energii.  To, na ile silna jest rosyjska pozycja w Europie i na świecie, najlepiej widać po reakcjach Niemiec na obecny konflikt pomiędzy Rosją a Ukrainą. Z jednej strony Berlin grozi sankcjami i „odczuwalną karą”, z drugiej blokuje transporty broni na Ukrainę z krajów Europy Zachodniej i państw bałtyckich. 

Z dr. Rafałem Brzeskim, specjalistą w dziedzinie wojny informacyjnej, służb specjalnych i terroryzmu rozmawia Agnieszka Żurek.

Ambicją Władimira Putina jest panowanie nad kontynentem od Władywostoku po Lizbonę. Dwukrotnie zaproponował publicznie partnerstwo Niemcom, a ci zgodzili się, pragną bowiem odegrać się na „okupancie”, wypchnąć Stany Zjednoczone z Europy i stać się regionalnym mocarstwem. Po ustaleniu konfiguracji końcowej kontynentalnego pasjansa odsłaniane są teraz karty przesądzające o pozycji partnerów w uzgodnionym kondominium. Moskwa spieszy się z odtworzeniem Związku Sowieckiego w szczycie jego chwały, natomiast Niemcy, przy pomocy kontrolowanych z Berlina struktur Unii Europejskiej, rozszerzają dominację nad Europą Zachodnią. Pomaga im w tym Francja, która śni o minionej „grandeur” [wielkość, świetność] jak starzejąca się kokota o dawnych adoratorach. Na drodze stoją Stany Zjednoczone i pas Międzymorza, gdzie istotną, o ile nie najistotniejszą, kartą jest Ukraina. To tam, według Putina, bije serce Rosji, Rosji wielkiej, potężnej, imperialnej

– słyszymy.

A co jeszcze w numerze? 

  • „S” przeciwko zakazowi tranzytu przez Ukrainę – Marcin Koziestański o akcji protestacyjnej przed konsulatem Ukrainy w Lublinie 
  • „Niespełnione marzenie o globalnym podatku” – Aleksander Żywczyk o nieudanej próbie pokonania rajów podatkowych 
  • „Pawlak chce gazu z Rosji” – Teresa Wójcik o gospodarce energetycznej 
  • „Czy rynek pracy czeka kryzys” Aleksander Żywczyk o raporcie MOP 
  • „Ile bogaci zarobili na pandemii?” – Aleksander Żywczyk 
  • Prof. Marek Jan Chodakiewicz „Bibliografia Dark Ages”
  • Ewa Banaszkiewicz relacjonuje Uroczystą Galę z okazji Jubileuszu 50-lecia odbudowy Zamku Królewskiego 
  • Sebastian Pytel recenzuje film „Matrix Zmartwychwstanie”
  • „Upiór – obywatel wielokulturowej Rzeczpospolitej” – Mateusz Kosiński rozmawia z Łukaszem Kozakiem, autorem książki „Upiór. Historia naturalna”
  • Marcin Krzeszowiec opisuje strajk w spółce Solaris 
  • „Karnawał Solidarności widziany z Bratysławy” – Marcin Żegliński relacjonuje debatę z udziałem redakcji „Tygodnika Solidarność” w Bratysławie 
  • W dziale Sport: „Thomas Vermaelen zakończył Karierę” Łukasz Bobruk i „Koronawirus miesza w reprezentacji” Barbara Michałowska 



 

Polecane