M. Ossowski, red nacz. „TS”: Współczesny pomysł Niemiec na rozwój gospodarczy opiera się na zapewnieniu Europie taniego rosyjskiego gazu i miliardowych wpływów dla niemieckiej gospodarki

Wobec trwającej wciąż wojny na Ukrainie coraz bardziej powszechna staje się postawa polegająca na jednoczesnym krytykowaniu zbrodniczej działalności Rosji wobec Ukrainy, jak też i środowisk zarówno politycznych, jak i medialnych czy ekonomicznych, które od dawna przestrzegały przed jej niebezpieczną działalnością i zarazem nadmiernemu uzależnieniu się od rosyjskich surowców.
 M. Ossowski, red nacz. „TS”: Współczesny pomysł Niemiec na rozwój gospodarczy opiera się na zapewnieniu Europie taniego rosyjskiego gazu i miliardowych wpływów dla niemieckiej gospodarki
/ pixabay.com

Może to wskazywać na to, że niemrawa początkowo i chyba dość zaskoczona przebiegiem wydarzeń na Ukrainie medialna prorosyjska propaganda budzi się z letargu i zaczyna nabierać rozpędu. Warto więc przy tej okazji przyjrzeć się, jak rzeczywiście wyglądają wpływy Rosji w Europie, gdzie należy szukać ich początków i jakie motywacje kierowały głowami poszczególnych państw w budowaniu tak ścisłych relacji z Moskwą. I właśnie tym aspektom poświęcamy najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”, do którego lektury serdecznie Państwa zachęcam. Szczególnie warto zwrócić uwagę na początki energetycznego uzależniania się od rosyjskich surowców, które sięgają lat 70., a konkretnie roku 1970 i podpisanej wówczas przez rząd Willi Brandta umowy gazowej pomiędzy RFN a ZSRR. Import gazu na mocy tej umowy wynosił początkowo 1 mld m sześc. gazu. W roku 1978 było to już 3 mld m sześc. Po uruchomieniu Nord Stream 2 Niemcy będą w stanie przyjąć do 350 mld m sześc. gazu rocznie. Wobec faktu, że zużycie gazu w UE nie przekracza 350 mld m sześc., jasno widać, że współczesny pomysł Niemiec na rozwój gospodarczy opiera się na zapewnieniu Europie taniego rosyjskiego gazu i miliardowych wpływów dla niemieckiej gospodarki. Cały ten projekt budowany przez lata, a będący już w zasadzie na ukończeniu, rozsypał się za sprawą broniącej się bohatersko Ukrainy. Patrząc więc na postawę Niemiec wobec bestialskiej agresji Rosji na Ukrainę, trudno się dziwić, że jest ona, delikatnie mówiąc, wstrzemięźliwa. Nie jest bowiem łatwo na nowo zredefiniować fundamentalne założenia budowanej przez dziesięciolecia polityki. Polityki nomen omen skrajnie szkodliwej dla Polski. Trudno też oczekiwać, że Niemcy nagle porzucą będący kurą znoszące złote jajka plan. I chociaż dzisiaj wydaje się, że sytuacja geopolityczna jest dla Polski korzystna i istnieje szansa na odegranie przez nasz kraj bardziej znaczącej roli na arenie międzynarodowej, a przede wszystkim na zabezpieczenie fundamentalnych interesów Polski w zakresie bezpieczeństwa, to z ogromną uwagą należy obserwować otaczającą nas rzeczywistość, a zwłaszcza zmieniającą się narrację medialną, która zwiastuje nam początek odchodzenia od polityki bezwarunkowego wspierania Ukrainy na rzecz stopniowego i powolnego powrotu do polityki business as usual. Najbliższe miesiące, a może nawet tygodnie będą w tej kwestii miały kluczowe znaczenie.

 

 

 


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński: Patriotyzm charakteryzuje ludzi moralnie wyżej rozwiniętych z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: Patriotyzm charakteryzuje ludzi moralnie wyżej rozwiniętych

Patriotyzm jest stanem emocjonalnym, a to uczucie charakteryzuje ludzi, którzy są moralnie wyżej rozwinięci - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania z młodzieżą, w dniu Narodowego Święta Niepodległości. Polityk zaznaczył, że odrębność Polski jest bardzo istotna i należy ją pielęgnować.

Niemieckie firmy biją na alarm. Najgorszy wynik konkurencyjności w historii badania z ostatniej chwili
Niemieckie firmy biją na alarm. Najgorszy wynik konkurencyjności w historii badania

Niemiecki przemysł znalazł się w najgorszej kondycji od lat. Jak wynika z badań niemieckiego instytutu ifo, ponad jedna trzecia firm za Odrą traci przewagę konkurencyjną – zarówno wobec krajów spoza UE, jak i wewnątrz Wspólnoty.

Rząd kapituluje? Ważny minister uprzejmie prosi prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
Rząd kapituluje? Ważny minister "uprzejmie prosi" prezydenta Nawrockiego

Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak w obszernym wpisie zwrócił się do prezydenta Karola Nawrockiego prosząc go o podpisanie nominacji na pierwszy stopień oficerski w ABW i SKW.

Prezydent Nawrocki złożył wieńce przed pomnikami Ojców Niepodległości z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki złożył wieńce przed pomnikami Ojców Niepodległości

Prezydent Karol Nawrocki składa we wtorek, w dniu Narodowego Święta Niepodległości, wieńce przed znajdującymi się przy Trakcie Królewskim pomnikami Ojców Niepodległości.

Trzech nastolatków chciało przemalować tęczowe schody na barwy narodowe. Trafili do aresztu z ostatniej chwili
Trzech nastolatków chciało przemalować tęczowe schody na barwy narodowe. Trafili do aresztu

Jak podaje dziennik „Le Figaro”, w nocy z niedzieli na poniedziałek W centrum francuskiego Nantes trzech nastolatków w wieku od 16 do 17 lat zostało zatrzymanych przez policję, gdy próbowali przemalować tęczowe schody na francuskie barwy narodowe.

11 listopada. Tak 107 lat temu Polska odzyskała niepodległość z ostatniej chwili
11 listopada. Tak 107 lat temu Polska odzyskała niepodległość

11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. To wydarzenie stało się symbolem odzyskania niepodległości.

Na zaproszenie Prezydenta RP Prokurator Krajowy Dariusz Barski weźmie udział w uroczystościach 11 listopada z ostatniej chwili
Na zaproszenie Prezydenta RP Prokurator Krajowy Dariusz Barski weźmie udział w uroczystościach 11 listopada

W najbliższy wtorek 11 listopada, na placu Piłsudskiego w Warszawie odbędą się główne uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości. W wydarzeniu udział weźmie prezydent Karol Nawrocki wraz z pierwszą damą Martą Nawrocką, a także przedstawiciele najważniejszych instytucji państwowych. Jak się okazuje, wśród zaproszonych znalazł się również prokurator krajowy Dariusz Barski.

Historyczny odcinek „Milionerów”: Padła główna wygrana! Kim jest zwycięzca? z ostatniej chwili
Historyczny odcinek „Milionerów”: Padła główna wygrana! Kim jest zwycięzca?

To był wieczór, który przejdzie do historii „Milionerów”. W poniedziałek, 10 listopada, w programie padła główna wygrana – milion złotych. Szczęśliwcem okazał się Bartosz Radziejewski z Wrocławia, który bezbłędnie odpowiedział na wszystkie pytania, w tym to najtrudniejsze – o... sapioseksualistów.

Dlaczego Zohran Mamdani wygrał w Nowym Jorku? tylko u nas
Dlaczego Zohran Mamdani wygrał w Nowym Jorku?

Zwycięstwo Mamdaniego - muzułmanina, pro-palestyńskiego i anty-izraelskiego lewicowca - w wyborach na burmistrza Nowego Jorku, w którym mieszka milion Żydów (dwa miliony w obszarze metropolitalnym), jest czymś zadziwiającym, nawet absurdalnym.

Karol Nawrocki: Oczekuję przeprosin i stawienia się u mnie szefów służb specjalnych z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Oczekuję przeprosin i stawienia się u mnie szefów służb specjalnych

Prezydent RP Karol Nawrocki przekazał w poniedziałek, że oczekuje od szefów służb specjalnych przeprosin za to, że nie spotkali się z nim; a także stawienia się w jego gabinecie, żeby rozmawiać m.in. o awansach oficerskich.

REKLAMA

M. Ossowski, red nacz. „TS”: Współczesny pomysł Niemiec na rozwój gospodarczy opiera się na zapewnieniu Europie taniego rosyjskiego gazu i miliardowych wpływów dla niemieckiej gospodarki

Wobec trwającej wciąż wojny na Ukrainie coraz bardziej powszechna staje się postawa polegająca na jednoczesnym krytykowaniu zbrodniczej działalności Rosji wobec Ukrainy, jak też i środowisk zarówno politycznych, jak i medialnych czy ekonomicznych, które od dawna przestrzegały przed jej niebezpieczną działalnością i zarazem nadmiernemu uzależnieniu się od rosyjskich surowców.
 M. Ossowski, red nacz. „TS”: Współczesny pomysł Niemiec na rozwój gospodarczy opiera się na zapewnieniu Europie taniego rosyjskiego gazu i miliardowych wpływów dla niemieckiej gospodarki
/ pixabay.com

Może to wskazywać na to, że niemrawa początkowo i chyba dość zaskoczona przebiegiem wydarzeń na Ukrainie medialna prorosyjska propaganda budzi się z letargu i zaczyna nabierać rozpędu. Warto więc przy tej okazji przyjrzeć się, jak rzeczywiście wyglądają wpływy Rosji w Europie, gdzie należy szukać ich początków i jakie motywacje kierowały głowami poszczególnych państw w budowaniu tak ścisłych relacji z Moskwą. I właśnie tym aspektom poświęcamy najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”, do którego lektury serdecznie Państwa zachęcam. Szczególnie warto zwrócić uwagę na początki energetycznego uzależniania się od rosyjskich surowców, które sięgają lat 70., a konkretnie roku 1970 i podpisanej wówczas przez rząd Willi Brandta umowy gazowej pomiędzy RFN a ZSRR. Import gazu na mocy tej umowy wynosił początkowo 1 mld m sześc. gazu. W roku 1978 było to już 3 mld m sześc. Po uruchomieniu Nord Stream 2 Niemcy będą w stanie przyjąć do 350 mld m sześc. gazu rocznie. Wobec faktu, że zużycie gazu w UE nie przekracza 350 mld m sześc., jasno widać, że współczesny pomysł Niemiec na rozwój gospodarczy opiera się na zapewnieniu Europie taniego rosyjskiego gazu i miliardowych wpływów dla niemieckiej gospodarki. Cały ten projekt budowany przez lata, a będący już w zasadzie na ukończeniu, rozsypał się za sprawą broniącej się bohatersko Ukrainy. Patrząc więc na postawę Niemiec wobec bestialskiej agresji Rosji na Ukrainę, trudno się dziwić, że jest ona, delikatnie mówiąc, wstrzemięźliwa. Nie jest bowiem łatwo na nowo zredefiniować fundamentalne założenia budowanej przez dziesięciolecia polityki. Polityki nomen omen skrajnie szkodliwej dla Polski. Trudno też oczekiwać, że Niemcy nagle porzucą będący kurą znoszące złote jajka plan. I chociaż dzisiaj wydaje się, że sytuacja geopolityczna jest dla Polski korzystna i istnieje szansa na odegranie przez nasz kraj bardziej znaczącej roli na arenie międzynarodowej, a przede wszystkim na zabezpieczenie fundamentalnych interesów Polski w zakresie bezpieczeństwa, to z ogromną uwagą należy obserwować otaczającą nas rzeczywistość, a zwłaszcza zmieniającą się narrację medialną, która zwiastuje nam początek odchodzenia od polityki bezwarunkowego wspierania Ukrainy na rzecz stopniowego i powolnego powrotu do polityki business as usual. Najbliższe miesiące, a może nawet tygodnie będą w tej kwestii miały kluczowe znaczenie.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe