[Felieton „TS”] Karol Gac: Szanuj rolnika swego

W ostatnich tygodniach w kilkunastu państwach Unii Europejskiej doszło do dużych protestów rolników. I choć ich podłoże jest dosyć zróżnicowane, to w wielu miejscach pojawiają się dwa główne czynniki – Zielony Ład i produkty rolno-spożywcze, które masowo napływają z Ukrainy. Warto mieć jednak świadomość, że rolnicy protestują nie tylko w swoim interesie, ale również – a może przede wszystkim – naszym.
Kłosy zboża [Felieton „TS”] Karol Gac: Szanuj rolnika swego
Kłosy zboża / Freepik.com

Na skutek polityki Unii Europejskiej, a także różnych decyzji w poszczególnych państwach członkowskich położenie rolników staje się coraz trudniejsze. Zmagają się oni m.in. z rosnącymi kosztami, systemem dotacji faworyzującym dużych graczy, a także coraz większym spadkiem cen za produkty rolne. Jakby tego było mało, Komisja Europejska poinformowała, że zaleca Europie ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 roku. Po wczytaniu się w dokumenty Brukseli wyraźnie widać, że dużą część negatywnych zmian spowodowanych tą szaleńczą polityką odczuje właśnie rolnictwo. Ot, zapisano np., że rolnicy muszą przeprowadzić transformację np. w kierunku ciągników niskoemisyjnych albo ograniczyć swoje stada.

Konflikt o zboże

Niestety, w momencie, w którym europejskie rolnictwo zmaga się rosnącymi obciążeniami, Unia Europejska, która nakłada te obostrzenia, otworzyła nasz rynek na produkty rolno-spożywcze z Ukrainy. O ile założenie, by wytransferować je do Afryki i Bliskiego Wschodu, było być może słuszne, o tyle rzeczywistość szybko okazała się zupełnie inna, o czym wielokrotnie pisaliśmy w „Tygodniku Solidarność”.

Niestety, ukraińskie produkty wypierają te, które były sprzedawane przez europejskich rolników. Trudno jednak, by było inaczej, skoro Ukraina ma obecnie wszystkie przywileje państwa stowarzyszonego, ale żadnych obowiązków. Inna rzecz, że najwięksi producenci rolni mają de facto kapitał niemiecki czy amerykański, co sprawia, że zyski nie trafiają na Ukrainę, ale na Zachód. Być może to jest jedna z odpowiedzi, dlaczego UE prowadzi taką, a nie inną politykę wobec naszego wschodniego sąsiada.

„Prorosyjscy prowokatorzy”

Problem w tym, że nie przyniesie ona niczego dobrego, a wręcz przeciwnie – będzie generować napięcia w naszych relacjach z Kijowem. Daleko szukać nie trzeba. W ubiegłym tygodniu mer Lwowa Andrij Sadowy zaatakował polskich rolników, którzy blokowali przejście graniczne w Dorohusku. „Na tym zdjęciu widać ukraińskie zboże, które z ukraińskich ciężarówek wyrzucili polscy, choć w rzeczywistości prorosyjscy prowokatorzy” – napisał.

Wspierajmy naszych rolników

Jak widać, problemów, z którymi zmagają się rolnicy, jest wiele. Za kilka miesięcy odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, więc zapewne zobaczymy za chwilę pozorowane ruchy polityczne obliczone na „rozwiązanie” problemu. Niezależnie od tego, co się wydarzy, musimy pamiętać, że bezpieczeństwo żywnościowe jest ważne na równi z innymi. Jeżeli więc tylko możemy, wspierajmy naszych rolników. Swój do swego po swoje.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 


 

POLECANE
Karol Nawrocki ujawnia kulisy współpracy z Tuskiem. „Nie będę notariuszem większości” pilne
Karol Nawrocki ujawnia kulisy współpracy z Tuskiem. „Nie będę notariuszem większości”

W rozmowie z „Do Rzeczy” prezydent Karol Nawrocki jasno określił granice współpracy z rządem, podkreślając, że w kluczowych sprawach Polacy oczekują od niego działania niezależnego od bieżącej polityki.

Wyciek gazu w Krakowie. Miasto wydało komunikat z ostatniej chwili
Wyciek gazu w Krakowie. Miasto wydało komunikat

Pogotowie gazowe i strażacy w poniedziałek od godzin rannych prowadzą działania przy ulicy Komandosów na osiedlu Podwawelskim w Krakowie, gdzie – z powodu rozszczelnienia gazociągu – słup ognia jest widoczny na wysokość około 20 metrów. Jest nowy komunikat miasta Kraków.

Sędziowie ostro o projekcie Żurka. „To tworzy patologie” Wiadomości
Sędziowie ostro o projekcie Żurka. „To tworzy patologie”

W projekcie zmian KRS przygotowanym przez ministra Waldemara Żurka znalazł się punkt, który wywołał gwałtowną krytykę sędziów. Chodzi o możliwość awansowania członków Rady w trakcie ich kadencji, co – jak podkreślają – „tworzy patologie” i narusza podstawowe zasady bezstronności.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

Czad to cichy, bezwzględny zabójca. KRUS w najnowszym komunikacie radzi,, gdzie zamontować czujnik tlenku węgla w domu, aby w porę uruchomił alarm i dał ci czas na ucieczkę przed zaczadzeniem.

Duńskie lotnisko sparaliżowane. Wstrzymano wszystkie loty pilne
Duńskie lotnisko sparaliżowane. Wstrzymano wszystkie loty

Ruch lotniczy w północnej Danii został nagle wstrzymany, gdy służby otrzymały informację o możliwej obecności dronów w pobliżu portu lotniczego w Aalborgu. Policja przyznaje, że trwają intensywne kontrole, a część lotów przekierowano na inne lotniska.

Po kilku latach otwarto dwa przejścia graniczne z Białorusią Wiadomości
Po kilku latach otwarto dwa przejścia graniczne z Białorusią

W poniedziałek otwarte zostały dwa zamknięte dotychczas drogowe przejścia graniczne z Białorusią: Bobrowniki-Bierestowica i Kuźnica Białostocka-Bruzgi. Rząd ma monitorować funkcjonowanie przejść granicznych pod kątem bezpieczeństwa.

Sukces Polek w kwalifikacjach Billie Jean King Cup z ostatniej chwili
Sukces Polek w kwalifikacjach Billie Jean King Cup

Polki pokonały Rumunki 3:0 w meczu tenisowego turnieju kwalifikacyjnego Billie Jean King Cup w Gorzowie Wlkp. Linda Klimovicova wygrała z Eleną Ruxandrą Berteą 6:2, 6:1, Iga Świątek z Gabrielą Lee 6:2, 6:0 , a trzeci punkt zdobyły deblistki Katarzyna Kawa i Martyna Kubka.

Nie żyje legendarna aktorka Wiadomości
Nie żyje legendarna aktorka

Elizabeth Franz, znana aktorka filmowa i teatralna, zmarła 4 listopada w swoim domu w Woodbury w stanie Connecticut. O śmierci artystki poinformował jej mąż, Christopher Pelham.

Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje Wiadomości
Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje

W niedzielę odbyły się czynności procesowe z 19-latkiem podejrzewanym o kierowanie gróźb karalnych wobec prezydenta; podejrzany przyznał się do winy - przekazał PAP prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik warszawskiej prokuratury. Dodał, że na dalszym etapie będzie konieczne przesłuchanie prezydenta Karola Nawrockiego.

Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą Wiadomości
Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą

Trener reprezentacji Polski Jan Urban zapowiedział przed poniedziałkowym meczem na wyjeździe z Maltą na zakończenie grupy G eliminacji mistrzostw świata, że na pewno dokona zmian w składzie. - Powodem są kontuzje, kartki, ale też chęć sprawdzenia piłkarzy pukających do kadry - dodał.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Szanuj rolnika swego

W ostatnich tygodniach w kilkunastu państwach Unii Europejskiej doszło do dużych protestów rolników. I choć ich podłoże jest dosyć zróżnicowane, to w wielu miejscach pojawiają się dwa główne czynniki – Zielony Ład i produkty rolno-spożywcze, które masowo napływają z Ukrainy. Warto mieć jednak świadomość, że rolnicy protestują nie tylko w swoim interesie, ale również – a może przede wszystkim – naszym.
Kłosy zboża [Felieton „TS”] Karol Gac: Szanuj rolnika swego
Kłosy zboża / Freepik.com

Na skutek polityki Unii Europejskiej, a także różnych decyzji w poszczególnych państwach członkowskich położenie rolników staje się coraz trudniejsze. Zmagają się oni m.in. z rosnącymi kosztami, systemem dotacji faworyzującym dużych graczy, a także coraz większym spadkiem cen za produkty rolne. Jakby tego było mało, Komisja Europejska poinformowała, że zaleca Europie ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 roku. Po wczytaniu się w dokumenty Brukseli wyraźnie widać, że dużą część negatywnych zmian spowodowanych tą szaleńczą polityką odczuje właśnie rolnictwo. Ot, zapisano np., że rolnicy muszą przeprowadzić transformację np. w kierunku ciągników niskoemisyjnych albo ograniczyć swoje stada.

Konflikt o zboże

Niestety, w momencie, w którym europejskie rolnictwo zmaga się rosnącymi obciążeniami, Unia Europejska, która nakłada te obostrzenia, otworzyła nasz rynek na produkty rolno-spożywcze z Ukrainy. O ile założenie, by wytransferować je do Afryki i Bliskiego Wschodu, było być może słuszne, o tyle rzeczywistość szybko okazała się zupełnie inna, o czym wielokrotnie pisaliśmy w „Tygodniku Solidarność”.

Niestety, ukraińskie produkty wypierają te, które były sprzedawane przez europejskich rolników. Trudno jednak, by było inaczej, skoro Ukraina ma obecnie wszystkie przywileje państwa stowarzyszonego, ale żadnych obowiązków. Inna rzecz, że najwięksi producenci rolni mają de facto kapitał niemiecki czy amerykański, co sprawia, że zyski nie trafiają na Ukrainę, ale na Zachód. Być może to jest jedna z odpowiedzi, dlaczego UE prowadzi taką, a nie inną politykę wobec naszego wschodniego sąsiada.

„Prorosyjscy prowokatorzy”

Problem w tym, że nie przyniesie ona niczego dobrego, a wręcz przeciwnie – będzie generować napięcia w naszych relacjach z Kijowem. Daleko szukać nie trzeba. W ubiegłym tygodniu mer Lwowa Andrij Sadowy zaatakował polskich rolników, którzy blokowali przejście graniczne w Dorohusku. „Na tym zdjęciu widać ukraińskie zboże, które z ukraińskich ciężarówek wyrzucili polscy, choć w rzeczywistości prorosyjscy prowokatorzy” – napisał.

Wspierajmy naszych rolników

Jak widać, problemów, z którymi zmagają się rolnicy, jest wiele. Za kilka miesięcy odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, więc zapewne zobaczymy za chwilę pozorowane ruchy polityczne obliczone na „rozwiązanie” problemu. Niezależnie od tego, co się wydarzy, musimy pamiętać, że bezpieczeństwo żywnościowe jest ważne na równi z innymi. Jeżeli więc tylko możemy, wspierajmy naszych rolników. Swój do swego po swoje.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe