Naukowiec wywołał skandal, celowo publikując pracę naukową pozbawioną wartości

Podziemie polskiej nauki. Z bólem serca udostępniam ten materiał. Jest inny niż wszystkie. Ale muszę go udostępnić.
Laptop. Ilustracja poglądowa Naukowiec wywołał skandal, celowo publikując pracę naukową pozbawioną wartości
Laptop. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Parę tygodni temu niemal wszystkie polskie media obiegły informacje o tym, jak prof. Konrad Szaciłowski, chemik z AGH, opublikował niemającą żadnej wartości merytorycznej, zawierającą wiele błędów pracę „naukową” na temat Jana Pawła II. Praca nie tylko przeszła oceny merytoryczne, ale została przyjęta do publikacji. Za pracę, gdyby się ich nie zrzekł, otrzymałby tyle punktów, ile za pracę badawczą w jego dziedzinie, która zajęłaby mu nawet kilka lat. Ujawnił to jako formę swojego sprzeciwu przed oparciem polskiego systemu oceny efektów naukowych na wszechobecnej „punktozie”. Wróciliśmy do Pana Profesora z kamerami. To, o czym nam powiedział, zmroziło krew w żyłach. Uważam, że reportaż, który udostępniam pod linkiem w komentarzu, powinien zobaczyć każdy.

Czytaj również: Marcin Horała: Możemy coś razem zrobić

Wiadomo, o ile podrożeje gaz od 1 lipca. Jest decyzja

 

„Spółki”

Tworzone „spółki” w polskim żargonie, jak mówi Pan Profesor, naukowcy nazywają „papierniami”. Grupa naukowców skrzykuje się, że będą publikować teksty, cytując w nich wzajemnie innych naukowców skrzykniętych w „spółce”. W ten sposób tworząc tylko jeden tekst, naukowiec uzyskuje wiele cytowań. To samo dotyczy dobierania współautorów prac naukowych. Tak z kolei naukowiec jako „fikcyjny autor” zdobywa punkty. W materiale Pan Profesor ujawnia historie naukowców, którzy w dwa lata opublikowali 100, a nawet 200 prac! 200 prac! Drodzy Państwo, w takim czasie nie da się z refleksją przeczytać tylu naukowych prac, nie mówiąc o ich napisaniu.

 

Punktoza

Tworząc ten materiał, zapytaliśmy obecnego ministra nauki i szkolnictwa Wyższego Dariusza Wieczorka, co ma zamiar zrobić z wszechobecną „punktozą”. Zwróciliśmy się też z pytaniem, czy zna historię prof. Konrada Szaciłowskiego. Otrzymaliśmy deklarację, że system ulegnie zmianie. Historię Pan Minister znał. Każdemu polecam ten materiał. Jest zaopatrzony moim wstępem że nie chcę, by kiedykolwiek komukolwiek posłużył do generalizacji w ocenie polskiej nauki. Nauki, w którą wierzę i z której jestem dumny. To wycinek rzeczywistości, patologia systemu, którą pokazujemy i z którą w ten sposób chcemy walczyć. Musimy z nią walczyć też dla tych wszystkich historii i naukowców, których tu prezentuję. Ludzi, którzy poświęcają życie dla prawdziwej nauki.

 


 

POLECANE
Saryusz-Wolski: Trzy przeszkody bez pokonania których których prawica nie będzie w stanie przeciwstawić się mainstreamowi UE Wiadomości
Saryusz-Wolski: Trzy przeszkody bez pokonania których których prawica nie będzie w stanie przeciwstawić się mainstreamowi UE

KLUCZ do zrozumienia STRUKTURALNYCH problemów ze zjednoczeniem unijnej prawicy jest następujący:

USA: Policjant śmiertelnie postrzelił 13-latka z ostatniej chwili
USA: Policjant śmiertelnie postrzelił 13-latka

Władze poinformowały w sobotę, że policjant śmiertelnie postrzelił w Utice, w stanie Nowy Jork, 13-latka, który uciekał w obawie przed aresztowaniem z „bronią wyglądającą na prawdziwą”.

Znana polska aktorka opublikowała niepokojące zdjęcie z ostatniej chwili
Znana polska aktorka opublikowała niepokojące zdjęcie

Media obiegła informacja dotycząca znanej aktorki Agnieszki Włodarczyk. Gwiazda "13 posterunku" wyznała, że musi udać się na badania, ponieważ nie wie, co jej dolega.

Ważna wiadomość dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważna wiadomość dla mieszkańców Łodzi

1 lipca po pięciu latach przerwy na trasę z Łodzi do Konstantynowa Łódzkiego wraca tramwaj 43. To trzecia z podmiejskich linii tramwajowych, które zostały odbudowane. Od poniedziałku z powodu remontów duże zmiany w komunikacji w całej Łodzi.

Katastrofa. Znany aktor o tragicznych kulisach wypadku z ostatniej chwili
"Katastrofa". Znany aktor o tragicznych kulisach wypadku

Jeremy Renner, który w minionym roku miał poważny wypadek, podzielił się szczegółami dotyczącymi swojego powrotu do zdrowia

Francja wybiera: Czy czeka nas polityczne trzęsienie ziemi? z ostatniej chwili
Francja wybiera: Czy czeka nas polityczne trzęsienie ziemi?

We Francji rozpoczęła się w niedzielę pierwsza tura przedterminowych wyborów parlamentarnych. W sondażach, z poparciem 36 proc., prowadziło Zjednoczenie Narodowe - dawny Front Narodowy.

Ważny polityk Polski 2050 rezygnuje z ostatniej chwili
Ważny polityk Polski 2050 rezygnuje

Marszałek Szymon Hołownia w czasie zjazdu Krajowego Partii Polska 2050 poinformował, że Michał Kobosko, który do tej pory był jego pierwszym zastępcą, rezygnuje ze swojej funkcji. Lider ugrupowania wyraził podziękowanie za całokształt jego wysiłków i pracy.

Pogoda na dziś. Nowa prognoza IMGW z ostatniej chwili
Pogoda na dziś. Nowa prognoza IMGW

Jak informuje IMiGW południowo-wschodnia i częściowo południowa Europa są pod wpływem wyżów. Nad resztą kontynentu dominują układy niżowe z frontami atmosferycznymi. Polska znajduje się w zasięgu niżu znad Niemiec. Na zachodzie rozwinie się linia zbieżności. Z południowego zachodu napłynie gorąca zwrotnikowa masa powietrza.

Żałoba w świecie muzyki. Spływają kondolencje z ostatniej chwili
Żałoba w świecie muzyki. Spływają kondolencje

Media obiegła informacja o śmierci popularnego muzyka disco-polo. Radosław Kulik był członkiem zespołu "Meffis".

Ekolodzy uszkodzili Stonehenge: kolejna osoba aresztowana Wiadomości
Ekolodzy uszkodzili Stonehenge: kolejna osoba aresztowana

Trzecia osoba została aresztowana w związku z przeprowadzonym 10 dni temu przez grupę Just Stop Oil protestem, podczas którego rozpylono pomarańczową farbę na megality tworzące słynny kamienny krąg Stonehenge na południu Anglii – poinformowała w sobotę policja.

REKLAMA

Naukowiec wywołał skandal, celowo publikując pracę naukową pozbawioną wartości

Podziemie polskiej nauki. Z bólem serca udostępniam ten materiał. Jest inny niż wszystkie. Ale muszę go udostępnić.
Laptop. Ilustracja poglądowa Naukowiec wywołał skandal, celowo publikując pracę naukową pozbawioną wartości
Laptop. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Parę tygodni temu niemal wszystkie polskie media obiegły informacje o tym, jak prof. Konrad Szaciłowski, chemik z AGH, opublikował niemającą żadnej wartości merytorycznej, zawierającą wiele błędów pracę „naukową” na temat Jana Pawła II. Praca nie tylko przeszła oceny merytoryczne, ale została przyjęta do publikacji. Za pracę, gdyby się ich nie zrzekł, otrzymałby tyle punktów, ile za pracę badawczą w jego dziedzinie, która zajęłaby mu nawet kilka lat. Ujawnił to jako formę swojego sprzeciwu przed oparciem polskiego systemu oceny efektów naukowych na wszechobecnej „punktozie”. Wróciliśmy do Pana Profesora z kamerami. To, o czym nam powiedział, zmroziło krew w żyłach. Uważam, że reportaż, który udostępniam pod linkiem w komentarzu, powinien zobaczyć każdy.

Czytaj również: Marcin Horała: Możemy coś razem zrobić

Wiadomo, o ile podrożeje gaz od 1 lipca. Jest decyzja

 

„Spółki”

Tworzone „spółki” w polskim żargonie, jak mówi Pan Profesor, naukowcy nazywają „papierniami”. Grupa naukowców skrzykuje się, że będą publikować teksty, cytując w nich wzajemnie innych naukowców skrzykniętych w „spółce”. W ten sposób tworząc tylko jeden tekst, naukowiec uzyskuje wiele cytowań. To samo dotyczy dobierania współautorów prac naukowych. Tak z kolei naukowiec jako „fikcyjny autor” zdobywa punkty. W materiale Pan Profesor ujawnia historie naukowców, którzy w dwa lata opublikowali 100, a nawet 200 prac! 200 prac! Drodzy Państwo, w takim czasie nie da się z refleksją przeczytać tylu naukowych prac, nie mówiąc o ich napisaniu.

 

Punktoza

Tworząc ten materiał, zapytaliśmy obecnego ministra nauki i szkolnictwa Wyższego Dariusza Wieczorka, co ma zamiar zrobić z wszechobecną „punktozą”. Zwróciliśmy się też z pytaniem, czy zna historię prof. Konrada Szaciłowskiego. Otrzymaliśmy deklarację, że system ulegnie zmianie. Historię Pan Minister znał. Każdemu polecam ten materiał. Jest zaopatrzony moim wstępem że nie chcę, by kiedykolwiek komukolwiek posłużył do generalizacji w ocenie polskiej nauki. Nauki, w którą wierzę i z której jestem dumny. To wycinek rzeczywistości, patologia systemu, którą pokazujemy i z którą w ten sposób chcemy walczyć. Musimy z nią walczyć też dla tych wszystkich historii i naukowców, których tu prezentuję. Ludzi, którzy poświęcają życie dla prawdziwej nauki.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe