Co grozi za sprzedaż produktów z podrobionymi znakami towarowymi? Ekspert odpowiada

Pytanie: Od wielu lat sprzedaję różne towary na jednym z lokalnych rynków w Polsce. Ostatnio zauważyłem, że bardzo, zwłaszcza wśród obcokrajowców, nasiliło się zjawisko oferowania produktów z podrobionymi znakami towarowymi. Zastanawiam się, jakie mogą być konsekwencje prawne sprzedaży takich podróbek. Czy jest to legalne? Mam bowiem wrażenie, że nikt tego nie zauważa, jakby to było dozwolone.
prawo Co grozi za sprzedaż produktów z podrobionymi znakami towarowymi? Ekspert odpowiada
prawo / Goof Fon. Twórca: kloner |

Odpowiedź: Sprzedaż produktów z podrobionymi znakami towarowymi jest w Polsce nielegalna i obarczona poważnymi konsekwencjami prawnymi oraz finansowymi. Warto być świadomym ryzyka, jakie niesie ze sobą taki proceder. Poniżej postaram się przedstawić główne aspekty prawne związane z tym zagadnieniem. Pierwsza rzecz to odpowiedzialność karna. Sprzedaż podróbek podlega regulacjom Kodeksu karnego oraz ustawy Prawo własności przemysłowej. Zgodnie z art. 305 powyższej ustawy za wprowadzanie do obrotu towarów z podrobionymi znakami towarowymi grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. Natomiast jeśli ktoś uczynił sobie z takiej sprzedaży stałe źródło dochodu albo dopuszcza się tego przestępstwa w stosunku do towaru o znacznej wartości, kara może wynieść nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Odpowiedzialność prawna 

Niezależnie od prawa karnego, handlując towarem podrobionym, możemy mieć do czynienia z odpowiedzialnością na gruncie prawa cywilnego. Właściciele praw do znaków towarowych mogą dochodzić swoich roszczeń właśnie na drodze cywilnej. Mogą oni żądać odszkodowania za poniesione straty, a także zwrotu korzyści uzyskanych przez sprzedawcę podróbek. Dodatkowo mogą domagać się zaprzestania naruszania ich praw oraz usunięcia skutków naruszenia, co także może być dotkliwe finansowo dla sprawcy.

Sąd może orzec przepadek na rzecz Skarbu Państwa materiałów i narzędzi, jak również środków technicznych, które służyły lub były przeznaczone do popełnienia przestępstwa, nawet gdyby nie były własnością sprawcy.

Zazwyczaj takie towary są niszczone, aby zapobiec ich dalszemu wprowadzeniu na rynek, co stanowi istotną stratę finansową dla sprzedawcy. Sprzedawca podróbek może zostać też ukarany grzywną, której wysokość zależy od wartości sprzedanych towarów oraz skali działalności. Grzywny te mogą być bardzo wysokie, co dodatkowo zwiększa ryzyko finansowe związane z taką działalnością. W sprawie sprzedaży podróbek możemy mieć też do czynienia z prawem administracyjnym. Inspekcja Handlowa oraz inne organy nadzorujące mogą wszcząć postępowania administracyjne przeciwko sprzedawcy podróbek. Takie postępowania mogą zakończyć się nałożeniem dodatkowych kar administracyjnych, co może mieć poważne konsekwencje dla dalszego prowadzenia działalności handlowej. Bycie skazanym za sprzedaż podróbek może poważnie zaszkodzić reputacji sprzedawcy. W dłuższej perspektywie może to prowadzić do utraty zaufania klientów oraz partnerów biznesowych, co jest często nieodwracalną stratą.

Czytaj także: Nie żyje gwiazda marvelowskich hitów

Czytaj także: Wzruszające nagranie: zobacz, jak mąż Aleksandry Mirosław cieszył się z jej złotego medalu

Wysokie ryzyko 

Drogi zaniepokojony sprzedawco, sprzedaż produktów z podrobionymi znakami towarowymi jest wysoce ryzykowna i nieopłacalna. Może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych, finansowych oraz reputacyjnych. Zalecam unikanie takich praktyk i skupienie się na legalnym obrocie towarami.


 

POLECANE
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka Wiadomości
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.

Gazeta Wyborcza pochowała żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało gorące
Gazeta Wyborcza "pochowała" żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało

W piątek Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o śmierci ppłk. Zbigniewa Rylskiego „Brzozy”, ostatniego z obrońców Pałacyku Michla. O wydarzeniu napisały również Gazeta.pl i Gazeta Wyborcza, jednak w publikacjach zamieszczono zdjęcie innego, wciąż żyjącego Powstańca – ppłk. Jakuba Nowakowskiego „Tomka”. Błąd szybko zauważyli internauci, którzy wezwali redakcję do sprostowania.

Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann

24-letnia Julia W. z Dolnego Śląska została skazana na sześć miesięcy więzienia przez brytyjski sąd za nękanie rodziców zaginionej Madeleine McCann. Kobieta przekonywała, że jest zaginioną dziewczynką, co wzbudziło duże zainteresowanie mediów społecznościowych już na początku 2023 roku.

Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie X gorące
Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie "X"

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. W związku z brakiem kontaktu z szefami służb Karol Nawrocki wstrzymał nominacje oficerskie.

Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa Wiadomości
Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa

Prezydent Rosji Władimir Putin polecił rozpoczęcie przygotowań do potencjalnych prób broni jądrowej. Decyzja Kremla jest odpowiedzią na wcześniejsze zapowiedzi Stanów Zjednoczonych dotyczące wznowienia testów nuklearnych. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow potwierdził, że polecenia zostały już przyjęte do realizacji.

Nie żyje legenda polskiej fotografii z ostatniej chwili
Nie żyje legenda polskiej fotografii

Nie żyje Andrzej Świetlik, polski fotografik, który przez dekady utrwalał w obiektywie najważniejsze postaci kultury, muzyki i polityki. Artysta odszedł 8 listopada.

Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy z ostatniej chwili
Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy

Sobota, 8 listopada, przyniosła gigantyczne korki w północno-wschodniej części Krakowa. Szczególnie trudna była sytuacja na ulicy Bora-Komorowskiego, gdzie ruch niemal całkowicie się zatrzymał. Kierowcy utknęli w wielokilometrowych zatorach, a dostęp do Galerii Serenada i pobliskich sklepów był mocno utrudniony.

Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta z ostatniej chwili
Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta

Władze amerykańskiego stanu Indiana rozważają, czy postawić zarzuty właścicielowi domu, który śmiertelnie postrzelił próbującą wejść do środka 32-letnią kobietę, biorąc ją za włamywaczkę. Okazało się, że kobieta, będąca imigrantką z Gwatemali, pomyliła adres domu, w którym miała sprzątać.

Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację” tylko u nas
Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację”

Sprawa zarzutów wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry to przejaw głębszego problemu, który trawi Polskę w zasadzie od przejęcia władzy przez „uśmiechniętą koalicję”, a mianowicie nienazwanej zmiany systemu politycznego. Odtąd już nie prawo reguluje życie polityczno-społeczne, ale wola tych, którzy znajdują się u władzy. Nic dziwnego, że zachodnie media konserwatywne mówią wprost o autorytaryzmie, który zapukał do polskich drzwi. Ja bym jednak nazwała to totalitaryzmem i wykażę, że taka ocena jest uzasadniona.

Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie Wiadomości
Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie

W Niemczech rośnie problem z brakiem wykwalifikowanych pracowników. Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Gospodarki Niemieckiej (IW), tylko w 2024 roku nieobsadzonych pozostało ponad 260 tysięcy stanowisk w dziesięciu kluczowych branżach.

REKLAMA

Co grozi za sprzedaż produktów z podrobionymi znakami towarowymi? Ekspert odpowiada

Pytanie: Od wielu lat sprzedaję różne towary na jednym z lokalnych rynków w Polsce. Ostatnio zauważyłem, że bardzo, zwłaszcza wśród obcokrajowców, nasiliło się zjawisko oferowania produktów z podrobionymi znakami towarowymi. Zastanawiam się, jakie mogą być konsekwencje prawne sprzedaży takich podróbek. Czy jest to legalne? Mam bowiem wrażenie, że nikt tego nie zauważa, jakby to było dozwolone.
prawo Co grozi za sprzedaż produktów z podrobionymi znakami towarowymi? Ekspert odpowiada
prawo / Goof Fon. Twórca: kloner |

Odpowiedź: Sprzedaż produktów z podrobionymi znakami towarowymi jest w Polsce nielegalna i obarczona poważnymi konsekwencjami prawnymi oraz finansowymi. Warto być świadomym ryzyka, jakie niesie ze sobą taki proceder. Poniżej postaram się przedstawić główne aspekty prawne związane z tym zagadnieniem. Pierwsza rzecz to odpowiedzialność karna. Sprzedaż podróbek podlega regulacjom Kodeksu karnego oraz ustawy Prawo własności przemysłowej. Zgodnie z art. 305 powyższej ustawy za wprowadzanie do obrotu towarów z podrobionymi znakami towarowymi grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. Natomiast jeśli ktoś uczynił sobie z takiej sprzedaży stałe źródło dochodu albo dopuszcza się tego przestępstwa w stosunku do towaru o znacznej wartości, kara może wynieść nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Odpowiedzialność prawna 

Niezależnie od prawa karnego, handlując towarem podrobionym, możemy mieć do czynienia z odpowiedzialnością na gruncie prawa cywilnego. Właściciele praw do znaków towarowych mogą dochodzić swoich roszczeń właśnie na drodze cywilnej. Mogą oni żądać odszkodowania za poniesione straty, a także zwrotu korzyści uzyskanych przez sprzedawcę podróbek. Dodatkowo mogą domagać się zaprzestania naruszania ich praw oraz usunięcia skutków naruszenia, co także może być dotkliwe finansowo dla sprawcy.

Sąd może orzec przepadek na rzecz Skarbu Państwa materiałów i narzędzi, jak również środków technicznych, które służyły lub były przeznaczone do popełnienia przestępstwa, nawet gdyby nie były własnością sprawcy.

Zazwyczaj takie towary są niszczone, aby zapobiec ich dalszemu wprowadzeniu na rynek, co stanowi istotną stratę finansową dla sprzedawcy. Sprzedawca podróbek może zostać też ukarany grzywną, której wysokość zależy od wartości sprzedanych towarów oraz skali działalności. Grzywny te mogą być bardzo wysokie, co dodatkowo zwiększa ryzyko finansowe związane z taką działalnością. W sprawie sprzedaży podróbek możemy mieć też do czynienia z prawem administracyjnym. Inspekcja Handlowa oraz inne organy nadzorujące mogą wszcząć postępowania administracyjne przeciwko sprzedawcy podróbek. Takie postępowania mogą zakończyć się nałożeniem dodatkowych kar administracyjnych, co może mieć poważne konsekwencje dla dalszego prowadzenia działalności handlowej. Bycie skazanym za sprzedaż podróbek może poważnie zaszkodzić reputacji sprzedawcy. W dłuższej perspektywie może to prowadzić do utraty zaufania klientów oraz partnerów biznesowych, co jest często nieodwracalną stratą.

Czytaj także: Nie żyje gwiazda marvelowskich hitów

Czytaj także: Wzruszające nagranie: zobacz, jak mąż Aleksandry Mirosław cieszył się z jej złotego medalu

Wysokie ryzyko 

Drogi zaniepokojony sprzedawco, sprzedaż produktów z podrobionymi znakami towarowymi jest wysoce ryzykowna i nieopłacalna. Może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych, finansowych oraz reputacyjnych. Zalecam unikanie takich praktyk i skupienie się na legalnym obrocie towarami.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe