Specjalny wysłannik Waszyngtonu ds. wojny na Ukrainie. Nowe informacje
Epshteyn złożył Trumpowi propozycję
Według dziennika Epshteyn złożył Trumpowi taką propozycję podczas lotu prezydenta elekta do Waszyngtonu na pierwsze po wyborach spotkanie z prezydentem Joe Bidenem.
"NYT" podkreśla, że Boris Epshteyn urodził się w Rosji w 1981 roku i mieszkał tam jako dziecko i zwraca uwagę, że prawnik ten nie ma doświadczenia w polityce zagranicznej. Prawnik stwierdził jednak, według dziennika, że ma krewnych zarówno w Rosji, jak i na Ukrainie.
"Kilka osób w samolocie było zszokowanych pomysłem mianowania Epshteyna na wrażliwe stanowisko dyplomatyczne" - podaje "NYT", cytując źródło i dodaje, że obecnie toczy się w sprawie Epshteyna dochodzenie w Arizonie, dotyczące jego działań, mających na celu unieważnienie wyborów w 2020 r.
- Tusk ponownie o rozmowie Scholz–Putin. Zaskakująca zmiana tonu
- "Rosyjskie ataki rakietowe są wiadomością dla Waszyngtonu"
Reakcja Trumpa
Według "NYT" jedyną osobą w samolocie, która była najmniej zszokowana pomysłem Epshteyna, był sam Trump, który wysłuchał go z wyraźnym zainteresowaniem i nie odrzucił propozycji, choć nie podjął żadnych zobowiązań.
Dziennik zauważa także, że Trump przyznał już Borisowi Epshteynowi nadzwyczajne uprawnienia i wykazał chęć słuchania jego rad bardziej niż rad innych, czym zdziwiony był nawet Elon Musk, obecnie bliski współpracownik prezydenta elekta. (PAP)