Nawrocki kandydatem na prezydenta. Błaszczak: Nigdy nie był w partii
Takie są fakty. Jest bezpartyjny i nigdy w partii nie był. Został zgłoszony przez komitet obywatelski złożony z bardzo zacnych ludzi, ponad 150 wybitnych Polaków
– podkreślił Mariusz Błaszczak.
Próba odejścia od sporu
Wyjaśnił również, że poparcie przez PiS kandydata niezależnego jest próbą odejścia od sporu.
Chodzi o to, żeby system nie został domknięty, a po drugie, żeby odejść od sporu, który zaraz będzie wojną
– wyjaśnił polityk.
Błaszczak stwierdził, że "chodzi o to, aby prezydentem Polski został ktoś, kto będzie łączyć kraj, a nie dzielić".
Mamy świadomość konfliktu polsko-polskiego, stąd też nasza przemyślana decyzja. Gdyby kandydatem PiS był czynny polityk, to wtedy ta droga byłaby bardzo trudna, a może w ogóle niemożliwa do osiągnięcia
– zaznaczył przewodniczący klubu PiS.
Błaszczak ocenił kandydata PO
Mariusz Błaszczak stwierdził także, że nadciągające wybory prezydenckie będą okazją do oceny rządów Donalda Tuska przez polskie społeczeństwo.
Wybory prezydenckie będą ważnym sygnałem dotyczącym oceny rządów Donalda Tuska. Pan Trzaskowski jest wiceprzewodniczącym PO, więc też ponosi odpowiedzialność za rządy
– stwierdził Błaszczak.
Ocenił również Rafała Trzaskowskiego, który jest głównym przeciwnikiem dla popieranego przez PiS niezależnego kandydata Karola Nawrockiego.
Trzaskowski to taki wykwintniś, taki paniczyk, który miał dobrze za czasów PRL-u
– powiedział.
Wybory prezydenckie. Znamy najważniejszych kandydatów
23 listopada prawybory w Platformie Obywatelskiej – Koalicji Obywatelskiej wygrał Rafał Trzaskowski i podczas sobotniej Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej w Warszawie został oficjalnie ogłoszony kandydatem w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Dzień później podczas swojej konwencji w Krakowie poparcia kandydatowi Komitetu Obywatelskiego Karolowi Nawrockiemu udzieliło Prawo i Sprawiedliwość. Natomiast informacja o jego kandydaturze, podana przez Telewizję Republika, była znana już wcześniej.
Jeszcze wcześniej swój akces zgłosili kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen, Szymon Hołownia jako "kandydat niezależny" i Marek Jakubiak jako kandydat Wolnych Republikanów. Swoich kandydatów nie zgłosiły jeszcze Lewica i Polskie Stronnictwo Ludowe. Istnieje również możliwość pojawienia się kandydatów niezależnych.