Niemcy starają się, żeby państwa narodowe nie mogły zablokować umowy UE – Mercosur

W piątek 6 grudnia dosłownie parę godzin przed podpisaniem umowy między państwami Mercosur i przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen odbyła się tradycyjna piątkowa konferencja prasowa niemieckiego rządu. Jednym z głównych tematów tego spotkania był właśnie ten kontrakt międzynarodowy, negocjowany ostatecznie przez von der Leyen w stolicy Urugwaju, Montevideo.
Brama Brandenburska, Berlin Niemcy starają się, żeby państwa narodowe nie mogły zablokować umowy UE – Mercosur
Brama Brandenburska, Berlin / Pixabay.com

Sednem tej kontrowersyjnej umowy jest zniesienie ceł handlowych. Cła importowe zostaną zniesione na 91 procent eksportu do krajów Mercosur. Dla niemieckich producentów maszyn i samochodów oznacza to, że ich towary będą w państwach Mercosur, tzn. Argentynie, Brazylii, Boliwii, Paragwaju i Urugwaju, tańsze niż dotychczas, bo trafią na te rynki bezcłowo. Dotychczas poziom ceł w przypadku samochodów z Niemiec wynosił 35 procent ich wartości. Prezes Niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Motoryzacyjnego (VDA) Hildegard Müller powiedziała w rozmowie z niemieckimi mediami, że stwarza to ogromne możliwości dla producentów i dostawców samochodów. W 2023 roku Niemcy wyeksportowały do Argentyny i Brazylii 20 700 samochodów osobowych. Te liczby mogłyby wzrosnąć wielokrotnie po zniesieniu ceł.

Według Komisji Europejskiej w ten sposób europejskie przedsiębiorstwa oszczędzą cztery miliardy euro rocznie. W zamian UE chce znieść 92 procent wszystkich ceł importowych z regionu Mercosur do Europy. Po stronie Mercosuru skorzystają na tym w szczególności producenci rolni i przedsiębiorstwa surowcowe. Wołowina, która była wcześniej objęta cłem w wysokości 60 procent, będzie w Europie szczególnie tania.

 

Niemcy potrzebują tej umowy

Rzecznik rządu Christiane Hoffmann powiedziała na konferencji jasno, że Niemcom zależy na tej umowie. Jednocześnie zaznaczyła, że celem Niemiec jest to, aby umowa ta została zaakceptowana przez wszystkie państwa członkowskie i w porozumieniu wszystkich zainteresowanych. Dziennikarze spytali, czy jest to w ogóle możliwe, bo np. Francja kategorycznie sprzeciwia się tej umowie. Na to pytania Hoffmann nie znalazła przekonującej odpowiedzi, ale powtarzała, że Niemcy są cały czas w kontakcie z przedstawicielami Francji i starają się o kompromisowe rozwiązanie.

Niemcy uważają umowę Mercosur za szansę dla swojego borykającego się z problemami przemysłu. Umowa Mercosur – EU ma umożliwić Niemcom lepszy dostęp do rynków Ameryki Południowej, tanich surowców i partnerów handlowych.

 

Kto się zgodzi?

W niemieckich mediach wskazywane są głównie Francja i Polska jako wielcy hamulcowi umowy z Mercosur. W niemieckim dzienniku telewizyjnym publicznej stacji telewizyjnej ARD 6 grudnia padło w tym kontekście zdanie, że opór tych państw nie musi oznaczać blokady wprowadzenia tej umowy w życie.

Na konferencji prasowej rządu żywo rozmawiano o tym, jak ominąć ewentualne weto Francji i jej sojuszników. Christiane Hoffmann wskazała na dwie główne strategie Niemiec w tej sprawie. Głównym interesem Niemiec jest trzymanie tej umowy z daleka od decyzji parlamentów państwowych. Dlatego też Niemcy już na etapie negocjacji pracowali nad tym, aby umowa wyglądała tak, żeby nie dotykać kompetencji państw członkowskich. W tym kontekście Niemcy mówią o tzw. wariancie „EU only”. W ramach tej opcji wszystkie decyzje zapadną na poziomie europejskim i tu będzie można wypracować w Radzie Europejskiej kompromis. Druga opcja to ewentualne podzielenie tematów tej umowy na „EU only” oraz aspekty, na które będą musiały się zgodzić parlamenty państw członkowskich. Te części, które będą podlegały decyzjom EU, będą mogły wejść w życie wcześniej i przed tymi obszarami, o których zdecydują parlamenty krajów europejskich.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
z ostatniej chwili
W poszukiwaniu autentyczności: Jak rozpoznać kopię logo?

Szalenie istotną częścią twojego biznesu jest nazwa oraz logo firmy. Tylko co jeśli okaże się, że logo, którym się posługujesz narusza prawo? Być może zastanawiałeś się jak można sprawdzić czy grafik skądś go nie skopiował? Ewentualnie czy w oparciu o jakieś przepisy nie będzie Cię można posądzić o naruszenia praw? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w tym artykule.

Czwarta osoba z zarzutami za groźby wobec Owsiaka. Tu policja działa błyskawicznie Wiadomości
Czwarta osoba z zarzutami za "groźby" wobec Owsiaka. Tu policja działa błyskawicznie

Do dwójki emerytów i 38-latka dołączył 39-latek ze Świdnicy, który usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych wobec szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

Nie żyje legendarna piosenkarka. Była niekwestionowaną królową klubów nocnych Wiadomości
Nie żyje legendarna piosenkarka. Była niekwestionowaną królową klubów nocnych

Media obiegły smutne informacje. Nie żyje legendarna grecka piosenkarka Kaiti Grey.

Nawrocki wyprzedził Tuska. Najnowszy sondaż zaufania z ostatniej chwili
Nawrocki wyprzedził Tuska. Najnowszy sondaż zaufania

Pracownia IBRiS na zlecenie Onetu przeprowadziła sondaż, w jakim zadała pytanie, którym politykom najbardziej ufają Polacy. Jak się okazuje, w czołówce doszło do zaskakujących zmian.

Trump zaczął porządki. Stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem z ostatniej chwili
Trump zaczął porządki. Stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem

Donald Trump po zaprzysiężeniu na prezydenta podpisał niezwłocznie ponad 20 rozporządzeń i dokumentów, wcielając tym samym w życie swoje obietnice wyborcze.

Projekt korekty płci ma zielone światło pilne
Projekt korekty płci ma zielone światło

"Rząd prawdopodobnie skieruje do Sejmu projekt o uzgodnieniu płci. Chodzi o to, by osoby transpłciowe nie musiały pozywać własnych rodziców" – pisze we wtorek "Rzeczpospolita".

Grenlandia. Co zrobi Donald Trump? tylko u nas
Grenlandia. Co zrobi Donald Trump?

6 czerwca 1951 roku amerykańska marynarka wojenna rozpoczęła gigantyczną, tajną operację pod kryptonimem Blue Jay (Niebieska Sójka). Ze stoczni w Norfolk w Wirginii wypłynęła flotylla 120 statków z dwunastoma tysiącami ludzi na pokładzie i ładunkiem ponad 300 tysięcy ton. Celem była Grenlandia.

Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz o przyszłych relacjach z Trumpem: Będą dużo bardziej transakcyjne polityka
Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz o przyszłych relacjach z Trumpem: Będą dużo bardziej transakcyjne

– Relacje będą dużo bardziej transakcyjne – stwierdziła na antenie TVN24 minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Wyjaśniła również, że przemówienie prezydenta USA Donalda Trumpa "nie było łączące", a także, że zostało ono skierowane głównie do Amerykanów.

Joe Biden: Opuszczam urząd, ale nie odpuszczam walki polityka
Joe Biden: Opuszczam urząd, ale nie odpuszczam walki

W poniedziałek Donald Trump został uroczyście zaprzysiężony na 47. prezydenta USA. Jego poprzednik Joe Biden podczas wizyty w bazie wojskowej Joint Base Andrews w Maryland skomentował przemówienie Trumpa.

Nasze kraje łączą wieloletnie więzi przyjaźni. Prezydent Andrzej Duda pogratulował Trumpowi polityka
"Nasze kraje łączą wieloletnie więzi przyjaźni". Prezydent Andrzej Duda pogratulował Trumpowi

Prezydent Andrzej Duda za pośrednictwem portalu X z okazji zaprzysiężenia na prezydenta USA złożył gratulacje Donaldowi Trumpowi. Polski przywódca liczy na dalszy rozwój polsko-amerykańskich relacji. "Nasze kraje łączą wieloletnie więzi przyjaźni" – napisał Andrzej Duda.

REKLAMA

Niemcy starają się, żeby państwa narodowe nie mogły zablokować umowy UE – Mercosur

W piątek 6 grudnia dosłownie parę godzin przed podpisaniem umowy między państwami Mercosur i przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen odbyła się tradycyjna piątkowa konferencja prasowa niemieckiego rządu. Jednym z głównych tematów tego spotkania był właśnie ten kontrakt międzynarodowy, negocjowany ostatecznie przez von der Leyen w stolicy Urugwaju, Montevideo.
Brama Brandenburska, Berlin Niemcy starają się, żeby państwa narodowe nie mogły zablokować umowy UE – Mercosur
Brama Brandenburska, Berlin / Pixabay.com

Sednem tej kontrowersyjnej umowy jest zniesienie ceł handlowych. Cła importowe zostaną zniesione na 91 procent eksportu do krajów Mercosur. Dla niemieckich producentów maszyn i samochodów oznacza to, że ich towary będą w państwach Mercosur, tzn. Argentynie, Brazylii, Boliwii, Paragwaju i Urugwaju, tańsze niż dotychczas, bo trafią na te rynki bezcłowo. Dotychczas poziom ceł w przypadku samochodów z Niemiec wynosił 35 procent ich wartości. Prezes Niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Motoryzacyjnego (VDA) Hildegard Müller powiedziała w rozmowie z niemieckimi mediami, że stwarza to ogromne możliwości dla producentów i dostawców samochodów. W 2023 roku Niemcy wyeksportowały do Argentyny i Brazylii 20 700 samochodów osobowych. Te liczby mogłyby wzrosnąć wielokrotnie po zniesieniu ceł.

Według Komisji Europejskiej w ten sposób europejskie przedsiębiorstwa oszczędzą cztery miliardy euro rocznie. W zamian UE chce znieść 92 procent wszystkich ceł importowych z regionu Mercosur do Europy. Po stronie Mercosuru skorzystają na tym w szczególności producenci rolni i przedsiębiorstwa surowcowe. Wołowina, która była wcześniej objęta cłem w wysokości 60 procent, będzie w Europie szczególnie tania.

 

Niemcy potrzebują tej umowy

Rzecznik rządu Christiane Hoffmann powiedziała na konferencji jasno, że Niemcom zależy na tej umowie. Jednocześnie zaznaczyła, że celem Niemiec jest to, aby umowa ta została zaakceptowana przez wszystkie państwa członkowskie i w porozumieniu wszystkich zainteresowanych. Dziennikarze spytali, czy jest to w ogóle możliwe, bo np. Francja kategorycznie sprzeciwia się tej umowie. Na to pytania Hoffmann nie znalazła przekonującej odpowiedzi, ale powtarzała, że Niemcy są cały czas w kontakcie z przedstawicielami Francji i starają się o kompromisowe rozwiązanie.

Niemcy uważają umowę Mercosur za szansę dla swojego borykającego się z problemami przemysłu. Umowa Mercosur – EU ma umożliwić Niemcom lepszy dostęp do rynków Ameryki Południowej, tanich surowców i partnerów handlowych.

 

Kto się zgodzi?

W niemieckich mediach wskazywane są głównie Francja i Polska jako wielcy hamulcowi umowy z Mercosur. W niemieckim dzienniku telewizyjnym publicznej stacji telewizyjnej ARD 6 grudnia padło w tym kontekście zdanie, że opór tych państw nie musi oznaczać blokady wprowadzenia tej umowy w życie.

Na konferencji prasowej rządu żywo rozmawiano o tym, jak ominąć ewentualne weto Francji i jej sojuszników. Christiane Hoffmann wskazała na dwie główne strategie Niemiec w tej sprawie. Głównym interesem Niemiec jest trzymanie tej umowy z daleka od decyzji parlamentów państwowych. Dlatego też Niemcy już na etapie negocjacji pracowali nad tym, aby umowa wyglądała tak, żeby nie dotykać kompetencji państw członkowskich. W tym kontekście Niemcy mówią o tzw. wariancie „EU only”. W ramach tej opcji wszystkie decyzje zapadną na poziomie europejskim i tu będzie można wypracować w Radzie Europejskiej kompromis. Druga opcja to ewentualne podzielenie tematów tej umowy na „EU only” oraz aspekty, na które będą musiały się zgodzić parlamenty państw członkowskich. Te części, które będą podlegały decyzjom EU, będą mogły wejść w życie wcześniej i przed tymi obszarami, o których zdecydują parlamenty krajów europejskich.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe