Jest reakcja MON na publikację Tysol.pl ws. zawieszenia kontraktów zbrojeniowych z Koreą Południową
Doniesienia koreańskich mediów
W środę wieczorem Tysol.pl jako pierwszy w Polsce poinformował za koreańskimi mediami, że Polska miała zawiesić realizację kontraktów zbrojeniowych z Koreą Południową. O sprawie informowały "Korea Economic Daily" i Hankyung.com. Przekazano, że polskie władze miały odroczyć swoją wizytę w Korei Południowej ze względu na sytuację polityczną w tym kraju.
W zeszłym miesiącu polski urzędnik państwowy planował udać się do Korei, aby podpisać kontrakt z Hyundaiem Rotem na dostawę pozostałych czołgów K2
– poinformowano. Koreańskie media przekazały, że "Polska odłożyła wizytę w Korei Południowej na czas nieokreślony". Przekazano również, że negocjacje miały odbyć się pierwotnie w grudniu zeszłego roku, lecz zakończyły się niepowodzeniem.
Koreańskie media podkreśliły, że brak obsadzenia stanowisk prezydenta, premiera oraz szefa MON może stanowić dla Korei Południowej problem w realizacji eksportu broni do Polski.
Ponadto koreański ekspert prof. Moon Geun-sik z Wyższej Szkoły Polityki Publicznej Uniwersytetu Hanyang stwierdził, że "jeśli sytuacja polityczna jest niestabilna, to eksport przemysłu obronnego zostaje wstrzymany".
- Koszmar w USA. Samolot pasażerski zderzył się ze śmigłowcem wojskowym pod Waszyngtonem
- Wraca gaz i niemiecka miłość do Rosji
- Koreańskie media: Polska zawiesiła kontrakty zbrojeniowe
- CBA zatrzymało byłą dyrektor biura Mateusza Morawieckiego. Sprawę skomentował były premier
Jest reakcja MON
Naszą publikację skomentował wiceminister MON Paweł Bejda i rzecznik resortu Janusz Sejmej.
W związku z nieprawdziwymi informacjami koreańskich mediów, jakoby Polska zawiesiła kontrakty zbrojeniowe z tym krajem informuję, że to nieprawda. Kontrakty są realizowane bez zakłóceń. Kolejne są negocjowane. Nie będziemy ulegać presji przyspieszenia podpisywania następnych kontraktów zbrojeniowych
– napisał Bejda na platformie X.
Na stronie internetowej MON pojawiło się również oświadczenie rzecznika Janusza Sejmeja.
W związku z informacjami koreańskich mediów, jest to nieprawda, jakoby Polska zawiesiła kontrakty zbrojeniowe z tym krajem. Dotychczasowe kontrakty są realizowane bez zakłóceń, żaden z nich nie został zerwany. Kolejne są cały czas negocjowane z pełną dbałością o pieniądze naszych podatników. W grudniu ubiegłego roku nie była planowana żadna wizyta w Korei Płd. W związku z trwającymi rozmowami nie będziemy ulegać żadnej presji mającej na celu przyspieszyć podpisywanie następnych kontraktów zbrojeniowych. Muszą one zabezpieczać interes bezpieczeństwa Polski i współpracę z naszym przemysłem obronnym
– głosi wydane przez MON oświadczenie.
Czołgi K2 dla Polski
Koreański czołg K2 to jeden z nowocześniejszych obecnie produkowanych czołgów podstawowych. Wyróżnia go mała waga i duża manewrowość, co ułatwia manewrowanie w terenie, a także wsparcie dowodzenia i nowoczesne systemy kierowania ogniem. Koszt jednego K2 Black Panther wynosi 8 300 000 USD.
Pierwsze dostawy czołgów K2 z Korei Południowej dotarły do Polski w marcu 2024 r., kiedy to odebraliśmy odpowiednio 3, 4, a następnie 11 czołgów K2 Black Panther, które przypłynęły odpowiednio 11, 17 oraz 19 marca.
Następnie, 11 września, kolejna dostawa, która obejmowała kolejne 5 pojazdów, a 4 października zeszłego roku liczba wozów w Polsce zwiększyła się o kolejne 6 sztuk. W listopadzie ub.r. przypłynęły dostawy numer siedem oraz osiem. W pierwszej, zrealizowanej 13 listopada, otrzymaliśmy 9 czołgów, a 28 listopada w Polsce zameldowało się 6 maszyn.
Natomiast pod koniec grudnia zeszłego roku do Polski przybyła dotychczas ostatnia dostawa 7 kolejnych czołgów. Łącznie Polska posiada 84 czołgi produkcji koreańskiej.
Za rządów PiS w 2022 r. zamówiono za kwotę 3,37 mld dol. 180 czołgów K2 z dostawami w latach 2022–2025. W tym roku zaplanowano dostawę 96 czołgów.
W związku z nieprawdziwymi informacjami koreańskich mediów, jakoby Polska zawiesiła kontrakty zbroj.z tym krajem informuję,że to nieprawda.Kontrakty są realizowane bez zakłóceń.Kolejne są negocjowane.Nie będziemy ulegać presji
— Paweł Bejda (@pawelbejda) January 30, 2025
przyspieszenia podpisywanie następnych kontraktów zb