Rekordowa grzywna za łamanie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Piotr Kalbron opowiada o pracodawcy, który ma zapłacić 40 tys. zł
– Panie Inspektorze, grzywnę w wysokości 40 tys. zł musi zapłacić osoba reprezentująca sklep wielkopowierzchniowy jednej z dużych sieci funkcjonujący na terenie działania Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach za powierzanie pracownikom pracy w handlu w niedziele i święta. Ukarany twierdził, że otwierał sklep w niedziele, ponieważ na jego terenie działał „Klub Czytelnika”. Skąd więc tak surowy wyrok?
– Pracodawca w trakcie kontroli przeprowadzonych w 2022 oraz w 2024 r. powoływał się na przepis, według którego placówki handlowe w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku mogą w niedziele funkcjonować. Umieścił bowiem na terenie sklepu miniaturowy „Klub Czytelnika”, w którym na regale znajdowało się ok. 100 książek z możliwością zakupu, jak i wypożyczenia.
Takie wytłumaczenie nie przekonało jednak inspektorów kontrolujących sklep. We wrześniu 2022 r. i w styczniu 2024 r. skierowali do sądu wnioski o ukaranie osoby reprezentującej spółkę.
– Sąd jednak nie od razu zasądził tak wysoką grzywnę.
– Po skierowaniu przez inspektora pracy wniosku o ukaranie do sądu osoby zarządzającej spółką w 2022 r. w postępowaniu nakazowym sąd uznał go winnym popełnionych wykroczeń i ukarał go karą grzywny w wysokości 3000 zł. Ukarany złożył jednak sprzeciw od wyroku nakazowego.
W sierpniu 2023 r. sąd go uniewinnił. Inspektor pracy złożył jednak apelację, w wyniku której sąd okręgowy wydał w styczniu 2024 r. wyrok uchylający zaskarżony przez inspektora pracy wyrok uniewinniający i przekazujący sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd pierwszej instancji.
W uzasadnieniu do wyroku sąd wskazał, iż nie ulega wątpliwości że „Klub Czytelnika” został utworzony i funkcjonował na terenie sklepu, prowadząc działalność w zakresie kultury. Nie oznacza to jednak – według niego – że pracodawca mógł korzystać w związku z tym z wyłączenia zawartego w art. 6 ust 1 pkt 10 ustawy z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni i zakaz handlu go nie obowiązywał.
– Dlaczego?
– Zdaniem sądu, interpretując powołany przepis, należy stosować wykładnię językową. Dopuszczalne jest zatem stworzenie placówki handlowej w zakładzie wykonującym działalność kulturalną, ale nie jest to podstawa do wyłączenia takiej placówki z zakazu handlu.
W tej sytuacji sąd okręgowy przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia do sądu rejonowego. Sprawę tę Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach postanowieniem z 8 kwietnia 2024 r. połączył ze sprawą skierowaną przez inspektora pracy po kontroli ww. sklepu zakończonej w 2024 r. dotyczącą tego samego wykroczenia przez tę samą osobę.
W sprawie tej w postępowaniu nakazowym sąd uznał pracodawcę winnym popełnionych wykroczeń i ukarał go karą grzywny w wysokości 10 000 zł. Od tego wyroku ukarany złożył sprzeciw. Po połączeniu obydwu spraw były one rozpatrywane łącznie i w sprawach tych zapadł 4 grudnia 2024 r. wyrok, w którym sąd ponownie uznał obwinionego winnym wszystkich zarzucanych mu czynów i wymierzył karę grzywny w wysokości 40 000 zł. Wyrok nie jest prawomocny.
– To wysoka kara. Jak ją uzasadniono?
– Na terenie działania Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach jest to najwyższa kara grzywny wymierzona przez sąd w sprawach dotyczących naruszania zakazu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, w których inspektorzy pracy kierowali wnioski o ukaranie do sądów od 2018 r.
W uzasadnieniu do wyroku sąd zwrócił uwagę na następujące okoliczności: „Sam fakt, że rozpatrywany przepis budzi pewne wątpliwości interpretacyjne i prowadzi do różnych rozstrzygnięć sądowych, powinien wzbudzić dodatkową czujność obwinionego. Co więcej, pozyskanie opinii prawnej korzystnej dla obwinionego może wskazywać na fakt, że przed przystąpieniem do czynów zakazanych przez ustawę chciał on się wyposażyć w narzędzia pozornie przekonujące o braku jego winy.” I dalej: „Przy określaniu wymiaru kary Sąd miał na uwadze liczbę wykroczeń, których dopuścił się obwiniony, stopień jego winy i społecznej szkodliwości. […] Zdaniem Sądu, wysokość orzeczonej kary grzywny jest odpowiednia do stopnia społecznej szkodliwości czynów obwinionego i stopnia zawinienia, a nadto stanowić będzie dolegliwość o charakterze represyjno-wychowawczym, zapobiegającym w przyszłości ponownemu łamaniu przez obwinionego porządku prawnego. Takowa kara zrealizuje cele prewencji indywidualnej, jak i prewencji generalnej, której zadaniem jest kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa i utwierdzanie jego prawidłowych postaw wobec prawa”.
– Wyrok miał więc również na celu powstrzymanie innych pracodawców od prób łamania w podobny sposób ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele.
– Warto zwrócić uwagę, iż – jak wynika z analizy uzasadnień do wyroków sądów w sprawach dotyczących naruszeń zakazu handlu – w odróżnieniu od innych składów orzekających sąd uznał, że fakt istnienia wątpliwości interpretacyjnych dotyczących ustawy z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni przemawiał na niekorzyść obwinionego. Powinien on bowiem wykazać się czujnością przy podejmowaniu decyzji o prowadzeniu handlu, a nie utwierdzać się w przekonaniu, że handel może być prowadzony w zakazane ustawą dni.
– Świadomie łamiący prawo pracodawcy nie mogą więc czuć się bezkarnie ani szukać wymówek. Z jak wieloma przypadkami łamania ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele spotykają się inspektorzy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach?
– W wyniku przeprowadzonych w 2024 r. postępowań kontrolnych w zakresie przestrzegania przepisów ustawy z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni inspektorzy pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach skierowali 16 wniosków o ukaranie do sądu. W powyższych sprawach zapadło już 11 prawomocnych wyroków, w których sądy stwierdziły winę osób wskazanych we wnioskach o ukaranie i orzekły kary grzywien. Pozostałe sprawy są w toku. Są to m.in. trzy sprawy dotyczące osób zarządzających sklepami wielkopowierzchniowymi jednej z sieci, które odwołują się od wymierzonych przez sądy kar grzywien. Sprawy toczą się przez kilkanaście miesięcy, nie znajdując rozstrzygnięcia.
Ponadto w 2024 r. zostały skierowane przez inspektorów pracy trzy wnioski o ukaranie do sądu dotyczące osób zarządzających sklepami, które zostały skontrolowane przez inspektorów pracy w 2023 r. W wyżej wymienionych sprawach do tej pory zapadły dwa prawomocne wyroki.