"Nie chcemy być mundurem drugiej kategorii". Funkcjonariusze służb mundurowych protestowali w Gdańsku

Pomorscy funkcjonariusze służb mundurowych protestowali dziś przed Pomorskim Urzędem Wojewódzkim w Gdańsku. Związkowcy domagali się między innymi 15-procentowych podwyżek wynagrodzeń oraz nowego programu modernizacji służb mundurowych.
Protest służb mundurowych w Gdańsku, 29 stycznia, 2025 roku
Protest służb mundurowych w Gdańsku, 29 stycznia, 2025 roku / fot. Tygodnik Solidarność

Postulaty mundurowych

Przedstawiciele służb mundurowych domagali się 15-procentowych podwyżek wynagrodzeń od 2025 roku, wprowadzenia świadczenia mieszkaniowego wzorowanego na rozwiązaniach dla żołnierzy zawodowych, minimalnego dodatku służbowego w wysokości 10 procent wynagrodzenia zasadniczego oraz dodatku progresywnego, który zwiększałby wynagrodzenie funkcjonariuszy zależnie od ich stażu. 

Wśród protestujących znajdowali się między innymi członkowie Międzyregionalnej Pomorskiej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”, a także reprezentanci związków zawodowych działających w Policji, Straży Granicznej, więziennictwie i Służbie Celnej.

– Solidarność od zawsze walczyła o 15 procent podwyżki dla służb mundurowych. Oczekujemy również takich samych zasad mieszkaniowych jak w wojsku – nie rozłożonych na trzy lata, ale w tym roku – podkreślił Tomasz Richert, wiceprzewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”.

– My, strażacy, od półtora roku borykamy się z rozporządzeniem o czasie służby, które leży u pana ministra na biurku, leży i czeka na podpis. Są zapewnienia ministra, że środki na to są zabezpieczone, ale rozporządzenia nadal nie ma – dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Po zabójstwie w Siedlcach. Solidarność apeluje o ochronę dla ratowników medycznych

CZYTAJ TAKŻE: "Pojawiają się tematy, które należy rozwiązać tu i teraz". W MAP-ie będą rozmawiać o przyszłości "Bogdanki"

"Czas na konkrety"

Związkowcy przestrzegali, że jeśli nie uda się zawrzeć porozumienia z rządem, to protesty obejmą cały kraj.

– Koniec rozmów, czas na konkrety panie ministrze i panie premierze! Wszystko zaczyna się od Gdańska, to jest początek! Jeśli nie będzie porozumienia, jeśli nie zakończymy rozmów, to protesty rozleją się na całą Polskę. Nam zależy, żeby wszystko zaczęło się w Gdańsku, ale nam też zależy, aby wszystko się zakończyło w Gdańsku! Wystarczy siąść do rozmów, wystarczy podpisać porozumienie – apelował Józef Partyka, przewodniczący ZW NSZZ Policjantów województwa pomorskiego.

Związkowiec wskazywał też na różnice finansowe pomiędzy funkcjonariuszami służb cywilnych i wojskowych. Mówił, że dzisiaj funkcjonariusz policji otrzymuje zaledwie 20 tys. dodatku mieszkaniowego, podczas gdy żołnierz zawodowy aż 470 tys. Zwracał też uwagę, że państwo polskie przeznacza na wojsko 4,7 proc. PKB, a na działanie policji zaledwie 0,5 proc. – Nie chcemy być mundurem drugiej kategorii – podkreślił.

Pikietujący przed gdańskim urzędem postulowali również, aby uwzględnić pracowników służb mundurowych w ustawach pragmatycznych, takich jak ustawa o Policji. Wskazywali również na konieczność zmiany sposobu obliczania świadczeń emerytalnych dla funkcjonariuszy przyjętych do służby po 31 grudnia 2012 roku oraz przyjęcia programu modernizacji służb mundurowych na lata 2026–2028 uwzględniającego wzrost wynagrodzeń. 

– Domagamy się obliczania emerytury dla wszystkich równo, tak samo jak było przed rokiem 2012. Żebyśmy nie musieli chodzić po ulicach protestować, żebyśmy zajęli się swoją służbą, żebyśmy mogli godnie żyć, potrzebujemy też nowej ustawy modernizacyjnej zapewniającej wzrost uposażeń – podkreślał Partyka.


 

POLECANE
System powszechnych szkoleń wojskowych. Szef MON przedstawił nowe informacje z ostatniej chwili
System powszechnych szkoleń wojskowych. Szef MON przedstawił nowe informacje

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w środę, że w czwartek zaprezentowany zostanie system powszechnych, dobrowolnych szkoleń wojskowych, które mają wystartować od przyszłego roku.

Zakaz prac domowych w szkołach. Miażdżące wyniki sondażu Wiadomości
Zakaz prac domowych w szkołach. Miażdżące wyniki sondażu

Aż 81 proc. rodziców dzieci w wieku szkolnym popiera przywrócenie obowiązkowych prac domowych w szkołach podstawowych – wynika z badania CBOS. Ogółem takie rozwiązanie popiera trzy czwarte Polaków.

Prezydent Karol Nawrocki z wizytą na Słowacji. W agendzie rozmowy o bezpieczeństwie i energetyce z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki z wizytą na Słowacji. W agendzie rozmowy o bezpieczeństwie i energetyce

W Bratysławie trwa oficjalna wizyta prezydenta Karola Nawrockiego. Polski przywódca spotyka się ze słowackimi władzami, by rozmawiać o współpracy gospodarczej, energetycznej i kwestiach bezpieczeństwa w regionie.

Kompromitacja dziennikarki TVP Karoliny Opolskiej. Zmyśliła przypisy w swojej książce? z ostatniej chwili
Kompromitacja dziennikarki TVP Karoliny Opolskiej. Zmyśliła przypisy w swojej książce?

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, została po prostu wymyślona. Sprawę nagłośnił popularyzator historii i podcaster Artur Wójcik, który nie krył oburzenia.

Łukaszenka wprowadził zakaz wjazdu polskich ciężarówek na Białoruś z ostatniej chwili
Łukaszenka wprowadził zakaz wjazdu polskich ciężarówek na Białoruś

Alaksandr Łukaszenko wydał dekret, zgodnie z którym ciężarówki i ciągniki zarejestrowane w Polsce i na Litwie nie mogą korzystać z białoruskich dróg co najmniej do 31 grudnia 2027 roku. Mają też całkowity zakaz wjazdu na terytorium tego kraju – poinformował portal Euractive, powołując się na agencję BNS.

Minister zdrowia alarmuje: „Do ściany dochodzimy w tym roku, w przyszłym do niej dojdziemy” z ostatniej chwili
Minister zdrowia alarmuje: „Do ściany dochodzimy w tym roku, w przyszłym do niej dojdziemy”

Minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda ostrzega, że system ochrony zdrowia znalazł się w dramatycznym położeniu. Mimo rekordowych dotacji dla NFZ i ogromnych wydatków pieniędzy wciąż brakuje.– Do ściany dochodzimy w tym roku, a w przyszłym na pewno już dojdziemy – przyznała w rozmowie z money.pl.

Miał zdobywać zaufanie, a potem nakłaniać do samookaleczania. Jest już w areszcie z ostatniej chwili
Miał zdobywać zaufanie, a potem nakłaniać do samookaleczania. Jest już w areszcie

Niemieckimi mediami wstrząsnęła historia przemocy, jakiej dopuściła się internetowa siatka nastoletnich przestępców o nazwie 764. 16-latek z Badenii-Wirtembergii nakłaniał rówieśników do samookaleczania.

Zwrot ws. działki pod CPK. Grunt wróci do Skarbu Państwa z ostatniej chwili
Zwrot ws. działki pod CPK. Grunt wróci do Skarbu Państwa

Działka w Zabłotni pod CPK zostanie zwrócona za cenę pierwotnego zakupu – poinformował w środę dyrektor generalny KOWR Henryk Smolarz.

Ważny polityk KO poinformował o odejściu z rządu z ostatniej chwili
Ważny polityk KO poinformował o odejściu z rządu

Poseł Platformy Obywatelskiej Robert Kropiwnicki poinformował w środę rano, że kończy dwuletnią pracę w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Polityk pełnił tam funkcję sekretarza stanu.

Najnowszy sondaż: 6 partii w Sejmie, KO minimalnie prowadzi, ale to prawica ma większość w Sejmie z ostatniej chwili
Najnowszy sondaż: 6 partii w Sejmie, KO minimalnie prowadzi, ale to prawica ma większość w Sejmie

Według sondażu Research Partner Koalicja Obywatelska wygrałaby nadchodzące wybory z poparciem 29 proc., PiS plasuje się na drugim miejscu z wynikiem 27,6 proc. Kolejne miejsca zajęły: Konfederacja (11,6 proc.), Lewica (7,1 proc.) oraz Konfederacja Korony Polskiej (6,4 proc.).

REKLAMA

"Nie chcemy być mundurem drugiej kategorii". Funkcjonariusze służb mundurowych protestowali w Gdańsku

Pomorscy funkcjonariusze służb mundurowych protestowali dziś przed Pomorskim Urzędem Wojewódzkim w Gdańsku. Związkowcy domagali się między innymi 15-procentowych podwyżek wynagrodzeń oraz nowego programu modernizacji służb mundurowych.
Protest służb mundurowych w Gdańsku, 29 stycznia, 2025 roku
Protest służb mundurowych w Gdańsku, 29 stycznia, 2025 roku / fot. Tygodnik Solidarność

Postulaty mundurowych

Przedstawiciele służb mundurowych domagali się 15-procentowych podwyżek wynagrodzeń od 2025 roku, wprowadzenia świadczenia mieszkaniowego wzorowanego na rozwiązaniach dla żołnierzy zawodowych, minimalnego dodatku służbowego w wysokości 10 procent wynagrodzenia zasadniczego oraz dodatku progresywnego, który zwiększałby wynagrodzenie funkcjonariuszy zależnie od ich stażu. 

Wśród protestujących znajdowali się między innymi członkowie Międzyregionalnej Pomorskiej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”, a także reprezentanci związków zawodowych działających w Policji, Straży Granicznej, więziennictwie i Służbie Celnej.

– Solidarność od zawsze walczyła o 15 procent podwyżki dla służb mundurowych. Oczekujemy również takich samych zasad mieszkaniowych jak w wojsku – nie rozłożonych na trzy lata, ale w tym roku – podkreślił Tomasz Richert, wiceprzewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”.

– My, strażacy, od półtora roku borykamy się z rozporządzeniem o czasie służby, które leży u pana ministra na biurku, leży i czeka na podpis. Są zapewnienia ministra, że środki na to są zabezpieczone, ale rozporządzenia nadal nie ma – dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Po zabójstwie w Siedlcach. Solidarność apeluje o ochronę dla ratowników medycznych

CZYTAJ TAKŻE: "Pojawiają się tematy, które należy rozwiązać tu i teraz". W MAP-ie będą rozmawiać o przyszłości "Bogdanki"

"Czas na konkrety"

Związkowcy przestrzegali, że jeśli nie uda się zawrzeć porozumienia z rządem, to protesty obejmą cały kraj.

– Koniec rozmów, czas na konkrety panie ministrze i panie premierze! Wszystko zaczyna się od Gdańska, to jest początek! Jeśli nie będzie porozumienia, jeśli nie zakończymy rozmów, to protesty rozleją się na całą Polskę. Nam zależy, żeby wszystko zaczęło się w Gdańsku, ale nam też zależy, aby wszystko się zakończyło w Gdańsku! Wystarczy siąść do rozmów, wystarczy podpisać porozumienie – apelował Józef Partyka, przewodniczący ZW NSZZ Policjantów województwa pomorskiego.

Związkowiec wskazywał też na różnice finansowe pomiędzy funkcjonariuszami służb cywilnych i wojskowych. Mówił, że dzisiaj funkcjonariusz policji otrzymuje zaledwie 20 tys. dodatku mieszkaniowego, podczas gdy żołnierz zawodowy aż 470 tys. Zwracał też uwagę, że państwo polskie przeznacza na wojsko 4,7 proc. PKB, a na działanie policji zaledwie 0,5 proc. – Nie chcemy być mundurem drugiej kategorii – podkreślił.

Pikietujący przed gdańskim urzędem postulowali również, aby uwzględnić pracowników służb mundurowych w ustawach pragmatycznych, takich jak ustawa o Policji. Wskazywali również na konieczność zmiany sposobu obliczania świadczeń emerytalnych dla funkcjonariuszy przyjętych do służby po 31 grudnia 2012 roku oraz przyjęcia programu modernizacji służb mundurowych na lata 2026–2028 uwzględniającego wzrost wynagrodzeń. 

– Domagamy się obliczania emerytury dla wszystkich równo, tak samo jak było przed rokiem 2012. Żebyśmy nie musieli chodzić po ulicach protestować, żebyśmy zajęli się swoją służbą, żebyśmy mogli godnie żyć, potrzebujemy też nowej ustawy modernizacyjnej zapewniającej wzrost uposażeń – podkreślał Partyka.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe