Dziś 44. rocznica rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów

17 lutego 1981 r. zostało zarejestrowane Niezależne Zrzeszenie Studentów, emanacja sprzeciwu środowiska studenckiego wobec reżimu politycznego w Polsce.
NZS Dziś 44. rocznica rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów
NZS / fot. arch. IPN

17 lutego 1981 r. minister nauki, szkolnictwa wyższego i techniki prof. Janusz Górski zaakceptował statut NZS pod warunkiem wpisania do niego formuły, iż „w swej działalności opiera się na Konstytucji PRL i ratyfikowanych konwencjach międzynarodowych”. Podobny zapis znalazł się wcześniej w statucie NSZZ „S”.

Nie chcieli akceptować komunistycznej rzeczywistości

Niezależne Zrzeszenie Studentów grupowało młodzież niedoświadczoną gorzkimi kompromisami życia codziennego, a już świadomą, jak to życie wygląda, i odrzucającą tę perspektywę. Ludzie NZS nie chcieli naprawy systemu władzy (…). Nie chcieli udawanej i kontrolowanej debaty publicznej. Nie chcieli pozornej lub prawdziwej akceptacji komunistycznej rzeczywistości. Inaczej niż spora część społeczeństwa, od ponad trzydziestu lat poddawana mechanizmom inżynierii strachu. NZS chciało wolności i marzyło o niepodległości – stwierdził 25 lat później Janusz Kurtyka, prezes IPN, działający w 1981 r. w NZS Uniwersytetu Jagiellońskiego.
 

W Zrzeszeniu znaleźli się studenci, których drogi polityczne różnie się potoczyły i po 1989 roku znaleźli się w niemal wszystkich – za wyjątkiem SLD/Lewicy i PSL, ugrupowaniach politycznych od ZChN po liberałów.

„Rząd złożył podpis pod dokumentem, który przekreśla możliwość oddziaływania na studentów. Słowem, pełna kapitulacja” – zanotował Mieczysław F. Rakowski, wówczas redaktor naczelny „Polityki” i poseł w swoich „Dziennikach”.

Niezależne Zrzeszenie Studentów było największą obok Solidarności organizacją niezależną powstałą po sierpniu 1980 r. W szczytowym momencie do NZS należało blisko 90 tys. studentów, co trzeci spośród wówczas studiujących.

Studenci już przed 1980 r. stanowili ważną część opozycji demokratycznej. W sierpniu 1980 r. pod bramą Stoczni Gdańskiej grupa słuchaczy z miejscowych uczelni przedstawiła apel dotyczący uznania niezależnych organizacji studenckich. Młodzi ludzie pragnęli demokratyzacji uczelni i życia studenckiego, przestrzegania w kraju podstawowych swobód politycznych, poszanowania praw człowieka oraz polskich tradycji niepodległościowych i patriotycznych.

NZS w Gdańsku zaczął tworzyć się we wrześniu 1980 roku. Szczególnie aktywnie działał NZS na UG i Akademii Medycznej. W Krakowie początków NZS można doszukać się w Studenckim Komitecie Solidarności, powołanym po tragicznej śmierci studenta Stanisława Pyjasa, znalezionego przed Juwenaliami 1977 r. na posadzce jednej ze staromiejskich kamienic przy ul. Szewskiej.

We wrześniu 1980 r. na Politechnice Warszawskiej spotkali się przedstawicieli różnych grup studenckich z całej Polski. Miesiąc później doszło do Zjazdu Delegatów Komitetów Założycielskich Niezależnych Organizacji Studenckich, podczas którego zdecydowano o powstaniu jednej organizacji środowiskowej pod nazwą Niezależne Zrzeszenie Studentów. Powołano również do życia Ogólnopolski Komitet Założycielski, który miał zająć się sprawami związanymi z rejestracją zrzeszenia. 20 października 1980 r. Ogólnopolski Komitet Założycielski złożył w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie wniosek o rejestrację Niezależnego Zrzeszenia Studentów.

Działacze Zrzeszenia domagali się demokratyzacji życia akademickiego, przestrzegania podstawowych swobód politycznych w kraju oraz praw człowieka, szanowania polskich tradycji niepodległościowych i patriotycznych. NZS było także poważnym ośrodkiem niezależnego słowa.

13 listopada 1980 r. sąd odrzucił wniosek. Decyzję uzasadnił tym, że organem odpowiednim w tej sprawie jest Ministerstwo Nauki Szkolnictwa Wyższego i Techniki. Władze PRL nie chciały zgodzić się na zalegalizowanie NZS, więc minister szkolnictwa wyższego grał na zwłokę.

W odpowiedzi studenci rozpoczęli akcje protestacyjne na uczelniach. 21 stycznia 1981 r. został ogłoszony studencki strajk okupacyjny w Łodzi. Dwa dni później OKZ ogłosił w całym kraju solidarnościową akcję protestacyjną. Strajk oraz kolejne rozmowy pomiędzy Komisją Międzyresortową a Międzyuczelnianą Komisją Porozumiewawczą skłoniły ministra nauki, szkolnictwa wyższego i techniki prof. Janusza Górskiego do podjęcia 17 lutego 1981 r. decyzji o rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów.

I Krajowy Zjazd

W kwietniu 1981 r. odbył się I Krajowy Zjazd NZS, zarejestrowanego oficjalnie dwa miesiące wcześniej. Wybrano Krajową Komisję Koordynacyjną NZS, a student historii na Uniwersytecie Jagiellońskim Jarosław Guzy został wybrany na przewodniczego organizacji. Wiosną 1981 r. struktury NZS obejmowały 89 uczelni w kraju.

W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. w ręce reżimu „wpadło” 410 członków NZS. Do ośrodków internowania i aresztów trafili m.in. Jarosław Guzy, Agnieszka Romaszewska (jego późniejsza żona), Bogdan Klich (b. szef MON), Marek Jurek (później marszałek Sejmu), Maciej Kuroń, Jacek Czaputowicz (b. szef MSZ), Wojciech Bogaczyk.

Jednocześnie WRON nakazała pacyfikację uczelnianych strajków okupacyjnych. Niektóre z nich trwały od listopada 1981. Duże strajki okupacyjne na Politechnice Wrocławskiej i Uniwersytecie Wrocławskim rozpoczęły się po wprowadzeniu stanu wojennego i zostały spacyfikowane z 14 na 15 grudnia. 16 grudnia 1981 r. kilkudziesięciu studentów Akademii Górniczo-Hutniczej przyłączyło się do strajku w Hucie im. Lenina, ale wieczorem miała miejsce pacyfikacja zakładu.
 

5 stycznia Ministerstwo Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki podjęło decyzję o rozwiązaniu NZS. Uczelnie wyższe zostały otwarte 8 lutego 1982 r.

Podziemne struktury NZS jednoznacznie deklarowały, że celem działań jest obalenie reżimu i odbudowa suwerennej Polski. Jednym z przejawów sprzeciwu wobec junty było umieszczanie zapalonych świec w oknach akademików. W latach 1982–1985 r. ukazało się ok. 50 tytułów czasopism podziemnych NZS, drukowano i kolportowano ulotki.

W październiku 1985 r. w Olsztynie zatrzymano studenta chemii Uniwersytetu Gdańskiego Marcina Antonowicza. Kilkanaście minut później został znaleziony w ciężkim stanie. Zmarł, nie odzyskawszy przytomności. Według oficjalnej wersji wyskoczył z jadącego milicyjnego stara. Jego pogrzeb był jedną z największych manifestacji studenckiego podziemia.

W 1987 r. powołano struktury NZS, m.in. Krakowską Radę Koordynacyjną, Międzyuczelnianą Radę Porozumiewawczą Uczelni Śląskich, warszawską Unię NZS. 10 stycznia 1987 r. w Warszawie odbyło się tajne spotkanie – II Kongres NZS. Reaktywowano Komisję Krajową NZS.

NZS organizowało nielegalne obchody dwudziestej rocznicy marca 1968 r. Żądano ponownej legalizacji NZS i zmiany ustawy o szkolnictwie wyższym. Studenci KUL i UMCS zorganizowali wiec pod pomnikiem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Studenci uczelni warszawskich wiecowali pod pomnikiem Adama Mickiewicza jak w marcu 1968 r.

Pokolenie NZS

Z tej formacji wywodzą się m.in. Donald Tusk, Janusz Kurtyka, Piotr Bikont, Jan Rojek (1980), Grzegorz Schetyna (1988). Działał w nim aktywnie w latach 80. tragicznie zmarły w 2010 r. Przemysław Gosiewski (wicepremier), Grzegorz Bierecki (założyciel SKOK) i Mariusz Kamiński (były szef CBA). Pokolenie NZS i studencka „formacja” ciągle ma wpływ na życie publiczne.

Gdy w 1988 r. zaczął się protest młodego pokolenia robotników w Nowej Hucie, w porcie i w Stoczni Gdańskiej, w Katowicach ze wsparciem pośpieszyli studenci od Gdańska przez Kraków i Lublin po Śląsk. Strajk studencki wybuchł na gdańskim uniwersytecie. Impulsem było spacyfikowanie przez ZOMO 1 maja 1988 r. wiecu po mszy św. w kościele pw. św. Brygidy. Gdański NZS urządzał już jawne spotkania, wiece i happeningi. Nawet w trakcie obrad tzw. okrągłego stołu władze PRL tłumiły protesty studenckie. Ponownej rejestracji NZS dokonano dopiero we wrześniu 1989 r.


 

POLECANE
Donald Trump dał Iranowi ultimatum? Chodzi o porozumienie nuklearne polityka
Donald Trump dał Iranowi ultimatum? Chodzi o porozumienie nuklearne

- Donald Trump, który napisał list do duchowo-politycznego przywódcy Iranu Alego Chameneia, dał Teheranowi dwa miesiące na zawarcie nowego porozumienia nuklearnego i zagroził poważnymi konsekwencjami, jeśli umowa taka nie zostanie zawarta - pisze w środę portal Axios.

Olbrychski na wiecu po rosyjsku. Konsternacja Trzaskowskiego Wiadomości
Olbrychski na wiecu po rosyjsku. Konsternacja Trzaskowskiego

Podczas spotkania kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego w ramach kampanii wyborczej w Grodzisku Mazowieckim, głos zabrał Daniel Olbrychski. Aktor opowiadał o spotkaniu rosyjskiego dziennikarza w Cannes po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich w 2015 r. Wtrącał przy tym do swojej wypowiedzi, zdania w języku rosyjskim.

Premier Tusk odpowiedział na list prezydenta Andrzeja Dudy. Jest komentarz Przemysława Czarnka polityka
Premier Tusk odpowiedział na list prezydenta Andrzeja Dudy. Jest komentarz Przemysława Czarnka

Premier Donald Tusk odpowiedział na list prezydenta Andrzeja Dudy ws. śmierci Barbary Skrzypek twierdząc m.in., że "czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły". Do wpisu szefa polskiego rządu w mediach społecznościowych odniósł się poseł Przemysław Czarnek.

Samuel Pereira: państwowiec kontra hejter tylko u nas
Samuel Pereira: państwowiec kontra hejter

Kiedy prezydent Polski kieruje do premiera poważny list dotyczący ładu prawnego w Polsce, można byłoby spodziewać się poważnej debaty o ważnych sprawach dla wszystkich obywateli. Tymczasem Donald Tusk odpowiada mu w mediach społecznościowych zdawkowym, niemal hejterskim komentarzem, ku uciesze gawiedzi spod znaku Silnych Razem.

Umowa USA–Ukraina ws. złóż mineralnych. Jest komunikat Białego Domu polityka
Umowa USA–Ukraina ws. złóż mineralnych. Jest komunikat Białego Domu

– USA chcą wyjść poza ramę wcześniejszej umowy dot. minerałów ziem rzadkich i teraz są przede wszystkim skupione na uzyskaniu długotrwałego pokoju między Ukrainą a Rosją – poinformowała rzecznik Białego Domu Karoline Leavitt po rozmowie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego po rozmowie z Donaldem Trumpem polityka
Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego po rozmowie z Donaldem Trumpem

"Wierzymy, że wspólnie z Ameryką, z prezydentem Trumpem i pod amerykańskim przywództwem trwały pokój może zostać osiągnięty w tym roku" – napisał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Pożar Bazaru Różyckiego w Warszawie. Jest apel policji Wiadomości
Pożar Bazaru Różyckiego w Warszawie. Jest apel policji

Według doniesień medialnych doszło do pożaru na Bazarze Różyckiego w Warszawie. Na miejsce przyjechała straż pożarna, która zajęła się gaszeniem ognia. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a przyczyna pożaru zostanie zbadana przez służby.

Jaka pogoda nas czeka? Nowy komunikat IMGW Wiadomości
Jaka pogoda nas czeka? Nowy komunikat IMGW

Najbliższe dni będą ciepłe i słoneczne, a temperatura w dzień wyniesie nawet 17 st. C; noce będą chłodne, a temperatura spadnie przy gruncie nawet do -8 st. C - poinformowała w środę synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Agnieszka Prasek.

Mały Alanek potrzebuje Twojej pomocy. Monetyzację tego nagrania przekażemy na jego zbiórkę gorące
Mały Alanek potrzebuje Twojej pomocy. Monetyzację tego nagrania przekażemy na jego zbiórkę

Dystrofia mięśniowa Duchenne’a – za tą niezrozumiałą nazwą kryje się tragedia. Wyrok, który słyszą rodzice około jednego na 5 tysięcy chłopców. Choroba objawia się w pierwszych latach życia dziecka, którego mięśnie stopniowo słabną, ostatecznie powodując problemy z samodzielnym poruszaniem się, oddychaniem, a nawet biciem serca.

„Badania wyszły bardzo słabo”. Była gwiazda TVN opublikowała wpis Wiadomości
„Badania wyszły bardzo słabo”. Była gwiazda TVN opublikowała wpis

Anna Wendzikowska coraz częściej otwarcie mówi o swoich problemach zdrowotnych. Tym razem podzieliła się z fanami szczegółami swojej walki z anemią, z którą zmaga się już od kilku lat. Dziennikarka przeszła szereg badań i wprowadziła zmiany w stylu życia, aby poprawić swoje zdrowie.

REKLAMA

Dziś 44. rocznica rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów

17 lutego 1981 r. zostało zarejestrowane Niezależne Zrzeszenie Studentów, emanacja sprzeciwu środowiska studenckiego wobec reżimu politycznego w Polsce.
NZS Dziś 44. rocznica rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów
NZS / fot. arch. IPN

17 lutego 1981 r. minister nauki, szkolnictwa wyższego i techniki prof. Janusz Górski zaakceptował statut NZS pod warunkiem wpisania do niego formuły, iż „w swej działalności opiera się na Konstytucji PRL i ratyfikowanych konwencjach międzynarodowych”. Podobny zapis znalazł się wcześniej w statucie NSZZ „S”.

Nie chcieli akceptować komunistycznej rzeczywistości

Niezależne Zrzeszenie Studentów grupowało młodzież niedoświadczoną gorzkimi kompromisami życia codziennego, a już świadomą, jak to życie wygląda, i odrzucającą tę perspektywę. Ludzie NZS nie chcieli naprawy systemu władzy (…). Nie chcieli udawanej i kontrolowanej debaty publicznej. Nie chcieli pozornej lub prawdziwej akceptacji komunistycznej rzeczywistości. Inaczej niż spora część społeczeństwa, od ponad trzydziestu lat poddawana mechanizmom inżynierii strachu. NZS chciało wolności i marzyło o niepodległości – stwierdził 25 lat później Janusz Kurtyka, prezes IPN, działający w 1981 r. w NZS Uniwersytetu Jagiellońskiego.
 

W Zrzeszeniu znaleźli się studenci, których drogi polityczne różnie się potoczyły i po 1989 roku znaleźli się w niemal wszystkich – za wyjątkiem SLD/Lewicy i PSL, ugrupowaniach politycznych od ZChN po liberałów.

„Rząd złożył podpis pod dokumentem, który przekreśla możliwość oddziaływania na studentów. Słowem, pełna kapitulacja” – zanotował Mieczysław F. Rakowski, wówczas redaktor naczelny „Polityki” i poseł w swoich „Dziennikach”.

Niezależne Zrzeszenie Studentów było największą obok Solidarności organizacją niezależną powstałą po sierpniu 1980 r. W szczytowym momencie do NZS należało blisko 90 tys. studentów, co trzeci spośród wówczas studiujących.

Studenci już przed 1980 r. stanowili ważną część opozycji demokratycznej. W sierpniu 1980 r. pod bramą Stoczni Gdańskiej grupa słuchaczy z miejscowych uczelni przedstawiła apel dotyczący uznania niezależnych organizacji studenckich. Młodzi ludzie pragnęli demokratyzacji uczelni i życia studenckiego, przestrzegania w kraju podstawowych swobód politycznych, poszanowania praw człowieka oraz polskich tradycji niepodległościowych i patriotycznych.

NZS w Gdańsku zaczął tworzyć się we wrześniu 1980 roku. Szczególnie aktywnie działał NZS na UG i Akademii Medycznej. W Krakowie początków NZS można doszukać się w Studenckim Komitecie Solidarności, powołanym po tragicznej śmierci studenta Stanisława Pyjasa, znalezionego przed Juwenaliami 1977 r. na posadzce jednej ze staromiejskich kamienic przy ul. Szewskiej.

We wrześniu 1980 r. na Politechnice Warszawskiej spotkali się przedstawicieli różnych grup studenckich z całej Polski. Miesiąc później doszło do Zjazdu Delegatów Komitetów Założycielskich Niezależnych Organizacji Studenckich, podczas którego zdecydowano o powstaniu jednej organizacji środowiskowej pod nazwą Niezależne Zrzeszenie Studentów. Powołano również do życia Ogólnopolski Komitet Założycielski, który miał zająć się sprawami związanymi z rejestracją zrzeszenia. 20 października 1980 r. Ogólnopolski Komitet Założycielski złożył w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie wniosek o rejestrację Niezależnego Zrzeszenia Studentów.

Działacze Zrzeszenia domagali się demokratyzacji życia akademickiego, przestrzegania podstawowych swobód politycznych w kraju oraz praw człowieka, szanowania polskich tradycji niepodległościowych i patriotycznych. NZS było także poważnym ośrodkiem niezależnego słowa.

13 listopada 1980 r. sąd odrzucił wniosek. Decyzję uzasadnił tym, że organem odpowiednim w tej sprawie jest Ministerstwo Nauki Szkolnictwa Wyższego i Techniki. Władze PRL nie chciały zgodzić się na zalegalizowanie NZS, więc minister szkolnictwa wyższego grał na zwłokę.

W odpowiedzi studenci rozpoczęli akcje protestacyjne na uczelniach. 21 stycznia 1981 r. został ogłoszony studencki strajk okupacyjny w Łodzi. Dwa dni później OKZ ogłosił w całym kraju solidarnościową akcję protestacyjną. Strajk oraz kolejne rozmowy pomiędzy Komisją Międzyresortową a Międzyuczelnianą Komisją Porozumiewawczą skłoniły ministra nauki, szkolnictwa wyższego i techniki prof. Janusza Górskiego do podjęcia 17 lutego 1981 r. decyzji o rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów.

I Krajowy Zjazd

W kwietniu 1981 r. odbył się I Krajowy Zjazd NZS, zarejestrowanego oficjalnie dwa miesiące wcześniej. Wybrano Krajową Komisję Koordynacyjną NZS, a student historii na Uniwersytecie Jagiellońskim Jarosław Guzy został wybrany na przewodniczego organizacji. Wiosną 1981 r. struktury NZS obejmowały 89 uczelni w kraju.

W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. w ręce reżimu „wpadło” 410 członków NZS. Do ośrodków internowania i aresztów trafili m.in. Jarosław Guzy, Agnieszka Romaszewska (jego późniejsza żona), Bogdan Klich (b. szef MON), Marek Jurek (później marszałek Sejmu), Maciej Kuroń, Jacek Czaputowicz (b. szef MSZ), Wojciech Bogaczyk.

Jednocześnie WRON nakazała pacyfikację uczelnianych strajków okupacyjnych. Niektóre z nich trwały od listopada 1981. Duże strajki okupacyjne na Politechnice Wrocławskiej i Uniwersytecie Wrocławskim rozpoczęły się po wprowadzeniu stanu wojennego i zostały spacyfikowane z 14 na 15 grudnia. 16 grudnia 1981 r. kilkudziesięciu studentów Akademii Górniczo-Hutniczej przyłączyło się do strajku w Hucie im. Lenina, ale wieczorem miała miejsce pacyfikacja zakładu.
 

5 stycznia Ministerstwo Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki podjęło decyzję o rozwiązaniu NZS. Uczelnie wyższe zostały otwarte 8 lutego 1982 r.

Podziemne struktury NZS jednoznacznie deklarowały, że celem działań jest obalenie reżimu i odbudowa suwerennej Polski. Jednym z przejawów sprzeciwu wobec junty było umieszczanie zapalonych świec w oknach akademików. W latach 1982–1985 r. ukazało się ok. 50 tytułów czasopism podziemnych NZS, drukowano i kolportowano ulotki.

W październiku 1985 r. w Olsztynie zatrzymano studenta chemii Uniwersytetu Gdańskiego Marcina Antonowicza. Kilkanaście minut później został znaleziony w ciężkim stanie. Zmarł, nie odzyskawszy przytomności. Według oficjalnej wersji wyskoczył z jadącego milicyjnego stara. Jego pogrzeb był jedną z największych manifestacji studenckiego podziemia.

W 1987 r. powołano struktury NZS, m.in. Krakowską Radę Koordynacyjną, Międzyuczelnianą Radę Porozumiewawczą Uczelni Śląskich, warszawską Unię NZS. 10 stycznia 1987 r. w Warszawie odbyło się tajne spotkanie – II Kongres NZS. Reaktywowano Komisję Krajową NZS.

NZS organizowało nielegalne obchody dwudziestej rocznicy marca 1968 r. Żądano ponownej legalizacji NZS i zmiany ustawy o szkolnictwie wyższym. Studenci KUL i UMCS zorganizowali wiec pod pomnikiem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Studenci uczelni warszawskich wiecowali pod pomnikiem Adama Mickiewicza jak w marcu 1968 r.

Pokolenie NZS

Z tej formacji wywodzą się m.in. Donald Tusk, Janusz Kurtyka, Piotr Bikont, Jan Rojek (1980), Grzegorz Schetyna (1988). Działał w nim aktywnie w latach 80. tragicznie zmarły w 2010 r. Przemysław Gosiewski (wicepremier), Grzegorz Bierecki (założyciel SKOK) i Mariusz Kamiński (były szef CBA). Pokolenie NZS i studencka „formacja” ciągle ma wpływ na życie publiczne.

Gdy w 1988 r. zaczął się protest młodego pokolenia robotników w Nowej Hucie, w porcie i w Stoczni Gdańskiej, w Katowicach ze wsparciem pośpieszyli studenci od Gdańska przez Kraków i Lublin po Śląsk. Strajk studencki wybuchł na gdańskim uniwersytecie. Impulsem było spacyfikowanie przez ZOMO 1 maja 1988 r. wiecu po mszy św. w kościele pw. św. Brygidy. Gdański NZS urządzał już jawne spotkania, wiece i happeningi. Nawet w trakcie obrad tzw. okrągłego stołu władze PRL tłumiły protesty studenckie. Ponownej rejestracji NZS dokonano dopiero we wrześniu 1989 r.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe