Wysłuchanie tzw. projektu Gawkowskiego. "Nie ma większych zamordystów niż tzw. demokraci"

We wtorek w Sejmie rozpoczęło się wysłuchanie dot. rządowego projektu ustawy ws. blokowania nielegalnych treści w internecie. – Fundamentem państwa prawa jest to, że winę się dowodzi, a nie dowodzi się niewinności. Sytuacja, w której tworzy się takie rozwiązania, w których trzeba dowodzić niewinności, to jest wstęp do totalitaryzmu – powiedział Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina.
Zdjęcie ilustracyjne Wysłuchanie tzw. projektu Gawkowskiego.
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Michał Kubalczyk / Pexels

Co musisz wiedzieć?

  • 4 listopada 2025 r. Komisja Cyfryzacji rozpoczęła debatę dot. rządowego projektu ustawy ws. blokowania nielegalnych treści w internecie.
  • Projekt zakłada m.in., że prezes UKE będzie mógł wydawać nakazy usunięcia lub zablokowania treści bez udziału sądu.
  • Regulacje obejmują treści dotyczące 27 czynów zabronionych. Decyzje będą wydawane w trybie administracyjnym bez odwołania.
  • – Fundamentem państwa prawa jest to, że winę się dowodzi, a nie dowodzi się niewinności. Sytuacja, w której tworzy się takie rozwiązania, w których trzeba dowodzić niewinności, to jest wstęp do totalitaryzmu – powiedział Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina.

 

Debata w Sejmie dot. aktu o usługach cyfrowych (DSA)

We wtorek 4 listopada 2025 r. o godz. 12 rozpoczęła się debata na sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii dot. rządowego projektu ustawy ws. blokowania nielegalnych treści w internecie. Chodzi o stosowanie w Polsce unijnego Aktu o usługach cyfrowych (DSA).

CZYTAJ WIĘCEJ: Cenzura internetu w Polsce? W Sejmie trwa wysłuchanie ws. projektu blokowania treści

Prezes UKE będzie wydawał nakazy blokowania niektórych treści w internecie

Eksperci zwracają uwagę, że nowe regulacje mogą w praktyce wprowadzić możliwość stosowania cenzury politycznej poprzez zablokowanie niewygodnych treści. "Dziennik Gazeta Prawna" informował w styczniu, że resort chce, by prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej bez udziału sądu wydawał nakazy blokowania niektórych treści w internecie.

Projekt uprawnia osoby fizyczne i m.in. prokuraturę, Policję, Krajową Administrację Skarbową, Straż Graniczną (w sprawach dot. handlu ludźmi) do złożenia wniosku o wydanie nakazu zablokowania nielegalnej treści.

O jakie treści chodzi?

Chodzi o treści dotyczące 27 czynów zabronionych Kodeksem karnym, zawierające m.in.: groźby karalne, namowę do popełnienia samobójstwa, pochwalanie zachowań o charakterze pedofilskim, propagowanie ideologii totalitarnych, a także nawoływanie do nienawiści i znieważanie na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych (w tym treści zawierające mowę nienawiści, rozpowszechniane w mediach społecznościowych).

 

Mocne słowa członka Fundacji Życie i Rodzina

Podczas wysłuchania w Sejmie głos zabrał Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina. Jego zdaniem ustawa, nad którą toczy się debata, zagraża wolności słowa w Polsce.

– Co się stało z wolnymi sądami? Co takiego się wydarzyło w ostatnich miesiącach, że strona, która dochodziła do władzy na hasłach wolnych sądów, przestała tym wolnym sądom ufać i potrzeba załatwiać pewne sprawy decyzją administracyjną? – zapytał podczas debaty Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina.

Zdaniem Kasprzaka "po raz kolejny okazuje się, że nie ma większych zamordystów niż tak zwani demokraci, którzy dochodzą do władzy na różnych takich hasłach, a potem jak tę władzę mają, no to robią, co chcą".

– Mnie osobiście i środowisko, które je reprezentuje, mało interesuje dyrektywa. Mnie interesuje polska konstytucja, bo pod nią podlegamy. (…) Fundamentem państwa prawa jest to, że winę się dowodzi, a nie dowodzi się niewinności. Sytuacja, w której tworzy się takie rozwiązania, w których trzeba dowodzić niewinności, to jest wstęp do totalitaryzmu – podkreślił w swoim przemówieniu.

Kasprzak zaznaczył, że idea ochrony wartości praw autorskich "jest jak najbardziej słuszna, ale nie można przy tej okazji wylewać dziecka z kąpielą i wprowadzać cenzury". Jego zdaniem obecność na sali m.in. osób reprezentujących środowiska LGBT "każe wątpić, czy rzeczywiście chodzi o te prawa autorskie, czy jednak pod tym płaszczykiem jest szykowane coś innego".


 

POLECANE
Znamy laureatów Nagrody BohaterONy 2025 im. Powstańców Warszawskich tylko u nas
Znamy laureatów Nagrody BohaterONy 2025 im. Powstańców Warszawskich

Nagrody BohaterONy 2025 im. Powstańców Warszawskich zostały przyznane już po raz siódmy. To wyjątkowe wyróżnienie, ustanowione przez organizatorów kampanii BohaterON, ma na celu uhonorowanie osób, firm i instytucji, które w szczególny sposób angażują się w promowanie wiedzy o historii Polski z lat 1918–1989 oraz w edukację historyczno-patriotyczną.

Niepokojące doniesienia z Niemiec. Dziki wirus wykryty w ściekach z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z Niemiec. Dziki wirus wykryty w ściekach

W próbce ścieków w Niemczech wykryto dzikiego wirusa polio typu 1 (WPV1). To pierwszy taki przypadek w kraju od 30 lat, a zarazem pierwsze potwierdzenie obecności dzikiego wirusa w badaniach środowiskowych od rozpoczęcia w Niemczech tego rutynowego monitoringu w 2021 roku.

Samuel Pereira: Co łączy Polaka i Portugalczyka? Odpowiadam Jarosławowi Kaczyńskiemu tylko u nas
Samuel Pereira: Co łączy Polaka i Portugalczyka? Odpowiadam Jarosławowi Kaczyńskiemu

Przez centrum Warszawy przeszło wczoraj około 250 tysięcy ludzi, by świętować Narodowy Dzień Niepodległości. Morze biało-czerwonych flag, dzieci na ramionach ojców, starsi z kwiatami i modlitwą — to nie inscenizacja, lecz żywy puls wspólnoty.

Dziwny wpis na profilu Pawła Rubcowa, niedługo po zapewnieniach Waldemara Żurka, że nie miał z nim kontaktów gorące
Dziwny wpis na profilu Pawła Rubcowa, niedługo po zapewnieniach Waldemara Żurka, że nie miał z nim kontaktów

Nowy wpis na profilu Pawła Rubcowa – znanego jako Pablo González, byłego agenta rosyjskich służb – wywołał falę komentarzy w sieci. Pojawił się dzień po tym, jak Waldemar Żurek w nagraniu zaprzeczył, że miał z nim jakiekolwiek kontakty. Wpis Rubcowa odnosi się do zarzutów o powiązania z osobami w Polsce, choć nie wymienia Żurka z nazwiska.

GIF wycofuje trzy popularne leki. Sprawdź, czy nie masz ich w domu Wiadomości
GIF wycofuje trzy popularne leki. Sprawdź, czy nie masz ich w domu

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wydał komunikat o wycofaniu z obrotu trzech leków, które są szeroko stosowane w Polsce. Chodzi o Vendal retard, Euthyrox oraz Storvas CRT.

Wybuch gazu w Chełmnie. Nie żyje jedna osoba, są ranni z ostatniej chwili
Wybuch gazu w Chełmnie. Nie żyje jedna osoba, są ranni

Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne po wybuchu gazu w jednym z domów w Chełmnie (Kujawsko-Pomorskie). Akcja ratunkowa zakończyła się. Budynek wymaga dodatkowego sprawdzenia, więc tymczasowo został wyłączony z użytkowania. Mieszkańcy trafili do rodzin.

Nie żyje znana amerykańska aktorka Wiadomości
Nie żyje znana amerykańska aktorka

Sally Kirkland, wybitna amerykańska aktorka, zmarła 11 listopada 2025 roku w Palm Springs w Kalifornii. Informację o jej śmierci potwierdził menadżer artystki, Michael Greene. Ostatnie miesiące życia spędziła w hospicjum, walcząc z postępującą demencją.

Demagog.org.pl wykazał, że Donald Tusk kłamał ws. zwolnienia Polski z paktu migracyjnego Wiadomości
Demagog.org.pl wykazał, że Donald Tusk kłamał ws. zwolnienia Polski z paktu migracyjnego

Serwis Demagog.org.pl wykazał, że Donald Tusk podał nieprawdziwe informacje na temat paktu migracyjnego. Szef polskiego rządu niedawno twierdził, że Polska „nie będzie przyjmować migrantów” i że „to już decyzja”.

Krzysztof Stanowski zagroził Elizie Michalik procesem, usunęła wpis, ale w sieci nic nie ginie Wiadomości
Krzysztof Stanowski zagroził Elizie Michalik procesem, usunęła wpis, ale w sieci nic nie ginie

Eliza Michalik odniosła się na platformie X do publikacji użytkownika o pseudonimie Pan Tony. Jego wpis dotyczył rzekomych nieprawidłowości wokół sponsora Kanału Zero, firmy UncensorVPN. Autor posta sugerował, że osoby powiązane z tym projektem mogły mieć w przeszłości problemy z prawem. Dziennikarka po tym, jak Krzysztof Stanowski zagroził jej pozwem, szybko usunęła swój wpis, jednak w sieci nic nie ginie.

Komisja Europejska przedstawiła szczegóły Europejskiej Tarczy Demokracji. Nawet Orwell tego nie przewidział z ostatniej chwili
Komisja Europejska przedstawiła szczegóły Europejskiej Tarczy Demokracji. Nawet Orwell tego nie przewidział

Komisja Europejska przedstawiła szczegóły Europejskiej Tarczy Demokracji. Przewiduje ona cenzurę oraz finansowanie określonej grupy mediów ze środków unijnych.

REKLAMA

Wysłuchanie tzw. projektu Gawkowskiego. "Nie ma większych zamordystów niż tzw. demokraci"

We wtorek w Sejmie rozpoczęło się wysłuchanie dot. rządowego projektu ustawy ws. blokowania nielegalnych treści w internecie. – Fundamentem państwa prawa jest to, że winę się dowodzi, a nie dowodzi się niewinności. Sytuacja, w której tworzy się takie rozwiązania, w których trzeba dowodzić niewinności, to jest wstęp do totalitaryzmu – powiedział Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina.
Zdjęcie ilustracyjne Wysłuchanie tzw. projektu Gawkowskiego.
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Michał Kubalczyk / Pexels

Co musisz wiedzieć?

  • 4 listopada 2025 r. Komisja Cyfryzacji rozpoczęła debatę dot. rządowego projektu ustawy ws. blokowania nielegalnych treści w internecie.
  • Projekt zakłada m.in., że prezes UKE będzie mógł wydawać nakazy usunięcia lub zablokowania treści bez udziału sądu.
  • Regulacje obejmują treści dotyczące 27 czynów zabronionych. Decyzje będą wydawane w trybie administracyjnym bez odwołania.
  • – Fundamentem państwa prawa jest to, że winę się dowodzi, a nie dowodzi się niewinności. Sytuacja, w której tworzy się takie rozwiązania, w których trzeba dowodzić niewinności, to jest wstęp do totalitaryzmu – powiedział Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina.

 

Debata w Sejmie dot. aktu o usługach cyfrowych (DSA)

We wtorek 4 listopada 2025 r. o godz. 12 rozpoczęła się debata na sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii dot. rządowego projektu ustawy ws. blokowania nielegalnych treści w internecie. Chodzi o stosowanie w Polsce unijnego Aktu o usługach cyfrowych (DSA).

CZYTAJ WIĘCEJ: Cenzura internetu w Polsce? W Sejmie trwa wysłuchanie ws. projektu blokowania treści

Prezes UKE będzie wydawał nakazy blokowania niektórych treści w internecie

Eksperci zwracają uwagę, że nowe regulacje mogą w praktyce wprowadzić możliwość stosowania cenzury politycznej poprzez zablokowanie niewygodnych treści. "Dziennik Gazeta Prawna" informował w styczniu, że resort chce, by prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej bez udziału sądu wydawał nakazy blokowania niektórych treści w internecie.

Projekt uprawnia osoby fizyczne i m.in. prokuraturę, Policję, Krajową Administrację Skarbową, Straż Graniczną (w sprawach dot. handlu ludźmi) do złożenia wniosku o wydanie nakazu zablokowania nielegalnej treści.

O jakie treści chodzi?

Chodzi o treści dotyczące 27 czynów zabronionych Kodeksem karnym, zawierające m.in.: groźby karalne, namowę do popełnienia samobójstwa, pochwalanie zachowań o charakterze pedofilskim, propagowanie ideologii totalitarnych, a także nawoływanie do nienawiści i znieważanie na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych (w tym treści zawierające mowę nienawiści, rozpowszechniane w mediach społecznościowych).

 

Mocne słowa członka Fundacji Życie i Rodzina

Podczas wysłuchania w Sejmie głos zabrał Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina. Jego zdaniem ustawa, nad którą toczy się debata, zagraża wolności słowa w Polsce.

– Co się stało z wolnymi sądami? Co takiego się wydarzyło w ostatnich miesiącach, że strona, która dochodziła do władzy na hasłach wolnych sądów, przestała tym wolnym sądom ufać i potrzeba załatwiać pewne sprawy decyzją administracyjną? – zapytał podczas debaty Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina.

Zdaniem Kasprzaka "po raz kolejny okazuje się, że nie ma większych zamordystów niż tak zwani demokraci, którzy dochodzą do władzy na różnych takich hasłach, a potem jak tę władzę mają, no to robią, co chcą".

– Mnie osobiście i środowisko, które je reprezentuje, mało interesuje dyrektywa. Mnie interesuje polska konstytucja, bo pod nią podlegamy. (…) Fundamentem państwa prawa jest to, że winę się dowodzi, a nie dowodzi się niewinności. Sytuacja, w której tworzy się takie rozwiązania, w których trzeba dowodzić niewinności, to jest wstęp do totalitaryzmu – podkreślił w swoim przemówieniu.

Kasprzak zaznaczył, że idea ochrony wartości praw autorskich "jest jak najbardziej słuszna, ale nie można przy tej okazji wylewać dziecka z kąpielą i wprowadzać cenzury". Jego zdaniem obecność na sali m.in. osób reprezentujących środowiska LGBT "każe wątpić, czy rzeczywiście chodzi o te prawa autorskie, czy jednak pod tym płaszczykiem jest szykowane coś innego".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe