Rosja zadowolona w wyników wyborów w Niemczech i liczy na współpracę

Dla mnie absolutnym priorytetem jest jak najszybsze wzmocnienie Europy, abyśmy mogli krok po kroku osiągnąć prawdziwą niezależność od USA.
– powiedział Merz, który prawdopodobnie zostanie przyszłym kanclerzem Niemiec.
Dodał też, że nie jest pewien, czy do czasu kolejnego szczytu NATO w Hadze, zaplanowanego na czerwiec, Sojusz będzie istnieć w "obecnej formie".
BBC komentuje, że ton Merza, "znanego dotąd jako zagorzały atlantysta, byłby nie do pomyślenia jeszcze kilka miesięcy temu".
- Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Komunikat Straży Granicznej
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- IMGW ostrzega. Zagrożone są cztery województwa
- "Kluczowa decyzja o rezygnacji". Dotkliwa porażka właściciela TVN Warner Bros. Discovery
Rosja zadowolona w wyników wyborów w Niemczech i liczy na współpracę
Rosja liczy na współpracę z przyszłym rządem Niemiec w obszarach "wspólnych interesów" – oświadczył w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Relacje między Moskwą a Berlinem były w ostatnich latach napięte wskutek wsparcia militarnego Niemiec dla zaatakowanej przez Rosję Ukrainy
– uważa Agencja Reutera.
Władze Rosji nie widzą natomiast obecnie żadnych podstaw do odnowienia stosunków z Europą
– stwierdził Pieskow. Państwa UE uzgodniły kolejny, szesnasty pakiet sankcji na Rosję za jej inwazję na Ukrainę, który ma być uchwalony jeszcze w poniedziałek.
Wybory w Niemczech – oficjalne wyniki
W przedterminowych wyborach parlamentarnych w Niemczech zwycięstwo odniósł konserwatywny blok CDU/CSU, uzyskując 28,6 proc. głosów. Lider ugrupowania Friedrich Merz pretenduje do stanowiska kanclerza federalnego.
Prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) zajęła drugie miejsce z poparciem na poziomie 20,8 proc. W porównaniu z wyborami 2021 roku jest to dwukrotny wzrost.
Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) kanclerza Olafa Scholza uzyskała 16,4 proc. głosów, co jest dla tej partii najgorszym wynikiem w historii wyborów do Bundestagu.
Miejsca w parlamencie zapewnili sobie także Zieloni, na których głosowało 11,6 proc. wyborców, oraz Lewica (Die Linke) z poparciem 8,8 proc.