Magdalena Okraska: „Konserwatywnienie” Rafała Trzaskowskiego pod publikę

„Konserwatywnienie” Rafała Trzaskowskiego pod publikę nie cieszy, a śmieszy, bo trudno ufać człowiekowi (zresztą, jakie ufać?), czy nawet szanować człowieka, który powie wszystko, gdy mu tak wyjdzie z badań fokusowych, a ty, wyborco, radź sobie ze swoim dysonansem poznawczym.
Magdalena Okraska Magdalena Okraska: „Konserwatywnienie” Rafała Trzaskowskiego pod publikę
Magdalena Okraska / Tygodnik Solidarność

Wiele "twarzy" Rafała Trzaskowskiego

Od dumy z bycia pierwszym prezydentem Warszawy, który pójdzie w Marszu Równości, po wypowiedzi o dwóch płciach. Od bycia częścią tej politycznej siły, która uważała zatrzymywanie migracji za nieludzką zbrodnię – po sprzeciw wobec jakiejkolwiek relokacji przybyszów z daleka (i niedaleka). Trzaskowski gra na znanych strunach, próbując dotrzeć do wyborców sposobem, który podobno zawsze działa: za pomocą populizmu, czyli mówienia tego, co teoretycznie ci wyborcy chcą usłyszeć. Ale do wirtuozerii mu daleko.

Na szczęście nie jestem wyborczynią tej partii ani tego kandydata, ale zastanawiam się od kilku dni, jak wyborcy, którzy byli do niego przekonani, bo „jest liberalny”, albo ci, którzy uważali go za mniejsze zło wobec potęgi „faszyzmu”, radzą sobie z tym, że ten sam kandydat mówi rzeczy, którym niedawno przeczył. I czego się można spodziewać po ewentualnym prezydencie, gdyby nim został, jeśli w badaniach opinii wyjdzie mu znowu, że warto jednak mówić rzeczy inne.

Moda na konserwatyzm

Właśnie – mówić. Jak wiarygodne są wolty o sto osiemdziesiąt stopni, i to z przytupem? Skoro „nagle” okazało się, że w Polsce chwytają głównie postulaty konserwatywne, ewentualnie liberalne gospodarczo, ale nigdy liberalne obyczajowo, to sięgnięto i po taki arsenał. Silni Razem próbują na gwałt uzasadniać i usprawiedliwiać polityczne zwroty Rafała Trzaskowskiego i Donalda Tuska, twierdząc, że „zawsze tak myśleli”. Bardziej ideowi i mniej betonowi wyborcy, nabrani na ideę „mniejszego zła” i na wizerunek kandydata w dobrze skrojonym garniturze i ze wszystkimi zębami, są odrobinę zdumieni. Dla części z nich zrzucenie maski unijnej poprawności zgodnej z rozporządzeniami jest pewnego rodzaju ulgą: tak naprawdę nigdy nie przepadali za Ukraińcami, na 800+ szkoda im wspólnych pieniędzy nawet dla polskich dzieci, a geje są OK, byle się „nie afiszowali”. Część jednak czuje się oszukana, bo Koalicja 15 grudnia staje się de facto PiS-em, tylko bez jego gospodarczych zalet.

PiS miało zresztą jeszcze jeden plus – zdawało się wierzyć w to, co mówiło, nawet gdy dla ogółu wyborców bywały to rzeczy trudne do przełknięcia. „Pisizm” i „kaczyzm” nie były negocjowalne, nie były na sprzedaż. Można było spokojnie nienawidzić Jarosława Kaczyńskiego czy Mateusza Morawieckiego i jednocześnie wiedzieć, czego się po nich spodziewać.

Wyborcze wolty Platformy Obywatelskiej to teatrzyk pożeniony z Galą Kabaretów Polskich.

Tak że ja dziękuję, wolę ten naprawdę wąsaty konserwatyzm, a nie taki, który dopiero te wąsy zapuszcza, a kto wie, czy nie zgoli ich, gdy tylko na pięć minut przestaną być modne.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 07/2025]


 

POLECANE
Potężne uderzenie kontrrewolucji Donalda Trumpa tylko u nas
Potężne uderzenie kontrrewolucji Donalda Trumpa

Czy mężczyźni powinni mieć dostęp do kobiecych szatni, spa i przebieralni, jeżeli sami uznają się za kobiety? Prawo w Ameryce faworyzowało dotychczas takich mężczyzn, wpuszczając ich do żeńskich przestrzeni niczym lisy do kurników. Teraz to prawdopodobnie się zmieni.

Znana influencerka złożyła petycję w Sejmie. Domagało się tego 48 tys. ludzi Wiadomości
Znana influencerka złożyła petycję w Sejmie. Domagało się tego 48 tys. ludzi

Do Ministerstwa Zdrowia oraz Komisji ds. Petycji w Sejmie wpłynęła właśnie kolejna petycja w sprawie zakazu reklamy piwa, złożona przez Olgę Legosz, influencerkę i aktywistkę społeczną.

Co z posłem Marcinem Romanowskim? Nowe informacje Wiadomości
Co z posłem Marcinem Romanowskim? Nowe informacje

Sejm uchylił w czwartek immunitet b. wiceszefowi MS Marcinowi Romanowskiemu oraz wyraził zgodę na jego zatrzymanie i areszt. Kolejne uchylenie immunitetu posła PiS ma związek z przestawieniem przez prokuraturę nowych zarzutów w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości.

Europoseł Koalicji Obywatelskiej mówi Niemcom jak mają głosować z ostatniej chwili
Europoseł Koalicji Obywatelskiej mówi Niemcom jak mają głosować

Do tej pory to raczej niemieckie media i politycy mówili Polakom co mają robić, jak żyć i jak głosować. A tu proszę.

Budowa pierwszej elektrowni jądrowej. Sejm zdecydował pilne
Budowa pierwszej elektrowni jądrowej. Sejm zdecydował

Sejm uchwalił w czwartek ustawę o dokapitalizowaniu z budżetu spółki Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) kwotą do 60,2 mld zł, co ma być wkładem do budowy pierwszej elektrowni jądrowej. Warunkiem dokapitalizowania jest zgoda KE na pomoc publiczną.

Zamieszanie wokół serialu Klan. Aktorka uspokaja fanów Wiadomości
Zamieszanie wokół serialu "Klan". Aktorka uspokaja fanów

Ostatnie zmiany w obsadzie serialu "Klan" wywołały spore poruszenie wśród widzów. Po odejściu Barbary Bursztynowicz pojawiły się obawy, że kolejne gwiazdy produkcji mogą pójść w jej ślady. Jedną z osób, o których przyszłość zaczęto się martwić, jest Joanna Żółkowska, od lat wcielająca się w postać Anny Surmacz-Koziełło.

Rozważamy to. Macron odsłania plany wobec Rosji pilne
"Rozważamy to". Macron odsłania plany wobec Rosji

Rozważamy rozmieszczenie sił pokojowych, które w wypadku zakończenia wojny w Ukrainie miałyby odstraszyć Rosję przed wznowieniem agresji - powiedział w czwartek prezydent Francji Emmanuel Macron. Zaznaczył, że w obecnej sytuacji potrzebna jest Europa solidarna i silna.

Szef MSZ Węgier: „Nie zgodzimy się na przedłużenie sankcji na Rosję i Białoruś polityka
Szef MSZ Węgier: „Nie zgodzimy się na przedłużenie sankcji na Rosję i Białoruś"

Nie zgodzimy się w poniedziałek na przedłużenie sankcji na Rosję i Białoruś oraz zawetujemy wartą 20 mld euro pomoc Unii Europejskiej dla Ukrainy – zapowiedział w czwartek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Odeszłaś tak nagle. Żałoba w pomorskiej policji Wiadomości
"Odeszłaś tak nagle". Żałoba w pomorskiej policji

Media obiegła informacja o nagłej śmierci nadkomisarz Beaty Kurek. Była zastępcą naczelnika wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Miała 44 lata. Według doniesień lokalnych mediów przyczyną jej zgonu były powikłania po grypie.

Polka zatrzymana w Bristolu. Uważa, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Polka zatrzymana w Bristolu. Uważa, że jest zaginioną Madeleine McCann

3-letnia Madeleine McCann przebywała na wakacjach w Praia da Luz wraz z rodzicami i rodzeństwem, kiedy nagle 3 maja 2007 roku zniknęła z hotelowego pokoju. Sprawa do dziś nie została rozwiązana. Tymczasem od dłuższego już czasu pewna 23-latka nie przestaje głosić, że jest zaginioną Brytyjką, czym wywołała wielką medialną burzę.

REKLAMA

Magdalena Okraska: „Konserwatywnienie” Rafała Trzaskowskiego pod publikę

„Konserwatywnienie” Rafała Trzaskowskiego pod publikę nie cieszy, a śmieszy, bo trudno ufać człowiekowi (zresztą, jakie ufać?), czy nawet szanować człowieka, który powie wszystko, gdy mu tak wyjdzie z badań fokusowych, a ty, wyborco, radź sobie ze swoim dysonansem poznawczym.
Magdalena Okraska Magdalena Okraska: „Konserwatywnienie” Rafała Trzaskowskiego pod publikę
Magdalena Okraska / Tygodnik Solidarność

Wiele "twarzy" Rafała Trzaskowskiego

Od dumy z bycia pierwszym prezydentem Warszawy, który pójdzie w Marszu Równości, po wypowiedzi o dwóch płciach. Od bycia częścią tej politycznej siły, która uważała zatrzymywanie migracji za nieludzką zbrodnię – po sprzeciw wobec jakiejkolwiek relokacji przybyszów z daleka (i niedaleka). Trzaskowski gra na znanych strunach, próbując dotrzeć do wyborców sposobem, który podobno zawsze działa: za pomocą populizmu, czyli mówienia tego, co teoretycznie ci wyborcy chcą usłyszeć. Ale do wirtuozerii mu daleko.

Na szczęście nie jestem wyborczynią tej partii ani tego kandydata, ale zastanawiam się od kilku dni, jak wyborcy, którzy byli do niego przekonani, bo „jest liberalny”, albo ci, którzy uważali go za mniejsze zło wobec potęgi „faszyzmu”, radzą sobie z tym, że ten sam kandydat mówi rzeczy, którym niedawno przeczył. I czego się można spodziewać po ewentualnym prezydencie, gdyby nim został, jeśli w badaniach opinii wyjdzie mu znowu, że warto jednak mówić rzeczy inne.

Moda na konserwatyzm

Właśnie – mówić. Jak wiarygodne są wolty o sto osiemdziesiąt stopni, i to z przytupem? Skoro „nagle” okazało się, że w Polsce chwytają głównie postulaty konserwatywne, ewentualnie liberalne gospodarczo, ale nigdy liberalne obyczajowo, to sięgnięto i po taki arsenał. Silni Razem próbują na gwałt uzasadniać i usprawiedliwiać polityczne zwroty Rafała Trzaskowskiego i Donalda Tuska, twierdząc, że „zawsze tak myśleli”. Bardziej ideowi i mniej betonowi wyborcy, nabrani na ideę „mniejszego zła” i na wizerunek kandydata w dobrze skrojonym garniturze i ze wszystkimi zębami, są odrobinę zdumieni. Dla części z nich zrzucenie maski unijnej poprawności zgodnej z rozporządzeniami jest pewnego rodzaju ulgą: tak naprawdę nigdy nie przepadali za Ukraińcami, na 800+ szkoda im wspólnych pieniędzy nawet dla polskich dzieci, a geje są OK, byle się „nie afiszowali”. Część jednak czuje się oszukana, bo Koalicja 15 grudnia staje się de facto PiS-em, tylko bez jego gospodarczych zalet.

PiS miało zresztą jeszcze jeden plus – zdawało się wierzyć w to, co mówiło, nawet gdy dla ogółu wyborców bywały to rzeczy trudne do przełknięcia. „Pisizm” i „kaczyzm” nie były negocjowalne, nie były na sprzedaż. Można było spokojnie nienawidzić Jarosława Kaczyńskiego czy Mateusza Morawieckiego i jednocześnie wiedzieć, czego się po nich spodziewać.

Wyborcze wolty Platformy Obywatelskiej to teatrzyk pożeniony z Galą Kabaretów Polskich.

Tak że ja dziękuję, wolę ten naprawdę wąsaty konserwatyzm, a nie taki, który dopiero te wąsy zapuszcza, a kto wie, czy nie zgoli ich, gdy tylko na pięć minut przestaną być modne.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 07/2025]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe