Solidarność z Nawrockim! Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, gdzie przed 45 laty wywalczone zostały Porozumienia Sierpniowe, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” podpisał 13 lutego 2025 roku umowę programową z kandydatem na prezydenta RP Karolem Nawrockim.
Piotr Duda i Karol Nawrocki Solidarność z Nawrockim! Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”
Piotr Duda i Karol Nawrocki / fot. Robert Wąsik

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

„Chcę Polski wolnej i solidarnej”

W wydarzeniu brali udział członkowie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z Piotrem Dudą na czele, a także byli przewodniczący Związku: Marian Krzaklewski i Janusz Śniadek. Obecni byli także zasłużeni działacze opozycji antykomunistycznej, w tym Andrzej Kołodziej, lider strajku w sierpniu 1980 roku w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni. Karol Nawrocki wziął na siebie obowiązek wypełnienia 11 punktów, na które składały się zobowiązania w sferze socjalnej, pracowniczej, związkowej, a także aksjologicznej.

To jest, jak powiedział w ubiegły czwartek Piotr Duda, sprawa wagi ciężkiej. Solidarność oficjalnie poparła Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Podczas ubiegłotygodniowej uroczystości podpisania umowy programowej padło ze strony Karola Nawrockiego wiele deklaracji – m.in. dotyczących tego, że po ewentualnym objęciu urzędu prezydenta nie dopuści do podwyższenia wieku emerytalnego, obroni wolne od handlu niedziele, będzie wspierał działanie Rady Dialogu Społecznego oraz stanie na straży patriotyzmu gospodarczego

– wymienił redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski.

To porozumienie dotyczy też mojej jasnej deklaracji i chcę, żeby ludzie Solidarności mieli pełne przekonanie, że ta ręka nigdy nie podpisze podwyższenia wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn. Będę bronił emerytur pomostowych w kształcie z 2024 roku, nie dam zabrać 13. i 14. emerytur, obiecuję!

– mówił podczas spotkania w Sali BHP Karol Nawrocki.

Kandydat na prezydenta zadeklarował działania na rzecz powrotu do paliw kopalnych, a także obiecał ogłoszenie referendum w sprawie Zielonego Ładu.

Do momentu, dopóki nie dojdziemy do atomu, mówię: fedrować, wydobywać i rozwijać Rzeczpospolitą! (…) Zielony Ład jest niekonstytucyjny, podważa polską gospodarkę społeczną i ekonomię. Niszczy polskie gospodarstwa, polskie lasy, polskie przedsiębiorstwa, sprawia, że płaci się zbyt wielką cenę za energię elektryczną. Jeśli zostanę wybrany przez Polaków na prezydenta, zgodnie z artykułem 125. Konstytucji zwrócę się do Senatu RR o przeprowadzenie referendum w sprawie Zielonego Ładu, bo jest to istotna kwestia życia społecznego Polaków, ważna choćby dla obniżenia cen energii elektrycznej. Jako głowa państwa zwołam specjalny szczyt państw będących przeciwnikami Zielonego Ładu i zacznę budować w Europie najpierw zapewne mniejszość, a później mam nadzieję – większość, państw, które chcą skończyć z tym ekoszaleństwem

– zapowiedział w rozmowie z redaktorem naczelnym „TS” Michałem Ossowskim oraz z redaktorem naczelnym portalu Tysol.pl Cezarym Krysztopą.

Karol Nawrocki podkreślił swoją solidarnościową tożsamość, zaznaczając:

Bardzo ważnym faktem w historii mojego kraju i w mojej osobistej historii. Z Solidarnością współpracuję od dawna, książkę o Solidarności zacząłem pisać w 2009 roku, także miałem okazję poznać Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” zarówno od strony badawczej, jak i osobistej. Myślę, że mój program wyborczy jest spójny z programem solidarnościowym. Chcę Polski wrażliwej społecznie, wolnej i solidarnej.

Dzieląc się refleksjami po podpisaniu umowy programowej z Solidarnością podkreślił:

Dzisiejsza atmosfera w Sali BHP pokazuje, że Polacy chcą zmiany, oczekują jej, są pełni nadziei. Nowoczesność nie wymaga oderwania się od wartości, wyrzeczenia się tego, kim jesteśmy. Myślę, że dojrzewa w Polsce obywatelski, społeczny ruch osób, które z jednej strony są niezadowolone z tego, co dzieje się w Polsce, a z drugiej strony są przywiązane do wartości, które konstytuują naszą wspólnotę narodową. Konserwatyzm i nowoczesność na miarę XXI wieku nie wymaga od nas oderwania od tożsamości i od wartości. To właśnie pokazuje Solidarność. Te same wartości, które „S” wyznawała w Sierpniu 1980 roku, są obecne w Państwa działalności także i dzisiaj – co pokazuje chociażby nowoczesna grafika kampanii przeciwko Zielonemu Ładowi czy nowoczesny sposób prowadzenia przez Państwa działalności medialnej. To dowód na to, że można być jednocześnie nowoczesnym i przywiązanym do wartości. I o taką Polskę chcę walczyć.

Na łamach najnowszego numeru „TS” możemy zapoznać się z biografią naukową Karola Nawrockiego opisaną przez Adama Chmieleckiego.

Nawrocki pełnił i pełni liczne funkcje zarządcze, co wynika z jego kompetencji organizacyjnych i cech charakteru. Jednak z racji specyfiki działania instytucji, takich jak Muzeum II Wojny Światowej czy Instytut Pamięci Narodowej, nie osiągnąłby w nich sukcesu bez wysiłku i dorobku intelektualnego

– wskazuje autor artykułu. Chmielecki cytuje w swoim opracowaniu pozytywne opinie prof. Antoniego Dudka recenzującego doktorat Nawrockiego.

Można powiedzieć, że obecnie znany historyk jest przerażony Nawrockim jako ewentualnym prezydentem, ale dekadę wcześniej był nim zachwycony jako naukowcem. Dotarliśmy do jego recenzji doktoratu młodego naukowca z Gdańska. Są w niej oczywiście sugestie poprawek i krytyczne uwagi szczegółowe (np. brak jednoznacznego opisu specyfiki województwa elbląskiego), jednak ostateczna opinia jest nadzwyczaj pozytywna. Prof. Dudek docenił m.in., że Nawrocki skonfrontował ze sobą wiele źródeł różnej proweniencji, w tym „niezwykle wysoką i nadzwyczaj rzadko spotykaną w pracach historycznych liczbę relacji świadków i uczestników wydarzeń”. „Bibliografia jego pracy daje świadectwo imponującej pracowitości” – napisał prof. Dudek o Nawrockim. Stwierdził też, że doktorant opisuje wydarzenia z „dużą starannością” i „przekonująco odpowiada na postawione pytania”

– wymienia Chmielecki.

„Ta kampania jest dziwna”

W najnowszym numerze „TS” sporo miejsca poświęcamy rozkręcającej się kampanii prezydenckiej.

Konserwatywnienie Rafała Trzaskowskiego pod publikę nie cieszy, a śmieszy, bo trudno ufać człowiekowi (zresztą, jakie ufać?), czy nawet szanować człowieka, który powie wszystko, gdy mu tak wyjdzie z badań fokusowych, a ty, wyborco, radź sobie ze swoim dysonansem poznawczym. Od dumy z bycia pierwszym prezydentem Warszawy, który pójdzie w Marszu Równości, po wypowiedzi o dwóch płciach. Od bycia częścią tej politycznej siły, która uważała zatrzymywanie migracji za nieludzką zbrodnię – po sprzeciw wobec jakiejkolwiek relokacji przybyszów z daleka (i niedaleka). Trzaskowski gra na znanych strunach, próbując dotrzeć do wyborców sposobem, który podobno zawsze działa: za pomocą populizmu, czyli mówienia tego, co teoretycznie ci wyborcy chcą usłyszeć. Ale do wirtuozerii mu daleko. (…) Wyborcze wolty Platformy Obywatelskiej to teatrzyk pożeniony z Galą Kabaretów Polskich. Także ja dziękuję, wolę ten naprawdę wąsaty konserwatyzm, a nie taki, który dopiero te wąsy zapuszcza, a kto wie, czy ich nie zgoli, gdy tylko na pięć minut przestaną być modne

– pisze w swoim felietonie Magdalena Okraska.

Jakub Pacan analizuje z kolei w swoim tekście zmiany światopoglądowe zachodzące w świecie globalnej polityki i ich wpływ na polskie życie publiczne.

Ta kampania jest dziwna. W warunkach liberalizującego się społeczeństwa, atomizacji, plagi rozwodów, postępującego procesu sekularyzacji, słabnącej pozycji Kościoła oraz upadku autorytetów kampania skręca w prawo. Tyle że prawa strona nie bardzo to wykorzystuje

– stwierdza dziennikarz.

Zmieniła się orientacja na wartości, elementy symboliczne w tej kampanii ewidentnie nie stoją po stronie liberalnej. W Polsce nie ma już cielęcego zachwytu nad Unią Europejską, więc „europejskość” Trzaskowskiego nie jest już takim atutem jak kiedyś, nie ma też raczej miejsca na kandydata bawiącego się w postpolitykę

– zauważa.

Co poza tym na łamach najnowszego „TS”?

 

  • Marek Nowak pisze o „Utraconej podmiotowości lewicy”;
  • Ludwik Pęzioł kreśli „Metamorfozę profesora N.” (Stefana Niesiołowskiego);
  • Konrad Wernicki rozmawia z eurodeputowaną Anną Bryłką m.in. o Zielonym Ładzie, możliwej wymianie unijnych elit i bezpieczeństwie żywnościowym Polski;
  • Krzysztof Karnkowski opisuje „Wielkie migracyjne oszustwo”;
  • Karol Gac analizuje „Lewicową rewolucję za dolary”.


Na naszych łamach znajdą Państwo teksty naszych stałych felietonistów oraz sporą porcję informacji kulturalnych. Zachęcamy do lektury!

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 


 

POLECANE
Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy z ostatniej chwili
Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy

Przewodnicząca Bundestagu Julia Klöckner domaga się zaostrzenia prawa dotyczącego prostytucji. Twierdzi, że obowiązujące przepisy nie chronią kobiet, a Niemcy stały się „burdelem Europy”. Jej zdaniem konieczny jest zakaz kupowania seksu i zamykanie domów publicznych – na wzór tzw. modelu nordyckiego.

Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody z ostatniej chwili
Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody

Marcin Józefaciuk poinformował, że rezygnuje z członkostwa w Klubie Parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej. Decyzję ogłosił w środę wieczorem w serwisie X, podkreślając, że została ona wymuszona sposobem, w jaki odwołano go z sejmowej Komisji Edukacji i Nauki. "Bez rozmowy, bez wcześniejszej informacji, bez możliwości wyjaśnienia" - zaznaczył

Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać tylko u nas
Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać

Afera działkowa zatacza coraz szersze kręgi i coraz mocniej uderza w obóz władzy. Rzecznik rządu Adam Szłapka, pytany o dymisję dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Henryka Smolarza, nie krył zdenerwowania. Odpowiadał wymijająco, a zamiast konkretów serwował kolejne oskarżenia wobec poprzedników z PiS.

Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku z ostatniej chwili
Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku

Ludzie będą uciekać przed komunizmem w Nowym Jorku - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do wyników wtorkowych wyborów burmistrza tej metropolii, w których wygrał socjalista Zohran Mamdani.

Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej

Na polsko-białoruskiej granicy znów doszło do agresywnych prób nielegalnego przekroczenia granicy. 4 listopada cudzoziemcy rzucali w polskie patrole kawałkami drutu kolczastego, uszkadzając dwa pojazdy Straży Granicznej. Tylko w ostatni weekend odnotowano ponad 100 takich prób.

Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę  Wiadomości
Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę

Polska pracuje nad umową z USA ws. importu LNG, który ma trafić na Ukrainę i Słowację – podała Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła zbliżone do sprawy.

Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP gorące
Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, miała zostać wymyślona. Karolina Opolska odniosła się do zarzutów.

Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów” pilne
Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów”

Prezydent Karol Nawrocki w Bratysławie mówił nie tylko o współpracy ze Słowacją, ale też o relacjach z Ukrainą. Podkreślił, że Polska może wspierać Kijów, ale nie kosztem własnych interesów.

Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem Wiadomości
Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem

Bawarska policja ścigała 31-letniego Polaka, który – będąc pod wpływem środków odurzających – uciekał przed kontrolą drogową. Pościg zakończył się dopiero po przejechaniu ponad 50 kilometrów i postawieniu policyjnych blokad.

Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój” Wiadomości
Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój”

Sąd w Akwizgranie skazał pielęgniarza na dożywocie za zabicie 10 pacjentów i 27 prób morderstwa. Śledczy nie mają wątpliwości – podawał leki uspokajające i przeciwbólowe, by „mieć ciszę” na oddziale.

REKLAMA

Solidarność z Nawrockim! Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, gdzie przed 45 laty wywalczone zostały Porozumienia Sierpniowe, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” podpisał 13 lutego 2025 roku umowę programową z kandydatem na prezydenta RP Karolem Nawrockim.
Piotr Duda i Karol Nawrocki Solidarność z Nawrockim! Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”
Piotr Duda i Karol Nawrocki / fot. Robert Wąsik

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

„Chcę Polski wolnej i solidarnej”

W wydarzeniu brali udział członkowie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z Piotrem Dudą na czele, a także byli przewodniczący Związku: Marian Krzaklewski i Janusz Śniadek. Obecni byli także zasłużeni działacze opozycji antykomunistycznej, w tym Andrzej Kołodziej, lider strajku w sierpniu 1980 roku w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni. Karol Nawrocki wziął na siebie obowiązek wypełnienia 11 punktów, na które składały się zobowiązania w sferze socjalnej, pracowniczej, związkowej, a także aksjologicznej.

To jest, jak powiedział w ubiegły czwartek Piotr Duda, sprawa wagi ciężkiej. Solidarność oficjalnie poparła Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Podczas ubiegłotygodniowej uroczystości podpisania umowy programowej padło ze strony Karola Nawrockiego wiele deklaracji – m.in. dotyczących tego, że po ewentualnym objęciu urzędu prezydenta nie dopuści do podwyższenia wieku emerytalnego, obroni wolne od handlu niedziele, będzie wspierał działanie Rady Dialogu Społecznego oraz stanie na straży patriotyzmu gospodarczego

– wymienił redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski.

To porozumienie dotyczy też mojej jasnej deklaracji i chcę, żeby ludzie Solidarności mieli pełne przekonanie, że ta ręka nigdy nie podpisze podwyższenia wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn. Będę bronił emerytur pomostowych w kształcie z 2024 roku, nie dam zabrać 13. i 14. emerytur, obiecuję!

– mówił podczas spotkania w Sali BHP Karol Nawrocki.

Kandydat na prezydenta zadeklarował działania na rzecz powrotu do paliw kopalnych, a także obiecał ogłoszenie referendum w sprawie Zielonego Ładu.

Do momentu, dopóki nie dojdziemy do atomu, mówię: fedrować, wydobywać i rozwijać Rzeczpospolitą! (…) Zielony Ład jest niekonstytucyjny, podważa polską gospodarkę społeczną i ekonomię. Niszczy polskie gospodarstwa, polskie lasy, polskie przedsiębiorstwa, sprawia, że płaci się zbyt wielką cenę za energię elektryczną. Jeśli zostanę wybrany przez Polaków na prezydenta, zgodnie z artykułem 125. Konstytucji zwrócę się do Senatu RR o przeprowadzenie referendum w sprawie Zielonego Ładu, bo jest to istotna kwestia życia społecznego Polaków, ważna choćby dla obniżenia cen energii elektrycznej. Jako głowa państwa zwołam specjalny szczyt państw będących przeciwnikami Zielonego Ładu i zacznę budować w Europie najpierw zapewne mniejszość, a później mam nadzieję – większość, państw, które chcą skończyć z tym ekoszaleństwem

– zapowiedział w rozmowie z redaktorem naczelnym „TS” Michałem Ossowskim oraz z redaktorem naczelnym portalu Tysol.pl Cezarym Krysztopą.

Karol Nawrocki podkreślił swoją solidarnościową tożsamość, zaznaczając:

Bardzo ważnym faktem w historii mojego kraju i w mojej osobistej historii. Z Solidarnością współpracuję od dawna, książkę o Solidarności zacząłem pisać w 2009 roku, także miałem okazję poznać Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” zarówno od strony badawczej, jak i osobistej. Myślę, że mój program wyborczy jest spójny z programem solidarnościowym. Chcę Polski wrażliwej społecznie, wolnej i solidarnej.

Dzieląc się refleksjami po podpisaniu umowy programowej z Solidarnością podkreślił:

Dzisiejsza atmosfera w Sali BHP pokazuje, że Polacy chcą zmiany, oczekują jej, są pełni nadziei. Nowoczesność nie wymaga oderwania się od wartości, wyrzeczenia się tego, kim jesteśmy. Myślę, że dojrzewa w Polsce obywatelski, społeczny ruch osób, które z jednej strony są niezadowolone z tego, co dzieje się w Polsce, a z drugiej strony są przywiązane do wartości, które konstytuują naszą wspólnotę narodową. Konserwatyzm i nowoczesność na miarę XXI wieku nie wymaga od nas oderwania od tożsamości i od wartości. To właśnie pokazuje Solidarność. Te same wartości, które „S” wyznawała w Sierpniu 1980 roku, są obecne w Państwa działalności także i dzisiaj – co pokazuje chociażby nowoczesna grafika kampanii przeciwko Zielonemu Ładowi czy nowoczesny sposób prowadzenia przez Państwa działalności medialnej. To dowód na to, że można być jednocześnie nowoczesnym i przywiązanym do wartości. I o taką Polskę chcę walczyć.

Na łamach najnowszego numeru „TS” możemy zapoznać się z biografią naukową Karola Nawrockiego opisaną przez Adama Chmieleckiego.

Nawrocki pełnił i pełni liczne funkcje zarządcze, co wynika z jego kompetencji organizacyjnych i cech charakteru. Jednak z racji specyfiki działania instytucji, takich jak Muzeum II Wojny Światowej czy Instytut Pamięci Narodowej, nie osiągnąłby w nich sukcesu bez wysiłku i dorobku intelektualnego

– wskazuje autor artykułu. Chmielecki cytuje w swoim opracowaniu pozytywne opinie prof. Antoniego Dudka recenzującego doktorat Nawrockiego.

Można powiedzieć, że obecnie znany historyk jest przerażony Nawrockim jako ewentualnym prezydentem, ale dekadę wcześniej był nim zachwycony jako naukowcem. Dotarliśmy do jego recenzji doktoratu młodego naukowca z Gdańska. Są w niej oczywiście sugestie poprawek i krytyczne uwagi szczegółowe (np. brak jednoznacznego opisu specyfiki województwa elbląskiego), jednak ostateczna opinia jest nadzwyczaj pozytywna. Prof. Dudek docenił m.in., że Nawrocki skonfrontował ze sobą wiele źródeł różnej proweniencji, w tym „niezwykle wysoką i nadzwyczaj rzadko spotykaną w pracach historycznych liczbę relacji świadków i uczestników wydarzeń”. „Bibliografia jego pracy daje świadectwo imponującej pracowitości” – napisał prof. Dudek o Nawrockim. Stwierdził też, że doktorant opisuje wydarzenia z „dużą starannością” i „przekonująco odpowiada na postawione pytania”

– wymienia Chmielecki.

„Ta kampania jest dziwna”

W najnowszym numerze „TS” sporo miejsca poświęcamy rozkręcającej się kampanii prezydenckiej.

Konserwatywnienie Rafała Trzaskowskiego pod publikę nie cieszy, a śmieszy, bo trudno ufać człowiekowi (zresztą, jakie ufać?), czy nawet szanować człowieka, który powie wszystko, gdy mu tak wyjdzie z badań fokusowych, a ty, wyborco, radź sobie ze swoim dysonansem poznawczym. Od dumy z bycia pierwszym prezydentem Warszawy, który pójdzie w Marszu Równości, po wypowiedzi o dwóch płciach. Od bycia częścią tej politycznej siły, która uważała zatrzymywanie migracji za nieludzką zbrodnię – po sprzeciw wobec jakiejkolwiek relokacji przybyszów z daleka (i niedaleka). Trzaskowski gra na znanych strunach, próbując dotrzeć do wyborców sposobem, który podobno zawsze działa: za pomocą populizmu, czyli mówienia tego, co teoretycznie ci wyborcy chcą usłyszeć. Ale do wirtuozerii mu daleko. (…) Wyborcze wolty Platformy Obywatelskiej to teatrzyk pożeniony z Galą Kabaretów Polskich. Także ja dziękuję, wolę ten naprawdę wąsaty konserwatyzm, a nie taki, który dopiero te wąsy zapuszcza, a kto wie, czy ich nie zgoli, gdy tylko na pięć minut przestaną być modne

– pisze w swoim felietonie Magdalena Okraska.

Jakub Pacan analizuje z kolei w swoim tekście zmiany światopoglądowe zachodzące w świecie globalnej polityki i ich wpływ na polskie życie publiczne.

Ta kampania jest dziwna. W warunkach liberalizującego się społeczeństwa, atomizacji, plagi rozwodów, postępującego procesu sekularyzacji, słabnącej pozycji Kościoła oraz upadku autorytetów kampania skręca w prawo. Tyle że prawa strona nie bardzo to wykorzystuje

– stwierdza dziennikarz.

Zmieniła się orientacja na wartości, elementy symboliczne w tej kampanii ewidentnie nie stoją po stronie liberalnej. W Polsce nie ma już cielęcego zachwytu nad Unią Europejską, więc „europejskość” Trzaskowskiego nie jest już takim atutem jak kiedyś, nie ma też raczej miejsca na kandydata bawiącego się w postpolitykę

– zauważa.

Co poza tym na łamach najnowszego „TS”?

 

  • Marek Nowak pisze o „Utraconej podmiotowości lewicy”;
  • Ludwik Pęzioł kreśli „Metamorfozę profesora N.” (Stefana Niesiołowskiego);
  • Konrad Wernicki rozmawia z eurodeputowaną Anną Bryłką m.in. o Zielonym Ładzie, możliwej wymianie unijnych elit i bezpieczeństwie żywnościowym Polski;
  • Krzysztof Karnkowski opisuje „Wielkie migracyjne oszustwo”;
  • Karol Gac analizuje „Lewicową rewolucję za dolary”.


Na naszych łamach znajdą Państwo teksty naszych stałych felietonistów oraz sporą porcję informacji kulturalnych. Zachęcamy do lektury!

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe