Kijowskiemu nie opłaca się pracować na budowie. Wylicza, że musiałby zarabiać 8437 zł brutto

Były lider KOD Mateusz Kijowski postanowił wyjaśnić, dlaczego nie opłaca mu się pracować na budowie, a chętnie przyjmuje stypendium. Kijowski wyliczył, że aby opłacało mu się pracować, to musiałby otrzymywać 8437 złotych brutto. "Nie piszę tego, żeby się czegoś domagać. Ale żeby odpowiedzieć na wszelkie propozycje i zobowiązania" - tłumaczy.
zrzut ekranu Kijowskiemu nie opłaca się pracować na budowie. Wylicza, że musiałby zarabiać 8437 zł brutto
zrzut ekranu / Youtube.com

 

"Wszyscy wiedzą, że moje alimenty wynoszą 2100 zł netto miesięcznie. To jest 2919 złotych brutto według kalkulatora wynagrodzeń na stronie pracuj.pl. Tylko jeszcze koszty komornicze – 15%. Czyli nie 2100 ale 2415 złotych netto. Czyli 3371 brutto. Ale… jeszcze muszę sam się jakoś utrzymać. Chociażby – żeby coś zjeść przed pracą i jeszcze dojechać do pracy. Mieć gdzie spać, ubrać się, zapłacić za prąd, gaz, ogrzewanie… Zgodnie z prawem na moje potrzeby muszę mieć 40% wynagrodzenia. Czyli nie 2415 netto, ale 4025 netto. A zatem mamy 5681 brutto. No, to wiemy czego ode mnie oczekują komentatorzy. OK. Ale… słyszę od życzliwych internautów, że mam spłacać również zadłużenie. W końcu to proste – idź kopać doły i spłacaj zadłużenie. Wszyscy wiedzą, ile wynosi moje zadłużenie. Żeby rozłożyć spłatę na 10 lat, to miesięcznie wyjdzie około 1670 zł netto. Plus 15% kosztów komorniczych czyli 1920 netto. Zatem zwiększamy 4025 o 1920. Mamy 5945 netto czyli 8437 brutto"

– wyliczył Kijowski.

To jego zdnaiem pokazuje, że nie utrzyma się z przeciętnej pracy.

"Ja tę propozycję przyjąłem. Ze łzami w oczach. Dawno nie miałem tylu łez wzruszenia w oczach, co w ciągu ostatnich dwóch dni. Nie wiem, jak mogę wyrazić swoją wdzięczność za tę grupową propozycję od Eli i tych ponad dwustu osób, które ją potwierdziły i wzmocniły. Jesteście wielcy! To Wy wyrażacie prawdziwą chrześcijańską miłość bliźniego i prawdziwie polską tradycję wzajemnego wsparcia i życzliwości. Takie są Polki i tacy są Polacy. Nienawiść, złość, zawiść i wulgarność – to nie jest Polska. Polska jest piękna. Dla pięknej Polski jestem gotowy się zaangażować jeszcze bardziej"

– dodaje.

/ Źródło: mateuszkijowskinaczatach.pl

#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
Złe wieści dla Tuska. Tego oczekują Polacy [sondaż] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Tego oczekują Polacy [sondaż]

Z najnowszego sondażu popularności Donalda Tuska wynika wyraźnie, że szalę przeważyli przeciwnicy premiera, kty oczekuja jego dymisji.

Tymczasowe kontrole na granicy już obowiązują. Są pierwsze efekty ich działań Wiadomości
Tymczasowe kontrole na granicy już obowiązują. Są pierwsze efekty ich działań

7 lipca rozpoczęły się kontrole na granicach RP z Niemcami oraz Litwą, które mają być prowadzone przez 30 dni. Publikujemy mapkę z miejscami, gdzie wytypowano miejsca, w których będą prowadzone kontrole stałe.

Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada z ostatniej chwili
Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował w niedzielę, że z meldunków otrzymanych m.in. od wojewodów i służb wynika, że jesteśmy w pełni gotowi do wprowadzenia od północy tymczasowych kontroli na granicach z Niemcami oraz Litwą.

Niemcy: Odparliśmy atak polskiego drona z ostatniej chwili
Niemcy: "Odparliśmy atak polskiego drona"

Niemiecka policja federalna przekazała, że powstrzymała drona nadlatującego z Polski. Policja rozważa postępowanie karne i administracyjne wobec operatora drona.

Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje z ostatniej chwili
Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje

W Kędzierzynie-Koźlu pali się hurtownia ze sprzętem elektrycznym. Na miejscu pracuje już ponad stu strażaków. Dwóch ratowników jest poszkodowanych. Ogłoszono alert RCB z apelem, by w promieniu kilometra od pożaru zamykać okna.

Prowokator wyprowadzony podczas konferencji Jarosława Kaczyńskiego na granicy z Niemcami z ostatniej chwili
Prowokator wyprowadzony podczas konferencji Jarosława Kaczyńskiego na granicy z Niemcami

Podczas konferencji szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Rosówku na granicy polsko-niemieckiej doszło do incydentu – policja wyprowadziła jednego z prowokatorów.

Prezes PZPN: Wiem, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski z ostatniej chwili
Prezes PZPN: Wiem, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski

Prezes PZPN Cezary Kulesza wybrał już selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski – informują media. Jak przekazało Radio Zet, trwa ustalanie warunków i wkrótce ma zostać wydany komunikat w sprawie następcy Michała Probierza. Dokładna data nie jest znana.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od 7 lipca kolejne zwężenia i objazdy na S11 pod Poznaniem – sprawdź, gdzie zwolnić i jak ominąć remont.

Kłęby dymu nad miastem. Płonie hala w Kędzierzynie-Koźlu Wiadomości
Kłęby dymu nad miastem. Płonie hala w Kędzierzynie-Koźlu

W niedzielę, 6 lipca, w Kędzierzynie-Koźlu wybuchły dwa pożary. Strażacy najpierw gasili las, potem halę z rowerami i hulajnogami.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Wschodnia, Południowa oraz zachodnie krańce będą pod wpływem wyżów, a pozostała część kontynentu - pod wpływem niżów znad Skandynawii oraz północnych Włoch z pofalowanym frontem atmosferycznym.

REKLAMA

Kijowskiemu nie opłaca się pracować na budowie. Wylicza, że musiałby zarabiać 8437 zł brutto

Były lider KOD Mateusz Kijowski postanowił wyjaśnić, dlaczego nie opłaca mu się pracować na budowie, a chętnie przyjmuje stypendium. Kijowski wyliczył, że aby opłacało mu się pracować, to musiałby otrzymywać 8437 złotych brutto. "Nie piszę tego, żeby się czegoś domagać. Ale żeby odpowiedzieć na wszelkie propozycje i zobowiązania" - tłumaczy.
zrzut ekranu Kijowskiemu nie opłaca się pracować na budowie. Wylicza, że musiałby zarabiać 8437 zł brutto
zrzut ekranu / Youtube.com

 

"Wszyscy wiedzą, że moje alimenty wynoszą 2100 zł netto miesięcznie. To jest 2919 złotych brutto według kalkulatora wynagrodzeń na stronie pracuj.pl. Tylko jeszcze koszty komornicze – 15%. Czyli nie 2100 ale 2415 złotych netto. Czyli 3371 brutto. Ale… jeszcze muszę sam się jakoś utrzymać. Chociażby – żeby coś zjeść przed pracą i jeszcze dojechać do pracy. Mieć gdzie spać, ubrać się, zapłacić za prąd, gaz, ogrzewanie… Zgodnie z prawem na moje potrzeby muszę mieć 40% wynagrodzenia. Czyli nie 2415 netto, ale 4025 netto. A zatem mamy 5681 brutto. No, to wiemy czego ode mnie oczekują komentatorzy. OK. Ale… słyszę od życzliwych internautów, że mam spłacać również zadłużenie. W końcu to proste – idź kopać doły i spłacaj zadłużenie. Wszyscy wiedzą, ile wynosi moje zadłużenie. Żeby rozłożyć spłatę na 10 lat, to miesięcznie wyjdzie około 1670 zł netto. Plus 15% kosztów komorniczych czyli 1920 netto. Zatem zwiększamy 4025 o 1920. Mamy 5945 netto czyli 8437 brutto"

– wyliczył Kijowski.

To jego zdnaiem pokazuje, że nie utrzyma się z przeciętnej pracy.

"Ja tę propozycję przyjąłem. Ze łzami w oczach. Dawno nie miałem tylu łez wzruszenia w oczach, co w ciągu ostatnich dwóch dni. Nie wiem, jak mogę wyrazić swoją wdzięczność za tę grupową propozycję od Eli i tych ponad dwustu osób, które ją potwierdziły i wzmocniły. Jesteście wielcy! To Wy wyrażacie prawdziwą chrześcijańską miłość bliźniego i prawdziwie polską tradycję wzajemnego wsparcia i życzliwości. Takie są Polki i tacy są Polacy. Nienawiść, złość, zawiść i wulgarność – to nie jest Polska. Polska jest piękna. Dla pięknej Polski jestem gotowy się zaangażować jeszcze bardziej"

– dodaje.

/ Źródło: mateuszkijowskinaczatach.pl

#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane
Emerytury
Stażowe