Samuel Pereira: Uwaga na złodziei głosów wyborczych

Uwaga, uwaga! Na terenie całego kraju grasują groźni wyłudzacze. Działają podstępnie, czasem w garniturze, czasem w koszuli z podwiniętym rękawem, a gdy trzeba - w kurteczce kryzysówce. Są sprytni, szybcy i bezwzględni. Techniki manipulacji mają opanowane do perfekcji, a wyłudzają... głosy wyborcze.
Bandyta, złodziej. Ilustracja poglądowa Samuel Pereira: Uwaga na złodziei głosów wyborczych
Bandyta, złodziej. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Ich metoda działania jest dopracowana do perfekcji. Najpierw pojawiają się w mediach z szerokim uśmiechem i folderem pełnym „konkretów”. Obiecują wszystko – od podwyżki do obniżki dla każdego. Mówią, że będzie lepiej, taniej, szybciej, a kwota wolna to już prawie podniesiona, tylko jeszcze trzeba chwilkę poczekać.

Najlepiej do 2027 roku. Ale przecież to tuż-tuż – zaledwie trzy zimy, dwa kryzysy i jedne wybory od spełnienia marzeń. I tak od lat.

Ich ulubione sztuczki? „Pamięć złotej rybki” – zakładająca, że wyborca nie pamięta, co było mówione jeszcze w zeszłym kwartale. Wszystko zgodnie z dewizą, wyrażoną już w 2014 r. w prywatnej rozmowie ważnego ministra i wicepremiera w rządzie PO-PSL, ujawniona na taśmach prawdy: ˝Obietnice polityczne wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą˝, a ˝dwa razy obiecać to jak raz dotrzymać˝. Jej autorami są ważni politycy PO: Radosław Sikorski i Jacek Rostowski.

 

Złodzieje grasują

Ostatnio widziano jednego z nich – Rafała, mówiącego, że obietnica z 2023 będzie spełniona w 2027, a to, że jeszcze nie została zrealizowana, jest... najlepszym dowodem na jej realizację. Tak, dokładnie. To jakby budowniczy powiedział, że może owszem wziął pieniądze, a usługi nie wykonał, ale jak klient zapłaci drugie tyle, to teraz na pewno już wszystko zrobi jak trzeba.

A mistrz Donald? Ten to już stary wyjadacz – wie, że wystarczy obiecać, a potem zasłonić się „sytuacją”, „koalicją”, „prawem unijnym”, sytuacją zewnętrzną albo – hit sezonu – „złym stanem finansów, który zostawili poprzednicy”. Tamci tyle kradli, ale my za to nie kradniemy, tylko dziesiątek miliardów w budżecie brak. Rozpłynęły się. Gdzie są? „Przecież nie zakopane w Zakopanem”.

Szanowni obywatele! Nie dajcie się! Złodzieje głosów działają legalnie, ale nie oznacza to, że są nieszkodliwi. Wyłudzają wasze zaufanie, a potem znikają do następnych wyborów, by znów pojawić się świeżo ogoleni, pełni zapału, PR-u i z nowym zestawem haseł. Z jeszcze większym napisem: „Tym razem to już naprawdę!”
Pamiętaj: jeśli ktoś przychodzi do ciebie i mówi, że spełni sto obietnic w sto dni – sprawdź, czy nie ma schowanej za plecami urny wyborczej. A jeśli spotkasz kogoś, kto mówi: „zaufaj mi, jestem politykiem Koalicji Obywatelskiej”, odwróć się powoli, schowaj dowód osobisty i idź dalej. Twój głos to waluta – nie rozdawaj go za kiełbasę, obietnicę albo selfie z kandydatem.

 

Nie dajcie się nabrać

Bo zanim się obejrzysz, będziesz znowu słuchać, że „to, że nic nie zrobiliśmy, to dowód, że wszystko idzie zgodnie z planem”. W razie czego – zgłaszaj takich typków. Najbliższa komisja wyborcza czeka.

Ps. Nie dajcie się też nabrać na śpiewkę, że to wszystko wina prezydenta, który wetuje. Po pierwsze to nieprawda, Andrzej Duda skorzystał z prawa weta tylko kilka razy, a po drugie: przed wyborami 15 października 2023 r. było jasne kto jest i będzie prezydentem oraz to jaka koalicja będzie ewentualnie rządzić. Po trzecie w końcu: 100 konkretów to obietnica złożona nie tylko w kampanii parlamentarnej, ale również w trakcie expose premiera Donalda Tuska 12 grudnia 2023 r., po tym jak już była całkowicie jasny polityczny stan gry i arytmetyka sejmowa.
 


 

POLECANE
Samuel Pereira: Uwaga na złodziei głosów wyborczych tylko u nas
Samuel Pereira: Uwaga na złodziei głosów wyborczych

Uwaga, uwaga! Na terenie całego kraju grasują groźni wyłudzacze. Działają podstępnie, czasem w garniturze, czasem w koszuli z podwiniętym rękawem, a gdy trzeba - w kurteczce kryzysówce. Są sprytni, szybcy i bezwzględni. Techniki manipulacji mają opanowane do perfekcji, a wyłudzają... głosy wyborcze.

KRRiTV nałożyła karę na TVP Wiadomości
KRRiTV nałożyła karę na TVP

- Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na TVP 145 tys. zł kary za emisję reportażu pt. "Arcydzieło Rydzyka", który ukazał się w programie Raport Specjalny - poinformował w środę szef KRRiTV Maciej Świrski.

Nie ma wolności bez solidarności. Rozpoczął się XXXII Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ Solidarność z ostatniej chwili
"Nie ma wolności bez solidarności". Rozpoczął się XXXII Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ "Solidarność"

Uroczystą Mszą Świętą odprawioną w Bazylice konkatedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kołobrzegu pod przewodnictwem abp. Zbigniewa Zielińskiego, ordynariusza diecezji koszalińsko - kołobrzeskiej rozpoczął się XXXII Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ "Solidarność".

Izraelskie MSZ usunęło post z kondolencjami po śmierci papieża Franciszka Wiadomości
Izraelskie MSZ usunęło post z kondolencjami po śmierci papieża Franciszka

- Izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych umieściło, a następnie usunęło z mediów społecznościowych wpis z kondolencjami po śmierci papieża Franciszka. Skasowanie wiadomości należy łaczyć z krytykowaną w Izraelu twardą postawą Franciszka wobec wojny w Strefie Gazy - napisał dziennik "Jerusalem Post".

Przewodniczący holenderskiego parlamentu miał zaproponować ambasadorowi Francji rozbiór Belgii Wiadomości
Przewodniczący holenderskiego parlamentu miał zaproponować ambasadorowi Francji rozbiór Belgii

Według doniesień holenderskich mediów przewodniczący parlamentu Martin Bosma miał podczas kolacji z parlamentarzystami i ambasadorem Francji zasugerować podział Belgii, przyłączenie Flandrii do Holandii i oddanie Walonii Francji.

Trzaskowski: Chiny i Indie muszą się stosować do europejskich standardów Wiadomości
Trzaskowski: "Chiny i Indie muszą się stosować do europejskich standardów"

– Chiny i Indie muszą stosować się do naszych standardów – powiedział na jednym ze spotkań z wyborcami kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski. W sieci pojawiło się wiele komentarzy.

Karol Nawrocki opublikował szokujące informacje nt. kontroli NIK w IPN gorące
Karol Nawrocki opublikował szokujące informacje nt. kontroli NIK w IPN

''Kontrola IPN przez NIK sięga właśnie samego dna'' – przekazał kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, publikując na platformie X informacje na temat kontroli NIK w Instytucie Pamięci Narodowej.

Prof. Grigoris Zarotiadis: Grecja może być dla Trójmorza bramą na Afrykę gorące
Prof. Grigoris Zarotiadis: Grecja może być dla Trójmorza bramą na Afrykę

- Cała południowa część Europy, zwłaszcza Grecja, ze względu na bliskość kontynentu afrykańskiego, poprzez Grecję, a także poprzez inne państwa członkowskie Inicjatywy Trójmorza, ten korytarz współpracy, na który oczekujemy, mógłby znaleźć drogę do kontynentu afrykańskiego - mówi w rozmowie z Anną Wiejak prof. Grigoris Zarotiadis

Marco Rubio zabrał głos ws. rozmów z Rosją i Ukrainą Wiadomości
Marco Rubio zabrał głos ws. rozmów z Rosją i Ukrainą

– Może są zbyt daleko od siebie, ale mam nadzieję, że nie. Musimy być optymistami. Musimy być gotowi – tak jak jesteśmy – zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zbliżyć do siebie obie strony – powiedział sekretarz stanu USA Marco Rubio, komentując ostatnie rozmowy z Rosją w sprawie Ukrainy.

UE wprowadza nowe przepisy dotyczące sprzedaży smartfonów Wiadomości
UE wprowadza nowe przepisy dotyczące sprzedaży smartfonów

Od czerwca tego roku Unia Europejska wprowadza nowe przepisy dotyczące sprzedaży telefonów komórkowych. Opakowania do smartfonów będą musiały spełniać unijne wymogi. Celem zmian ma być zmniejszenie wpływu opakowań na środowisko.

REKLAMA

Samuel Pereira: Uwaga na złodziei głosów wyborczych

Uwaga, uwaga! Na terenie całego kraju grasują groźni wyłudzacze. Działają podstępnie, czasem w garniturze, czasem w koszuli z podwiniętym rękawem, a gdy trzeba - w kurteczce kryzysówce. Są sprytni, szybcy i bezwzględni. Techniki manipulacji mają opanowane do perfekcji, a wyłudzają... głosy wyborcze.
Bandyta, złodziej. Ilustracja poglądowa Samuel Pereira: Uwaga na złodziei głosów wyborczych
Bandyta, złodziej. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Ich metoda działania jest dopracowana do perfekcji. Najpierw pojawiają się w mediach z szerokim uśmiechem i folderem pełnym „konkretów”. Obiecują wszystko – od podwyżki do obniżki dla każdego. Mówią, że będzie lepiej, taniej, szybciej, a kwota wolna to już prawie podniesiona, tylko jeszcze trzeba chwilkę poczekać.

Najlepiej do 2027 roku. Ale przecież to tuż-tuż – zaledwie trzy zimy, dwa kryzysy i jedne wybory od spełnienia marzeń. I tak od lat.

Ich ulubione sztuczki? „Pamięć złotej rybki” – zakładająca, że wyborca nie pamięta, co było mówione jeszcze w zeszłym kwartale. Wszystko zgodnie z dewizą, wyrażoną już w 2014 r. w prywatnej rozmowie ważnego ministra i wicepremiera w rządzie PO-PSL, ujawniona na taśmach prawdy: ˝Obietnice polityczne wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą˝, a ˝dwa razy obiecać to jak raz dotrzymać˝. Jej autorami są ważni politycy PO: Radosław Sikorski i Jacek Rostowski.

 

Złodzieje grasują

Ostatnio widziano jednego z nich – Rafała, mówiącego, że obietnica z 2023 będzie spełniona w 2027, a to, że jeszcze nie została zrealizowana, jest... najlepszym dowodem na jej realizację. Tak, dokładnie. To jakby budowniczy powiedział, że może owszem wziął pieniądze, a usługi nie wykonał, ale jak klient zapłaci drugie tyle, to teraz na pewno już wszystko zrobi jak trzeba.

A mistrz Donald? Ten to już stary wyjadacz – wie, że wystarczy obiecać, a potem zasłonić się „sytuacją”, „koalicją”, „prawem unijnym”, sytuacją zewnętrzną albo – hit sezonu – „złym stanem finansów, który zostawili poprzednicy”. Tamci tyle kradli, ale my za to nie kradniemy, tylko dziesiątek miliardów w budżecie brak. Rozpłynęły się. Gdzie są? „Przecież nie zakopane w Zakopanem”.

Szanowni obywatele! Nie dajcie się! Złodzieje głosów działają legalnie, ale nie oznacza to, że są nieszkodliwi. Wyłudzają wasze zaufanie, a potem znikają do następnych wyborów, by znów pojawić się świeżo ogoleni, pełni zapału, PR-u i z nowym zestawem haseł. Z jeszcze większym napisem: „Tym razem to już naprawdę!”
Pamiętaj: jeśli ktoś przychodzi do ciebie i mówi, że spełni sto obietnic w sto dni – sprawdź, czy nie ma schowanej za plecami urny wyborczej. A jeśli spotkasz kogoś, kto mówi: „zaufaj mi, jestem politykiem Koalicji Obywatelskiej”, odwróć się powoli, schowaj dowód osobisty i idź dalej. Twój głos to waluta – nie rozdawaj go za kiełbasę, obietnicę albo selfie z kandydatem.

 

Nie dajcie się nabrać

Bo zanim się obejrzysz, będziesz znowu słuchać, że „to, że nic nie zrobiliśmy, to dowód, że wszystko idzie zgodnie z planem”. W razie czego – zgłaszaj takich typków. Najbliższa komisja wyborcza czeka.

Ps. Nie dajcie się też nabrać na śpiewkę, że to wszystko wina prezydenta, który wetuje. Po pierwsze to nieprawda, Andrzej Duda skorzystał z prawa weta tylko kilka razy, a po drugie: przed wyborami 15 października 2023 r. było jasne kto jest i będzie prezydentem oraz to jaka koalicja będzie ewentualnie rządzić. Po trzecie w końcu: 100 konkretów to obietnica złożona nie tylko w kampanii parlamentarnej, ale również w trakcie expose premiera Donalda Tuska 12 grudnia 2023 r., po tym jak już była całkowicie jasny polityczny stan gry i arytmetyka sejmowa.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe