Miasto pełne zieleni? Lider rankingu to niespodzianka

Kilka miast na zielonym podium
Według rankingu przygotowanego na podstawie danych Geoportal.gov.pl Zielona Góra to zdecydowany lider zielonego rankingu. Tereny leśne i zadrzewione zajmują tam ponad 50% powierzchni miasta.
Ale to nie do końca „tradycyjna” metropolia. W 2015 roku Zielona Góra została powiększona niemal pięciokrotnie, wchłaniając okoliczne tereny wiejskie. Dzięki temu zyskała ogromne połacie zieleni - jednak część z nich leży daleko od ścisłego centrum.
Na drugim miejscu znalazły się Katowice, które wbrew stereotypom wcale nie są betonową pustynią. Wręcz przeciwnie - lasy i tereny zadrzewione stanowią tam aż 43% powierzchni miasta.
- Najwyższy czas obalić mit, że stolica Górnego Śląska jest szarym, przemysłowym miastem. Tereny leśne zajmują bowiem aż 43 proc. jego obszaru. Dla porównania, udział terenów przemysłowych wynosi tu tylko 8 proc.
- powiedział Marek Wielgo z GetHome.pl.
Trzecie miejsce zajęła Bydgoszcz, gdzie zielone grunty stanowią 30%. Warszawa idzie też w „odbetonowanie” przestrzeni. Zarząd Zieleni stolicy tylko w zeszłym roku zdjął beton z ponad 3,3 tys. m² miejskich terenów, przywracając je naturze.
- Komunikat dla mieszkańców Gdyni
- Niemieckie pieniądze i kult "niemieckiego dziedzictwa" na zachodzie Polski
- Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Prezydent Andrzej Duda wręczył ordery Orła Białego
A co z innymi miastami?
W dolnej części rankingu znalazły się: Rzeszów (3%), Gorzów Wielkopolski (5%) i Kraków (6%). Eksperci tłumaczą, że te dane dotyczą głównie lasów i gęstych zadrzewień. Jeśli jednak uwzględnić przydomowe ogródki, drzewa przy blokach i miejskie łąki, to np. Kraków i Łódź wypadają dużo lepiej. Co więcej, w Rzeszowie i Krakowie większość mieszkańców ma dostęp do zieleni w maksymalnie 5 minut pieszo.