Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Mahomet głosił, że mózg kobiety jest niewydolny

Ostatnio opisywaliśmy, jak wyglądał kontekst polityczny, kulturowy, gospodarczy i społeczny, w którym uformowała się wiara mahometańska. Dziś zobaczmy, jak żyły kobiety w Arabii przed i po epifanii Proroka. Kobiety nie funkcjonowały właściwie jako jednostki w preislamskim systemie. Liczyły się wyłącznie w kontekście większej jednostki społecznej. Podstawową jednostką była rodzina oparta na modelu patriarchalnym w ramach klanu i plemienia.
Prawa i obowiązki płci były ściśle określone. Mężczyźni zajmowali się ziemią i bydłem, kobiety gospodarstwem domowym, czyli dziećmi, kuchnią, czyszczeniem i rozmaitymi drobnymi robotami, np. dekoracyjnymi. Kobieta uznawana była też za stworzenie poślednie. Narodzenie się dziewczynki było często traktowane jako dopust boży i w wielu wypadkach stosowano dzieciobójstwo. Arab wykopywał płytki dołek w piasku i wrzucał tam niemowlaka. Zasypywał i po sprawie. Kobiety traktowano jako towar. Były użytecznymi narzędziami do zawierania sojuszy i zacieśniania więzów krwi. Kobiety były też zarzewiem waśni, szczególnie gdy albo porywano je w celach matrymonialnych, albo oddalano jako niemiłe mężowi. Proces rozwodowy był prosty. Wypowiadało się krótką formułkę i pokazywało się plecy swojej (już byłej) żonie. Mężczyzna miał wszelką władzę nad kobietą. Była własnością swego ojca, a potem męża.

Ślub czy rozwód stanowiły przywilej, który przysługiwał mężczyźnie. Kobieta nie mogła tego oficjalnie regulować. Wraz z wiekiem kobieta arabska nabierała prestiżu i szacunku. Początkowo jej wpływ głównie dotyczył zacisza domowego. Jej status rósł, szczególnie jako głównej żony ( wielożeństwo było normą), w związku z jej osiągnięciami jako matki i gospodyni. Z upływem czasu zwracano się do niej w rozmaitych sprawach pozadomowych. W wypadkach ekstremalnych, takich jak wojna, kobiety można było spotkać przed bitwą, a nawet na polu bitwy zagrzewające swych mężczyzn do walki. Zajmowały się też rannymi. Wyjątkowo walczyły same. Niekiedy pełniły rolę rozjemców w sprawach politycznych i społecznych, a zwykle związane to było z ich uczestnictwem w obrządkach religijnych. Źródła wspominają o wróżkach, prorokiniach czy kapłankach. Ogólnie przed islamem kobiety były ubezwłasnowolnione w teorii, ale ciężkie warunki życia powodowały, że w praktyce miały więcej pola do manewru. Musiały bowiem wykazać się inicjatywą i inwencją, aby po prostu przeżyć i pomagać swojej rodzinie, w domu i poza nim.

Ponadto indywidualna kondycja kobiety wynikała z jej charakteru i rodzinnych okoliczności. W tym sensie same mogły wykuwać swój los, ponieważ nie istniało jednolite prawo, a jedynie pewne zwyczaje, do pewnego stopnia podobne, choć często różniące się w szczegółach w poszczególnych klanach. Islam stał się właśnie takim prawem. Ściśle określił rolę kobiet i regulował zasady codziennego postępowania. Druga ważna rzecz to izolacja kobiet. W czasach przedislamskich kobiet właściwie nie chowano. Religia muzułmańska natomiast nakazuje odcięcie kobiet od świata i przypisanie ich do specjalnych kwater kobiecych. Mogą z nimi przebywać jedynie bliscy krewni rodzaju męskiego i dzieci oraz niewolnicy, najchętniej wykastrowani. Islamskie zachowanie stało się prawem dla kobiet, a każde odstępstwo od niego haram, czyli grzeszne. Z odosobnieniem wiąże się też sprawa ukrywania twarzy. 

Tutaj mamy dwie szkoły interpretacyjne. Według dominującej zasłanianie twarzy dotyczyło głównie warstw wyższych, a zwyczaj ten, przejęty przez Arabów, miał wywodzić się z imperium bizantyjskiego i sasanidzkiego. Z drugiej strony warunki życia, a szczególnie burze piaskowe, powodowały, że stosowano nakrycia twarzy już wcześniej. Ponadto w pewnych warunkach chowano twarze kobiet, aby zapobiec ich porwaniom przez sąsiadów czy obcych. Jak wspominaliśmy gdzie indziej, Koran nie jest jednoznaczny na temat kobiet. Pewna sura zapewnia, że kobiety i mężczyźni są duchowo równi. Ale kilka ustępów podkreśla poddanie kobiet mężczyznom: mężom, ojcom, starszym braciom. Najsławniejsza sura to o poddaństwie seksualnym: „Wasze kobiety to pole do zasiania, chodźcie na nie kiedy się wam tylko podoba” (2:233). Niektóre szkoły koraniczne popierają tzw. tymczasowe małżeństwa, czyli właściwie cudzołóstwo. Koran dozwala, aby mężczyzna miał również niewolnice seksualne, może je nawet prostytuować dla zysku. Ale nie żony.

Czyżby przed islamem to było możliwe? Nie jest to czcze domniemanie, bowiem w niektórych kulturach mezopotamskich promiskuizm był regułą, a niektóre religie praktykowały nawet prostytucję wśród świątynnych kapłanek. Jednak mimo wszystko regulacje prawne wywiedzione z Koranu poprawiły status kobiet do pewnego stopnia. Po pierwsze Prorok potępił dzieciobójstwo, a szczególnie ostro skrytykował zabijanie niemowlaków rodzaju żeńskiego. Po drugie zeznanie kobiety przed sądem liczyło się, chociaż tylko w połowie w porównaniu do opinii męskiej. Trzeba było dwóch kobiet, aby równoważyć mężczyznę („To dlatego, że mózg kobiety jest niewydolny,” jak to ujmuje elegancko jedna z hadis, czyli wypowiedzi Mahometa). Wreszcie święta księga muzułmanów ograniczyła i ściśle uregulowała poli gamię. Można mieć tylko cztery żony, a wszystkie trzeba traktować równo. 

Kobieta też mogła wybrać sobie męża, a nie tylko on ją. Przed islamem mąż musiał płacić wiano rodzinie przyszłej żony – w islamie uposażenie od przyszłego męża dostaje narzeczona w dzień ślubu, żona otrzymała też prawo do zarządzania swymi pieniędzmi podczas małżeństwa. Rozwód utrudniono, nie był już automatyczny. A jeśli już nastąpił, mąż miał finansowo łożyć na byłą żonę przez jakiś czas. Wszystko to sugeruje – mimo odosobnienia, wykluczenia i degradacji kobiet, że islam jednak polepszył ich los w stosunku do systemu przedmahometańskiego. W innym sensie za to przedislamski system społeczny wpisał się w nową religię i dostosował ją do swoich wymagań i wyobrażeń o roli kobiet. 

Prof. Marek Jan Chodakiewicz
Waszyngton, 22 sierpnia 2016 
www.iwp.edu 

fot. pixabay.com/CC0

 

POLECANE
Nie pouczaj mnie. Anna Lewandowska zaskoczyła internautów Wiadomości
"Nie pouczaj mnie". Anna Lewandowska zaskoczyła internautów

Anna Lewandowska wraz z mężem Robertem i dziećmi spędziła Boże Narodzenie w Polsce. 28 grudnia trenerka opublikowała na Instagramie galerię zdjęć, które szybko podbiły serca obserwatorów.

Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa

Uważam, że mamy podstawy do zawarcia porozumienia w sprawie Ukrainy, korzystnego dla wszystkich - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie.

To było oburzające. Aktor polskich seriali przerwał milczenie Wiadomości
"To było oburzające". Aktor polskich seriali przerwał milczenie

W najnowszym odcinku programu „interAKCJA. Starcie pokoleń” Małgorzata Czop wraz z Marią Kowalską rozmawiała z Michałem Czerneckim o tym, jak aktorzy bronią swoich granic w pracy. Aktor ujawnił dramatyczną historię z planu popularnego serialu oraz podzielił się metodą, która zawsze zatrzymuje pomysły zbyt śmiałych reżyserów.

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

REKLAMA

Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Mahomet głosił, że mózg kobiety jest niewydolny

Ostatnio opisywaliśmy, jak wyglądał kontekst polityczny, kulturowy, gospodarczy i społeczny, w którym uformowała się wiara mahometańska. Dziś zobaczmy, jak żyły kobiety w Arabii przed i po epifanii Proroka. Kobiety nie funkcjonowały właściwie jako jednostki w preislamskim systemie. Liczyły się wyłącznie w kontekście większej jednostki społecznej. Podstawową jednostką była rodzina oparta na modelu patriarchalnym w ramach klanu i plemienia.
Prawa i obowiązki płci były ściśle określone. Mężczyźni zajmowali się ziemią i bydłem, kobiety gospodarstwem domowym, czyli dziećmi, kuchnią, czyszczeniem i rozmaitymi drobnymi robotami, np. dekoracyjnymi. Kobieta uznawana była też za stworzenie poślednie. Narodzenie się dziewczynki było często traktowane jako dopust boży i w wielu wypadkach stosowano dzieciobójstwo. Arab wykopywał płytki dołek w piasku i wrzucał tam niemowlaka. Zasypywał i po sprawie. Kobiety traktowano jako towar. Były użytecznymi narzędziami do zawierania sojuszy i zacieśniania więzów krwi. Kobiety były też zarzewiem waśni, szczególnie gdy albo porywano je w celach matrymonialnych, albo oddalano jako niemiłe mężowi. Proces rozwodowy był prosty. Wypowiadało się krótką formułkę i pokazywało się plecy swojej (już byłej) żonie. Mężczyzna miał wszelką władzę nad kobietą. Była własnością swego ojca, a potem męża.

Ślub czy rozwód stanowiły przywilej, który przysługiwał mężczyźnie. Kobieta nie mogła tego oficjalnie regulować. Wraz z wiekiem kobieta arabska nabierała prestiżu i szacunku. Początkowo jej wpływ głównie dotyczył zacisza domowego. Jej status rósł, szczególnie jako głównej żony ( wielożeństwo było normą), w związku z jej osiągnięciami jako matki i gospodyni. Z upływem czasu zwracano się do niej w rozmaitych sprawach pozadomowych. W wypadkach ekstremalnych, takich jak wojna, kobiety można było spotkać przed bitwą, a nawet na polu bitwy zagrzewające swych mężczyzn do walki. Zajmowały się też rannymi. Wyjątkowo walczyły same. Niekiedy pełniły rolę rozjemców w sprawach politycznych i społecznych, a zwykle związane to było z ich uczestnictwem w obrządkach religijnych. Źródła wspominają o wróżkach, prorokiniach czy kapłankach. Ogólnie przed islamem kobiety były ubezwłasnowolnione w teorii, ale ciężkie warunki życia powodowały, że w praktyce miały więcej pola do manewru. Musiały bowiem wykazać się inicjatywą i inwencją, aby po prostu przeżyć i pomagać swojej rodzinie, w domu i poza nim.

Ponadto indywidualna kondycja kobiety wynikała z jej charakteru i rodzinnych okoliczności. W tym sensie same mogły wykuwać swój los, ponieważ nie istniało jednolite prawo, a jedynie pewne zwyczaje, do pewnego stopnia podobne, choć często różniące się w szczegółach w poszczególnych klanach. Islam stał się właśnie takim prawem. Ściśle określił rolę kobiet i regulował zasady codziennego postępowania. Druga ważna rzecz to izolacja kobiet. W czasach przedislamskich kobiet właściwie nie chowano. Religia muzułmańska natomiast nakazuje odcięcie kobiet od świata i przypisanie ich do specjalnych kwater kobiecych. Mogą z nimi przebywać jedynie bliscy krewni rodzaju męskiego i dzieci oraz niewolnicy, najchętniej wykastrowani. Islamskie zachowanie stało się prawem dla kobiet, a każde odstępstwo od niego haram, czyli grzeszne. Z odosobnieniem wiąże się też sprawa ukrywania twarzy. 

Tutaj mamy dwie szkoły interpretacyjne. Według dominującej zasłanianie twarzy dotyczyło głównie warstw wyższych, a zwyczaj ten, przejęty przez Arabów, miał wywodzić się z imperium bizantyjskiego i sasanidzkiego. Z drugiej strony warunki życia, a szczególnie burze piaskowe, powodowały, że stosowano nakrycia twarzy już wcześniej. Ponadto w pewnych warunkach chowano twarze kobiet, aby zapobiec ich porwaniom przez sąsiadów czy obcych. Jak wspominaliśmy gdzie indziej, Koran nie jest jednoznaczny na temat kobiet. Pewna sura zapewnia, że kobiety i mężczyźni są duchowo równi. Ale kilka ustępów podkreśla poddanie kobiet mężczyznom: mężom, ojcom, starszym braciom. Najsławniejsza sura to o poddaństwie seksualnym: „Wasze kobiety to pole do zasiania, chodźcie na nie kiedy się wam tylko podoba” (2:233). Niektóre szkoły koraniczne popierają tzw. tymczasowe małżeństwa, czyli właściwie cudzołóstwo. Koran dozwala, aby mężczyzna miał również niewolnice seksualne, może je nawet prostytuować dla zysku. Ale nie żony.

Czyżby przed islamem to było możliwe? Nie jest to czcze domniemanie, bowiem w niektórych kulturach mezopotamskich promiskuizm był regułą, a niektóre religie praktykowały nawet prostytucję wśród świątynnych kapłanek. Jednak mimo wszystko regulacje prawne wywiedzione z Koranu poprawiły status kobiet do pewnego stopnia. Po pierwsze Prorok potępił dzieciobójstwo, a szczególnie ostro skrytykował zabijanie niemowlaków rodzaju żeńskiego. Po drugie zeznanie kobiety przed sądem liczyło się, chociaż tylko w połowie w porównaniu do opinii męskiej. Trzeba było dwóch kobiet, aby równoważyć mężczyznę („To dlatego, że mózg kobiety jest niewydolny,” jak to ujmuje elegancko jedna z hadis, czyli wypowiedzi Mahometa). Wreszcie święta księga muzułmanów ograniczyła i ściśle uregulowała poli gamię. Można mieć tylko cztery żony, a wszystkie trzeba traktować równo. 

Kobieta też mogła wybrać sobie męża, a nie tylko on ją. Przed islamem mąż musiał płacić wiano rodzinie przyszłej żony – w islamie uposażenie od przyszłego męża dostaje narzeczona w dzień ślubu, żona otrzymała też prawo do zarządzania swymi pieniędzmi podczas małżeństwa. Rozwód utrudniono, nie był już automatyczny. A jeśli już nastąpił, mąż miał finansowo łożyć na byłą żonę przez jakiś czas. Wszystko to sugeruje – mimo odosobnienia, wykluczenia i degradacji kobiet, że islam jednak polepszył ich los w stosunku do systemu przedmahometańskiego. W innym sensie za to przedislamski system społeczny wpisał się w nową religię i dostosował ją do swoich wymagań i wyobrażeń o roli kobiet. 

Prof. Marek Jan Chodakiewicz
Waszyngton, 22 sierpnia 2016 
www.iwp.edu 

fot. pixabay.com/CC0


 

Polecane