Waldemar Żyszkiewicz: Na marginesie sprawy Alfiego Evansa

Jednym z koronnych argumentów pożytecznych postępowców (POPO), którzy dali się skusić retoryce negującej zasadność, a raczej wręcz niezbędność kary śmierci, jest podnoszenie obaw o możliwość popełnienia pomyłki przez sąd rozpatrujący sprawę o morderstwo, bo zabójstwa nie są na ogół zagrożone karą główną.
 Waldemar Żyszkiewicz: Na marginesie sprawy Alfiego Evansa
/ FB
Pomijając fakt, że przy wysoko kwalifikowanej technologii, którą dysponują dziś śledczy, rzeczoznawcy, prokuratura i wreszcie skład orzekający, pomyłki (jeśli abstrahować od złej woli oraz gnostyckiego wręcz poczucia bezkarności i pogardy dla człowieka, jakie wystąpiły np. przy sprawie Tomasza Komendy!) powinny być nader mało prawdopodobne.
 
*
Mimo to, wszędzie tam, gdzie istotną rolę odgrywają sprzeczne interesy oraz emocje, tam gdzie występuje choćby formalny konflikt (oskarżyciel versus obrona) i związana z tym rywalizacja (prestiż, możliwe korzyści, urazy, chęć postawienia na swoim) nie tyle pomyłki, co nieoptymalne decyzje jako produkt uboczny względów pozamerytorycznych mogą się jednak zdarzyć.

Inaczej rzecz ujmując, wszędzie tam, gdzie istotną rolę odgrywa zawodny przecież czynnik ludzki, tzw. metodologiczny sceptycyzm nakazuje ostrożność przy podejmowaniu decyzji kategorycznych.

Ciekawe, że przytomni zazwyczaj Brytyjczycy, przyuczeni w swych dobrych szkołach do wyszukiwania dziury w całym nawet w myśl zasady ‘sztuka dla sztuki’, tak gładko pozwolili sobie narzucić postawę ubóstwienia prawa pojętego jako arbitralny rygor niewiele mający wspólnego ze sprawiedliwością czy zwykłym dobrem.
 
*
Medycyna jako teoria nie jest w żadnym razie nauką ścisłą. Medycyna jest raczej kunsztem, czyli zestawem umiejętności stale zmienianych w intencji osiągania coraz lepszych rezultatów. Aktualnie stosowanym procedurom terapeutycznym brak sankcji definitywności. Są inne niż wczoraj, ale jutro też ulegną niezbędnej przemianie. Toteż dziwi upór w sprawie małego, dwuletniego chłopca w Liverpoolu. Chciałoby się powiedzieć upór dziki, nieludzki, graniczący z sadyzmem, choć sami brytyjscy lekarze widzą w nim zapewne tylko wierność procedurom. Może także niechęć do porywania się na coś, co uznali za niemożliwe.

Ale to jest coś więcej niż tylko wierność własnej ocenie sytuacji. Nikt przecież nie każe im dalej leczyć tego dziecka. Nikt nie chce, aby zajmowali się przypadkiem, uznanym przez siebie za beznadziejny. Są inni ludzie, inni lekarze, inne kraje, które chcą wziąć na siebie koszty, brzemię i trud zajęcia się Alfiem Evansem... I tutaj dopiero w pełni ujawnia się nieludzki wymiar tej sprawy.
 
*
Lekarze ze szpitala w Liverpoolu nie chcą dopuścić do podjęcia próby leczenia przez innych. Zapewne – choćby podświadomie – obawiają się kompromitacji, gdyby dziecku udało się mimo wszystko przeżyć. Ale też, oczywiście bez takich intencji, ujawniają totalitarny wymiar tzw. służby zdrowia w nowoczesnym, demokratycznym, liberalnym, multikulturowym, pędzącym w cywilizacyjną przepaść Zjednoczonym Królestwie...

Kara śmierci dla zbrodniarzy nie, bo pomyłki sądowe są możliwe. Wyrok śmierci dla niewinnego dziecka tak, mimo że pomyłki w medycynie są nieuchronne, a osobnicze przypadki bywają nieporównywalne. I nieprzewidywalne.
 

Panie, Panowie, Anglia niestety przestaje być wyspą.  
 
Waldemar Żyszkiewicz

 

POLECANE
Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę

Do Sądu Najwyższego wpłynęło około 30 tys. protestów wyborczych. 9,2 tys. z nich zostało już zarejestrowanych – przekazała w środę po południu Monika Drwal z zespołu prasowego SN.

Pokój za terytorium? Relacja prof. Andrzeja Nowaka z Kijowa Wiadomości
Pokój za terytorium? Relacja prof. Andrzeja Nowaka z Kijowa

Prof. Andrzej Nowak, który na przełomie maja i czerwca odwiedził Kijów, opowiedział w Biały Kruk TV o swoim pobycie na Ukrainie, wciąż walczącej z Rosją.

Karol Nawrocki po posiedzeniu RBN: Węgiel, atom, zdrowy rozsądek z ostatniej chwili
Karol Nawrocki po posiedzeniu RBN: Węgiel, atom, zdrowy rozsądek

"Bezpieczeństwo energetyczne Polski to filar suwerenności i stabilności naszej gospodarki. To węgiel, atom i zdrowy rozsądek – nie Zielony Ład pisany w Brukseli. Polska musi być energetycznie niezależna!" – napisał w środę, po zakończeniu się posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego prezydent elekt Karol Nawrocki.

Tusk zdradził, co powiedział Dudzie i Nawrockiemu z ostatniej chwili
Tusk zdradził, co powiedział Dudzie i Nawrockiemu

– Podczas RBN przekazałem prezydentowi i prezydentowi elektowi, że w interesie państwa polskiego jest rozwianie wszelkich wątpliwości, aby nikt nie mógł kwestionować procedur wyborczych i wyniku wyborów – oświadczył w środę premier Donald Tusk.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław rusza z kampanią meldunkową. Z danych podanych przez MPWiK wynika, że zużycie wody odpowiada populacji około 900 tys. osób. To o blisko 300 tys. więcej niż oficjalnie zameldowanych.

Prezydent zabrał głos po posiedzeniu RBN. To pewien precedens z ostatniej chwili
Prezydent zabrał głos po posiedzeniu RBN. "To pewien precedens"

Prezydent elekt Karol Nawrocki po raz pierwszy uczestniczył w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Został zaproszony przez prezydenta Andrzeja Dudę w charakterze gościa.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Procesje Bożego Ciała 19 czerwca 2025 r. i wyścig "PZU Gran Fondo Lublin 2025" 22 czerwca 2025 r. spowodują czasowe zamknięcia ulic w Lublinie. Sprawdź alternatywne trasy i godziny.

Wejście Karola Nawrockiego na posiedzenie RBN. Reakcje polityków koalicji bezcenne [WIDEO] z ostatniej chwili
Wejście Karola Nawrockiego na posiedzenie RBN. Reakcje polityków koalicji bezcenne [WIDEO]

Karol Nawrocki przyszedł w środę na spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zwołanego przez prezydenta Andrzeja Dudę w związku z eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie. Wejście prezydenta elekta na salę obrad przykuło uwagę obserwatorów. " Karol Nawrocki wszedł jak do siebie i wszyscy, włącznie z Donaldem Tuskiem, wyczuli tę aurę" - pisze jeden z komentatorów na platformie X. 

Polska pozwana przez Komisję Europejską. Poszło o ekologów z ostatniej chwili
Polska pozwana przez Komisję Europejską. Poszło o ekologów

Komisja Europejska w środę pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Według KE Polska nie zapewniła możliwości wnoszenia przez organizacje ekologiczne i osoby fizyczne skarg do sądów krajowych. Skargi miałyby dotyczyć przekraczania norm zanieczyszczeń.

Pilny komunikat PKP PLK dla mieszkańców woj. pomorskiego Wiadomości
Pilny komunikat PKP PLK dla mieszkańców woj. pomorskiego

Linia kolejowa od Kościerzyny do Gdyni zostanie zamknięta od 30 czerwca. Powodem są prace modernizacyjne. Samorząd Województwa Pomorskiego wprowadza autobusową komunikację zastępczą w obszarze obsługiwanym dotychczas przez połączenia kolejowe z Kościerzyny i Kartuz do Trójmiasta.   

REKLAMA

Waldemar Żyszkiewicz: Na marginesie sprawy Alfiego Evansa

Jednym z koronnych argumentów pożytecznych postępowców (POPO), którzy dali się skusić retoryce negującej zasadność, a raczej wręcz niezbędność kary śmierci, jest podnoszenie obaw o możliwość popełnienia pomyłki przez sąd rozpatrujący sprawę o morderstwo, bo zabójstwa nie są na ogół zagrożone karą główną.
 Waldemar Żyszkiewicz: Na marginesie sprawy Alfiego Evansa
/ FB
Pomijając fakt, że przy wysoko kwalifikowanej technologii, którą dysponują dziś śledczy, rzeczoznawcy, prokuratura i wreszcie skład orzekający, pomyłki (jeśli abstrahować od złej woli oraz gnostyckiego wręcz poczucia bezkarności i pogardy dla człowieka, jakie wystąpiły np. przy sprawie Tomasza Komendy!) powinny być nader mało prawdopodobne.
 
*
Mimo to, wszędzie tam, gdzie istotną rolę odgrywają sprzeczne interesy oraz emocje, tam gdzie występuje choćby formalny konflikt (oskarżyciel versus obrona) i związana z tym rywalizacja (prestiż, możliwe korzyści, urazy, chęć postawienia na swoim) nie tyle pomyłki, co nieoptymalne decyzje jako produkt uboczny względów pozamerytorycznych mogą się jednak zdarzyć.

Inaczej rzecz ujmując, wszędzie tam, gdzie istotną rolę odgrywa zawodny przecież czynnik ludzki, tzw. metodologiczny sceptycyzm nakazuje ostrożność przy podejmowaniu decyzji kategorycznych.

Ciekawe, że przytomni zazwyczaj Brytyjczycy, przyuczeni w swych dobrych szkołach do wyszukiwania dziury w całym nawet w myśl zasady ‘sztuka dla sztuki’, tak gładko pozwolili sobie narzucić postawę ubóstwienia prawa pojętego jako arbitralny rygor niewiele mający wspólnego ze sprawiedliwością czy zwykłym dobrem.
 
*
Medycyna jako teoria nie jest w żadnym razie nauką ścisłą. Medycyna jest raczej kunsztem, czyli zestawem umiejętności stale zmienianych w intencji osiągania coraz lepszych rezultatów. Aktualnie stosowanym procedurom terapeutycznym brak sankcji definitywności. Są inne niż wczoraj, ale jutro też ulegną niezbędnej przemianie. Toteż dziwi upór w sprawie małego, dwuletniego chłopca w Liverpoolu. Chciałoby się powiedzieć upór dziki, nieludzki, graniczący z sadyzmem, choć sami brytyjscy lekarze widzą w nim zapewne tylko wierność procedurom. Może także niechęć do porywania się na coś, co uznali za niemożliwe.

Ale to jest coś więcej niż tylko wierność własnej ocenie sytuacji. Nikt przecież nie każe im dalej leczyć tego dziecka. Nikt nie chce, aby zajmowali się przypadkiem, uznanym przez siebie za beznadziejny. Są inni ludzie, inni lekarze, inne kraje, które chcą wziąć na siebie koszty, brzemię i trud zajęcia się Alfiem Evansem... I tutaj dopiero w pełni ujawnia się nieludzki wymiar tej sprawy.
 
*
Lekarze ze szpitala w Liverpoolu nie chcą dopuścić do podjęcia próby leczenia przez innych. Zapewne – choćby podświadomie – obawiają się kompromitacji, gdyby dziecku udało się mimo wszystko przeżyć. Ale też, oczywiście bez takich intencji, ujawniają totalitarny wymiar tzw. służby zdrowia w nowoczesnym, demokratycznym, liberalnym, multikulturowym, pędzącym w cywilizacyjną przepaść Zjednoczonym Królestwie...

Kara śmierci dla zbrodniarzy nie, bo pomyłki sądowe są możliwe. Wyrok śmierci dla niewinnego dziecka tak, mimo że pomyłki w medycynie są nieuchronne, a osobnicze przypadki bywają nieporównywalne. I nieprzewidywalne.
 

Panie, Panowie, Anglia niestety przestaje być wyspą.  
 
Waldemar Żyszkiewicz


 

Polecane
Emerytury
Stażowe