W szwajcarskim Rapperswilu gromadzili się polscy patrioci. 150. rocznica postawienia Kolumny Barskiej

Rapperswil to miejsce idealne, żeby mówić o tym, czym w porządku uniwersalnym jest nasza niepodległość. Chcemy oddać hołd polskiej emigracji – powiedział prezes IPN dr Jarosław Szarek w programie „Halo Polonia”. 21–22 czerwca 2018 Instytut Pamięci Narodowej organizuje wraz z Muzeum Polskim w Rapperswilu międzynarodową konferencję naukową pt. „Magna Res Libertas. Ku Niepodległej”.
 W szwajcarskim Rapperswilu gromadzili się polscy patrioci. 150. rocznica postawienia Kolumny Barskiej
/ Wikipedia CC BY SA 3,0 Javier Carro
Konferencja odbędzie się z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości oraz w 150. rocznicę postawienia Kolumny Barskiej przez hrabiego Władysława Platera u podnóża zamku raperswilskiego. Badacze z Francji, Niemiec, Polski, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii będą obradować na temat znaczenia wolności dla Polaków i Szwajcarów, losów Polaków w kraju Helwetów, ich wzajemnych relacji, polskich dróg do niepodległości w XIX i XX wieku.

Czemu IPN wybrał właśnie malowniczo położone miasto Rapperswil? – Świętując rocznicę stulecia odzyskania niepodległości nie możemy pominąć wysiłku kilku pokoleń polskiej emigracji. Rapperswil jest miejscem symbolicznym, gdzie od pokoleń gromadzili się polscy patrioci, gdy Polska nie była wolna – tłumaczył prezes IPN w TVP Polonia. Zdaniem dr. Szarka „duch wolności zawsze trwał na emigracji, tej z XIX i XX wieku, z Paryża, Londynu, a wielkie dzieła kultury pozwoliły nam przetrwać”. – Dlatego chcemy oddać hołd polskiej emigracji – tłumaczył.  

Nazwa konferencji „Magna Res Libertas” (Wolność jest rzeczą wielką) to również napis na słynnej Kolumnie Barskiej. – Ta kolumna została postawiona w stulecie Konfederacji Barskiej w 1868 roku. Wtedy też nie było niepodległej Polski. Inicjator jej powstania, hrabia Władysław Plater, stworzył Muzeum Polskie w Rapperswilu, by gromadzić pamiątki polskiej kultury. Muzeum jest miejscem, gdzie dziedzictwo Polski niepodległej trwa i jest punktem odniesienia. Te pamiątki dziewiętnastowieczne zostały zachowane. W 1927 r. wróciły do Warszawy, a 1939 r. zostały spalone w czasie walk o stolicę – powiedział dr Szarek. Muzeum w 2015 r. zostało uhonorowane przez IPN tytułem Kustosza Pamięci Narodowej.

Prezes IPN podkreślił również, że „Szwajcaria stała się domem dla polskich żołnierzy z 2 Dywizji Strzelców Pieszych”. W Rapperswilu przechowywana jest obszerna kolekcja dokumentów i fotografii dotyczących życia internowanych żołnierzy. Dzięki współpracy Instytutu Pamięci Narodowej oraz Muzeum Polskiego w Rapperswilu trzy lata temu zostały one udostępnione szerszej publiczności w formie dwujęzycznego albumu Polskie drogi przez Szwajcarię. Losy żołnierzy 2. Dywizji Strzelców Pieszych 1940–1945 na fotografiach ze zbiorów Muzeum Polskiego w Rapperswilu, opracowanego przez Tomasza Stempowskiego.

Jaki jest cel konferencji? – Będziemy się zastanawiać, czym dla Polaków jest niepodległość, jak wyglądają związki między Polakami i Szwajcarami. Warto w kontekście Szwajcarii przypomnieć Grupę Berneńską, grupę dyplomatów, na czele z Aleksandrem Ładosiem, którzy ratowali Żydów, wydając fałszywe paszporty do Ameryki Południowej. Trzeba pamiętać, że część emigracji solidarnościowej osiedliła się w Szwajcarii. Jest to miejsce idealne, żeby mówić, czym w uniwersalnym porządku jest nasza niepodległość – podsumował dr Szarek.

Gościem programu „Halo Polonia” była również Anna Buchmann, dyrektor Muzeum Polskiego w Rapperswilu, które jest współorganizatorem konferencji. Buchmann nie kryje radości, że IPN wybrał właśnie Rapperswil. – Muszę podkreślić, że Instytutu Pamięci Narodowej nie zawiódł instynkt. W tym miejscu tworzyła się historia czynów zbrojnych i inicjatyw pokojowych. Do dziś to miejsce jest ważne. Cała obecna wystawa muzealna jest przeglądem przenikania się polskiej i szwajcarskiej kultury. Wkład Polaków w kulturę Szwajcarii jest wielki, to naukowcy, muzycy. Członkami honorowymi Muzeum Polskiego w Rapperswilu byli Ignacy Jan Paderewski, Maria Konopnicka, działał tu Sienkiewicz, przyjeżdżał Piłsudski. Tu tworzył Polskie Stronnictwo Ludowe Karol Lewakowski, poprzednik Witosa (w Rapperswilu spędził ostatnie kilkanaście lat, jego grób jest w tym mieście – przyp. red.) – powiedziała Buchmann.

Źródło: IPN.gov.pl

 

POLECANE
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera z ostatniej chwili
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera

W Trójmieście skradziono samochód należący do rodziny premiera Donalda Tuska. Jak podaje TVN24.pl, chodzi o luksusowego lexusa, który znajdował się w Sopocie – w pobliżu prywatnego domu szefa rządu. Nad sprawą pracuje policja, a także służby specjalne.

Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica z ostatniej chwili
Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica

W całej Francji mają dziś miejsce gwałtowne demonstracje. Grupy często zamaskowanych mężczyzn stawiają barykady i podkładają ogień. Robią to pod hasłem „Blokujmy wszystko”. Ton zamieszkom na ulicach nadają skrajnie lewicowe organizacje.

Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską z ostatniej chwili
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską

Prezydent USA Donald Trump planuje jeszcze dziś przeprowadzić rozmowę z prezydentem RP Karolem Nawrockim - przekazała w środę PAP przedstawicielka Białego Domu.

Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi z ostatniej chwili
Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi

Sąd Najwyższy nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu sędziemu Jakubowi Iwańcowi. Sprawa, jak napisała sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, dotyczyła rzekomego przekroczenia uprawnień, polegającego na ukrywaniu akt dyscyplinarnych, które później zostały siłowo przejęte przez Prokuraturę Krajową.

Unia Europejska zwariowała z ostatniej chwili
"Unia Europejska zwariowała"

W Parlamencie Europejskim odbyło się wystąpienie szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a jej przemówienie wywołało falę komentarzy. Szczególnie ostro zareagował europoseł PiS Tobiasz Bocheński, który nie szczędził krytyki zarówno wobec samej von der Leyen, jak i posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy bili jej brawo. 

Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Po bezprecedensowym ataku rosyjskich dronów, prezydent Karol Nawrocki – jak ustalił Polsat News – zwołał pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „To wyjątkowy moment w historii Polski i NATO” – podkreślił prezydent, zapowiadając wyciągnięcie konsekwencji wobec agresora.

MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie” z ostatniej chwili
MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie”

Po nocnym ataku dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, MSZ wezwało rosyjskiego dyplomatę i wręczyło mu notę protestacyjną. Moskwa jednak wszystkiemu zaprzecza, twierdząc: „Nie ma żadnych dowodów, że to były drony rosyjskie”.

Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz

Kreml odmówił komentarza w sprawie wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę – przekazał rzecznik Dmitrij Pieskow. Podkreślił, że sprawa leży w gestii rosyjskiego ministerstwa obrony, które dotąd nie odniosło się do incydentu.

NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4 pilne
NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4

Drony nad Polską zmusiły Warszawę do sięgnięcia po jeden z najważniejszych artykułów Traktatu Północnoatlantyckiego. NATO uruchomiło art. 4 – konsultacje sojuszników już się rozpoczęły.

Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu z ostatniej chwili
Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu

W środę rano na stacji w podwileńskich Trokach Wokach zapaliło się osiem wagonów kolejowych przewożących gaz płynny. Jak poinformowały służby, zgłoszenie wpłynęło o 9.46. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna.

REKLAMA

W szwajcarskim Rapperswilu gromadzili się polscy patrioci. 150. rocznica postawienia Kolumny Barskiej

Rapperswil to miejsce idealne, żeby mówić o tym, czym w porządku uniwersalnym jest nasza niepodległość. Chcemy oddać hołd polskiej emigracji – powiedział prezes IPN dr Jarosław Szarek w programie „Halo Polonia”. 21–22 czerwca 2018 Instytut Pamięci Narodowej organizuje wraz z Muzeum Polskim w Rapperswilu międzynarodową konferencję naukową pt. „Magna Res Libertas. Ku Niepodległej”.
 W szwajcarskim Rapperswilu gromadzili się polscy patrioci. 150. rocznica postawienia Kolumny Barskiej
/ Wikipedia CC BY SA 3,0 Javier Carro
Konferencja odbędzie się z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości oraz w 150. rocznicę postawienia Kolumny Barskiej przez hrabiego Władysława Platera u podnóża zamku raperswilskiego. Badacze z Francji, Niemiec, Polski, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii będą obradować na temat znaczenia wolności dla Polaków i Szwajcarów, losów Polaków w kraju Helwetów, ich wzajemnych relacji, polskich dróg do niepodległości w XIX i XX wieku.

Czemu IPN wybrał właśnie malowniczo położone miasto Rapperswil? – Świętując rocznicę stulecia odzyskania niepodległości nie możemy pominąć wysiłku kilku pokoleń polskiej emigracji. Rapperswil jest miejscem symbolicznym, gdzie od pokoleń gromadzili się polscy patrioci, gdy Polska nie była wolna – tłumaczył prezes IPN w TVP Polonia. Zdaniem dr. Szarka „duch wolności zawsze trwał na emigracji, tej z XIX i XX wieku, z Paryża, Londynu, a wielkie dzieła kultury pozwoliły nam przetrwać”. – Dlatego chcemy oddać hołd polskiej emigracji – tłumaczył.  

Nazwa konferencji „Magna Res Libertas” (Wolność jest rzeczą wielką) to również napis na słynnej Kolumnie Barskiej. – Ta kolumna została postawiona w stulecie Konfederacji Barskiej w 1868 roku. Wtedy też nie było niepodległej Polski. Inicjator jej powstania, hrabia Władysław Plater, stworzył Muzeum Polskie w Rapperswilu, by gromadzić pamiątki polskiej kultury. Muzeum jest miejscem, gdzie dziedzictwo Polski niepodległej trwa i jest punktem odniesienia. Te pamiątki dziewiętnastowieczne zostały zachowane. W 1927 r. wróciły do Warszawy, a 1939 r. zostały spalone w czasie walk o stolicę – powiedział dr Szarek. Muzeum w 2015 r. zostało uhonorowane przez IPN tytułem Kustosza Pamięci Narodowej.

Prezes IPN podkreślił również, że „Szwajcaria stała się domem dla polskich żołnierzy z 2 Dywizji Strzelców Pieszych”. W Rapperswilu przechowywana jest obszerna kolekcja dokumentów i fotografii dotyczących życia internowanych żołnierzy. Dzięki współpracy Instytutu Pamięci Narodowej oraz Muzeum Polskiego w Rapperswilu trzy lata temu zostały one udostępnione szerszej publiczności w formie dwujęzycznego albumu Polskie drogi przez Szwajcarię. Losy żołnierzy 2. Dywizji Strzelców Pieszych 1940–1945 na fotografiach ze zbiorów Muzeum Polskiego w Rapperswilu, opracowanego przez Tomasza Stempowskiego.

Jaki jest cel konferencji? – Będziemy się zastanawiać, czym dla Polaków jest niepodległość, jak wyglądają związki między Polakami i Szwajcarami. Warto w kontekście Szwajcarii przypomnieć Grupę Berneńską, grupę dyplomatów, na czele z Aleksandrem Ładosiem, którzy ratowali Żydów, wydając fałszywe paszporty do Ameryki Południowej. Trzeba pamiętać, że część emigracji solidarnościowej osiedliła się w Szwajcarii. Jest to miejsce idealne, żeby mówić, czym w uniwersalnym porządku jest nasza niepodległość – podsumował dr Szarek.

Gościem programu „Halo Polonia” była również Anna Buchmann, dyrektor Muzeum Polskiego w Rapperswilu, które jest współorganizatorem konferencji. Buchmann nie kryje radości, że IPN wybrał właśnie Rapperswil. – Muszę podkreślić, że Instytutu Pamięci Narodowej nie zawiódł instynkt. W tym miejscu tworzyła się historia czynów zbrojnych i inicjatyw pokojowych. Do dziś to miejsce jest ważne. Cała obecna wystawa muzealna jest przeglądem przenikania się polskiej i szwajcarskiej kultury. Wkład Polaków w kulturę Szwajcarii jest wielki, to naukowcy, muzycy. Członkami honorowymi Muzeum Polskiego w Rapperswilu byli Ignacy Jan Paderewski, Maria Konopnicka, działał tu Sienkiewicz, przyjeżdżał Piłsudski. Tu tworzył Polskie Stronnictwo Ludowe Karol Lewakowski, poprzednik Witosa (w Rapperswilu spędził ostatnie kilkanaście lat, jego grób jest w tym mieście – przyp. red.) – powiedziała Buchmann.

Źródło: IPN.gov.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe