Paweł Janowski: Zakrwawione noże

Wojna domowa w wersji hybrydowej już się rozpoczęła. Niemcy chojrakowali, to się doigrali. Kolejny milion muzułmanów za Odrą poczyna sobie coraz śmielej. Dziesiątki tysięcy Niemców wychodzi na ulice po kolejnych mordach, napadach, gwałtach, rozbojach. Zakrwawione noże coraz częściej rządzą na ulicach. Ale demokratyczny, idealny rząd niemiecki milczy. Media niemieckie, wzór rzetelności, uczciwości, niezależności, niepodległości, kosmiczności i jeszcze stu innych wzorów, oczywiście milczą. Demokratycznie i odpowiedzialnie milczą.
 Paweł Janowski: Zakrwawione noże
/ pixabay.com
Merkel idzie w zaparte. Ku naszemu zmartwieniu współczesne Niemcy to nasz sąsiad i wróg. Niestety. Żeby odwrócić uwagę od swoich problemów, sztucznie wywołują problemy m.in. w Polsce. Sytuacja, w której jeden kraj członkowski UE zaprasza osobę, która jest persona non grata, nie buduje solidarności europejskiej. 

Kto to zrobił? Proszę zgadnąć. Mają Państwo rację – zrobiły to Niemcy, a zaraz po nich usłużna i bezwolna Belgia. Organizatorem przyjazdu Kozłowskiej do Brukseli była grupa europosłów, wśród których prym wiedzie nie kto inny, tylko Guy Verhofstadt z przystawką – niemiecką polityk Rebecca Harms z Zielonych w PE. Wszystko na telefon. Oczywiście z Berlina i ku poprawie humoru cara Putina.

Niemcy mają w nosie prawa, gdy chodzi o ich interes. Deportowana na wniosek polskich władz z terenu UE prezes Fundacji Otwarty Dialog Ludmiła Kozłowska przyjechała do Berlina i kto Niemcom zabroni? A że ta decyzja godzi w bezpieczeństwo strefy Schengen, że upokarza Polskę. Przecież to rozkaz z Berlina i wszyscy siedzą cicho. 

Podobnie było z wycinką w Puszczy Białowieskiej. Gdy podjęto decyzję o wycięciu drzew, ponieważ słusznie uznano to za jedyną formę walki z kornikiem drukarzem, to ekolodzy do wynajęcia zaczęli płakać rzewnymi łzami. Minister środowiska Jan Szyszko był „od czci i wiary odsądzany”. I co się stało? Blokada, ale jak przyszło do wycinania lasów bawarskich, to okazały się lasami gospodarczymi. Bo przecież niemieckie. A kto rządzi w Greenpic Polska? Zgadnijcie, Państwo? Dokładnie – Niemcy: Aleksander Egit – prezes zarządu, Gertrud Korbler – członkini zarządu, Heinz Reindl – członek rady nadzorczej, Florian Faber – członek rady nadzorczej, Karin Küblböck – członkini rady nadzorczej. Bardzo po europejsku, nieprawdaż? Niemcy atakują już na naszym podwórku i prężą muskuły na zewnątrz. A wewnątrz są coraz słabsi. Na szczęście. Na nasze szczęcie.

To, że są naszymi wrogami, nie trzeba już nikogo przekonywać, poza totalną opozycją. Nord Stream II, straszenie smogiem, gdy nad Niemcami czarne niebo, blokada polskich stoczni, kopalni, wszelkich ważnych inwestycji. Wyliczać można w nieskończoność. Państwo niemieckie z twarzą kanclerz Merkel okłamuje państwa Unii, a Polskę w szczególności. Twarde fakty wskazują na jedno – Niemcy znów stały się naszym wrogiem, chcą sami rządzić Unią. Tylko dzięki upadkowi Platformy udało się zatrzymać ich pochód nad Wisłą. I teraz muszą się cofnąć, a Niemcy nie lubią się cofać. Wkrótce wewnętrzne niepokoje nabiorą siły i Niemcy się zachwieją.

A może państwo niemieckie w obecnym kształcie rozpadnie się w bliskiej przyszłości? Bawaria i kilka innych landów ogłoszą niepodległość? Islamskie landy wprowadzą prawo szariatu i rozboje rozleją się po całych Niemczech. Miasta hanzeatyckie: Hamburg, Lubeka, Brema i pomniejsze porty, poddadzą się bez walki. Może to bliska przyszłość? Wizja przyszłości zbyt czarna? Tak czarna, jak islamskie hidżaby i nikaby zakrywające prawdziwą twarz. A dworzanie z Platformy, za czele z Grzegorzem Schetyną, jeżdżą do Berlina, oczywiście w celach turystycznych, nie po instrukcje. W żadnym razie. Tacy to geniusze polityki, takie to Rafały, Grzegorze i Sławomiry. Na telefon geniusze. A tymczasem zakrwawione noże rozpoczęły marsz do Bundestagu.

Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (40/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Jest akt oskarżenia dla Błaszczaka. Zemsta Tuska z ostatniej chwili
Jest akt oskarżenia dla Błaszczaka. "Zemsta Tuska"

Do warszawskiego sądu okręgowego trafił w piątek akt oskarżenia wobec m.in. b. szefa MON Mariusza Błaszczaka i obecnego szefa BBN Sławomira Cenckiewicza. O akcie oskarżenia poinformowała warszawska prokuratura okręgowa. Sprawa dotyczy odtajnienia w 2023 r. części planu użycia sił zbrojnych „Warta”.

Miliony baryłek ropy. Polska odkryła nowe złoże z ostatniej chwili
Miliony baryłek ropy. Polska odkryła nowe złoże

Orlen Upstream Norway wraz z partnerami odkrył na Morzu Północnym złoże, którego zasoby wydobywalne szacowane są nawet na ok. 134 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej. To największe odkrycie na Norweskim Szelfie Kontynentalnym w tym roku – poinformował w piątek Orlen.

Złe wieści dla Brauna. Nowy sondaż CBOS z ostatniej chwili
Złe wieści dla Brauna. Nowy sondaż CBOS

Koalicja Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość idą łeb w łeb – obie największe partie zanotowały po 30 proc. poparcia – wynika z najnowszego badania CBOS.

Pomysł Żurka ws. KRS. Posłowie zdumieni, ekspert łapie się za głowę z ostatniej chwili
Pomysł Żurka ws. KRS. Posłowie zdumieni, ekspert łapie się za głowę

Waldemar Żurek nieustannie promuje pomysł wygaszenia obecnej KRS za pomocą uchwały i zastąpienia jej reaktywowanym składem sprzed 2018 r. Według nieoficjalnych informacji dziennika ''Rzeczpospolita'' minister sprawiedliwości rozmawiał o tym m.in. z koalicyjnymi klubami w Sejmie. Pytana o pomysł Żurka prof. prawa Genowefa Grabowska nie owija w bawełnę: – To chory pomysł, ze wszystkimi konsekwencjami, a więc odpowiedzialnością konstytucyjną przed Trybunałem Stanu włącznie – powiedziała w rozmowie portalem tysol.pl.

Weto prezydenta Nawrockiego. Hennig-Kloska przyznaje: To była prosta wrzutka z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego. Hennig-Kloska przyznaje: "To była prosta wrzutka"

W piątek minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska została zapytana o to, dlaczego połączono kwestie dotyczące wiatraków z zamrożeniem cen prądu w jednej ustawie.

Nowy projekt ustawy prezydenta. Trwała obniżka cen energii o jedną trzecią z ostatniej chwili
Nowy projekt ustawy prezydenta. Trwała obniżka cen energii o jedną trzecią

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz poinformował w piątek, że w Kancelarii Prezydenta trwają prace nad projektem ustawy obniżającym ceny prądu w sposób trwały o 33 procent. Jak dodał, projekt ten zostanie przedstawiony w ciągu kilku tygodni.

Eksplozja drona pod Osinami. Jest nowy wątek z ostatniej chwili
Eksplozja drona pod Osinami. Jest nowy wątek

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek poinformował w piątek, że sprawdzany jest wątek pierwszego zgłoszenia policji eksplozji drona pod Osinami (Lubelskie), które miało mieć miejsce o północy w nocy z wtorku na środę, a nie po godz. 2:00.

Najniebezpieczniejsze miejsce dla chrześcijan. W tym państwie ginie ich średnio 30 dziennie z ostatniej chwili
Najniebezpieczniejsze miejsce dla chrześcijan. W tym państwie ginie ich średnio 30 dziennie

Ponad 7 tys. chrześcijan zostało zabitych w Nigerii w ciągu pierwszych 220 dni 2025 r., co oznacza, że każdego dnia dokonywano ponad 30 zabójstw, wynika z raportu nigeryjskiej organizacji zajmującej się prawami człowieka – Intersociety.

Po tej próbie Stanisława Soykę zabrano do szpitala. Wokalistka opublikowała nagranie z ostatniej chwili
Po tej próbie Stanisława Soykę zabrano do szpitala. Wokalistka opublikowała nagranie

W czwartek późnym wieczorem dotarła informacja o śmierci wybitnego muzyka Stanisława Soyki. Artysta od dłuższego czasu miał kłopoty ze zdrowiem, ale akurat wczoraj wydawał się być w dobrej formie. Miał wystąpić na festiwalu Top of the Top Sopot Festival. Odbył udaną próbę w duecie z wokalistką Natalią Grosiak. Artyści podczas koncertu mieli zaśpiewać znany utwór "Cud niepamięci".

Nie żyje Stanisław Soyka gorące
Nie żyje Stanisław Soyka

Media obiegła informacja o śmierci Stanisława Soyki. Stanisław Soyka miał dziś wystąpić w Sopocie podczas Top of the Top Festival.

REKLAMA

Paweł Janowski: Zakrwawione noże

Wojna domowa w wersji hybrydowej już się rozpoczęła. Niemcy chojrakowali, to się doigrali. Kolejny milion muzułmanów za Odrą poczyna sobie coraz śmielej. Dziesiątki tysięcy Niemców wychodzi na ulice po kolejnych mordach, napadach, gwałtach, rozbojach. Zakrwawione noże coraz częściej rządzą na ulicach. Ale demokratyczny, idealny rząd niemiecki milczy. Media niemieckie, wzór rzetelności, uczciwości, niezależności, niepodległości, kosmiczności i jeszcze stu innych wzorów, oczywiście milczą. Demokratycznie i odpowiedzialnie milczą.
 Paweł Janowski: Zakrwawione noże
/ pixabay.com
Merkel idzie w zaparte. Ku naszemu zmartwieniu współczesne Niemcy to nasz sąsiad i wróg. Niestety. Żeby odwrócić uwagę od swoich problemów, sztucznie wywołują problemy m.in. w Polsce. Sytuacja, w której jeden kraj członkowski UE zaprasza osobę, która jest persona non grata, nie buduje solidarności europejskiej. 

Kto to zrobił? Proszę zgadnąć. Mają Państwo rację – zrobiły to Niemcy, a zaraz po nich usłużna i bezwolna Belgia. Organizatorem przyjazdu Kozłowskiej do Brukseli była grupa europosłów, wśród których prym wiedzie nie kto inny, tylko Guy Verhofstadt z przystawką – niemiecką polityk Rebecca Harms z Zielonych w PE. Wszystko na telefon. Oczywiście z Berlina i ku poprawie humoru cara Putina.

Niemcy mają w nosie prawa, gdy chodzi o ich interes. Deportowana na wniosek polskich władz z terenu UE prezes Fundacji Otwarty Dialog Ludmiła Kozłowska przyjechała do Berlina i kto Niemcom zabroni? A że ta decyzja godzi w bezpieczeństwo strefy Schengen, że upokarza Polskę. Przecież to rozkaz z Berlina i wszyscy siedzą cicho. 

Podobnie było z wycinką w Puszczy Białowieskiej. Gdy podjęto decyzję o wycięciu drzew, ponieważ słusznie uznano to za jedyną formę walki z kornikiem drukarzem, to ekolodzy do wynajęcia zaczęli płakać rzewnymi łzami. Minister środowiska Jan Szyszko był „od czci i wiary odsądzany”. I co się stało? Blokada, ale jak przyszło do wycinania lasów bawarskich, to okazały się lasami gospodarczymi. Bo przecież niemieckie. A kto rządzi w Greenpic Polska? Zgadnijcie, Państwo? Dokładnie – Niemcy: Aleksander Egit – prezes zarządu, Gertrud Korbler – członkini zarządu, Heinz Reindl – członek rady nadzorczej, Florian Faber – członek rady nadzorczej, Karin Küblböck – członkini rady nadzorczej. Bardzo po europejsku, nieprawdaż? Niemcy atakują już na naszym podwórku i prężą muskuły na zewnątrz. A wewnątrz są coraz słabsi. Na szczęście. Na nasze szczęcie.

To, że są naszymi wrogami, nie trzeba już nikogo przekonywać, poza totalną opozycją. Nord Stream II, straszenie smogiem, gdy nad Niemcami czarne niebo, blokada polskich stoczni, kopalni, wszelkich ważnych inwestycji. Wyliczać można w nieskończoność. Państwo niemieckie z twarzą kanclerz Merkel okłamuje państwa Unii, a Polskę w szczególności. Twarde fakty wskazują na jedno – Niemcy znów stały się naszym wrogiem, chcą sami rządzić Unią. Tylko dzięki upadkowi Platformy udało się zatrzymać ich pochód nad Wisłą. I teraz muszą się cofnąć, a Niemcy nie lubią się cofać. Wkrótce wewnętrzne niepokoje nabiorą siły i Niemcy się zachwieją.

A może państwo niemieckie w obecnym kształcie rozpadnie się w bliskiej przyszłości? Bawaria i kilka innych landów ogłoszą niepodległość? Islamskie landy wprowadzą prawo szariatu i rozboje rozleją się po całych Niemczech. Miasta hanzeatyckie: Hamburg, Lubeka, Brema i pomniejsze porty, poddadzą się bez walki. Może to bliska przyszłość? Wizja przyszłości zbyt czarna? Tak czarna, jak islamskie hidżaby i nikaby zakrywające prawdziwą twarz. A dworzanie z Platformy, za czele z Grzegorzem Schetyną, jeżdżą do Berlina, oczywiście w celach turystycznych, nie po instrukcje. W żadnym razie. Tacy to geniusze polityki, takie to Rafały, Grzegorze i Sławomiry. Na telefon geniusze. A tymczasem zakrwawione noże rozpoczęły marsz do Bundestagu.

Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (40/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe