Zbigniew "Zebe" Kula: 2 Liga - Widzew ucieka rywalom

Po wygranej ze Skrą Częstochowa, Widzew Łódź umocnił się na fotelu lidera. Co prawda druga w tabeli Elana, rozegra swój mecz 14 kolejki w późniejszym terminie, ale pozostałe zespoły z czołówki, tylko zremisowały swoje spotkania. Tak więc przewaga lidera nad Olimpią Grudziądz oraz GKS-em Bełchatów, wzrosła do 9 punktów.
 Zbigniew "Zebe" Kula: 2 Liga - Widzew ucieka rywalom
/ pexels.com
Nie może się odnaleźć drużyna Siarki Tarnobrzeg, przegrywając kolejne spotkanie. W trudnej sytuacji znalazł się także Rozwój Katowice, doznając wysokiej porażki w Stalowej Woli. Były klub Arkadiusza Milika został czerwoną latarnią tabeli.

W Rybniku kibice zobaczyli istny horror. Po bardzo emocjonującym meczu, obfitującym w sporą ilość sytuacji bramkowych, ostatecznie padł remis, chociaż goście z Grudziądza mogą mówić o sporym pechu.
Już w piątej minucie sędzia Aluszyk nie uznał im bramki, dopatrując się faulu Hirsza na Łubiku. Od tego momentu rybniczanie przejęli inicjatywę, stwarzając  szereg sytuacji do zdobycia bramki. Wykorzystali tylko jedną, gdy po rzucie rożnym Bojdys wyskoczył najwyżej do piłki i głową skierował ją do bramki bronionej przez  Muzyka.
Wydawało się, że rybniczanie pójdą za ciosem i coś w pierwszej połowie jeszcze ustrzelą. W tym okresie stworzyli sobie sześć okazji do zdobycia gola, przy jednej przeciwnika.
Tymczasem w  37’ zwlekający z interwencją Jaroszewski, zdaniem sędziego sfaulował w polu karnym  Handzlika i ten wskazał ręką na jedenasty metr boiska. Papikyan się nie pomylił, wyrównując stan meczu.
Od tego momentu obraz gry się zmienił. Goście opanowali sytuację  na boisku i przejęli inicjatywę.

Zdjęcie: Zbigniew Kula

W drugiej połowie rybniczanom wystarczyło sił tylko na 10 minut. Uwidoczniła się coraz większa przewaga przyjezdnych, którzy co rusz, stwarzali zagrożenie pod bramka Łubika. Gospodarze próbowali się odgryzać, ale robili to mało przekonująco.
Najlepszą szansę na zdobycie bramki w tej części gry, mieli piłkarze z Grudziądza w 79’, kiedy to Łubik na raty obronił dwa strzały wprowadzonego do gry Przemysława  Kity. Piłka odbiła się jeszcze od słupka, a z linii bramkowej wybił ją szczęśliwie Krotofil.
W 83’ boisko musiał opuścić Kujawa, który w krótkim odstępie czasu dwukrotnie faulował zawodników rywala. W tym momencie wydawało się, że podopieczni trenera Mariusza Pawlaka dopną wreszcie swego i przechylą szalę zwycięstwa na swoja stronę. Tymczasem obrona rybniczan, wsparta pomocnikami, dawała radę, ryglując dostęp do własnej bramki.
Paradoksalnie, w doliczonym czasie gry, Bojdys stanął przed szansą, by zespół gospodarzy zgarnął pełną pulę. Jego strzał poszybował jednak wysoko nad bramką.

Goście mieli silne punkty w osobach, najlepszego na boisku Papikyana, Ziętarskiego i Ciechanowskiego. Groźny był także Hirsz, ale w przekroju całego spotkania, można czuć w stosunku do niego pewien  niedosyt.
W drużynie rybnickiej na wyróżnienie zasłużyli Tkocz, Bojdys  i szczęśliwie broniący Łubik. Spratek okazał się tym razem mało skuteczny.
 
ROW  Rybnik - Olimpia Grudziądz 1:1 (1:1)
1:0 - Michał Bojdys 23’ (asysta Tkocz)
 1:1 - Aghwan Papikyan 37’ – rzut karny
Rzuty rożne: 3 - 5
Strzały celne: 3 -7
Sytuacje bramkowe: 10 - 16

ROW  Rybnik: Łubik - Janik (57’ Koleczko), Kujawa, Bojdys - Jaroszewski (75’ Mazurek) , Krotofil, Spratek, Zawadzki, Bukowiec (64’ Brychlik) - Tkocz - Okuniewicz (89’ Rostkowski)
Olimpia Grudziądz: Muzyk - Ciechanowski, Nakrošius, Witasik, Wawszczyk - Kaczmarek (84’ Skibicki), Śmietanko (70’ Kita), Ziętarski, Handzlik (63’ Kamiński), Papikyan - Hirsz (79’ Marzec)

Żółte kartki: Janik, Kujawa.
Czerwona kartka: Kujawa (81. minuta, za drugą żółtą)
Zawody prowadził: Konrad Aluszyk

14. kolejka II ligi:
Górnik Łęczna - Znicz Pruszków 2:2
Stal Stalowa Wola - Rozwój Katowice 4:0
Gryf Wejherowo - Olimpia Elbląg 0:2
ROW 1964 Rybnik - Olimpia Grudziądz 1:1
Resovia - GKS Bełchatów 0:0
Elana Toruń - Ruch Chorzów – mecz przełożony
Widzew Łódź - Skra Częstochowa  2:0
Błękitni Stargard - Radomiak Radom – mecz przełożony
Pogoń Siedlce - Siarka Tarnobrzeg 2:1
 

 

POLECANE
Na podstawie Konwencji genewskiej.... Marcin Romanowski zabiera głos ws. odebrania mu paszportu z ostatniej chwili
"Na podstawie Konwencji genewskiej...". Marcin Romanowski zabiera głos ws. odebrania mu paszportu

Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski zabrał głos po unieważnieniu jego paszportu przez prokuraturę. W obszernym oświadczeniu opublikowanym w sieci polityk ostro skomentował działania rządu Donalda Tuska, oskarżając je o łamanie prawa oraz prześladowania polityczne.

Nowy projekt prezydenta: Zmiany w Funduszu Medycznym z ostatniej chwili
Nowy projekt prezydenta: Zmiany w Funduszu Medycznym

Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego, poinformował, że we wtorek do marszałka Sejmu trafi prezydencki projekt nowelizacji ustawy o Funduszu Medycznym.

Niemieckie supermarkety biorą się za leczenie ludzi  Wiadomości
Niemieckie supermarkety biorą się za leczenie ludzi 

Niemcy próbują ratować coraz bardziej przeciążony system ochrony zdrowia, wprowadzając rozwiązania, które jeszcze kilka lat temu wydawałyby się nie do pomyślenia. W supermarketach pojawiają się kabiny do zdalnych konsultacji lekarskich, drogerie zaczynają oferować usługi medyczne, a tysiące niemieckich lekarzy opuszczają kraj w poszukiwaniu stabilniejszych warunków pracy. Kryzys kadrowy przeradza się w strukturalny problem, który zmienia pojęcie wizyty lekarskiej na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej.

„Ktoś chce doprowadzić do tragedii”. Seria sabotaży na kolei w Słowenii z ostatniej chwili
„Ktoś chce doprowadzić do tragedii”. Seria sabotaży na kolei w Słowenii

W Słowenii doszło do kolejnego niebezpiecznego incydentu na torach. Pociąg pasażerski nad ranem uderzył w celowo ułożone na torach przeszkody. Dyrekcja kolei mówi wprost: to sabotaż, a takich przypadków w ostatnich tygodniach jest coraz więcej.

Zakazana na Stadionie Narodowym patriotyczna oprawa wyświetlona na Pałacu Prezydenckim z ostatniej chwili
Zakazana na Stadionie Narodowym patriotyczna oprawa wyświetlona na Pałacu Prezydenckim

"Nie było możliwości na stadionie, jest na Pałacu Prezydenckim. To nie jest sztuczna inteligencja, to się dzieje! Do boju Polsko!" – pisze na Facebooku ks. Jarosław Wąsowicz, kapelan Prezydenta RP i duszpasterz kibiców.

IMGW bije na alarm! Połowa Polski w ostrzeżeniach – śnieg, lód i wichury uderzą jeszcze dziś z ostatniej chwili
IMGW bije na alarm! Połowa Polski w ostrzeżeniach – śnieg, lód i wichury uderzą jeszcze dziś

IMGW zaktualizował w poniedziałek prognozy i znacząco rozszerzył obszar obowiązywania ostrzeżeń. Intensywne opady śniegu, deszczu oraz oblodzenie mogą sparaliżować ruch w wielu regionach Polski. Kierowcy i piesi muszą zachować szczególną ostrożność, bo sytuacja będzie pogarszać się również w nocy. Sprawdź szczegóły.

Niemcy chcieli handlować rzeczami ofiar swoich zbrodni. Jest oświadczenie domu aukcyjnego z ostatniej chwili
Niemcy chcieli handlować rzeczami ofiar swoich zbrodni. Jest oświadczenie domu aukcyjnego

W sobotę niemiecki dom aukcyjny Felzmann wywołał burzę, planując sprzedaż dokumentów i osobistych pamiątek należących do ofiar zbrodni. Po fali ostrej krytyki dom aukcyjny wydał obszerne oświadczenie i poinformował, że aukcja została odwołana. Oświadczenie opublikował polski dziennikarz i publicysta Cezary Gmyz.

Kwatera Główna NATO zainteresowała się eksplozjami na torach w Polsce  z ostatniej chwili
Kwatera Główna NATO zainteresowała się eksplozjami na torach w Polsce 

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte poinformował w poniedziałek, że jest w kontakcie z polskimi władzami w sprawie eksplozji, w efekcie której doszło do uszkodzenia torów w Polsce. Jak dodał, Kwatera Główna NATO „czeka na wyniki śledztwa w tej sprawie”.

Nasi dziadkowie jedli to codziennie. Dziś wraca w wielkim stylu – 1 łyżeczka dziennie może odmienić twoje zdrowie! Wiadomości
Nasi dziadkowie jedli to codziennie. Dziś wraca w wielkim stylu – 1 łyżeczka dziennie może odmienić twoje zdrowie!

Zapomniany przez dekady olej, który kiedyś królował w polskich kuchniach, dziś wraca jako jeden z najzdrowszych tłuszczów roślinnych. Bogaty w kwasy omega-3, witaminy i antyoksydanty – olej rydzowy znów podbija serca dietetyków. Sprawdź, dlaczego warto włączyć go do diety już teraz.

Szokujące ustalenia ws. sabotażu na torach. Znaleziono nowy ładunek wybuchowy z ostatniej chwili
Szokujące ustalenia ws. sabotażu na torach. Znaleziono nowy ładunek wybuchowy

Dziennikarz Radia ZET Mariusz Gierszewski przekazał nowe, nieoficjalne informacje dot. aktów sabotażu polskiej kolei, do jakich doszło w weekend. W pobliżu uszkodzenia torów na trasie Warszawa–Lublin odkryto urządzenie do rejestracji i transmisji obrazu oraz drugi ładunek wybuchowy, który nie wybuchł. Ponadto w okolicy od kilkunastu dni miało dochodzić do incydentów.

REKLAMA

Zbigniew "Zebe" Kula: 2 Liga - Widzew ucieka rywalom

Po wygranej ze Skrą Częstochowa, Widzew Łódź umocnił się na fotelu lidera. Co prawda druga w tabeli Elana, rozegra swój mecz 14 kolejki w późniejszym terminie, ale pozostałe zespoły z czołówki, tylko zremisowały swoje spotkania. Tak więc przewaga lidera nad Olimpią Grudziądz oraz GKS-em Bełchatów, wzrosła do 9 punktów.
 Zbigniew "Zebe" Kula: 2 Liga - Widzew ucieka rywalom
/ pexels.com
Nie może się odnaleźć drużyna Siarki Tarnobrzeg, przegrywając kolejne spotkanie. W trudnej sytuacji znalazł się także Rozwój Katowice, doznając wysokiej porażki w Stalowej Woli. Były klub Arkadiusza Milika został czerwoną latarnią tabeli.

W Rybniku kibice zobaczyli istny horror. Po bardzo emocjonującym meczu, obfitującym w sporą ilość sytuacji bramkowych, ostatecznie padł remis, chociaż goście z Grudziądza mogą mówić o sporym pechu.
Już w piątej minucie sędzia Aluszyk nie uznał im bramki, dopatrując się faulu Hirsza na Łubiku. Od tego momentu rybniczanie przejęli inicjatywę, stwarzając  szereg sytuacji do zdobycia bramki. Wykorzystali tylko jedną, gdy po rzucie rożnym Bojdys wyskoczył najwyżej do piłki i głową skierował ją do bramki bronionej przez  Muzyka.
Wydawało się, że rybniczanie pójdą za ciosem i coś w pierwszej połowie jeszcze ustrzelą. W tym okresie stworzyli sobie sześć okazji do zdobycia gola, przy jednej przeciwnika.
Tymczasem w  37’ zwlekający z interwencją Jaroszewski, zdaniem sędziego sfaulował w polu karnym  Handzlika i ten wskazał ręką na jedenasty metr boiska. Papikyan się nie pomylił, wyrównując stan meczu.
Od tego momentu obraz gry się zmienił. Goście opanowali sytuację  na boisku i przejęli inicjatywę.

Zdjęcie: Zbigniew Kula

W drugiej połowie rybniczanom wystarczyło sił tylko na 10 minut. Uwidoczniła się coraz większa przewaga przyjezdnych, którzy co rusz, stwarzali zagrożenie pod bramka Łubika. Gospodarze próbowali się odgryzać, ale robili to mało przekonująco.
Najlepszą szansę na zdobycie bramki w tej części gry, mieli piłkarze z Grudziądza w 79’, kiedy to Łubik na raty obronił dwa strzały wprowadzonego do gry Przemysława  Kity. Piłka odbiła się jeszcze od słupka, a z linii bramkowej wybił ją szczęśliwie Krotofil.
W 83’ boisko musiał opuścić Kujawa, który w krótkim odstępie czasu dwukrotnie faulował zawodników rywala. W tym momencie wydawało się, że podopieczni trenera Mariusza Pawlaka dopną wreszcie swego i przechylą szalę zwycięstwa na swoja stronę. Tymczasem obrona rybniczan, wsparta pomocnikami, dawała radę, ryglując dostęp do własnej bramki.
Paradoksalnie, w doliczonym czasie gry, Bojdys stanął przed szansą, by zespół gospodarzy zgarnął pełną pulę. Jego strzał poszybował jednak wysoko nad bramką.

Goście mieli silne punkty w osobach, najlepszego na boisku Papikyana, Ziętarskiego i Ciechanowskiego. Groźny był także Hirsz, ale w przekroju całego spotkania, można czuć w stosunku do niego pewien  niedosyt.
W drużynie rybnickiej na wyróżnienie zasłużyli Tkocz, Bojdys  i szczęśliwie broniący Łubik. Spratek okazał się tym razem mało skuteczny.
 
ROW  Rybnik - Olimpia Grudziądz 1:1 (1:1)
1:0 - Michał Bojdys 23’ (asysta Tkocz)
 1:1 - Aghwan Papikyan 37’ – rzut karny
Rzuty rożne: 3 - 5
Strzały celne: 3 -7
Sytuacje bramkowe: 10 - 16

ROW  Rybnik: Łubik - Janik (57’ Koleczko), Kujawa, Bojdys - Jaroszewski (75’ Mazurek) , Krotofil, Spratek, Zawadzki, Bukowiec (64’ Brychlik) - Tkocz - Okuniewicz (89’ Rostkowski)
Olimpia Grudziądz: Muzyk - Ciechanowski, Nakrošius, Witasik, Wawszczyk - Kaczmarek (84’ Skibicki), Śmietanko (70’ Kita), Ziętarski, Handzlik (63’ Kamiński), Papikyan - Hirsz (79’ Marzec)

Żółte kartki: Janik, Kujawa.
Czerwona kartka: Kujawa (81. minuta, za drugą żółtą)
Zawody prowadził: Konrad Aluszyk

14. kolejka II ligi:
Górnik Łęczna - Znicz Pruszków 2:2
Stal Stalowa Wola - Rozwój Katowice 4:0
Gryf Wejherowo - Olimpia Elbląg 0:2
ROW 1964 Rybnik - Olimpia Grudziądz 1:1
Resovia - GKS Bełchatów 0:0
Elana Toruń - Ruch Chorzów – mecz przełożony
Widzew Łódź - Skra Częstochowa  2:0
Błękitni Stargard - Radomiak Radom – mecz przełożony
Pogoń Siedlce - Siarka Tarnobrzeg 2:1
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe