Jerzy Bukowski: Wyborcze esemesy

Mam nadzieję, że nikt, kto wysłał dzisiaj esemesa lub odbył rozmowę telefoniczną o kandydatach do samorządów nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej.
 Jerzy Bukowski: Wyborcze esemesy
/ YT, print screen
             Przed wyborami zawsze powraca ten sam temat. Za każdym kolejnym razem budzi on jednak coraz większe emocje. Chodzi o ciszę wyborczą i o to, co należy uznawać jako jej naruszenie, które jest z mocy prawa wykroczeniem bądź nawet przestępstwem.
             W tym roku chyba po raz pierwszy uznano, że tak właśnie można zakwalifikować agitację za pośrednictwem wysyłania esemesów. Rozumiem, że identycznie należy potraktować rozmowy telefoniczne, a postępując konsekwentnie powinno się również karać każdą wzmiankę o kandydatach, jaka padnie w prywatnych rozmowach.
            Takie rozumienie ciszy wyborczej jest absurdem. O ile zwolennicy jej utrzymania mogą uważać, że łamie ją rozwieszanie i zrywanie plakatów nawołujących do głosowania na konkretnych kandydatów (chociaż te naklejone minutę przed jej rozpoczęciem są doskonale widoczne w dniu wyborów), agitowanie za pośrednictwem internetu lub innych mediów, eksponowanie w miejscach publicznych politycznych haseł, o tyle zabraniania ludziom prowadzenia prywatnej korespondencji w dowolnej formie na temat preferencji wyborczych, a co więcej śledzenia jej w celu ewentualnego ścigania sprawców potencjalnego naruszenia prawa nie da się w żaden logiczny sposób obronić.
           Mam nadzieję, że nikt, kto wysłał dzisiaj esemesa lub odbył rozmowę telefoniczną o kandydatach do samorządów nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a przed następnym głosowaniem przepis o ciszy wyborczej albo zostanie zlikwidowany, albo też tak doprecyzowany, aby nikt nie był później zaskoczony, że nie mając tego świadomości złamał prawo.
 
 

 

POLECANE
BBC w panice. Skandal z kłamstwem na temat Donalda Trumpa może kosztować miliardy dolarów tylko u nas
BBC w panice. Skandal z kłamstwem na temat Donalda Trumpa może kosztować miliardy dolarów

BBC znalazła się w największym kryzysie wiarygodności od lat. Ujawniono, że w przeddzień wyborów prezydenckich stacja wyemitowała zmanipulowany fragment przemówienia Donalda Trumpa, co doprowadziło do dymisji kierownictwa i grozi pozwem opiewającym nawet na 5 miliardów dolarów. Teraz korporacja pod presją opinii publicznej tłumaczy się „błędem”, ale skandal wciąż narasta.

Horror w szkole. Nikt nie spodziewał się takiego ataku gorące
Horror w szkole. Nikt nie spodziewał się takiego ataku

Podczas poniedziałkowej wywiadówki w szkole w Gójsku doszło do dramatycznego ataku. Pijany rodzic wszczął awanturę i zaatakował dyrektorkę placówki, a według relacji świadków — także jedną z matek. Kobieta trafiła do szpitala.

Jest nowa szefowa Forum Młodych PiS. Decyzja Jarosława Kaczyńskiego z ostatniej chwili
Jest nowa szefowa Forum Młodych PiS. Decyzja Jarosława Kaczyńskiego

Decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego radna PiS z Ochoty Małgorzata Żuk została powołana na funkcję pełniącej obowiązki przewodniczącej Zarządu Krajowego Forum Młodych PiS - przekazał rzecznik partii Rafał Bochenek.

Syn legendy kończy karierę w milczeniu. Ojciec zawodnika ostro o decyzjach trenerów Wiadomości
Syn legendy kończy karierę w milczeniu. Ojciec zawodnika ostro o decyzjach trenerów

23-letni Mico Ahonen, syn jednego z najbardziej utytułowanych skoczków w historii, po cichu zakończył sportową karierę. Jego ojciec Janne Ahonen nie kryje oburzenia i ujawnia, co naprawdę doprowadziło młodego zawodnika do decyzji o odejściu.

Hollywoodzka gwiazda stara się o polskie obywatelstwo dla swoich dzieci z ostatniej chwili
Hollywoodzka gwiazda stara się o polskie obywatelstwo dla swoich dzieci

Isla Fisher, znana aktorka filmowa z Hollywood, ujawniła w programie „Dzień dobry TVN”, że rozpoczęła starania o polskie paszporty dla swoich dzieci.

Niepokojące informacje z granicy. Rząd planuje nowe przepisy pilne
Niepokojące informacje z granicy. Rząd planuje nowe przepisy

W wykazie prac legislacyjnych rządu pojawił się projekt rozporządzenia, który ma przedłużyć czasowe zawieszenie możliwości składania wniosków o ochronę międzynarodową na granicy z Białorusią. Nowe przepisy mają obowiązywać od 22 listopada przez kolejne 60 dni.

Trump daje zielone światło. Kongres ma wdrożyć nowe sankcje na Rosję z ostatniej chwili
Trump daje zielone światło. Kongres ma wdrożyć nowe sankcje na Rosję

– Po wydaniu zgody przez Donalda Trumpa na przyjęcie projektu ustawy o dodatkowych sankcjach na Rosję Kongres ruszy z pracami nad nimi – powiedział w poniedziałek republikański senator Lindsey Graham. Ustawa dawałaby prezydentowi możliwość nakładania ceł i sankcji na państwa kupujące rosyjskie surowce.

Niemieckie badanie: Rekordowa niechęć Polaków do Niemców z ostatniej chwili
Niemieckie badanie: Rekordowa niechęć Polaków do Niemców

Najnowszy „Barometr Polska–Niemcy” opublikowany przez „Tagesspiegel” pokazuje wyraźny spadek sympatii Polaków wobec zachodnich sąsiadów. Sympatię do Niemców deklaruje dziś zaledwie jedna trzecia badanych – to jeden z najniższych wyników w historii badania. 

Sensacja w składzie Polski na Maltę. Zobacz, kogo Urban posadził na ławce z ostatniej chwili
Sensacja w składzie Polski na Maltę. Zobacz, kogo Urban posadził na ławce

Reprezentacja Polski w poniedziałkowy wieczór rozegra ostatni mecz eliminacji do mistrzostw świata. Selekcjoner Jan Urban wprowadził cztery zmiany w składzie w porównaniu do piątkowego starcia z Holandią. Sprawdź, kto zagra od pierwszej minuty, a kto obejrzy mecz z ławki rezerwowych.

Pilny komunikat GIS. Popularny gadżet może zatruwać jedzenie Wiadomości
Pilny komunikat GIS. Popularny gadżet może zatruwać jedzenie

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed niebezpiecznymi substancjami chemicznymi, które mogą przenikać do jedzenia z popularnego podbieraka do pierogów. Produkt jest już wycofywany z rynku, a konsumenci proszeni są o pilne sprawdzenie swoich kuchennych akcesoriów.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Wyborcze esemesy

Mam nadzieję, że nikt, kto wysłał dzisiaj esemesa lub odbył rozmowę telefoniczną o kandydatach do samorządów nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej.
 Jerzy Bukowski: Wyborcze esemesy
/ YT, print screen
             Przed wyborami zawsze powraca ten sam temat. Za każdym kolejnym razem budzi on jednak coraz większe emocje. Chodzi o ciszę wyborczą i o to, co należy uznawać jako jej naruszenie, które jest z mocy prawa wykroczeniem bądź nawet przestępstwem.
             W tym roku chyba po raz pierwszy uznano, że tak właśnie można zakwalifikować agitację za pośrednictwem wysyłania esemesów. Rozumiem, że identycznie należy potraktować rozmowy telefoniczne, a postępując konsekwentnie powinno się również karać każdą wzmiankę o kandydatach, jaka padnie w prywatnych rozmowach.
            Takie rozumienie ciszy wyborczej jest absurdem. O ile zwolennicy jej utrzymania mogą uważać, że łamie ją rozwieszanie i zrywanie plakatów nawołujących do głosowania na konkretnych kandydatów (chociaż te naklejone minutę przed jej rozpoczęciem są doskonale widoczne w dniu wyborów), agitowanie za pośrednictwem internetu lub innych mediów, eksponowanie w miejscach publicznych politycznych haseł, o tyle zabraniania ludziom prowadzenia prywatnej korespondencji w dowolnej formie na temat preferencji wyborczych, a co więcej śledzenia jej w celu ewentualnego ścigania sprawców potencjalnego naruszenia prawa nie da się w żaden logiczny sposób obronić.
           Mam nadzieję, że nikt, kto wysłał dzisiaj esemesa lub odbył rozmowę telefoniczną o kandydatach do samorządów nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a przed następnym głosowaniem przepis o ciszy wyborczej albo zostanie zlikwidowany, albo też tak doprecyzowany, aby nikt nie był później zaskoczony, że nie mając tego świadomości złamał prawo.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe