Hołd dla Pileckiego w Strasburgu i akcja „Nie świruj”

Zapraszam do lektury zapisu radiowego wywiadu, jakiego udzieliłem PR 1. „Rozmowę Dnia” w Programie Pierwszym Polskiego Radia przeprowadził ze mną red. Antoni Trzmiel - byłem w studiu w Strasburgu.
Antoni Trzmiel kłaniam się, a w studiu nasz gość Ryszard Czarnecki z Brukseli. Kłaniam się, Panie Pośle. 
- Witam Pana, witam Państwa  wprost ze Strasburga. 
Wprost z głosowań. To zacznijmy, 70 lat temu na podstawie rozkazu i świadomej decyzji Rotmistrz Witold Pilecki wszedł do łapanki niemieckiej, by przedostać się do nazistowskiego obozu śmierci Auschwitz-Birkenau. Czy dziś w Parlamencie Europejskim jest opór, żeby stwierdzić to, co powiedział sam Pilecki, że w porównaniu z UB, Oświęcim to była igraszka, że to, co zgotowali nam Sowieci, nie różniło się niczym od tego, co zgotowali nam Niemcy? 
- Dzisiaj mamy naprawdę historyczny dzień, wygraliśmy głosowanie, które właśnie rozlicza komunizm. Myśmy w Parlamencie Europejskim walczyli o to 12 lat. 
 Czemu tak długo? 
- Dziesięć lat temu postawiliśmy pierwszy krok i wówczas przyjęto rezolucję, która potępiała komunizm i jakby zrównywała te dwa totalitaryzmy, ale to jeszcze nie było to, co stało się dzisiaj. Dlaczego tak długo? Ponieważ był oczywisty opór. Opór lewicy zachodnioeuropejskiej i różnych środowisk liberalnych. Takie zakodowane poczucie, że ten reżim Hitlera to coś znacznie gorszego niż komunizm, i takie chcąc nie chcąc wybielanie komunizmu, minimalizowanie jego zbrodni. To się działo przez wiele lat po wojnie. 
Dzieje się i teraz, co widzieliśmy, choćby 17 września, dwa dni temu, w publikacjach ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej, w świecie anglosaskim, tak oddalonym, jak Republika Południowej Afryki, gdzie napisano, że Sowieci wyzwolili tereny okupowane przez Polskę od 1920 roku, ale w tej rezolucji, którą posłowie przed chwilą przyjęli, jest wezwanie, by Komisja Europejska zdecydowanie zareagowała na próby fałszowania historii przez Rosję. Jak to będzie wyglądać w praktyce i czy to jeszcze ta stara Komisja Europejska zdąży się tym zająć? 
 - Zapewne nie. To już jest rolą nowej Komisji Europejskiej, która rozpocznie działalność 1 listopada, więc to za trochę więcej niż miesiąc. Tutaj chcemy ustanowienia i decydujemy o tym, aby ustanowić „Międzynarodowy Dzień Bohaterów Walki z Totalitaryzmem” właśnie w dniu śmierci „polskiego bohatera”, jak to się określa. Bohatera walki z tymi dwoma totalitaryzmami. Mówimy o rotmistrzu Witoldzie Pileckim. Myślę, że to też jest wielki dzień zwycięstwa polskiej polityki historycznej. Tutaj to, co w tej kwestii zrobili europosłowie polscy już w trzech kadencjach, to też warto to podkreślić, to rozpoczynała jeszcze poseł Foltyn-Kubicka, Anna Fotyga, która zasłużyła się bardzo w tej kadencji i poprzednio również. Więc naprawdę to jest pewien sygnał dla świata, że Polacy walczyli z dwoma tymi agresywnymi totalitaryzmami i że Polacy byli ich ofiarą. Symbolem tego będzie właśnie rotmistrz Witold Pilecki, którego będziemy honorować oficjalnie. 
 Zamordowany wyrokiem sądu, rehabilitowany, a później awansowany 
 - Sądu komunistycznego … 
Tak jest. To Panie Przewodniczący zatrzymajmy się przez chwilę przy tej nowej Komisji Europejskiej, skoro to już zadanie dla tej nowej. No, z jednej strony dzisiaj sądziliśmy, że już będzie głosowanie w sprawie kandydata Polski Janusza Wojciechowskiego, skoro jest już po spotkaniach z wszystkimi delegacjami, z wszystkimi partiami z Polski, ale jednak jest to przesunięte. Czy zatem objęcie władztwa nad 887 urzędnikami dyrekcji generalnej do spraw rolnictwa, tych najważniejszych kwestii, które zostają analogiczne w sumie w stosunku do poprzedniego rozwiązania się jest zagrożone? Przesuwa się? 
- Nie, nie. Wszystko idzie zgodnie z kalendarzem, to chciałem podkreślić. Był czas na zadanie przez komisje branżowe pięciu pytań pisemnych do kandydatów na komisarzy. To zostało zrobione. Teraz kandydaci na komisarzy mają czas na odpowiedź. Wśród kandydatów, uwaga, rekordowa liczba kobiet – 12 kobiet na 27 urzędników. W poprzedniej komisji na 28 osób, bo był w niej przedstawiciel Wielkiej Brytanii, w tamtym składzie było osiem kobiet, teraz jest ich więcej. Teraz do 28 września kandydaci muszą przedstawić odpowiedzi na te pytania, ale także swoją deklarację majątkową, finansową. I następnie, to też istotne, rozpoczną się kluczowe przesłuchania – Janusz Wojciechowski będzie przesłuchany w drugim dniu. Te przesłuchania skończą się 7 października, wystarczy 2/3 głosów koordynatorów czyli osób, które w imieniu poszczególnych frakcji zajmują się daną tematyką i wtedy kandydat automatycznie przechodzi. Jeżeli nie, wtedy wystarczy zwykła większość głosów. Teraz wydaje się, że ,.. 
Frans Timmermans, Panie Przewodniczący, zapowiadał, że Polacy mogą się zdziwić… 
- Myślę, że wypowiedzi Pana Timmermansa to są wypowiedzi walczącego, bardzo ideologicznego socjalisty, który nie może przeboleć, że Polska zainicjowała skuteczną akcję, żeby on nie był szefem Komisji Europejskiej, ale to była dobra akcja, ponieważ ktoś, kto przez lata budował sobie pozycję polityczną na antypolonizmie, na pluciu na Polskę, nie może być szefem Komisji Europejskiej. To pokazaliśmy Europie. 
To teraz czy Didier Reynders, belgijski kandydat na komisarza do spraw sprawiedliwości, który w swoim rodzinnym kraju ma postępowanie w sprawie korupcji przy budowie ambasady w Kinszasie i prania brudnych pieniędzy, to jest propozycja, która może nie spotkać się z akceptacją? 
- Zwracam uwagę, że mamy do czynienia z sytuacją oskarżeń wobec kandydatów czy kandydatek z Rumunii, z Francji, konflikt interesów, gdy chodzi o kandydatkę z Portugalii, która ma zajmować się funduszami strukturalnymi, a jej mąż dzieli te fundusze w Portugalii północnej. Takich zastrzeżeń jest, jak policzyłem w sumie do sześciu komisarzy, a przewodnicząca Komisji Europejskiej też ma sprawę, jak wiadomo, dotyczącą rozpisywania wielomilionowych kontraktów bez przetargów przez niemieckie ministerstwo obrony... Jednym słowem rzeczywiście jest tutaj sytuacja trochę trudna dla szeregu kandydatów, ale myślę, że nasz kandydat nie jest zagrożony i wierzę, że na początku października tak się okaże. 
Krzysztof Szczerski, minister w Kancelarii Prezydenta, ogłosił przed chwilą, że padła propozycja od Amerykanów spotkania prezydenta Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa już w poniedziałek w Nowym Jorku podczas szczytu Organizacji Narodów Zjednoczonych. Wcześniej to spotkanie nie było zapowiadane. Ma także przesądzić o terminie przyjazdu Donalda Trumpa do Warszawy. 
- Sojusznicy powinni rozmawiać, spotykać się. Cieszę się, że dla USA po decyzji o Brexicie Polska stała się sojusznikiem „numer jeden” w Unii Europejskiej. To bardzo buduje pozycję naszego kraju i w Unii Europejskiej, i poza Europą. Jesteśmy takim mostem do USA dla Europy. Przyjęliśmy w jakiejś mierze również tę rolę, którą spełniały Niemcy za czasów poprzednika pana Trumpa czyli pana Baracka Obamy. To znaczenie Polski rośnie i tego typu spotkania, nawet jeśli nie są zapowiadane - mam wrażenie nawet, że wtedy tym bardziej - pokazują, że z Polską trzeba się liczyć. Wiedzą to ci także, którzy mniej chętnie o nas mówią. Prezydent Trump akurat mówi bardzo dobrze. 
To na krótko, z polityki wróćmy nad Wisłę. Sporo emocji budzi kampania „nie świruj, idź na wybory”, gdzie Anna Nehrebecka, Janusz Gajos, Wojciech Pszoniak parodiują osoby chore psychicznie i zachęcają do głosowania w wyborach. 
- Szczerze mówiąc to jest szokujące dla mnie, bo ludzie, którzy mają problemy psychiczne to są członkowie naszego społeczeństwa i naszej wspólnoty narodowej. To jest przecież … Nie no, ja rozumiem, że warto podwyższać frekwencję wyborczą, ale „Cyryl jak Cyryl, ale te metody”… - jak mówili kiedyś Polacy po wojnie. Szczerze mówiąc to jest zupełnie niedopuszczalne, to świństwo, użycie tego typu metod, naprawdę, to jest wręcz poniżanie i jakaś forma pogardy. 
Tego typu akcje są w Brukseli? 
- Ja mówię o tym, co jest w Internecie, co ja widziałem w Internecie, natomiast ja muszę powiedzieć, że jestem tym zaszokowany, ponieważ nie spodziewałem się tego, także po takich osobach, że do takich metod się uciekną. Nie wiem, co im przyświecało, ale efekt jest opłakany, jest żałosny i to jest jakby pozbawienie tych ludzi czci w pewnym sensie. Naprawdę nie są to osoby, z których należy się śmiać czy ich używać instrumentalnie do tego typu rzeczy. Cel jest szczytny, ale instrument do tego fatalny. 
Ryszard Czarnecki, poseł do Parlamentu Europejskiego, Prawo i Sprawiedliwość, Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy. Dziękuję Panie Przewodniczący. 
- Dziękuję bardzo, kłaniam się. 

 

POLECANE
Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy Wiadomości
Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy

Prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim, którzy działają na granicy z Niemcami m.in. tym osobom, które zaangażowały się w Ruch Obrony Granic.

Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część protestów wyborczych Wiadomości
Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część "protestów wyborczych"

Sąd Najwyższy opublikował dokumenty, którymi nie zajmie się w ramach protestów wyborczych. W komunikacie podkreśla, że otrzymał na przykład wydruki wiadomości mailowej od Romana Giertycha, w której znajdowała się instrukcja składania protestu wyborczego.

Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie z ostatniej chwili
Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie

Tadeusz Duda, 57-latek ze Starej Wsi pod Limanową, zabił swoją córkę i zięcia, a także ciężko ranił teściową. Choć dramatyczne wydarzenia rozegrały się w piątek 27 czerwca, z każdym dniem na jaw wychodzą kolejne szczegóły. Mieszkańcy Starej Wsi, Zalesia i Młyńczysk opowiadają o tym, kim był Duda i jak doszło do koszmaru, którym od kilku dni żyje cała Polska.

Beata Szydło uderza w Tuska ws. sytuacji na granicy: Haniebne zachowanie Wiadomości
Beata Szydło uderza w Tuska ws. sytuacji na granicy: Haniebne zachowanie

"Polacy widzą, co się dzieje na granicy, wyrażają swoje obawy, próbują bronić kraju. A co na to szef rządu? Wyzywa Polaków, że robią «paskudnie». Takie zachowanie Tuska jest haniebne" – stwierdziła europoseł Beata Szydło, komentując działania rządu Donalda Tuska ws. sytuacji na granicy z Niemcami.

Jarosław Kaczyński ostro ws. sytuacji na granicy. Państwo abdykowało z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ostro ws. sytuacji na granicy. "Państwo abdykowało"

''Domagamy się zakazu wjazdu na terytorium RP dla osób z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz przywrócenia wyrywkowych kontroli na granicy z Niemcami'' – napisał w poniedziałek na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że na granicę jeździć będą parlamentarzyści i działacze PiS.

Prokuratura weszła do Sądu Najwyższego. Rzecznik sądu krytykuje działania Bodnara Wiadomości
Prokuratura weszła do Sądu Najwyższego. Rzecznik sądu krytykuje działania Bodnara

W środę w gmachu Sądu Najwyższego pojawili się prokuratorzy Prokuratury Krajowej Dariusza Korneluka. Ich wizyta miała związek ze złożeniem stanowiska w sprawie wyborów prezydenckich i żądaniem dostępu do akt protestów wyborczych. W tej sprawie głos zabrał rzecznik SN sędzia Aleksander Stępkowski.

Andrzej Duda uderza w rząd Tuska. Chodzi o imigrantów na granicy z Niemcami Wiadomości
Andrzej Duda uderza w rząd Tuska. Chodzi o imigrantów na granicy z Niemcami

– Szkoda, że polski rząd nie reaguje na „wpychanie” migrantów z Niemiec do Polski – powiedział prezydent Andrzej Duda w poniedziałek. Dodał, że Niemcy sami stworzyli sobie problem z migracją, a Polska nie może pozwolić na to, aby brutalnie spychano migrantów na jej teren.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Mieszkańcy Krakowa zyskają dostęp do nowych zielonych przestrzeni. Wszystko dzięki porozumieniu, które w poniedziałek 30 czerwca podpisały Miasto Kraków i archidiecezja krakowska w ramach programu „Otwarte ogrody”. Celem tej inicjatywy jest udostępnienie terenów zielonych przy parafiach i instytucjach kościelnych, które do tej pory były zamknięte.

Jest decyzja UE ws. przedłużenia sankcji na Rosję z ostatniej chwili
Jest decyzja UE ws. przedłużenia sankcji na Rosję

W poniedziałek członkowie Rady UE zdecydowali o przedłużeniu sankcji gospodarczych na Rosję o następne pół roku. Decyzja zapadła jednomyślnie.

Nie żyje 24-latka zaatakowana w parku przez Wenezuelczyka. Jest lawina komentarzy Wiadomości
Nie żyje 24-latka zaatakowana w parku przez Wenezuelczyka. Jest lawina komentarzy

Nie żyje 24-letnia kobieta zaatakowana w nocy 12 czerwca przez obywatela Wenezueli w Toruniu. Sprawa brutalnego ataku wstrząsnęła niedawno całą Polską. Głos w tej sprawie zabrali m.in. politycy.

REKLAMA

Hołd dla Pileckiego w Strasburgu i akcja „Nie świruj”

Zapraszam do lektury zapisu radiowego wywiadu, jakiego udzieliłem PR 1. „Rozmowę Dnia” w Programie Pierwszym Polskiego Radia przeprowadził ze mną red. Antoni Trzmiel - byłem w studiu w Strasburgu.
Antoni Trzmiel kłaniam się, a w studiu nasz gość Ryszard Czarnecki z Brukseli. Kłaniam się, Panie Pośle. 
- Witam Pana, witam Państwa  wprost ze Strasburga. 
Wprost z głosowań. To zacznijmy, 70 lat temu na podstawie rozkazu i świadomej decyzji Rotmistrz Witold Pilecki wszedł do łapanki niemieckiej, by przedostać się do nazistowskiego obozu śmierci Auschwitz-Birkenau. Czy dziś w Parlamencie Europejskim jest opór, żeby stwierdzić to, co powiedział sam Pilecki, że w porównaniu z UB, Oświęcim to była igraszka, że to, co zgotowali nam Sowieci, nie różniło się niczym od tego, co zgotowali nam Niemcy? 
- Dzisiaj mamy naprawdę historyczny dzień, wygraliśmy głosowanie, które właśnie rozlicza komunizm. Myśmy w Parlamencie Europejskim walczyli o to 12 lat. 
 Czemu tak długo? 
- Dziesięć lat temu postawiliśmy pierwszy krok i wówczas przyjęto rezolucję, która potępiała komunizm i jakby zrównywała te dwa totalitaryzmy, ale to jeszcze nie było to, co stało się dzisiaj. Dlaczego tak długo? Ponieważ był oczywisty opór. Opór lewicy zachodnioeuropejskiej i różnych środowisk liberalnych. Takie zakodowane poczucie, że ten reżim Hitlera to coś znacznie gorszego niż komunizm, i takie chcąc nie chcąc wybielanie komunizmu, minimalizowanie jego zbrodni. To się działo przez wiele lat po wojnie. 
Dzieje się i teraz, co widzieliśmy, choćby 17 września, dwa dni temu, w publikacjach ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej, w świecie anglosaskim, tak oddalonym, jak Republika Południowej Afryki, gdzie napisano, że Sowieci wyzwolili tereny okupowane przez Polskę od 1920 roku, ale w tej rezolucji, którą posłowie przed chwilą przyjęli, jest wezwanie, by Komisja Europejska zdecydowanie zareagowała na próby fałszowania historii przez Rosję. Jak to będzie wyglądać w praktyce i czy to jeszcze ta stara Komisja Europejska zdąży się tym zająć? 
 - Zapewne nie. To już jest rolą nowej Komisji Europejskiej, która rozpocznie działalność 1 listopada, więc to za trochę więcej niż miesiąc. Tutaj chcemy ustanowienia i decydujemy o tym, aby ustanowić „Międzynarodowy Dzień Bohaterów Walki z Totalitaryzmem” właśnie w dniu śmierci „polskiego bohatera”, jak to się określa. Bohatera walki z tymi dwoma totalitaryzmami. Mówimy o rotmistrzu Witoldzie Pileckim. Myślę, że to też jest wielki dzień zwycięstwa polskiej polityki historycznej. Tutaj to, co w tej kwestii zrobili europosłowie polscy już w trzech kadencjach, to też warto to podkreślić, to rozpoczynała jeszcze poseł Foltyn-Kubicka, Anna Fotyga, która zasłużyła się bardzo w tej kadencji i poprzednio również. Więc naprawdę to jest pewien sygnał dla świata, że Polacy walczyli z dwoma tymi agresywnymi totalitaryzmami i że Polacy byli ich ofiarą. Symbolem tego będzie właśnie rotmistrz Witold Pilecki, którego będziemy honorować oficjalnie. 
 Zamordowany wyrokiem sądu, rehabilitowany, a później awansowany 
 - Sądu komunistycznego … 
Tak jest. To Panie Przewodniczący zatrzymajmy się przez chwilę przy tej nowej Komisji Europejskiej, skoro to już zadanie dla tej nowej. No, z jednej strony dzisiaj sądziliśmy, że już będzie głosowanie w sprawie kandydata Polski Janusza Wojciechowskiego, skoro jest już po spotkaniach z wszystkimi delegacjami, z wszystkimi partiami z Polski, ale jednak jest to przesunięte. Czy zatem objęcie władztwa nad 887 urzędnikami dyrekcji generalnej do spraw rolnictwa, tych najważniejszych kwestii, które zostają analogiczne w sumie w stosunku do poprzedniego rozwiązania się jest zagrożone? Przesuwa się? 
- Nie, nie. Wszystko idzie zgodnie z kalendarzem, to chciałem podkreślić. Był czas na zadanie przez komisje branżowe pięciu pytań pisemnych do kandydatów na komisarzy. To zostało zrobione. Teraz kandydaci na komisarzy mają czas na odpowiedź. Wśród kandydatów, uwaga, rekordowa liczba kobiet – 12 kobiet na 27 urzędników. W poprzedniej komisji na 28 osób, bo był w niej przedstawiciel Wielkiej Brytanii, w tamtym składzie było osiem kobiet, teraz jest ich więcej. Teraz do 28 września kandydaci muszą przedstawić odpowiedzi na te pytania, ale także swoją deklarację majątkową, finansową. I następnie, to też istotne, rozpoczną się kluczowe przesłuchania – Janusz Wojciechowski będzie przesłuchany w drugim dniu. Te przesłuchania skończą się 7 października, wystarczy 2/3 głosów koordynatorów czyli osób, które w imieniu poszczególnych frakcji zajmują się daną tematyką i wtedy kandydat automatycznie przechodzi. Jeżeli nie, wtedy wystarczy zwykła większość głosów. Teraz wydaje się, że ,.. 
Frans Timmermans, Panie Przewodniczący, zapowiadał, że Polacy mogą się zdziwić… 
- Myślę, że wypowiedzi Pana Timmermansa to są wypowiedzi walczącego, bardzo ideologicznego socjalisty, który nie może przeboleć, że Polska zainicjowała skuteczną akcję, żeby on nie był szefem Komisji Europejskiej, ale to była dobra akcja, ponieważ ktoś, kto przez lata budował sobie pozycję polityczną na antypolonizmie, na pluciu na Polskę, nie może być szefem Komisji Europejskiej. To pokazaliśmy Europie. 
To teraz czy Didier Reynders, belgijski kandydat na komisarza do spraw sprawiedliwości, który w swoim rodzinnym kraju ma postępowanie w sprawie korupcji przy budowie ambasady w Kinszasie i prania brudnych pieniędzy, to jest propozycja, która może nie spotkać się z akceptacją? 
- Zwracam uwagę, że mamy do czynienia z sytuacją oskarżeń wobec kandydatów czy kandydatek z Rumunii, z Francji, konflikt interesów, gdy chodzi o kandydatkę z Portugalii, która ma zajmować się funduszami strukturalnymi, a jej mąż dzieli te fundusze w Portugalii północnej. Takich zastrzeżeń jest, jak policzyłem w sumie do sześciu komisarzy, a przewodnicząca Komisji Europejskiej też ma sprawę, jak wiadomo, dotyczącą rozpisywania wielomilionowych kontraktów bez przetargów przez niemieckie ministerstwo obrony... Jednym słowem rzeczywiście jest tutaj sytuacja trochę trudna dla szeregu kandydatów, ale myślę, że nasz kandydat nie jest zagrożony i wierzę, że na początku października tak się okaże. 
Krzysztof Szczerski, minister w Kancelarii Prezydenta, ogłosił przed chwilą, że padła propozycja od Amerykanów spotkania prezydenta Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa już w poniedziałek w Nowym Jorku podczas szczytu Organizacji Narodów Zjednoczonych. Wcześniej to spotkanie nie było zapowiadane. Ma także przesądzić o terminie przyjazdu Donalda Trumpa do Warszawy. 
- Sojusznicy powinni rozmawiać, spotykać się. Cieszę się, że dla USA po decyzji o Brexicie Polska stała się sojusznikiem „numer jeden” w Unii Europejskiej. To bardzo buduje pozycję naszego kraju i w Unii Europejskiej, i poza Europą. Jesteśmy takim mostem do USA dla Europy. Przyjęliśmy w jakiejś mierze również tę rolę, którą spełniały Niemcy za czasów poprzednika pana Trumpa czyli pana Baracka Obamy. To znaczenie Polski rośnie i tego typu spotkania, nawet jeśli nie są zapowiadane - mam wrażenie nawet, że wtedy tym bardziej - pokazują, że z Polską trzeba się liczyć. Wiedzą to ci także, którzy mniej chętnie o nas mówią. Prezydent Trump akurat mówi bardzo dobrze. 
To na krótko, z polityki wróćmy nad Wisłę. Sporo emocji budzi kampania „nie świruj, idź na wybory”, gdzie Anna Nehrebecka, Janusz Gajos, Wojciech Pszoniak parodiują osoby chore psychicznie i zachęcają do głosowania w wyborach. 
- Szczerze mówiąc to jest szokujące dla mnie, bo ludzie, którzy mają problemy psychiczne to są członkowie naszego społeczeństwa i naszej wspólnoty narodowej. To jest przecież … Nie no, ja rozumiem, że warto podwyższać frekwencję wyborczą, ale „Cyryl jak Cyryl, ale te metody”… - jak mówili kiedyś Polacy po wojnie. Szczerze mówiąc to jest zupełnie niedopuszczalne, to świństwo, użycie tego typu metod, naprawdę, to jest wręcz poniżanie i jakaś forma pogardy. 
Tego typu akcje są w Brukseli? 
- Ja mówię o tym, co jest w Internecie, co ja widziałem w Internecie, natomiast ja muszę powiedzieć, że jestem tym zaszokowany, ponieważ nie spodziewałem się tego, także po takich osobach, że do takich metod się uciekną. Nie wiem, co im przyświecało, ale efekt jest opłakany, jest żałosny i to jest jakby pozbawienie tych ludzi czci w pewnym sensie. Naprawdę nie są to osoby, z których należy się śmiać czy ich używać instrumentalnie do tego typu rzeczy. Cel jest szczytny, ale instrument do tego fatalny. 
Ryszard Czarnecki, poseł do Parlamentu Europejskiego, Prawo i Sprawiedliwość, Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy. Dziękuję Panie Przewodniczący. 
- Dziękuję bardzo, kłaniam się. 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe