Kościół wspomina dziś świętego Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy i pisarzy

Prekursor współczesnych nurtów duchowości (teologii laikatu) oraz prekursor ewangelizacji przez słowo pisane – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 24 stycznia przypada wspomnienie św. Franciszka Salezego (1567-1622), biskupa i doktora Kościoła. Beatyfikował go i kanonizował Papież Aleksander VII. Jego relikwie znajdują się w kościele Nawiedzenia NMP we francuskim Annecy, a serce w kościele wizytek w Lyonie. Jest patronem pisarzy i dziennikarzy.
Św. Franciszek Salezy Kościół wspomina dziś świętego Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy i pisarzy
Św. Franciszek Salezy / wikimedia commons/public_domain/Unknown author - http://www.santosebeatoscatolicos.com/2015/01/sao-francisco-de-sales-bispo-e-doutor.html


Młodość

Franciszek Salezy pochodził z wielodzietnej rodziny: był najstarszym z trzynaściorga rodzeństwa. Rodzice zapewnili mu jednak staranne wykształcenie. Studiował w Paryżu, na słynnej Sorbonie, a następnie w Padwie, gdzie uzyskał doktorat z prawa. W czasie studiów przeżył kryzys religijny, który szczęśliwie przezwyciężył dzięki wytrwałemu nabożeństwu do Matki Bożej. Wtedy też zrodziła się w nim myśl o kapłaństwie. Po powrocie w rodzinne strony, gdzie ojciec znalazł już dla niego pracę i odpowiednią kandydatkę na żonę, Franciszek, ku wielkiemu niezadowoleniu rodzica, udał się do miejscowego biskupa i rozpoczął przygotowania do kapłaństwa. 

Misja

Po otrzymaniu święceń (1593 r.), z wielką gorliwością pracował na terenach objętych kalwinizmem. Podaje się, że dzięki jego wysiłkom kilkadziesiąt tysięcy protestantów powróciło do Kościoła katolickiego. Nie wszystkich jednak napawało to radością: kilkakrotnie dokonano zamachu na jego życie. W pracy misyjnej korzystał z modlitewnego wsparcia Sióstr Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, nazywanych w Polsce wizytkami, zakonu, który założył wraz ze św. Joanną Franciszką de Chantal.

Świętość w codzienności

Największą zasługą Franciszka było jednak stworzenie nowego ideału świętości, świętości wykraczającej poza mury klasztorne, właściwej dla każdego stanu i powołania. Pisał na ten temat w swoim dziełku pt. „Filotea. Wprowadzenie do życia pobożnego”, gdzie nie tylko ukazywał czym jest świętość, ale uczył jak ją osiągnąć w codziennym życiu. Innymi słowy był prekursorem współczesnej teologii laikatu.

„Filotea” to nie tylko jedno z najpiękniejszych dzieł chrześcijańskiej duchowości, ale i klasyka literatury francuskiej. Mimo upływu lat jej język i treść urzeka nadal czytelnika: „Inaczej rozwijać ma pobożność rzemieślnik, inaczej książę, inaczej wdowa, inaczej dziewica lub małżonka. Każdy odpowiednio do swych sił, zajęć i obowiązków. Czy byłoby rzeczą właściwą, gdyby biskupi zapragnęli żyć w samotności jak kartuzi, gdyby ludzie żonaci nie starali się bardziej o powiększenie dóbr materialnych niż kapucyni, gdyby rzemieślnik cały dzień spędzał w kościele jak zakonnik, a znowu zakonnik był wystawiony na wszelkiego rodzaju spotkania i sprawy, jak ci, którzy zobowiązani są śpieszyć bliźnim z pomocą? Czyż taka pobożność nie byłaby śmieszna, nieuporządkowana i nieznośna? Pobożność, jeżeli jest prawdziwa i szczera, niczego nie rujnuje, ale wszystko udoskonala i dopełnia. Błędem jest zatem, nieomal herezją, usuwanie pobożności z wojskowych koszar, z rzemieślniczych warsztatów, z dworu książąt, z mieszkań małżonków. Gdziekolwiek bowiem jesteśmy, możemy i powinniśmy dążyć do doskonałości” (I,3).

Nauczyciel i reformator 

8 grudnia 1602 roku ksiądz Franciszek Salezy przyjął sakrę biskupią i jako gorliwy pasterz wdrażał w swojej diecezji genewskiej reformy Soboru Trydenckiego, zakładając m. in. jedno z pierwszych seminariów duchownych na świecie. Przede wszystkim jednak niestrudzenie nauczał i udzielał sakramentów. Sprawował też posługę egzorcysty. Mówi się, że był pierwszym, który „odśredniowieczył” diabła, ponieważ w swoim nauczaniu nie epatował dantejskimi obrazami piekła, ale starał się podawać wiernym skuteczne lekarstwa na ataki złego. Zasłynął również ze stosowania nowatorskich metod w pracy duszpasterskiej, przygotowując i drukując krótkie artykuły, w których wyjaśniał prawdy wiary atakowane przez protestantów. Miał przy tym znakomity język. Wiele z jego spostrzeżeń czy powiedzeń używanych jest do dnia dzisiejszego, jak na przykład: „Więcej much złapie się na kroplę miodu aniżeli na beczkę octu”; „Smutny święty, to żaden święty”; „Miarą miłości jest miłość bez miary”, i inne.

Patron

W roku 1923 papież Pius XI ogłosił go patronem pisarzy, dziennikarzy i prasy katolickiej, gdyż jako pierwszy docenił on rolę druku w misji ewangelizacyjnej Kościoła. Na własne oczy widział bowiem jak wielkie spustoszenie w szeregach katolików sprawia ignorancja religijna.

Znając mądrość i łagodność biskupa Salezego, wielu przychodziło do niego po radę. Kiedyś zjawiła się u niego kobieta z dręczącym ją problemem: jak zostać świętą? Spodziewała się jakichś nadzwyczajnych nauk czy wskazań, on zaś odpowiedział jej krótko: „Na drugi raz niech pani ciszej zamyka za sobą drzwi”.
 
Ks. Arkadiusz Nocoń / www.vaticannews.va/pl


 

POLECANE
Szymon Hołownia nie ma wyjścia tylko u nas
Szymon Hołownia nie ma wyjścia

Marszałek Sejmu powinien powiedzieć całą prawdę o okolicznościach wywierania na niego nacisku. Kto, jak i kiedy.

Wiceminister odchodzi z MSWiA z ostatniej chwili
Wiceminister odchodzi z MSWiA

Maciej Duszczyk potwierdził odejście z MSWiA. Zapowiada, że pozostanie przy sprawach migracyjnych, ale nie będzie już pełnił funkcji wiceministra.

Komisja Europejska zajęła się Temu. Chińskiej platformie grozi wysoka kara z ostatniej chwili
Komisja Europejska zajęła się Temu. Chińskiej platformie grozi wysoka kara

Chińska platforma Temu naruszyła unijny Akt o usługach cyfrowych (DSA) dotyczący rozpowszechniania nielegalnych produktów – poinformowała w poniedziałek Komisja Europejska. Jeśli dalsze dochodzenie potwierdzi te wstępne ustalenia, Temu może zapłacić karę stanowiącą do 6 proc. jej rocznego obrotu.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W niedzielę w Gdańsku obserwuje się intensywne opady deszczu. Prezydent Gdańska zwołała posiedzenie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, a IMGW podwyższyło ostrzeżenie do stopnia III.

Groźny trend opanowuje internet. KidsAlert bije na alarm z ostatniej chwili
Groźny trend opanowuje internet. KidsAlert bije na alarm

Na zdjęciach i filmach zamieszczanych w sieci przez internautów, możemy zobaczyć młode osoby, które zawieszają się na znakach drogowych, bilbordach, masztach telefonii komórkowej w taki sposób, żeby wyglądać, jak Ukrzyżowany Chrystus. Fundacja KidsAlert przestrzega rodziców: „ten trend jest poza jakąkolwiek kontrolą”.

KRRiT: Odwołano przewodniczącego. Jest odpowiedź Świrskiego z ostatniej chwili
KRRiT: "Odwołano przewodniczącego". Jest odpowiedź Świrskiego

Członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przekazali, że odwołali Macieja Świrskiego większością czterech głosów z funkcji przewodniczącego KRRiT. Do całej sprawy odniósł się Maciej Świrski, który stwierdził, że to złamanie konstytucji.

Robert Bąkiewicz usłyszy zarzuty. Komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Robert Bąkiewicz usłyszy zarzuty. Komunikat prokuratury

Polecenie przedstawienia Robertowi Bąkiewiczowi zarzutu znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej przy granicy polsko-niemieckiej w Słubicach przekazała prokurator regionalna w Szczecinie gorzowskiemu prokuratorowi - poinformował w poniedziałek rzecznik PK prok. Przemysław Nowak.

Głód w Strefie Gazy. Trump: Izrael ponosi „dużą odpowiedzialność” z ostatniej chwili
Głód w Strefie Gazy. Trump: Izrael ponosi „dużą odpowiedzialność”

Prezydent USA Donald Trump ogłosił podczas spotkania z brytyjskim premierem Keirem Starmerem, że oba kraje wspólnie zorganizują nowy system dystrybucji pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych od 27 maja 1054 osoby zginęły w Strefie Gazy przy poszukiwaniu żywności. ONZ za taką sytuację wini Izrael.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Od 1 sierpnia w zabudowie wielorodzinnej wprowadzona zostaje nowa metoda naliczania opłaty - w oparciu o średniomiesięczne zużycie wody – informuje w poniedziałek miasto Lublin.

Prezes TK wzywa Hołownię. Jest dokument z ostatniej chwili
Prezes TK wzywa Hołownię. Jest dokument

Prezes TK Bogdan Święczkowski wezwał Marszałka Sejmu Szymona Hołownię do "respektowania ostatecznych i powszechnie obowiązujących orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego".

REKLAMA

Kościół wspomina dziś świętego Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy i pisarzy

Prekursor współczesnych nurtów duchowości (teologii laikatu) oraz prekursor ewangelizacji przez słowo pisane – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 24 stycznia przypada wspomnienie św. Franciszka Salezego (1567-1622), biskupa i doktora Kościoła. Beatyfikował go i kanonizował Papież Aleksander VII. Jego relikwie znajdują się w kościele Nawiedzenia NMP we francuskim Annecy, a serce w kościele wizytek w Lyonie. Jest patronem pisarzy i dziennikarzy.
Św. Franciszek Salezy Kościół wspomina dziś świętego Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy i pisarzy
Św. Franciszek Salezy / wikimedia commons/public_domain/Unknown author - http://www.santosebeatoscatolicos.com/2015/01/sao-francisco-de-sales-bispo-e-doutor.html


Młodość

Franciszek Salezy pochodził z wielodzietnej rodziny: był najstarszym z trzynaściorga rodzeństwa. Rodzice zapewnili mu jednak staranne wykształcenie. Studiował w Paryżu, na słynnej Sorbonie, a następnie w Padwie, gdzie uzyskał doktorat z prawa. W czasie studiów przeżył kryzys religijny, który szczęśliwie przezwyciężył dzięki wytrwałemu nabożeństwu do Matki Bożej. Wtedy też zrodziła się w nim myśl o kapłaństwie. Po powrocie w rodzinne strony, gdzie ojciec znalazł już dla niego pracę i odpowiednią kandydatkę na żonę, Franciszek, ku wielkiemu niezadowoleniu rodzica, udał się do miejscowego biskupa i rozpoczął przygotowania do kapłaństwa. 

Misja

Po otrzymaniu święceń (1593 r.), z wielką gorliwością pracował na terenach objętych kalwinizmem. Podaje się, że dzięki jego wysiłkom kilkadziesiąt tysięcy protestantów powróciło do Kościoła katolickiego. Nie wszystkich jednak napawało to radością: kilkakrotnie dokonano zamachu na jego życie. W pracy misyjnej korzystał z modlitewnego wsparcia Sióstr Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, nazywanych w Polsce wizytkami, zakonu, który założył wraz ze św. Joanną Franciszką de Chantal.

Świętość w codzienności

Największą zasługą Franciszka było jednak stworzenie nowego ideału świętości, świętości wykraczającej poza mury klasztorne, właściwej dla każdego stanu i powołania. Pisał na ten temat w swoim dziełku pt. „Filotea. Wprowadzenie do życia pobożnego”, gdzie nie tylko ukazywał czym jest świętość, ale uczył jak ją osiągnąć w codziennym życiu. Innymi słowy był prekursorem współczesnej teologii laikatu.

„Filotea” to nie tylko jedno z najpiękniejszych dzieł chrześcijańskiej duchowości, ale i klasyka literatury francuskiej. Mimo upływu lat jej język i treść urzeka nadal czytelnika: „Inaczej rozwijać ma pobożność rzemieślnik, inaczej książę, inaczej wdowa, inaczej dziewica lub małżonka. Każdy odpowiednio do swych sił, zajęć i obowiązków. Czy byłoby rzeczą właściwą, gdyby biskupi zapragnęli żyć w samotności jak kartuzi, gdyby ludzie żonaci nie starali się bardziej o powiększenie dóbr materialnych niż kapucyni, gdyby rzemieślnik cały dzień spędzał w kościele jak zakonnik, a znowu zakonnik był wystawiony na wszelkiego rodzaju spotkania i sprawy, jak ci, którzy zobowiązani są śpieszyć bliźnim z pomocą? Czyż taka pobożność nie byłaby śmieszna, nieuporządkowana i nieznośna? Pobożność, jeżeli jest prawdziwa i szczera, niczego nie rujnuje, ale wszystko udoskonala i dopełnia. Błędem jest zatem, nieomal herezją, usuwanie pobożności z wojskowych koszar, z rzemieślniczych warsztatów, z dworu książąt, z mieszkań małżonków. Gdziekolwiek bowiem jesteśmy, możemy i powinniśmy dążyć do doskonałości” (I,3).

Nauczyciel i reformator 

8 grudnia 1602 roku ksiądz Franciszek Salezy przyjął sakrę biskupią i jako gorliwy pasterz wdrażał w swojej diecezji genewskiej reformy Soboru Trydenckiego, zakładając m. in. jedno z pierwszych seminariów duchownych na świecie. Przede wszystkim jednak niestrudzenie nauczał i udzielał sakramentów. Sprawował też posługę egzorcysty. Mówi się, że był pierwszym, który „odśredniowieczył” diabła, ponieważ w swoim nauczaniu nie epatował dantejskimi obrazami piekła, ale starał się podawać wiernym skuteczne lekarstwa na ataki złego. Zasłynął również ze stosowania nowatorskich metod w pracy duszpasterskiej, przygotowując i drukując krótkie artykuły, w których wyjaśniał prawdy wiary atakowane przez protestantów. Miał przy tym znakomity język. Wiele z jego spostrzeżeń czy powiedzeń używanych jest do dnia dzisiejszego, jak na przykład: „Więcej much złapie się na kroplę miodu aniżeli na beczkę octu”; „Smutny święty, to żaden święty”; „Miarą miłości jest miłość bez miary”, i inne.

Patron

W roku 1923 papież Pius XI ogłosił go patronem pisarzy, dziennikarzy i prasy katolickiej, gdyż jako pierwszy docenił on rolę druku w misji ewangelizacyjnej Kościoła. Na własne oczy widział bowiem jak wielkie spustoszenie w szeregach katolików sprawia ignorancja religijna.

Znając mądrość i łagodność biskupa Salezego, wielu przychodziło do niego po radę. Kiedyś zjawiła się u niego kobieta z dręczącym ją problemem: jak zostać świętą? Spodziewała się jakichś nadzwyczajnych nauk czy wskazań, on zaś odpowiedział jej krótko: „Na drugi raz niech pani ciszej zamyka za sobą drzwi”.
 
Ks. Arkadiusz Nocoń / www.vaticannews.va/pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe