JAK TO DRZEWIEJ 22 KWIETNIA BYWAŁO...

JAK TO DRZEWIEJ 22 KWIETNIA BYWAŁO...

22 kwietnia to Międzynarodowy Dzień Ziemi – ale ,prawdę mówiąc, średnio mnie to obchodzi. Ludziom, którzy przez wszystkie przypadki odmieniają słowa „ludzkość” i „ziemia” dobrze radziłbym patrzeć na ręce. I zbierać do naczyń ociekającą hipokryzję.

 

W historii Polski w tym dniu działo się wiele rzeczy, chociażby gdy chodzi o dzieje gospodarcze naszego narodu. Przecież to właśnie 22 kwietnia 1368 roku, a więc ponad sześć i pół wieku temu król Kazimierz Wielki wydał tzw. Statut Żupny. Chodzi oczywiście o żupy solne. Prawo króla Kazimierza III (przydomkiem „Wielki” obdarzyli go dopiero potomni – i to zasłużenie) regulowało wszelkie sprawy związane z wydobyciem i handlem na ziemiach Polski bezcenną wówczas solą.

 

To również ważny dzień w dziejach opisywanego przez Henryka Sienkiewicza „Potopu”, ale także z historii miasta Bydgoszcz. Chodzi o powstanie przeciwko Szwedom, które wybuchło w stolicy Kujaw 22 kwietnia 1656 roku. Bydgoscy mieszczanie w uzgodnieniu z hetmanem Stefanem Czarnieckim otoczyli miejscowy zamek, otworzyli bramy i wpuścili polskie wojsko. Powstanie trwało miesiąc i cztery dni i zostało ostatecznie stłumione przez Szwedów.

 

Kolejne wydarzenie z datą 22 kwietnia pokazuje jaką siłą była I Rzeczypospolita, która prowadziła wojny z wrogami z Północy, czyli Szwecją i z odległego Wschodu – czyli Turcją. Z Turkami zawarliśmy w 1699 roku traktat pokojowy w Karłowicach, a po piętnastu latach został podpisany kolejny traktat pokojowy polsko-turecki i działo się to 22 kwietnia 1714 roku.

 

Gdzie Szwecja, gdzie Turcja, gdzie Rzym, gdzie Krym! Takie było ówczesne państwo polskie. W XVI wieku było ono największym obok Hiszpanii państwem Starego Kontynentu.

 

W tymże XVIII wieku, równo 80 lat po traktacie pokojowym między chrześcijańską Polską a muzułmańską Turcją, trwało już Powstanie kościuszkowskie i właśnie rozpoczęło się powstanie wileńskie. Skądinąd tego samego dnia - 22 kwietnia 1794 roku w ramach powstańczego państwa powołano Sąd Kryminalny Księstwa Mazowieckiego.

 

22 kwietnia to również daty z kolejnych powstań – Listopadowego z 1831 roku (nastąpił wtedy atak polskich powstańców na Mariampol) i Wielkopolskiego (bitwa o Odolanów). Ale też i Styczniowego - i to podwójnie. Oto bowiem 22 kwietnia 1863 polskie wojsko dowodzone przez pułkownika Dionizego Czechowskiego – wojennego naczelnika województwa sandomierskiego - rozbiło w bitwie pod Stefankowem oddziały Kozaków rosyjskiego majora Dionizego Chmielnickiego. A ponieważ wcześniej rosyjskie wojska spacyfikowały dwa nasze miasta: Wąchock i Suchedniów, w wyniku czego zginęło wielu naszych rodaków, to w odwecie tegoż 22 kwietnia powieszono dwunastu rosyjskich jeńców.

 

Rok później, w tymże Powstaniu Styczniowym, biliśmy się pod Tarnogórą.

 

Jednak 22 kwietnia Polacy nie tylko walczyli, ale też budowali. I tak z tą datą w 1899 roku związana jest inauguracja budowy najbardziej reprezentacyjnego hotelu Warszawy czyli „Bristolu”. Dwadzieścia jeden lat później, tuż po I wojnie światowej, ale jeszcze w trakcie trwającej wojny polsko-bolszewickiej o niepodległość, założono istniejące do dzisiaj Muzeum Wojska Polskiego w stolicy państwa.

 

22 kwietnia słusznie też musi kojarzyć się z polską martyrologią, skoro właśnie tego dnia w 1940 roku na Zamojszczyźnie, w miejscowości Majdan Wielki odbyła się ekshumacja doczesnych szczątków 42 jeńców wojennych, których Niemcy zamordowali siedem miesięcy wcześniej – 20 września 1939.

 

A teraz wycieczka do czasu teraźniejszego i znów powrót do przeszłości – ale już niedalekiej. Gdy tyle mówi się o budowie elektrowni atomowych w Polsce, to warto przypomnieć, że 22 kwietnia 1989 roku, równo 45 lata temu, władze komunistyczne, a konkretnie rząd premiera Mieczysława Rakowskiego, podjął decyzję o rezygnacji z budowy Elektrowni Jądrowej „Warta” w Klempiczu w Wielkopolsce. Gdyby powstała ona oraz ta w Żarnowcu, w jakże innym miejscu bylibyśmy dziś jako państwo polskie...

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (22.04.2024)


 

POLECANE
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos z ostatniej chwili
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos

Ekipa prezydenta elektra Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa rozpocznie współpracę z administracją prezydenta Joe Bidena w celu osiągniecia „porozumienia” między Ukrainą i Rosją - oświadczył w niedzielę w telewizji Fox News Michael Waltz, nominowany przez Trumpa na stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego.

Genialne w swej prostocie. Zaskoczenie dla fanów Familiady z ostatniej chwili
"Genialne w swej prostocie". Zaskoczenie dla fanów "Familiady"

Z okazji 30-lecia „Familiady” produkcja programu zdecydowała się ujawnić tajemnicę słynnego kącika muzycznego. Przez lata widzowie wyobrażali sobie to miejsce jako profesjonalne, dźwiękoszczelne studio - być może szklany pokój lub elegancką kabinę. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem z ostatniej chwili
Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem

Prezes IPN Karol Nawrocki zadeklarował podczas niedzielnej konwencji w Krakowie, że Polska to jego miłość, dlatego jest gotowy zostać jej prezydentem. Jego pierwszą obietnicą wyborczą jest zakończenie wojny polsko-polskiej.

Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski tylko u nas
Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski

- Mamy ponadpartyjnego kandydata, podkreślającego swoje związki ze zwykłymi Polakami, Karol Nawrocki dosyć też skutecznie wypunktował słabości przeciwnika, a z drugiej strony mówił o programie, o ambitnej Polsce, o inwestycjach, o tych wszystkich rzeczach, o których Polacy dyskutują - skomentował wybór kandydata PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.

Rozpłakałam się. Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
"Rozpłakałam się". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Vanessa Aleksander, która wygrała 15. edycję „Tańca z Gwiazdami”, po tygodniu milczenia przerwała ciszę i udzieliła pierwszego wywiadu. W rozmowie w programie „Halo tu Polsat” aktorka opowiedziała o emocjach związanych z wygraną i wielu trudnych momentach na drodze do finału.

Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata z ostatniej chwili
Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że mamy dziś stan wojny polsko-polskiej, której Polacy nie chcą. Dlatego - jak przekonywał - potrzebny jest kandydat na prezydenta, który będzie niezależny od formacji politycznych i zakończy tę wojnę w imię interesu Polski. Dodał, że takim kandydatem jest Karol Nawrocki.

Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku z ostatniej chwili
Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku

Rok 2025 może okazać się finansowym wyzwaniem dla wielu Polaków. Jak wynika z badania Krajowego Rejestru Długów, aż 80% rodaków spodziewa się wzrostu rachunków i opłat. Najbardziej drastyczne podwyżki mogą dotknąć ogrzewania, a także innych podstawowych kosztów życia.

To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS z ostatniej chwili
To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS

Rozpoczęła się konwencja z udziałem m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w trakcie której ogłoszono decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta.

Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS z ostatniej chwili
Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS

W niedzielę, w krakowskiej Hali "Sokół", Prawo i Sprawiedliwość ogłosi swojego kandydata na prezydenta podczas wydarzenia określanego jako "spotkanie obywatelskie". Choć oficjalne nazwisko nie padło, według wielu doniesień medialnych to Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, ma otrzymać poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego. Proces wyłaniania kandydata był jednak burzliwy, a decyzję podjęto po długich negocjacjach.

Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat

Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska poinformowała, że w niedzielę niemal w całej Polsce będzie pochmurnie. Kolejne dni przyniosą stopniową poprawę pogody; będzie coraz więcej przejaśnień i rozpogodzeń, choć niewykluczone są także miejscowe, silne porywy wiatru i gołoledź.

REKLAMA

JAK TO DRZEWIEJ 22 KWIETNIA BYWAŁO...

JAK TO DRZEWIEJ 22 KWIETNIA BYWAŁO...

22 kwietnia to Międzynarodowy Dzień Ziemi – ale ,prawdę mówiąc, średnio mnie to obchodzi. Ludziom, którzy przez wszystkie przypadki odmieniają słowa „ludzkość” i „ziemia” dobrze radziłbym patrzeć na ręce. I zbierać do naczyń ociekającą hipokryzję.

 

W historii Polski w tym dniu działo się wiele rzeczy, chociażby gdy chodzi o dzieje gospodarcze naszego narodu. Przecież to właśnie 22 kwietnia 1368 roku, a więc ponad sześć i pół wieku temu król Kazimierz Wielki wydał tzw. Statut Żupny. Chodzi oczywiście o żupy solne. Prawo króla Kazimierza III (przydomkiem „Wielki” obdarzyli go dopiero potomni – i to zasłużenie) regulowało wszelkie sprawy związane z wydobyciem i handlem na ziemiach Polski bezcenną wówczas solą.

 

To również ważny dzień w dziejach opisywanego przez Henryka Sienkiewicza „Potopu”, ale także z historii miasta Bydgoszcz. Chodzi o powstanie przeciwko Szwedom, które wybuchło w stolicy Kujaw 22 kwietnia 1656 roku. Bydgoscy mieszczanie w uzgodnieniu z hetmanem Stefanem Czarnieckim otoczyli miejscowy zamek, otworzyli bramy i wpuścili polskie wojsko. Powstanie trwało miesiąc i cztery dni i zostało ostatecznie stłumione przez Szwedów.

 

Kolejne wydarzenie z datą 22 kwietnia pokazuje jaką siłą była I Rzeczypospolita, która prowadziła wojny z wrogami z Północy, czyli Szwecją i z odległego Wschodu – czyli Turcją. Z Turkami zawarliśmy w 1699 roku traktat pokojowy w Karłowicach, a po piętnastu latach został podpisany kolejny traktat pokojowy polsko-turecki i działo się to 22 kwietnia 1714 roku.

 

Gdzie Szwecja, gdzie Turcja, gdzie Rzym, gdzie Krym! Takie było ówczesne państwo polskie. W XVI wieku było ono największym obok Hiszpanii państwem Starego Kontynentu.

 

W tymże XVIII wieku, równo 80 lat po traktacie pokojowym między chrześcijańską Polską a muzułmańską Turcją, trwało już Powstanie kościuszkowskie i właśnie rozpoczęło się powstanie wileńskie. Skądinąd tego samego dnia - 22 kwietnia 1794 roku w ramach powstańczego państwa powołano Sąd Kryminalny Księstwa Mazowieckiego.

 

22 kwietnia to również daty z kolejnych powstań – Listopadowego z 1831 roku (nastąpił wtedy atak polskich powstańców na Mariampol) i Wielkopolskiego (bitwa o Odolanów). Ale też i Styczniowego - i to podwójnie. Oto bowiem 22 kwietnia 1863 polskie wojsko dowodzone przez pułkownika Dionizego Czechowskiego – wojennego naczelnika województwa sandomierskiego - rozbiło w bitwie pod Stefankowem oddziały Kozaków rosyjskiego majora Dionizego Chmielnickiego. A ponieważ wcześniej rosyjskie wojska spacyfikowały dwa nasze miasta: Wąchock i Suchedniów, w wyniku czego zginęło wielu naszych rodaków, to w odwecie tegoż 22 kwietnia powieszono dwunastu rosyjskich jeńców.

 

Rok później, w tymże Powstaniu Styczniowym, biliśmy się pod Tarnogórą.

 

Jednak 22 kwietnia Polacy nie tylko walczyli, ale też budowali. I tak z tą datą w 1899 roku związana jest inauguracja budowy najbardziej reprezentacyjnego hotelu Warszawy czyli „Bristolu”. Dwadzieścia jeden lat później, tuż po I wojnie światowej, ale jeszcze w trakcie trwającej wojny polsko-bolszewickiej o niepodległość, założono istniejące do dzisiaj Muzeum Wojska Polskiego w stolicy państwa.

 

22 kwietnia słusznie też musi kojarzyć się z polską martyrologią, skoro właśnie tego dnia w 1940 roku na Zamojszczyźnie, w miejscowości Majdan Wielki odbyła się ekshumacja doczesnych szczątków 42 jeńców wojennych, których Niemcy zamordowali siedem miesięcy wcześniej – 20 września 1939.

 

A teraz wycieczka do czasu teraźniejszego i znów powrót do przeszłości – ale już niedalekiej. Gdy tyle mówi się o budowie elektrowni atomowych w Polsce, to warto przypomnieć, że 22 kwietnia 1989 roku, równo 45 lata temu, władze komunistyczne, a konkretnie rząd premiera Mieczysława Rakowskiego, podjął decyzję o rezygnacji z budowy Elektrowni Jądrowej „Warta” w Klempiczu w Wielkopolsce. Gdyby powstała ona oraz ta w Żarnowcu, w jakże innym miejscu bylibyśmy dziś jako państwo polskie...

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (22.04.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe