We wrześniu w Kościele katolickim obchodzony będzie Tydzień Wychowania

„Wychowujmy razem” – pod tym hasłem od 8 do 14 września w Kościele katolickim w Polsce obchodzony będzie XIV już Tydzień Wychowania. O idei Tygodnia, o funkcji wychowawczej lekcji religii oraz o tym, że wychowanie religijne może być jednym z elementów prewencji depresji wśród młodych - mówili uczestnicy konferencji prasowej, która odbyła się dziś w siedzibie Sekretariatu KEP. Odnosili się też do sporu wokół lekcji religii w szkole wywołanego ostatnim rozporządzeniem MEN. - My naprawdę chcemy rozmawiać. Nie chcemy forsować tylko swojej wizji. Jako strona kościelna jesteśmy otwarci i gotowi na kompromis – powiedział bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
zdjęcie poglądowe We wrześniu w Kościele katolickim obchodzony będzie Tydzień Wychowania
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Mihail_fotodeti

Tydzień Wychowania, obchodzony we wrześniu każdego roku, to inicjatywa Komisji Wychowania Katolickiego KEP i Rady Szkół Katolickich. Służyć ma zwróceniu uwagi wszystkich ludzi dobrej woli na znaczenie wychowania dla dobra dzieci i młodzieży. Co roku z okazji Tygodnia Wychowania przygotowywane są pomoce katechetyczne oraz prelekcje. Strona Tygodnia Wychowania tydzienwychowania.pl działa przez cały rok. Są na niej dostępne materiały przydatne w misji rodziców, nauczycieli, katechetów i wszystkich wychowawców.

Czytaj także: 800 kultur, 800 języków. Papua-Nowa Gwinea czeka na przybycie Franciszka

Wspólny cel rodziny i szkoły

Jak przypomniał podczas konferencji prasowej o. Leszek Gęsiak SJ, rzecznik KEP, jak co roku biskupi wystosowali list pasterski z okazji Tygodnia Wychowania. Zwrócili w nim m.in. uwagę na  to, że wychowanie powinno być wspólnym celem rodziny i szkoły. Podkreślali też, że rodzice mają prawo do wychowania moralnego i religijnego dzieci zgodnie z przekonaniami, co jest zresztą zagwarantowane Konstytucją RP.

O tym, jak wielki potencjał wychowawczy mają lekcje religii w szkole mówił podczas konferencji bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

– Widzimy, że nie brakuje dziś problemów w wychowaniu młodego pokolenia – zaznaczył. Podkreślił także, że lekcji etyki jest niewiele, trochę mówi się o wartościach na lekcjach wychowawczych, natomiast wielką przestrzeń na to stwarzają właśnie lekcje religii. – Jest tam miejsce na dyskusję, na wprowadzanie w świat wartości, na kształtowanie ważnych postaw społecznych, jak empatia, sprawiedliwość, otwartość na drugiego, uczenie się bycia we wspólnocie; na promocję zdrowego stylu życia. Zaznaczył też, że lekcje religii są niezwykle ważne w kontekście rozumienia historii i kultury.

- Współpraca rodziny, Kościoła i szkoły jest jednym z czynników prewencyjnych depresji wśród dzieci i młodzieży – mówił ks. dr Marek Studencki, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP i członek zarządu Rady Szkół Katolickich w Polsce. Mówił też o znaczeniu lekcji religii i wychowania religijnego jako czynnika prewencyjnego depresji, nerwicy i utraty poczucia sensu życia przez młodych. Przytaczał dramatyczne dane dotyczące depresji wśród młodzieży i wypalenia zawodowego wśród młodych dorosłych w Europie. Odwoływał się w związku z tym do doświadczeń Viktora Frankla, psychiatry i psychoterapeuty, więźnia obozów koncentracyjnych, który zwracał uwagę na to, jaką siłę daje człowiekowi odnalezienie sensu życia w oparciu o trwałe wartości oraz na fakt, że jest to kluczowe jeśli chodzi o zdolność przetrwania, nawet w dramatycznych okolicznościach.  

Mówił też, że to rodzice są pierwszymi wychowawcami i pierwszymi katechetami dzieci. Zwrócił uwagę na historyczną zmianę, która dokonała się w tym kontekście w Polsce w związku z upadkiem komunizmu. Przypomniał, że w tamtych czasach uznawano, że to szkoła ma „kierowniczą funkcję” w wychowaniu.

Dzieci oczekują jedności

- Wychowanie musi być dziełem wspólnym  - podkreślała dr hab. Aneta Rayzacher – Majewska, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, profesor katechetyki na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego, nauczyciel religii w przedszkolach i szkołach, a prywatnie – matka. Zwróciła uwagę, że to dzieci oczekują od rodziców, nauczycieli i wychowawców jedności. Mówiła też o tym, że w Polsce 80 proc. dzieci chodzi na religię, gdyż ich rodzice tego chcą.

Odpowiadając na pytania dziennikarzy, uczestnicy konferencji mówili o znaczeniu szkół katolickich, na których bardzo zależy Kościołowi, choć ich powstawanie, zwłaszcza w dobie kryzysu demograficznego, nie jest łatwe.  

Czytaj także: Msza św. w Dżakarcie. Papież: Pierwszym zadaniem ucznia nie jest szata zewnętrznie doskonałej religijności

Katecheza szkolna

Zwracali też uwagę na znaczenie katechezy przyparafialnej, która w myśl postanowień episkopatu będzie rozwijana i będzie jej nadawany nowy, katechumenalny kierunek.

Bp Osial poinformował też, że według danych z ubiegłego roku w szkołach uczy ponad 29 tys. katechetów, w 60 proc. świeckich. Zaznaczył też, że katechetów brakuje i z tego powodu bywa zmniejszany wymiar godzin lekcji religii w szkołach. Zaapelował, by mimo niepewności i zawirowań wokół lekcji religii w szkole, nie rezygnować z tej drogi powołania zawodowego. – Kościół potrzebuje katechetów – przekonywał.

Uczestnicy spotkania odnieśli się też do dyskusji nt. lekcji religii w kontekście ostatniego rozporządzenia MEN, które zaskarżone zostało do Trybunału Konstytucyjnego. Bp Osial wyjaśnił, że wprowadzając zmiany nie osiągnięto porozumienia ze stroną kościelną, które to porozumienie jest wymagane zgodnie z polskim prawem.

Poinformował też, że podejmowane są działania w kierunku rozpoczęcia rozmów w ramach Komisji Wspólnej Rządku i Episkopatu.

Krytycznie zmiany wprowadzane przez MEN ocenił też ks. dr Studenski. Podkreslił, że wypowiada się jako pedagog i wychowawca i zaznaczył, że z tej perspektywy i perspektywy dobra dziecka te zmiany są niezrozumiałe.

Dr hab. Aneta Rayzacher – Majewska nie wykluczyła, że wobec niestabilności programów i koncepcji edukacyjno-wychowawczych, wzrastać będzie w Polsce nurt edukacji domowej, wybierany również przez rodziców, którym zależy na spójnym przekazie wartości.

- My naprawdę chcemy rozmawiać – powiedział na zakończenie bp Osial, odnosząc się do sporu z MEN. – Jako strona kościelna jesteśmy otwarci i gotowi na kompromis. Nie chcemy forsować tylko swojej wizji. Zależy nam na tym, by wypracować wspólne stanowisko – podkreślił. - Lekcje religii są w szkołach publicznych w 23 krajach Unii Europejskiej. Nie wywołuje to sporu. Smutne, że w naszym kraju to się dzieje – dodał.

maj


 

POLECANE
Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów” gorące
Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów”

Odnosząc się do genezy Marszu Niepodległości, niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”) napisał: „Wydarzenie to zawsze przyciąga [...] prawicowych radykałów, przeciwników aborcji, homofobów i antysemitów”.

Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego

– Mamy dzisiaj specjalnego gościa. Jednego z nas, który został wyniesiony do najwyższego urzędu w państwie, a dziś zdecydował się iść, jak każdy inny uczestnik, z nami. Czołem panie prezydencie! – mówił tuż przed rozpoczęciem Marszu Niepodległości w Warszawie wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję

W tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział około 100 tysięcy osób – poinformował dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal. Policja oceniła frekwencję marszu na około 160 tys. osób.

Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia gorące
Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia

„Dostosowania krańcowe w Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) i Wpólnotowej Polityki Rolnej (WPR) są dalekie od tego, co jest potrzebne do zabezpieczenia rolnikom źródła utrzymania i bezpieczeństwa żywnościowego UE” - napisali przewodniczący Copa i Cogeca w specjalnym liście do posłów PE.

Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie z ostatniej chwili
Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie

Sławomir Mentzen opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z Marszu Niepodległości, na którym widać, jak uczestnicy wydarzenia trzymają transparent z krótkim przekazem do premiera Donalda Tuska.

Prezydent Karol Nawrocki dołączył do Marszu Niepodległości. Jest nagranie z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki dołączył do Marszu Niepodległości. Jest nagranie

Tuż przed godz. 15 Kancelaria Prezydenta RP opublikowała nagranie, na którym widać, że do wydarzenia dołączył – tak jak zapowiadał – prezydent Karol Nawrocki.

Prof. Wojciech Polak: Nad polską niepodległością zbierają się czarne chmury tylko u nas
Prof. Wojciech Polak: Nad polską niepodległością zbierają się czarne chmury

„Nad naszą niepodległością, nad naszą wolnością zaciągają się czarne chmury” - powiedział w wywiadzie dla portalu Tysol.pl prof. Wojciech Polak, historyk, wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, od 2016 roku członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.

REKLAMA

We wrześniu w Kościele katolickim obchodzony będzie Tydzień Wychowania

„Wychowujmy razem” – pod tym hasłem od 8 do 14 września w Kościele katolickim w Polsce obchodzony będzie XIV już Tydzień Wychowania. O idei Tygodnia, o funkcji wychowawczej lekcji religii oraz o tym, że wychowanie religijne może być jednym z elementów prewencji depresji wśród młodych - mówili uczestnicy konferencji prasowej, która odbyła się dziś w siedzibie Sekretariatu KEP. Odnosili się też do sporu wokół lekcji religii w szkole wywołanego ostatnim rozporządzeniem MEN. - My naprawdę chcemy rozmawiać. Nie chcemy forsować tylko swojej wizji. Jako strona kościelna jesteśmy otwarci i gotowi na kompromis – powiedział bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
zdjęcie poglądowe We wrześniu w Kościele katolickim obchodzony będzie Tydzień Wychowania
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Mihail_fotodeti

Tydzień Wychowania, obchodzony we wrześniu każdego roku, to inicjatywa Komisji Wychowania Katolickiego KEP i Rady Szkół Katolickich. Służyć ma zwróceniu uwagi wszystkich ludzi dobrej woli na znaczenie wychowania dla dobra dzieci i młodzieży. Co roku z okazji Tygodnia Wychowania przygotowywane są pomoce katechetyczne oraz prelekcje. Strona Tygodnia Wychowania tydzienwychowania.pl działa przez cały rok. Są na niej dostępne materiały przydatne w misji rodziców, nauczycieli, katechetów i wszystkich wychowawców.

Czytaj także: 800 kultur, 800 języków. Papua-Nowa Gwinea czeka na przybycie Franciszka

Wspólny cel rodziny i szkoły

Jak przypomniał podczas konferencji prasowej o. Leszek Gęsiak SJ, rzecznik KEP, jak co roku biskupi wystosowali list pasterski z okazji Tygodnia Wychowania. Zwrócili w nim m.in. uwagę na  to, że wychowanie powinno być wspólnym celem rodziny i szkoły. Podkreślali też, że rodzice mają prawo do wychowania moralnego i religijnego dzieci zgodnie z przekonaniami, co jest zresztą zagwarantowane Konstytucją RP.

O tym, jak wielki potencjał wychowawczy mają lekcje religii w szkole mówił podczas konferencji bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

– Widzimy, że nie brakuje dziś problemów w wychowaniu młodego pokolenia – zaznaczył. Podkreślił także, że lekcji etyki jest niewiele, trochę mówi się o wartościach na lekcjach wychowawczych, natomiast wielką przestrzeń na to stwarzają właśnie lekcje religii. – Jest tam miejsce na dyskusję, na wprowadzanie w świat wartości, na kształtowanie ważnych postaw społecznych, jak empatia, sprawiedliwość, otwartość na drugiego, uczenie się bycia we wspólnocie; na promocję zdrowego stylu życia. Zaznaczył też, że lekcje religii są niezwykle ważne w kontekście rozumienia historii i kultury.

- Współpraca rodziny, Kościoła i szkoły jest jednym z czynników prewencyjnych depresji wśród dzieci i młodzieży – mówił ks. dr Marek Studencki, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP i członek zarządu Rady Szkół Katolickich w Polsce. Mówił też o znaczeniu lekcji religii i wychowania religijnego jako czynnika prewencyjnego depresji, nerwicy i utraty poczucia sensu życia przez młodych. Przytaczał dramatyczne dane dotyczące depresji wśród młodzieży i wypalenia zawodowego wśród młodych dorosłych w Europie. Odwoływał się w związku z tym do doświadczeń Viktora Frankla, psychiatry i psychoterapeuty, więźnia obozów koncentracyjnych, który zwracał uwagę na to, jaką siłę daje człowiekowi odnalezienie sensu życia w oparciu o trwałe wartości oraz na fakt, że jest to kluczowe jeśli chodzi o zdolność przetrwania, nawet w dramatycznych okolicznościach.  

Mówił też, że to rodzice są pierwszymi wychowawcami i pierwszymi katechetami dzieci. Zwrócił uwagę na historyczną zmianę, która dokonała się w tym kontekście w Polsce w związku z upadkiem komunizmu. Przypomniał, że w tamtych czasach uznawano, że to szkoła ma „kierowniczą funkcję” w wychowaniu.

Dzieci oczekują jedności

- Wychowanie musi być dziełem wspólnym  - podkreślała dr hab. Aneta Rayzacher – Majewska, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, profesor katechetyki na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego, nauczyciel religii w przedszkolach i szkołach, a prywatnie – matka. Zwróciła uwagę, że to dzieci oczekują od rodziców, nauczycieli i wychowawców jedności. Mówiła też o tym, że w Polsce 80 proc. dzieci chodzi na religię, gdyż ich rodzice tego chcą.

Odpowiadając na pytania dziennikarzy, uczestnicy konferencji mówili o znaczeniu szkół katolickich, na których bardzo zależy Kościołowi, choć ich powstawanie, zwłaszcza w dobie kryzysu demograficznego, nie jest łatwe.  

Czytaj także: Msza św. w Dżakarcie. Papież: Pierwszym zadaniem ucznia nie jest szata zewnętrznie doskonałej religijności

Katecheza szkolna

Zwracali też uwagę na znaczenie katechezy przyparafialnej, która w myśl postanowień episkopatu będzie rozwijana i będzie jej nadawany nowy, katechumenalny kierunek.

Bp Osial poinformował też, że według danych z ubiegłego roku w szkołach uczy ponad 29 tys. katechetów, w 60 proc. świeckich. Zaznaczył też, że katechetów brakuje i z tego powodu bywa zmniejszany wymiar godzin lekcji religii w szkołach. Zaapelował, by mimo niepewności i zawirowań wokół lekcji religii w szkole, nie rezygnować z tej drogi powołania zawodowego. – Kościół potrzebuje katechetów – przekonywał.

Uczestnicy spotkania odnieśli się też do dyskusji nt. lekcji religii w kontekście ostatniego rozporządzenia MEN, które zaskarżone zostało do Trybunału Konstytucyjnego. Bp Osial wyjaśnił, że wprowadzając zmiany nie osiągnięto porozumienia ze stroną kościelną, które to porozumienie jest wymagane zgodnie z polskim prawem.

Poinformował też, że podejmowane są działania w kierunku rozpoczęcia rozmów w ramach Komisji Wspólnej Rządku i Episkopatu.

Krytycznie zmiany wprowadzane przez MEN ocenił też ks. dr Studenski. Podkreslił, że wypowiada się jako pedagog i wychowawca i zaznaczył, że z tej perspektywy i perspektywy dobra dziecka te zmiany są niezrozumiałe.

Dr hab. Aneta Rayzacher – Majewska nie wykluczyła, że wobec niestabilności programów i koncepcji edukacyjno-wychowawczych, wzrastać będzie w Polsce nurt edukacji domowej, wybierany również przez rodziców, którym zależy na spójnym przekazie wartości.

- My naprawdę chcemy rozmawiać – powiedział na zakończenie bp Osial, odnosząc się do sporu z MEN. – Jako strona kościelna jesteśmy otwarci i gotowi na kompromis. Nie chcemy forsować tylko swojej wizji. Zależy nam na tym, by wypracować wspólne stanowisko – podkreślił. - Lekcje religii są w szkołach publicznych w 23 krajach Unii Europejskiej. Nie wywołuje to sporu. Smutne, że w naszym kraju to się dzieje – dodał.

maj



 

Polecane
Emerytury
Stażowe