Sędzia Manowska: Premier ogłosił, że doszło do porozumienia z prawnikami? Z którymi prawnikami?

- Premier szumnie ogłosił, że doszło do porozumienia z prawnikami. Z którymi prawnikami? To jest po prostu działalność absolutnie jednostronna - tak piątkowe spotkanie premiera Tuska i szefa ministra sprawiedliwości Adama Bodnara ze środowiskami prawniczymi ws. zmiany statusu tzw. neosędziów oceniła prof. Małgorzata Manowska - przewodnicząca TS, I prezes Sądu Najwyższego.
Prof. Małgorzata Manowska Sędzia Manowska: Premier ogłosił, że doszło do porozumienia z prawnikami? Z którymi prawnikami?
Prof. Małgorzata Manowska / screen video TVN24

W piątek Prokuratura Krajowa Dariusza Korneluka poinformowała, że wszczęto śledztwo "w sprawie niedopełnienia obowiązków przez przewodniczącą Trybunału Stanu Małgorzatę Manowską w związku z niezwołaniem posiedzenia pełnego składu TS w terminie wynikającym z przepisów".

20 marca sześcioro sędziów Trybunału Stanu zwróciło się do przewodniczącej TS, którą jest I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska, o zwołanie pełnego składu tego Trybunału i uchylenie obecnego regulaminu TS oraz uchwalenie nowego. Postulują oni m.in. losowanie składów orzekających oraz jawność posiedzeń.

Czytaj również: Niemcy wybudują swoje CPK do 2030 roku

Małgorzata Manowska zabiera głos

Prof. Małgorzata Manowska - przewodnicząca Trybunału Stanu, I prezes Sądu Najwyższego - pytana w sobotę na antenie TVN24 o to posiedzenie odpowiedziała, że aby zwołać takie spotkanie "musi być wskazany cel tego posiedzenia". "Niech (sędziowie TS) uzupełnią swój projekt o uzasadnienie, tak żeby każdy członek TS mógł się zapoznać z uzasadnieniem i tak, jak wymagają zasady techniki legislacyjnej" - odpowiedziała.

W związku ze śledztwem Manowska została zapytana, czy planuje powołać się na swój immunitet sędziowski. "Nie mam innego wyjścia, dlatego, że sędziemu nie wolno zrzec się immunitetu" - tłumaczyła. "Najpierw niech przedstawią jakieś zarzuty, niech poproszą. Mówi się, że mam cztery postępowania karne, a ja formalnie o żadnym z nich nie wiem" - stwierdziła. Podkreśliła, że nie otrzymała "żadnej informacji" od prokuratury w sprawie śledztwa. Zapowiedziała, że jeżeli otrzyma wezwanie na przesłuchanie, to pojawi się w prokuraturze "w charakterze świadka".'

Czytaj także: Gen. Nowak: Do krytyków F-35 dotarło, że to one są przyszłością lotnictwa

"Spotkanie wilków, które naradzały się jak zjeść owce"

Sędzia odniosła się również do piątkowego spotkania premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara z przedstawicielami środowiska prawniczego. Premier wraz z szefem MS przedstawili założenia do projektu ustawy regulującej status sędziów powołanych w oparciu o przepisy dotyczące KRS. Przepisów, które zostały uchwalone w grudniu 2017 r. (weszły w życie w 2018 r.) przepisy o weryfikacji sędziów".

Odnosząc się do tego spotkania, Manowska stwierdziła, że "spotkanie - używając alegorii - to było spotkanie wilków, które naradzały się jak zjeść owce bez udziału tych owiec, które miały być zjedzone". "Premier szumnie ogłosił, że doszło do porozumienia z prawnikami. Z którymi prawnikami? To jest po prostu działalność absolutnie jednostronna. My, czyli "neonówki" nie zostaliśmy zaproszeni na to spotkanie. Spodziewam się jakiejś konstruktywnej rozmowy na ten temat, natomiast widocznie premier i pan minister Bodnar bali się trudnych pytań. Na przykład dlaczego chcą traktować jak przestępców sędziów, którzy zastosowali obowiązującą wówczas ustawę" - odparła.

"Sąd Najwyższy bardzo dobrze pracuje"

Sędzia Manowska została również zapytana o "spór w Sądzie Najwyższym", o którym od wtorku miały donosić media, kiedy to Sąd Najwyższy podał komunikat, według którego "do czasu wyznaczenia przez prezydenta sędziego Sądu Najwyższego wykonującego obowiązki prezesa Izby Pracy tego sądu, pracą Izby Pracy kieruje I prezes SN" - czyli sędzia Manowska. Część sędziów SN kwestionuje taką interpretację przepisów.

Sytuacja w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN jest spowodowana faktem, że kadencja dotychczasowego prezesa tej Izby Piotra Prusinowskiego - sędziego wyłonionego jeszcze przez KRS sprzed zmian w 2018 r. - upłynęła 2 września br.

Sędzia Manowska pytana w związku z tym o sytuację w Sądzie Najwyższym oznajmiła, że "nie pogrąża się on w organizacyjnym chaosie". Oceniła, że SN to "organizacyjny wzór, dlatego że Sąd Najwyższy bardzo dobrze pracuje, wszystkie izby pracują, kancelaria pracuje". Oceniła, że "chaos, w którym Sąd Najwyższy jest pogrążany to wojna medialna". Pytana czy jest przekonana co do słuszności swojej decyzji, aby to ona pełniła funkcję prezesa Izby Pracy do decyzji prezydenta, odpowiedziała, że jest "przekonana co do decyzji". "Przemyślałam to, radziłam się osób, do których mam zaufanie i którzy są świetnymi prawnikami i jestem przekonana co do swej decyzji" - odpowiedziała. (PAP)


 

POLECANE
Donald Trump jest wrogiem NATO? To kłamstwo tylko u nas
Donald Trump jest wrogiem NATO? To kłamstwo

Przeciwnicy Donalda Trumpa - zarówno wśród polityków jak i w mediach - ukuli fejkowy stereotyp, głoszący, że Trump jest wrogiem NATO, że chce osłabić tę organizację lub całkowicie zniszczyć. To kłamstwo jest powtarzane bezczelnie od lat, jakby było oczywistością.

Klasztor w Kłodzku błaga o pomoc Wiadomości
Klasztor w Kłodzku błaga o pomoc

Zalany został zabytkowy klasztor w Kłodzku. Jest apel o pomoc.

Fala wezbraniowa dociera do Krakowa wideo
Fala wezbraniowa dociera do Krakowa

Według doniesień medialnych fala wezbraniowa powoli dociera do Krakowa.

Reporter Republiki siłą wyrzucony z powodziowej konferencji Tuska Wiadomości
Reporter Republiki siłą wyrzucony z "powodziowej" konferencji Tuska

Dziennikarz TV Republika został siłowo usunięty z konferencji Donalda Tuska.

z ostatniej chwili
Zielony Ład? Mamy raport – jest źle! Konrad Wernicki poleca nowy "Tygodnik Solidarność"

Tak kompleksowej analizy dotyczącej polityki klimatycznej UE oraz jej wpływu na Polskę jeszcze nie było. "European Green Deal" jest na ustach wszystkich polityków unijnego mainstreamu, a przede wszystkim Komisji Europejskiej. Jego implementacja ma być kluczowa dla przyszłości Unii. Jednak nikt z piewców Zielonego Ładu nie chce wprost mówić o kosztach z nim związanych. Na to reaguje Solidarność, która zleciła niezależnym ekspertom przygotowanie kompleksowego raportu dot. realizacji założeń polityki klimatycznej. W nowym numerze "Tygodnika Solidarność" prezentujemy wnioski płynące z raportu, który w całości może pobrać na stronie preczzzielonymladem.pl.

Kolejne niemieckie CPK będzie rozbudowywane gorące
Kolejne "niemieckie CPK" będzie rozbudowywane

Zatwierdzono plan rozbudowy lotniska niemieckiego Lipsk/Halle, będącego drugim największym portem lotniczym cargo w Niemczech.

Remigiusz Okraska: Było jasne, że rząd neoliberalnych łajdaków wyłoży się na pierwszej poważnej przeszkodzie gorące
Remigiusz Okraska: Było jasne, że rząd neoliberalnych łajdaków wyłoży się na pierwszej poważnej przeszkodzie

Tylko skończeni durnie sądzili, że ekipa Tuska nadaje się do czegoś poważnego. Gdy przez kilka lat Polska przechodziła w miarę suchą stopą przez bezprecedensową kumulację nieszczęść – globalną pandemię, wojnę w sąsiednim kraju, kryzys energetyczny, zerwanie łańcuchów dostaw, kryzys inflacyjny – dziękowałem losowi, że nie rządzą nami neoliberalni durnie.

Tych sześciu mężczyzn uratowało ujęcie wody dla Jeleniej Góry z ostatniej chwili
Tych sześciu mężczyzn uratowało ujęcie wody dla Jeleniej Góry

Sześciu pracowników Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji "Wodnik" uratowało ujęcia wody dla Jeleniej Góry.

Kazachska ropa dla Niemiec przejawia chemiczne cechy ropy rosyjskiej gorące
"Kazachska" ropa dla Niemiec przejawia chemiczne cechy ropy rosyjskiej

Już w niedziele 22 września w Brandenburgii odbędą się wybory landowe. Sytuacja jest napięta, bo co prawda tylko jednym procentem, ale jednak w sondażach prowadzi populistyczno-prawicowa partia Alternative für Deutschland (AfD).

Zabraknie pieniędzy w NFZ? gorące
Zabraknie pieniędzy w NFZ?

Ujawnione zostały szokujące informacje na temat stanu NFZ.

REKLAMA

Sędzia Manowska: Premier ogłosił, że doszło do porozumienia z prawnikami? Z którymi prawnikami?

- Premier szumnie ogłosił, że doszło do porozumienia z prawnikami. Z którymi prawnikami? To jest po prostu działalność absolutnie jednostronna - tak piątkowe spotkanie premiera Tuska i szefa ministra sprawiedliwości Adama Bodnara ze środowiskami prawniczymi ws. zmiany statusu tzw. neosędziów oceniła prof. Małgorzata Manowska - przewodnicząca TS, I prezes Sądu Najwyższego.
Prof. Małgorzata Manowska Sędzia Manowska: Premier ogłosił, że doszło do porozumienia z prawnikami? Z którymi prawnikami?
Prof. Małgorzata Manowska / screen video TVN24

W piątek Prokuratura Krajowa Dariusza Korneluka poinformowała, że wszczęto śledztwo "w sprawie niedopełnienia obowiązków przez przewodniczącą Trybunału Stanu Małgorzatę Manowską w związku z niezwołaniem posiedzenia pełnego składu TS w terminie wynikającym z przepisów".

20 marca sześcioro sędziów Trybunału Stanu zwróciło się do przewodniczącej TS, którą jest I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska, o zwołanie pełnego składu tego Trybunału i uchylenie obecnego regulaminu TS oraz uchwalenie nowego. Postulują oni m.in. losowanie składów orzekających oraz jawność posiedzeń.

Czytaj również: Niemcy wybudują swoje CPK do 2030 roku

Małgorzata Manowska zabiera głos

Prof. Małgorzata Manowska - przewodnicząca Trybunału Stanu, I prezes Sądu Najwyższego - pytana w sobotę na antenie TVN24 o to posiedzenie odpowiedziała, że aby zwołać takie spotkanie "musi być wskazany cel tego posiedzenia". "Niech (sędziowie TS) uzupełnią swój projekt o uzasadnienie, tak żeby każdy członek TS mógł się zapoznać z uzasadnieniem i tak, jak wymagają zasady techniki legislacyjnej" - odpowiedziała.

W związku ze śledztwem Manowska została zapytana, czy planuje powołać się na swój immunitet sędziowski. "Nie mam innego wyjścia, dlatego, że sędziemu nie wolno zrzec się immunitetu" - tłumaczyła. "Najpierw niech przedstawią jakieś zarzuty, niech poproszą. Mówi się, że mam cztery postępowania karne, a ja formalnie o żadnym z nich nie wiem" - stwierdziła. Podkreśliła, że nie otrzymała "żadnej informacji" od prokuratury w sprawie śledztwa. Zapowiedziała, że jeżeli otrzyma wezwanie na przesłuchanie, to pojawi się w prokuraturze "w charakterze świadka".'

Czytaj także: Gen. Nowak: Do krytyków F-35 dotarło, że to one są przyszłością lotnictwa

"Spotkanie wilków, które naradzały się jak zjeść owce"

Sędzia odniosła się również do piątkowego spotkania premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara z przedstawicielami środowiska prawniczego. Premier wraz z szefem MS przedstawili założenia do projektu ustawy regulującej status sędziów powołanych w oparciu o przepisy dotyczące KRS. Przepisów, które zostały uchwalone w grudniu 2017 r. (weszły w życie w 2018 r.) przepisy o weryfikacji sędziów".

Odnosząc się do tego spotkania, Manowska stwierdziła, że "spotkanie - używając alegorii - to było spotkanie wilków, które naradzały się jak zjeść owce bez udziału tych owiec, które miały być zjedzone". "Premier szumnie ogłosił, że doszło do porozumienia z prawnikami. Z którymi prawnikami? To jest po prostu działalność absolutnie jednostronna. My, czyli "neonówki" nie zostaliśmy zaproszeni na to spotkanie. Spodziewam się jakiejś konstruktywnej rozmowy na ten temat, natomiast widocznie premier i pan minister Bodnar bali się trudnych pytań. Na przykład dlaczego chcą traktować jak przestępców sędziów, którzy zastosowali obowiązującą wówczas ustawę" - odparła.

"Sąd Najwyższy bardzo dobrze pracuje"

Sędzia Manowska została również zapytana o "spór w Sądzie Najwyższym", o którym od wtorku miały donosić media, kiedy to Sąd Najwyższy podał komunikat, według którego "do czasu wyznaczenia przez prezydenta sędziego Sądu Najwyższego wykonującego obowiązki prezesa Izby Pracy tego sądu, pracą Izby Pracy kieruje I prezes SN" - czyli sędzia Manowska. Część sędziów SN kwestionuje taką interpretację przepisów.

Sytuacja w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN jest spowodowana faktem, że kadencja dotychczasowego prezesa tej Izby Piotra Prusinowskiego - sędziego wyłonionego jeszcze przez KRS sprzed zmian w 2018 r. - upłynęła 2 września br.

Sędzia Manowska pytana w związku z tym o sytuację w Sądzie Najwyższym oznajmiła, że "nie pogrąża się on w organizacyjnym chaosie". Oceniła, że SN to "organizacyjny wzór, dlatego że Sąd Najwyższy bardzo dobrze pracuje, wszystkie izby pracują, kancelaria pracuje". Oceniła, że "chaos, w którym Sąd Najwyższy jest pogrążany to wojna medialna". Pytana czy jest przekonana co do słuszności swojej decyzji, aby to ona pełniła funkcję prezesa Izby Pracy do decyzji prezydenta, odpowiedziała, że jest "przekonana co do decyzji". "Przemyślałam to, radziłam się osób, do których mam zaufanie i którzy są świetnymi prawnikami i jestem przekonana co do swej decyzji" - odpowiedziała. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe