[Felieton „TS”] Rafał Woś: Demokracja ogryzkowa

Czy ogryzek jest jeszcze jabłkiem? Teoretycznie jest. Ma trochę miąższu, parę pestek i nieco skórki. Ale czy lubicie jeść ogryzki? Pewnie nie. Podobnie rzecz się ma z Tuskowo-Bodnarowską „demokracją okresu przejściowego”, która każe nam wierzyć, że coraz bardziej zbrązowiały i pomarszczony ogryzek jest jabłuszkiem jak z obrazka.
Rafał Woś
Rafał Woś / Tygodnik Solidarność

Coraz częściej spotykam ludzi, którzy na jednym tchu potrafią zmartwić się niszczącym wpływem „plemiennej wojny polsko-polskiej” i zaraz (bez żadnej pauzy czy wahań) powiedzieć: „Ale PiS musi zostać surowo rozliczone za to, co zrobiło”. Ich zdaniem odbudowę wspólnoty trzeba oczywiście i bezapelacyjnie rozpocząć, ale NAJPIERW należy „pociągnąć do odpowiedzialności”.

Czytaj także: Demokracja w odwrocie: tak wygląda Polska po niemal roku rządów Tuska

Dopaść PiS

Argument, że PiS to dziś największa partia opozycyjna i że opozycji (jako stronie słabszej) należy się w zdrowej demokracji szczególna ochrona, ich nie przekonuje. Zamiast odpowiedzi dostaję zazwyczaj lekcję zimnego legalizmu, że przecież uchylanie immunitetów posłom opozycji, nasyłanie na nich policji, doprowadzanie w atmosferze medialnej ustawki, odbieranie partii potrzebnych do funkcjonowania pieniędzy i inne tego typu praktyki, w jakie obfitują minione miesiące, to nic innego jak normalne „rozliczanie kryminalistów”. I że wobec władzy stosowano by dokładnie te same zasady. No, ale skoro się ich nie stosuje, to najlepszy dowód, że… nie ma ku temu powodu. Ostatnio trafiłem nawet na argument, że fakt, iż jakaś partia jest w opozycji, nie może stanowić żadnej taryfy ulgowej przy jej rozliczaniu. Bo przecież gdyby była u władzy, to by… nie dała się rozliczyć. Więc trzeba ją dopaść, gdy jest w opozycji. 

"Demokracja okresu przejściowego"

Wszystko to mieści się w poetyce „demokracji okresu przejściowego” – jak coraz częściej obecny stan naszego systemu nazywa nowa władza. To określenie służyć ma za usprawiedliwienie oczywistych przekroczeń i naruszeń systemu konstytucyjnego oraz stale zwiększanej przemocy politycznej wobec dawnej władzy, a obecnej opozycji. To czas „poszukiwania podstawy prawnej”. Jakiejś. Nikt już nawet nie pyta, gdzie podziała się troska o „demokratyczne bezpieczniki”, „prawa mniejszości” oraz o to, że „wola suwerena nie jest absolutna”.

Dla opornych zaś przygotowana jest jedna w zasadzie odpowiedź, że to PiS zaczęło, więc jest winne. 

Myślę, że warto nazywać rzeczy po imieniu. Bo to, z czym mamy do czynienia, to jest „kopanie leżącego”. Rozliczanie opozycji nie jest triumfem demokracji. Nigdy. Jest jej zaprzeczeniem. Taka demokracja to ogryzek demokracji. Demokracja ogryzkowa. 

Czytaj także: „Ty j***** pisiorze”. Oskar Szafarowicz zaatakowany


 

POLECANE
Pilne doniesienia ws. właściciela TVN. Jest decyzja z ostatniej chwili
Pilne doniesienia ws. właściciela TVN. Jest decyzja

Rada dyrektorów Warner Bros. Discovery (WBD) jednogłośnie opowiedziała się w środę za podtrzymaniem rekomendacji dla akcjonariuszy w sprawie zaakceptowania oferty przejęcia części firmy przez Netflixa. Zdaniem rady konkurencyjna oferta Paramount Skydance jest niewystarczająca i bardziej ryzykowna.

Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. Są nowe informacje

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze zastosował środek tymczasowy wobec 12-latki zatrzymanej w związku zabójstwem 11-letniej Danusi – poinformowała w środę po południu wiceprezes sądu Agnieszka Makowska.

Inflacja w Polsce. UE notuje deflację, u nas ceny nadal rosną Wiadomości
Inflacja w Polsce. UE notuje deflację, u nas ceny nadal rosną

Choć tempo wzrostu cen w Polsce zwalnia, krajowa inflacja pozostaje wyższa niż średnia unijna. Najnowsze dane Eurostatu pokazują, że w listopadzie w większości państw UE doszło do miesięcznej deflacji, podczas gdy w Polsce ceny nadal rosły. Jednocześnie struktura inflacji ujawnia skrajne różnice – od gwałtownych podwyżek cen żywności i używek po wyraźne spadki cen elektroniki.

Tyle wyniosą ceny prądu w 2026 r. Jest komunikat URE z ostatniej chwili
Tyle wyniosą ceny prądu w 2026 r. Jest komunikat URE

Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził wysokość taryf na energię elektryczną na 2026 r.

Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

GDDKiA ogłosiła przetarg na projekt i budowę S10 Nakło nad Notecią – Bydgoszcz Zachód. Prace budowlane planowane są na lata 2028–2031.

PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów

Cyberprzestępcy nasilili próby wyłudzania pieniędzy i danych, podszywając się pod bank oraz jego pracowników. Wysyłają fałszywe e-maile z prośbą o „aktualizację danych” oraz dzwonią do klientów, nakłaniając do przelania środków na rzekomo „bezpieczne konto”. Takie działania mogą prowadzić do utraty pieniędzy. PKO BP wydało w tej sprawie komunikat.

Wojska krajów Europy na Ukrainie? Jest stanowisko Rosji z ostatniej chwili
Wojska krajów Europy na Ukrainie? Jest stanowisko Rosji

– Stanowisko Rosji w kwestii wojsk europejskich na Ukrainie jest znane, ale jesteśmy otwarci na rozmowy – powiedział w środę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Według mediów kontyngent wojsk europejskich miałby stacjonować na zachodzie Ukrainy i pełnić rolę gwaranta bezpieczeństwa.

Europejski Trybunał Praw Człowieka: Sędzia nie przestaje być obywatelem tylko u nas
Europejski Trybunał Praw Człowieka: Sędzia nie przestaje być obywatelem

Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku Wielkiej Izby z 15 grudnia 2025 r. orzekł, że sędzia, wykonując swój urząd, nie traci prawa do udziału w debacie publicznej. Sprawa Danileţ przeciwko Rumunii wyznacza granice sędziowskiej powściągliwości i ochrony wolności słowa w państwie prawa.

Krystyna Pawłowicz wraca do debaty publicznej. Profesor rozpoczyna… pracę w mediach z ostatniej chwili
Krystyna Pawłowicz wraca do debaty publicznej. Profesor rozpoczyna… pracę w mediach

Profesor Krystyna Pawłowicz, która na początku grudnia przeszła w stan spoczynku w Trybunale Konstytucyjnym, szybko rozpoczyna nowy etap zawodowy. Już 9 stycznia zadebiutuje w zupełnie innej roli, o czym poinformowała w mediach społecznościowych.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Rafał Woś: Demokracja ogryzkowa

Czy ogryzek jest jeszcze jabłkiem? Teoretycznie jest. Ma trochę miąższu, parę pestek i nieco skórki. Ale czy lubicie jeść ogryzki? Pewnie nie. Podobnie rzecz się ma z Tuskowo-Bodnarowską „demokracją okresu przejściowego”, która każe nam wierzyć, że coraz bardziej zbrązowiały i pomarszczony ogryzek jest jabłuszkiem jak z obrazka.
Rafał Woś
Rafał Woś / Tygodnik Solidarność

Coraz częściej spotykam ludzi, którzy na jednym tchu potrafią zmartwić się niszczącym wpływem „plemiennej wojny polsko-polskiej” i zaraz (bez żadnej pauzy czy wahań) powiedzieć: „Ale PiS musi zostać surowo rozliczone za to, co zrobiło”. Ich zdaniem odbudowę wspólnoty trzeba oczywiście i bezapelacyjnie rozpocząć, ale NAJPIERW należy „pociągnąć do odpowiedzialności”.

Czytaj także: Demokracja w odwrocie: tak wygląda Polska po niemal roku rządów Tuska

Dopaść PiS

Argument, że PiS to dziś największa partia opozycyjna i że opozycji (jako stronie słabszej) należy się w zdrowej demokracji szczególna ochrona, ich nie przekonuje. Zamiast odpowiedzi dostaję zazwyczaj lekcję zimnego legalizmu, że przecież uchylanie immunitetów posłom opozycji, nasyłanie na nich policji, doprowadzanie w atmosferze medialnej ustawki, odbieranie partii potrzebnych do funkcjonowania pieniędzy i inne tego typu praktyki, w jakie obfitują minione miesiące, to nic innego jak normalne „rozliczanie kryminalistów”. I że wobec władzy stosowano by dokładnie te same zasady. No, ale skoro się ich nie stosuje, to najlepszy dowód, że… nie ma ku temu powodu. Ostatnio trafiłem nawet na argument, że fakt, iż jakaś partia jest w opozycji, nie może stanowić żadnej taryfy ulgowej przy jej rozliczaniu. Bo przecież gdyby była u władzy, to by… nie dała się rozliczyć. Więc trzeba ją dopaść, gdy jest w opozycji. 

"Demokracja okresu przejściowego"

Wszystko to mieści się w poetyce „demokracji okresu przejściowego” – jak coraz częściej obecny stan naszego systemu nazywa nowa władza. To określenie służyć ma za usprawiedliwienie oczywistych przekroczeń i naruszeń systemu konstytucyjnego oraz stale zwiększanej przemocy politycznej wobec dawnej władzy, a obecnej opozycji. To czas „poszukiwania podstawy prawnej”. Jakiejś. Nikt już nawet nie pyta, gdzie podziała się troska o „demokratyczne bezpieczniki”, „prawa mniejszości” oraz o to, że „wola suwerena nie jest absolutna”.

Dla opornych zaś przygotowana jest jedna w zasadzie odpowiedź, że to PiS zaczęło, więc jest winne. 

Myślę, że warto nazywać rzeczy po imieniu. Bo to, z czym mamy do czynienia, to jest „kopanie leżącego”. Rozliczanie opozycji nie jest triumfem demokracji. Nigdy. Jest jej zaprzeczeniem. Taka demokracja to ogryzek demokracji. Demokracja ogryzkowa. 

Czytaj także: „Ty j***** pisiorze”. Oskar Szafarowicz zaatakowany



 

Polecane