Żądanie reparacji od Berlina - pomiędzy realnością a polityką

Żądanie reparacji od Berlina i jego nagłośnienie przywraca w świadomości międzynarodowej opinii publicznej prawdę o odpowiedzialności Niemców, nie zaś bezpaństwowych i pozbawionych narodowych korzeni nazistów, za wybuch i barbarzyński przebieg wojny. Przywraca prawdę o Polsce jako ofierze wojny. Paraliżuje próby fałszowania historii, których symbolem stały się „Polish Death Camps”.
 Żądanie reparacji od Berlina - pomiędzy realnością a polityką
/ Pixabay.com/CC0
Przemysław Waingertner

R eparacje wojenne to rekompensaty finansowe za straty spowodowane przez działania wojenne, wypłacane zaatakowanej stronie konfliktu zbrojnego w przypadku jej zwycięstwa bądź korzystnego dla niej rozejmu, wynikające z łamania przez agresora postanowień konwencji haskich o pokojowym rozwiązywaniu sporów międzynarodowych i niedozwolonych metodach prowadzenia wojny. Obowiązek ich wypłacania ustanowił po I wojnie światowej traktat wersalski, a po II wojnie sprecyzowała konferencja poczdamska. Sposób prowadzenia wojny i okupacji przez Niemcy – agresja bez wypowiedzenia wojny; mordy na jeńcach; eksterminacja i zmuszanie do niewolniczej pracy cywilów; tortury; wreszcie niszczenie obiektów cywilnych, bezprawne konfiskaty i rabunek mienia narodowego – uzasadniał w pełni wypłatę przez nich reparacji Polsce.

Wycena
Pierwsze próby określenia strat osobowych i materialnych podejmował rząd RP na emigracji jeszcze w latach wojny. Natomiast według danych przedstawionych przez władze Polski komunistycznej na konferencji reparacyjnej w Paryżu w 1946 r. straty rzeczowe wyniosły 17 mld dolarów. W 1947 r. warszawskie Biuro Odszkodowań Wojennych oszacowało  straty osobowe na 6 mln osób, w tym 3 mln obywateli pochodzenia żydowskiego. Zniszczenia w majątku narodowym wyliczono na 40 proc. Straty samej Warszawy oszacowano w substancji miejskiej na 85 proc., przemyśle i dobrach kultury narodowej – po 90 proc., lokalach mieszkalnych – 70 proc. Liczba ofiar wojny w stolicy została określona na 700 tysięcy (tyle, ile wojenne straty osobowe Wielkiej Brytanii i USA łącznie!). Biuro wyliczyło straty wojenne Polski, wynikające z niemieckiej agresji i okupacji, na 260 mld zł przedwojennych – obecnie równowartość 700 mld dolarów. 



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

Żądanie reparacji od Berlina - pomiędzy realnością a polityką

Żądanie reparacji od Berlina i jego nagłośnienie przywraca w świadomości międzynarodowej opinii publicznej prawdę o odpowiedzialności Niemców, nie zaś bezpaństwowych i pozbawionych narodowych korzeni nazistów, za wybuch i barbarzyński przebieg wojny. Przywraca prawdę o Polsce jako ofierze wojny. Paraliżuje próby fałszowania historii, których symbolem stały się „Polish Death Camps”.
 Żądanie reparacji od Berlina - pomiędzy realnością a polityką
/ Pixabay.com/CC0
Przemysław Waingertner

R eparacje wojenne to rekompensaty finansowe za straty spowodowane przez działania wojenne, wypłacane zaatakowanej stronie konfliktu zbrojnego w przypadku jej zwycięstwa bądź korzystnego dla niej rozejmu, wynikające z łamania przez agresora postanowień konwencji haskich o pokojowym rozwiązywaniu sporów międzynarodowych i niedozwolonych metodach prowadzenia wojny. Obowiązek ich wypłacania ustanowił po I wojnie światowej traktat wersalski, a po II wojnie sprecyzowała konferencja poczdamska. Sposób prowadzenia wojny i okupacji przez Niemcy – agresja bez wypowiedzenia wojny; mordy na jeńcach; eksterminacja i zmuszanie do niewolniczej pracy cywilów; tortury; wreszcie niszczenie obiektów cywilnych, bezprawne konfiskaty i rabunek mienia narodowego – uzasadniał w pełni wypłatę przez nich reparacji Polsce.

Wycena
Pierwsze próby określenia strat osobowych i materialnych podejmował rząd RP na emigracji jeszcze w latach wojny. Natomiast według danych przedstawionych przez władze Polski komunistycznej na konferencji reparacyjnej w Paryżu w 1946 r. straty rzeczowe wyniosły 17 mld dolarów. W 1947 r. warszawskie Biuro Odszkodowań Wojennych oszacowało  straty osobowe na 6 mln osób, w tym 3 mln obywateli pochodzenia żydowskiego. Zniszczenia w majątku narodowym wyliczono na 40 proc. Straty samej Warszawy oszacowano w substancji miejskiej na 85 proc., przemyśle i dobrach kultury narodowej – po 90 proc., lokalach mieszkalnych – 70 proc. Liczba ofiar wojny w stolicy została określona na 700 tysięcy (tyle, ile wojenne straty osobowe Wielkiej Brytanii i USA łącznie!). Biuro wyliczyło straty wojenne Polski, wynikające z niemieckiej agresji i okupacji, na 260 mld zł przedwojennych – obecnie równowartość 700 mld dolarów. 



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe