Wojenka atomowa Rosja – Niemcy – Turcja

Rosyjski Rosatom chce pozwać niemieckiego Siemensa, bo ten miał nie dostarczyć wcześniej zapłaconego sprzętu dla pierwszego reaktora budowanej przez Rosjan elektrowni jądrowej w Turcji.
Symbol energii atomowej. Ilustracja poglądowa Wojenka atomowa Rosja – Niemcy – Turcja
Symbol energii atomowej. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

– Oczywiście, że będzie proces sądowy – powiedział szef Rosatomu Aleksiej Lichaczow w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji Russia 24. – Sprzęt był opłacony z góry i nie został dostarczony. Spowodowało to dla nas dodatkowe koszty, ponieważ musieliśmy zakupić sprzęt w innym miejscu i dostosować harmonogramy instalacji

– dodał Lichaczow.

 

Zamówienie z 2010 roku może już nie obowiązywać

Według tureckiego ministra energii i zasobów naturalnych Alparslana Bayraktara spór między Rosatomem a Siemensem sięga aż 2010 roku, gdy strony podjęły się budowy aż czterech reaktorów jądrowych w tureckiej miejscowości Akkuyu. Siemens wyprodukował sprzęt dla elektrowni jądrowej Akkuyu i przechowywał go w magazynie, ale później odmówił dostawy, powołując się na brak zgody niemieckiego rządu i brak wydania koniecznych pozwoleń na eksport. Niemiecka prasa podała, że w tej sprawie miał nawet interweniować sam prezydent Recep Tayyip Erdogan.

To nas poważnie zaniepokoiło. Przypomniałem o tym kanclerzowi Niemiec Olafowi Scholzowi na naszym dwustronnym spotkaniu

– powiedział Erdogan dziennikarzom.

 

Siemens Energy nie dostarcza ze względu na sankcje?

Ale interwencje były widocznie bezskutecznie, bo części nadal nie dotarły do Turcji. Strona turecka uważa, że ma to związek z sankcjami na Rosję. W deklaracjach Siemensa w tej sprawie brakuje jednak wszelkich takich powiązań. We wrześniu 2024 niemiecka gazeta „Handelsblatt” cytowała rzecznika Siemens Energy, który powiedział, że niektóre części zostały dostarczone dawno temu. Niektórych nie można było dostarczyć, bo wciąż brakowało licencji eksportowych/celnych.

Oczywiście musimy przestrzegać przepisów eksportowych

– miał powiedzieć rzecznik.

Bayraktar zaznaczył, że sankcje nie powinny być stosowane z mocą wsteczną, zauważając, że umowa na dostawy części dla elektrowni w Turcji została zawarta przed konfliktem, tzn. w 2010 roku. – Ale są alternatywy – miał powiedzieć minister jesienią 2024 roku. – Rosatom zamówił już alternatywne części od chińskich firm i będą one pochodzić z Chin. Czy to zamówienie doszło do skutku, trudno ocenić, tym bardziej że nie uruchomiono testowo pierwszego reaktora w Akkayu, co miało się odbyć w grudniu 2024. Turecka prasa przyznaje, że ze względu na brak części z Niemiec doszło do opóźnienia o dobrych parę miesięcy. Strona turecka, jak podaje turecka prasa, może ze swojej strony także rozważyć nałożenie kar na Siemens Energy w związku z niewywiązaniem się z zamówienia, mimo że kraje współpracują ze sobą od lat.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat Wiadomości
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Kłopot z finansowaniem polskiej elektrowni jądrowej. Pieniędzy w tym roku może nie być z ostatniej chwili
Kłopot z finansowaniem polskiej elektrowni jądrowej. "Pieniędzy w tym roku może nie być"

Rząd zapowiada miliardy na wsparcie budowy elektrowni jądrowej. Tymczasem, jak informuje czwartkowy "Dziennik Gazeta Prawna", przekazanie środków w tym roku może okazać się jednak niemożliwe.

Groźby wobec Owsiaka. Policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny z ostatniej chwili
Groźby wobec Owsiaka. Policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował w czwartek, że mężczyzna podejrzewany o grożenie szefowi WOŚP Jerzemu Owsiakowi został zatrzymany przez policję. Komunikat w tej sprawie wydała także stołeczna policja.

Kłopoty Tomasza Lisa. Prokuratura wraca do jego sprawy Wiadomości
Kłopoty Tomasza Lisa. Prokuratura wraca do jego sprawy

Prokuratura Krajowa i Prokuratura Okręgowa w Warszawie wracają do sprawy zachowań Tomasza Lisa – wynika z informacji Wirtualnej Polski. Chodzi m.in. o wątek naruszenia nietykalności cielesnej dwóch współpracowniczek – dodano.

To ma potencjał na upadek Zielonego Ładu. Wyciekła korespondencja mailowa Europejskiego Banku Inwestycyjnego gorące
"To ma potencjał na upadek Zielonego Ładu". Wyciekła korespondencja mailowa Europejskiego Banku Inwestycyjnego

"Do sieci wyciekł e-mail z Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI). Zawiera porady dotyczące obejścia przepisów klimatycznych. Czy to sprawiedliwe?" – pisze "Berliner Zeitung".

Po oświadczeniu Domańskiego. Pan sobie robi kpiny z obywateli, polskiego prawa i własnego słowa? gorące
Po oświadczeniu Domańskiego. "Pan sobie robi kpiny z obywateli, polskiego prawa i własnego słowa?"

Minister finansów Andrzej Domański poinformował, że zwrócił się do PKW o wykładnię uchwały dotyczącej wypłaty środków dla PiS. Jego oświadczenie wywołało gorącą dyskusję, w której udział wziął również były szef TVP Info Samuel Pereira.

Wielki pożar w Los Angeles. Najnowsze informacje Wiadomości
Wielki pożar w Los Angeles. Najnowsze informacje

Pożary w Los Angeles pochłonęły już co najmniej dwie ofiary śmiertelne, zmuszając 30 tys. mieszkańców do ewakuacji. W Pacific Palisades brakuje wody w hydrantach, co utrudnia działania strażaków.

Samuel Pereira: Solidarność strażnikiem praw i głosem pozbawionych głosu tylko u nas
Samuel Pereira: Solidarność strażnikiem praw i głosem pozbawionych głosu

Gdy w Polsce pada słowo „Solidarność”, na myśl przychodzi ruch społeczny, który odmienił bieg historii. Ale czy NSZZ „Solidarność” to dziś jedynie wspomnienie przeszłości? Wręcz przeciwnie – jak mówi przewodniczący związku Piotr Duda: „Nie znam organizacji w Polsce, która tak długo funkcjonuje, pomimo że ciągle jest atakowana. Ale pamiętajmy, że atakuje się zawsze silnych”. Współczesna rola Solidarności jest równie istotna jak 45 lat temu, bo wyzwania, przed którymi staje dzisiejszy świat pracy, wymagają odważnych i stanowczych działań.

Domański po decyzji: Ja się PiS-u nie boję Wiadomości
Domański po decyzji: "Ja się PiS-u nie boję"

– Ja się PiS-u nie boję. Muszę realizować konstytucyjne obowiązki. Obowiązki, które zobowiązałem się realizować w momencie obejmowania stanowiska ministra finansów – mówił pytany o dzisiejszy ruch w sprawie pieniędzy dla PiS szef resortu finansów Andrzej Domański.

Biden: Mógłbym pokonać Trumpa, gdybym się nie wycofał Wiadomości
Biden: "Mógłbym pokonać Trumpa, gdybym się nie wycofał"

Prezydent USA Joe Biden powiedział w środę w wywiadzie dla "USA Today", że mógłby pokonać Donalda Trumpa, gdyby nie wycofał się z wyścigu o fotel prezydencki i nie poparł wiceprezydent Kamali Harris.

REKLAMA

Wojenka atomowa Rosja – Niemcy – Turcja

Rosyjski Rosatom chce pozwać niemieckiego Siemensa, bo ten miał nie dostarczyć wcześniej zapłaconego sprzętu dla pierwszego reaktora budowanej przez Rosjan elektrowni jądrowej w Turcji.
Symbol energii atomowej. Ilustracja poglądowa Wojenka atomowa Rosja – Niemcy – Turcja
Symbol energii atomowej. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

– Oczywiście, że będzie proces sądowy – powiedział szef Rosatomu Aleksiej Lichaczow w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji Russia 24. – Sprzęt był opłacony z góry i nie został dostarczony. Spowodowało to dla nas dodatkowe koszty, ponieważ musieliśmy zakupić sprzęt w innym miejscu i dostosować harmonogramy instalacji

– dodał Lichaczow.

 

Zamówienie z 2010 roku może już nie obowiązywać

Według tureckiego ministra energii i zasobów naturalnych Alparslana Bayraktara spór między Rosatomem a Siemensem sięga aż 2010 roku, gdy strony podjęły się budowy aż czterech reaktorów jądrowych w tureckiej miejscowości Akkuyu. Siemens wyprodukował sprzęt dla elektrowni jądrowej Akkuyu i przechowywał go w magazynie, ale później odmówił dostawy, powołując się na brak zgody niemieckiego rządu i brak wydania koniecznych pozwoleń na eksport. Niemiecka prasa podała, że w tej sprawie miał nawet interweniować sam prezydent Recep Tayyip Erdogan.

To nas poważnie zaniepokoiło. Przypomniałem o tym kanclerzowi Niemiec Olafowi Scholzowi na naszym dwustronnym spotkaniu

– powiedział Erdogan dziennikarzom.

 

Siemens Energy nie dostarcza ze względu na sankcje?

Ale interwencje były widocznie bezskutecznie, bo części nadal nie dotarły do Turcji. Strona turecka uważa, że ma to związek z sankcjami na Rosję. W deklaracjach Siemensa w tej sprawie brakuje jednak wszelkich takich powiązań. We wrześniu 2024 niemiecka gazeta „Handelsblatt” cytowała rzecznika Siemens Energy, który powiedział, że niektóre części zostały dostarczone dawno temu. Niektórych nie można było dostarczyć, bo wciąż brakowało licencji eksportowych/celnych.

Oczywiście musimy przestrzegać przepisów eksportowych

– miał powiedzieć rzecznik.

Bayraktar zaznaczył, że sankcje nie powinny być stosowane z mocą wsteczną, zauważając, że umowa na dostawy części dla elektrowni w Turcji została zawarta przed konfliktem, tzn. w 2010 roku. – Ale są alternatywy – miał powiedzieć minister jesienią 2024 roku. – Rosatom zamówił już alternatywne części od chińskich firm i będą one pochodzić z Chin. Czy to zamówienie doszło do skutku, trudno ocenić, tym bardziej że nie uruchomiono testowo pierwszego reaktora w Akkayu, co miało się odbyć w grudniu 2024. Turecka prasa przyznaje, że ze względu na brak części z Niemiec doszło do opóźnienia o dobrych parę miesięcy. Strona turecka, jak podaje turecka prasa, może ze swojej strony także rozważyć nałożenie kar na Siemens Energy w związku z niewywiązaniem się z zamówienia, mimo że kraje współpracują ze sobą od lat.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe