"Jeśli mówił, że się zrzeknie, to zrobi to". Jarosław Kaczyński o immunitecie Morawieckiego
O zgodę Sejmu na pociągnięcie Mateusza Morawieckiego do odpowiedzialności karnej (uchylenie immunitetu), wystąpiła prokuratura, która zarzuca mu, że w 2020 r. jako premier przekroczył uprawnienia i podjął działania w celu przygotowania i przeprowadzenia 10 maja tego roku wyborów prezydenckich w trybie wyłącznie korespondencyjnym. Wniosek prokuratury trafił do Sejmu 16 stycznia. Morawiecki powiedział wówczas, że chętnie zrzeknie się immunitetu, a ws. wyborów korespondencyjnych działał zgodnie z konstytucją.
Prezes PiS ws. zamieszania wokół immunitetu Morawieckiego
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapytany w środę w Sejmie przez dziennikarzy czy Morawiecki powinien zrzec się immunitetu poselskiego.
Jeśli mówił, że zrzeknie się immunitetu, to prawdopodobnie to zrobi
- powiedział Jarosław Kaczyński. Podkreślił również, że decyzja należy do Mateusza Morawieckiego.
Kaczyński stwierdził, że były premier jest niewinny, a cała sprawa jest "kryminalna" i "odpowiadać karnie powinni ci, którzy ją prowadzą".
Zapytany o swój udział w sprawie organizacji wyborów korespondencyjnych 2020 r. powiedział, że "nie mógł ich zablokować", a ponadto "realizacja przepisów konstytucji zupełnie jasnych" i decyzji ówczesnej marszałek Sejmu Elżbiety Witek, która zarządziła wybory, była wymogiem konstytucyjnym i "w żadnym wypadku nie jest działalnością przestępczą".
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował w środę, że sprawa wniosku prokuratury dotyczącego uchylenia immunitetu Morawieckiemu jest teraz w gestii sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych. Ocenił, że komisja ta najprawdopodobniej opracuje ten wniosek na posiedzenie Sejmu zaplanowane na początek lutego. Hołownia dodał, że jeśli Morawiecki sam zrzeknie się immunitetu - a na decyzję otrzymał trzydniowy termin - to sprawa będzie prostsza, sprowadzi się do formalnego stwierdzenia zgodności z prawem zrzeczenia się immunitetu i "będzie prokuratura mogła działać".
-
"Jesteśmy w tragicznym momencie". Polskie lasy czeka katastrofa ekologiczna na niespotykaną skalę
-
Karol Nawrocki: "Zielony Ład jest w Polsce niekonstytucyjny"
-
"Puste slogany zamiast konkretnej wizji". Europosłowie PiS skomentowali przemówienie Tuska w PE
Problem z wyborami za pomocą głosowania głosowania korespondencyjnego
Sam Mateusz Morawiecki mówił 16 stycznia w TV Republika, że zrzeknie się immunitetu, gdyż "nie chce się za nim kryć".
Chętnie się zrzeknę immunitetu, ponieważ nie chcę się kryć za żadnym immunitetem
- powiedział poseł Mateusz Morawiecki na antenie TV Republika.
Wyjaśnił, że w jego opinii zorganizowanie wyborów kopertowych 10 maja 2020 r. odbyło się w zgodzie z konstytucją.
Jestem przekonany o tym, że prawda się obroni, po prostu wykonywałem wtedy konstytucję
- zaznaczył były premier.
Morawiecki podkreślił również, że "gdyby tego nie zrobił, to niewykluczone, że teraz pan (minister sprawiedliwości, Adam - PAP) Bodnar z panem (premierem Donaldem - PAP) Tuskiem również wnioskowaliby o zniesienie immunitetu".