"Wybroczyny, bezdech, drgawki". Groźna choroba przetacza się przez Polskę
O problemie, który zatacza w Polsce coraz szersze kręgi, poinformował na początku tygodnia główny inspektor sanitarny dr Paweł Grzesiowski.
- "Interesuje mnie jeb***e PiS". Opublikowano rozmowę z "dziennikarzem Giertycha"
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Ważne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Właściciel TVN szuka oszczędności. Potężne zwolnienia w największej stacji informacyjnej Warner Bros. Discovery
- "Takiego chamstwa w polityce jeszcze nie przeżyłem". Niemiecki europoseł odpowiedział Brejzie
Groźna choroba przetacza się przez Polskę
Mamy kolejne zgłoszenia przypadków krztuśca. Te pierwsze dwa tygodnie stycznia to wysoka aktywność tych zakażeń
– powiedział podczas konferencji prasowej
Zgodnie z najnowszymi danymi Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny w pierwszych dwóch tygodniach stycznia odnotowano 1201 przypadków krztuśca (dla porównania, w tym samym okresie w 2024 r. było ich 61) oraz 3589 zakażeń RSV, z czego 1471 dotyczyło dzieci poniżej drugiego roku życia.
Według ekspertów wysoka zachorowalność na krztusiec jest niepokojąca z tego względu, że choroba wiąże się z bardzo męczącymi dla pacjenta objawami, ale też groźnymi powikłaniami.
"Wybroczyny, bezdech, drgawki". Objawy krztuśca i powikłania
Najczęstszym objawem krztuśca jest męczący, suchy, uciążliwy kaszel, który przebiega napadami szczególnie w nocy. Oprócz tego u chorego występują stany podgorączkowe, uczucie duszności, zapalenie spojówek, bóle mięśniowe. Wszystkie objawy mogą ulegać zaostrzeniu i w przypadku wystąpienia powikłań, jak np. zapalenie płuc czy udar, doprowadzić do zgonu.
Najostrzejszą formą kaszlu jest tak zwane pianie, w wyniku którego na skutek ogromnego wysiłku dziecka, pojawiają się wylewy i wybroczyny do spojówek oraz krwawienie z nosa. U niemowląt napady kaszlu mogą zakończyć się całkowitym bezdechem lub drgawkami
– tłumaczy powagę sytuacji dr Lidia Stopyra, która kieruje Oddziałem Chorób Infekcyjnych i Pediatrii Szpitala Specjalistycznego im. S. Żeromskiego w Krakowie. Jak dodaje, zdarzają się również u dzieci powikłania, które z powodu niedotlenienia mogą doprowadzić do trwałego uszkodzenia mózgu i porażenia mózgowego dziecięcego.
U osób starszych z kolei silny kaszel, jaki towarzyszy krztuścowi, może doprowadzić do powikłań, od nietrzymania moczu, przez złamania żeber, do udaru mózgu.
Długi jest także okres choroby, jego pierwsza faza, tzw. nieżytowa, która charakteryzuje się katarem, bólem gardła, pokasływaniem, czasem niewysoką gorączką, trwa 1–2 tygodnie. Kolejna faza – napadowego kaszlu, któremu często towarzyszą wymioty – może utrzymywać się z kolei od 2 do 4 tygodni, po których następuje faza zdrowienia.
Ludzie się nie szczepią
Jak podkreślają lekarze, duży wpływ na obecną sytuację epidemiologiczną ma fakt, że ludzie się nie szczepią przeciwko tej chorobie.
Tymczasem szczepionka przeciw krztuścowi, podawana w jednym wstrzyknięciu jako szczepionka przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi (DTP/Tdap), jest w obowiązkowym kalendarzu szczepień dla dzieci. Szczepionka DTP zawiera pełnokomórkowy składnik krztuśca (DTwP) lub bezkomórkowy składnik krztuśca (DTaP).
Ponieważ wraz z upływem czasu obserwujemy obniżenie poziomu odpowiedzi odpornościowej, schemat szczepienia przeciw krztuścowi obejmuje podanie kolejnych dawek szczepionki DTP lub DTaP dzieciom w 2., 3.–4., 5., 16. –18. miesiącu życia (szczepienie podstawowe) oraz szczepionki DTaP w 6. roku życia (dawka przypominająca).
Szczepionka DTaP (z obniżoną zawartością antygenów krztuśca) podawana jest jako obowiązkowa nastolatkom w 14. roku życia. W celu utrzymania odporności przeciw krztuścowi zalecane jest również szczepienie przypominające w 19. roku życia oraz dla osób dorosłych co 10 lat. Zalecane jest również szczepienie przeciw krztuścowi kobiety ciąży (DTaP w trzecim trymestrze ciąży).
Odrębnym problemem jest też ostatnio ograniczona dostępność szczepionki w polskich aptekach.