Trzaskowski krytykuje Niemcy ws. imigrantów. Przypominamy jego słowa z 2015 roku
Trzaskowski krytykuje politykę migracyjną Niemiec
Rafał Trzaskowski skrytykował w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" decyzje Angeli Merkel dotyczące przyjmowania uchodźców. Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, wyraził swoje niezadowolenie z polityki migracyjnej byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Polityk określił jej decyzję o przyjęciu tysięcy uchodźców jako "kolosalny błąd".
Trzaskowski przypomniał słynne słowa Merkel "Herzlich Willkommen!", które symbolizowały otwartość Niemiec na migrantów. Wiceszef PO dodał, że "był wówczas ministrem ds. europejskich i tłumaczył Niemcom, że nie wolno nam mówić: «Welcome, przyjeżdżajcie wszyscy», nawet gdyby tak dyktowało nam sumienie".
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Ważne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Właściciel TVN szuka oszczędności. Potężne zwolnienia w największej stacji informacyjnej Warner Bros. Discovery
- "Takiego chamstwa w polityce jeszcze nie przeżyłem". Niemiecki europoseł odpowiedział Brejzie
Przypominamy, co mówił w 2015 roku
Przypomnijmy, że w 2015 roku przyjęto na poziomie unijnym ustalenia, zgodnie z którymi do Polski miało trafić 6,5 tys. osób. Wówczas Trzaskowski przekonywał też, że "przyjęcie uchodźców to polska polisa ubezpieczeniowa" oraz podkreślał, że "musimy wykazać się solidarnością, bo konsekwencje mogą być olbrzymie".
Rafał Trzaskowski osiąga w tej kampanii Himalaje hipokryzji. Zapomniał już jak gorąco zapraszał w 2015 roku do Polski migrantów? Jak żonglowali ich liczbą, żeby nie podać klarownej odpowiedzi jak wielu zadeklarowali przyjąć? (…) Wiarygodności w tym nie ma za grosz. Sztuczny kandydat. Sztuczne poglądy. Prawdziwa hipokryzja
– ocenia europoseł PiS Piotr Müller.