Co z notyfikacją umowy społecznej dla górnictwa? Hutek: Wciąż drepczemy w miejscu

Górnicy nadal czekają na notyfikację umowy społecznej dotyczącej transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji województwa śląskiego ze strony Komisji Europejskiej.  Porozumienie zawarte w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach przez stronę rządową i związki zawodowe zostało podpisane cztery lata temu w 2021 roku. Dokument określany ramy czasowe odejścia od węgla kamiennego i zapewnia osłony dla pracowników tego sektora.
węgiel Co z notyfikacją umowy społecznej dla górnictwa? Hutek: Wciąż drepczemy w miejscu
węgiel / pixabay.com

W marcu minister przemysłu Marzena Czarnecka deklarowała na łamach "Rzeczpospolitej", że wniosek uzyska unijną zgodę do końca 2025 roku. 

– Urealniamy niektóre zapisy umowy społecznej, tam gdzie dyktuje to geologia, jak np. wcześniejsze wygaszenie kopalni Bobrek Węglokoksu, gdzie po prostu bezpiecznie nie możemy już wydobywać węgla. Teraz jesteśmy w procesie wydzielania ruchu Bielszowice z kopalni Ruda i połączenia go z ruchem Halemba, co przewiduje umowa społeczna. Wreszcie złożyliśmy jesienią zupełnie nowy wniosek notyfikacyjny o zgodę Komisji Europejskiej na pomoc publiczną do tzw. dopłaty do redukcji wydobycia węgla – mówiła minister.

– Jesteśmy w stałym kontakcie z komisarz ds. konkurencji Teresą Riberą. Mamy jej zapewnienia, że wniosek będzie przeprocedowany do końca tego roku. Liczymy, że Komisja zgodzi się na ten wniosek w wersji, jaką przedstawiliśmy. Zwłoka w uzyskaniu pozytywnej decyzji wynika tylko i wyłącznie z ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego i zmiany składu Komisji, która ukształtowała się dopiero pod koniec zeszłego roku – przekonywała.

"Czeka nas kataklizm"

Przewodniczący górniczej "S" Bogusław Hutek zwrócił uwagę, że choć obecny rząd jest u władzy już od półtora roku, a od stycznia Polska sprawuje prezydencję w Radzie UE, to w sprawie notyfikacji umowy społecznej "wciąż drepczemy w miejscu".

– Inwestycje, od których zależy powodzenie procesu transformacyjnego, też nie są realizowane. Przypomnę, że bez nich kopalnie nie będą miały szans na przetrwanie nawet do momentu, w którym – zgodnie z umową – miałyby zostać wygaszone. Po prostu przestaną istnieć wcześniej. Innego rodzaju zagrożenia zaczynają dotykać same spółki węglowe. Grupa Kapitałowa Enea chce obniżyć poziom odbioru węgla z kopalni "Bogdanka". W roku 2025 jej elektrownie mają zużyć 6,5 miliona t węgla, a za 10 lat – zaledwie 2,3 mln t. Co to oznacza? Oczywiście wymuszoną likwidację. Jeśli przyspieszone odchodzenie od węgla nie zostanie choć częściowo powstrzymane, czeka nas kataklizm – stwierdził szef górniczej "S".

Związkowiec ocenił, że "porzucając węgiel, uzależnimy się od surowców, których nie mamy na miejscu", co stwarza ryzyko dla naszego bezpieczeństwa.

Jego zdaniem wszyscy polscy górnicy, również ci zatrudnieni w PG "Silesia", powinni mieć możliwość skorzystania z osłon socjalnych gwarantowanych ustawą o funkcjonowaniu górnictwa.

ZOBACZ TAKŻE: "S" pikietowała przed Portem Lotniczym Poznań-Ławica

ZOBACZ TAKŻE: Piotr Duda o zmianach w składce zdrowotnej: Skandal! Najwięcej zapłacą najbiedniejsi!


 

POLECANE
Tylko w tym tygodniu. Zełenski ujawnił skalę rosyjskich ataków Wiadomości
"Tylko w tym tygodniu". Zełenski ujawnił skalę rosyjskich ataków

Rosja atakuje Ukrainę niemal każdej nocy; w mijającym tygodniu użyła w tym celu blisko 1,5 tys. dronów, 1170 kierowanych bomb lotniczych i ponad 70 rakiet - oświadczył w niedzielę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Znany aktor walczy z nieuleczalną chorobą Wiadomości
Znany aktor walczy z nieuleczalną chorobą

Eric Dane, znany z ról w „Chirurgach” i „Euforii”, zmaga się z dramatyczną diagnozą. W kwietniu 2025 roku aktor ujawnił, że cierpi na stwardnienie zanikowe boczne (ALS) - chorobę, która stopniowo odbiera władzę nad mięśniami. „Wszystko zaczęło się od osłabienia prawej dłoni. Myślałem, że to przemęczenie albo skutek pisania zbyt wielu SMS-ów” – wspominał. Kilka miesięcy później nie był już w stanie poruszać ręką, a dziś porusza się na wózku inwalidzkim.

Pościg pod Warszawą zakończony groźnym wypadkiem radiowozu. Poszukiwany zbiegły kierowca z ostatniej chwili
Pościg pod Warszawą zakończony groźnym wypadkiem radiowozu. Poszukiwany zbiegły kierowca

Po policyjnym pościgu w Pęcicach (pow. pruszkowski) radiowóz wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Jeden z funkcjonariuszy trafił do szpitala. Policja nadal szuka kierowcy osobowej skody, który nie zatrzymał się do kontroli.

Dramat polskiego piłkarza. Poważna kontuzja i miesiące przerwy Wiadomości
Dramat polskiego piłkarza. Poważna kontuzja i miesiące przerwy

Trener Feyenoordu Rotterdam Robin Van Persie po ligowym zwycięstwie nad FC Volendam 3:1 zakomunikował, że Jakub Moder przeszedł operację. Wyklucza to polskiego piłkarza, który zmaga się z kontuzją pleców, z gry przez kilka miesięcy.

„Newsweek” zaatakował Rymanowskiego. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
„Newsweek” zaatakował Rymanowskiego. Jest odpowiedź

Najnowsza okładka „Newsweeka” przedstawiająca Bogdana Rymanowskiego jako człowieka „zapraszającego wyznawców teorii spiskowych dla klików” wywołała burzę. Krytyka tygodnika została natychmiast skontrowana przez komentatorów, którzy stają murem za dziennikarzem i jego prawem do wolności słowa. Sam Rymanowski odpowiada na atak tygodnika: "Żadni ‚policjanci myśli’ nie mogą dyktować dziennikarzowi kogo może, a kogo nie może zapraszać.”

Sprawa sprzedaży działki pod infrastrukturę CPK. Jest oświadczenie Roberta Telusa z ostatniej chwili
Sprawa sprzedaży działki pod infrastrukturę CPK. Jest oświadczenie Roberta Telusa

Były minister rolnictwa Robert Telus zabrał głos w sprawie sprzedaży działki w Zabłotni. W opublikowanym na platformie X oświadczeniu odniósł się do zarzutów pojawiających się w mediach i wyjaśnił swoje stanowisko. Jak podkreślił, nie miał żadnej wiedzy o tej transakcji, a jego nazwisko jest „niesłusznie wciągane w medialną burzę”.

Kultowa produkcja powraca. Gratka dla miłośników detektywistycznych zagadek Wiadomości
Kultowa produkcja powraca. Gratka dla miłośników detektywistycznych zagadek

Fani klasycznych kryminałów mają powody do radości. Już wkrótce na antenę Kino TV powróci kultowa „Panna Marple” - jedna z najbardziej znanych ekranizacji powieści Agathy Christie. Serial, który od lat cieszy się uznaniem widzów na całym świecie, ponownie ukaże się na ekranach.

Komunikat dla mieszkańców warmińsko-mazurskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców warmińsko-mazurskiego

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie zapowiedziała utworzenie dziewięciu nowych rezerwatów przyrody oraz powiększenie istniejącego rezerwatu Jezioro Gaudy. W tej sprawie rozpoczęto konsultacje społeczne, które potrwają do 21 listopada.

Pilny komunikat IMGW. Zagrożenie dla kilku województw z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW. Zagrożenie dla kilku województw

W kilku regionach kraju obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia. IMGW zapowiada intensywne opady deszczu, a miejscami również śniegu i silny wiatr. Służby apelują o ostrożność i śledzenie komunikatów pogodowych.

Kradzież w Luwrze. Prokuratura podała nowe informacje z ostatniej chwili
Kradzież w Luwrze. Prokuratura podała nowe informacje

Prokurator Paryża Laure Beccuau powiedziała w niedzielę, że dwaj mężczyźni, którym postawiono zarzuty w związku z kradzieżą klejnotów z Luwru, byli zamieszani w sprawę z 2015 roku dotyczącą kradzieży, za którą zostali skazani i że są to osoby, które dość blisko się znały.

REKLAMA

Co z notyfikacją umowy społecznej dla górnictwa? Hutek: Wciąż drepczemy w miejscu

Górnicy nadal czekają na notyfikację umowy społecznej dotyczącej transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji województwa śląskiego ze strony Komisji Europejskiej.  Porozumienie zawarte w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach przez stronę rządową i związki zawodowe zostało podpisane cztery lata temu w 2021 roku. Dokument określany ramy czasowe odejścia od węgla kamiennego i zapewnia osłony dla pracowników tego sektora.
węgiel Co z notyfikacją umowy społecznej dla górnictwa? Hutek: Wciąż drepczemy w miejscu
węgiel / pixabay.com

W marcu minister przemysłu Marzena Czarnecka deklarowała na łamach "Rzeczpospolitej", że wniosek uzyska unijną zgodę do końca 2025 roku. 

– Urealniamy niektóre zapisy umowy społecznej, tam gdzie dyktuje to geologia, jak np. wcześniejsze wygaszenie kopalni Bobrek Węglokoksu, gdzie po prostu bezpiecznie nie możemy już wydobywać węgla. Teraz jesteśmy w procesie wydzielania ruchu Bielszowice z kopalni Ruda i połączenia go z ruchem Halemba, co przewiduje umowa społeczna. Wreszcie złożyliśmy jesienią zupełnie nowy wniosek notyfikacyjny o zgodę Komisji Europejskiej na pomoc publiczną do tzw. dopłaty do redukcji wydobycia węgla – mówiła minister.

– Jesteśmy w stałym kontakcie z komisarz ds. konkurencji Teresą Riberą. Mamy jej zapewnienia, że wniosek będzie przeprocedowany do końca tego roku. Liczymy, że Komisja zgodzi się na ten wniosek w wersji, jaką przedstawiliśmy. Zwłoka w uzyskaniu pozytywnej decyzji wynika tylko i wyłącznie z ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego i zmiany składu Komisji, która ukształtowała się dopiero pod koniec zeszłego roku – przekonywała.

"Czeka nas kataklizm"

Przewodniczący górniczej "S" Bogusław Hutek zwrócił uwagę, że choć obecny rząd jest u władzy już od półtora roku, a od stycznia Polska sprawuje prezydencję w Radzie UE, to w sprawie notyfikacji umowy społecznej "wciąż drepczemy w miejscu".

– Inwestycje, od których zależy powodzenie procesu transformacyjnego, też nie są realizowane. Przypomnę, że bez nich kopalnie nie będą miały szans na przetrwanie nawet do momentu, w którym – zgodnie z umową – miałyby zostać wygaszone. Po prostu przestaną istnieć wcześniej. Innego rodzaju zagrożenia zaczynają dotykać same spółki węglowe. Grupa Kapitałowa Enea chce obniżyć poziom odbioru węgla z kopalni "Bogdanka". W roku 2025 jej elektrownie mają zużyć 6,5 miliona t węgla, a za 10 lat – zaledwie 2,3 mln t. Co to oznacza? Oczywiście wymuszoną likwidację. Jeśli przyspieszone odchodzenie od węgla nie zostanie choć częściowo powstrzymane, czeka nas kataklizm – stwierdził szef górniczej "S".

Związkowiec ocenił, że "porzucając węgiel, uzależnimy się od surowców, których nie mamy na miejscu", co stwarza ryzyko dla naszego bezpieczeństwa.

Jego zdaniem wszyscy polscy górnicy, również ci zatrudnieni w PG "Silesia", powinni mieć możliwość skorzystania z osłon socjalnych gwarantowanych ustawą o funkcjonowaniu górnictwa.

ZOBACZ TAKŻE: "S" pikietowała przed Portem Lotniczym Poznań-Ławica

ZOBACZ TAKŻE: Piotr Duda o zmianach w składce zdrowotnej: Skandal! Najwięcej zapłacą najbiedniejsi!



 

Polecane
Emerytury
Stażowe