"Chcemy godnie pracować". W Lublinie pikietowali pracownicy Stokrotki

Chcemy godnie pracować – podkreślali pracownicy Stokrotki podczas happeningu zorganizowanego 29 kwietnia przed jednym z lubelskich sklepów należących do tej sieci.
Pikieta pracowników Stokrotki w Lublinie
Pikieta pracowników Stokrotki w Lublinie / fot. Krajowy Sekretariat Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ "S"

Pracownicy Stokrotki domagają się poprawy warunków pracy. Według nich zarząd sieci nie dostrzega ich problemów i nie prowadzi rzetelnego dialogu ze stroną społeczną.

"Mamy dość"

Na przyniesionych przez protestujących transparentach widniały m.in. takie hasła: „Mamy dość. Chcemy normalności” i „Pracownik to najlepsza inwestycja”. Jednym z elementów happeningu była paleta wypełniona workami z kartoflami, sięgającymi 2 metrów wysokości. Taka sama, jaką pracownicy sklepów muszą codziennie rozładowywać.

O tym, jak wygląda praca w Stokrotkach, opowiedziała w trakcie happeningu Alicja Symbor, przewodnicząca Solidarności zrzeszającej pracowników tej sieci. Jak zaznaczyła, w sklepie, przed którym protest został zorganizowany, wcześniej pracowało 50 osób, ale jego obsada została zredukowana o 40 proc.

– Dali kasy samoobsługowe, ale obcięli etaty. Na stoisku tradycyjnym też obcięli etaty, a dołożyli wypieki pieczywa. Wcześniej było dowożone

– powiedziała. Zaznaczyła, że przy zmniejszonym poziomie zatrudnienia wydłużono godziny otwarcia placówki. Jak powiedziała, najpierw sklep był czynny od godziny 7.00 do godziny 21.00. Teraz od 6.00 do 22.00, a w soboty do 23.00. Zwróciła także uwagę, że wynagrodzenia są nieadekwatne do pracy wykonywanej przez pracowników. Osoby zatrudnione w tej sieci podwyżki dostają tylko wówczas, gdy rośnie płaca minimalna.

"Chcemy dialogu"

Kolejnym problemem jest łamanie przez pracodawcę przepisów bhp. Jednym z przykładów może być nałożenie na pracowników obowiązku samodzielnego kupowania butów roboczych. Poniesiony na ten cel wydatek pracodawca zwraca w ratach, co dotyczy także nowo zatrudnionych osób, które nie otrzymały jeszcze wypłaty.

– Postaramy się, by koleżanki i koledzy z Europy i ze świata dowiedzieli się, w jaki sposób litewski pracodawca traktuje pracowników w Polsce. Chcemy dialogu, chcemy poprawić warunki pracy w tej sieci 

– mówił podczas happeningu Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność”, który reprezentuje także międzynarodowe struktury związkowe: Uni Europa Commerce oraz Uni Global Union.

Spór zbiorowy w Stokrotce

Spór zbiorowy trwa w Stokrotce od 2022 roku. „Solidarność” domaga się przede wszystkim umożliwienia pracownikom wykonywania pracy zgodnie z przepisami prawa i zasadami bhp. Związkowcy chcą zwiększenia obsady w sklepach i zwiększenia zatrudnienia. Walczą również o wyższe płace i wprowadzenie przejrzystego regulaminu. Jak wskazują związkowcy, pracodawca zaprzecza istnieniu problemów i do tej pory nie przedstawił żadnej propozycji, która prowadziłaby do wyeliminowania nieprawidłowości.

W sklepach sieci Stokrotka pracuje ok. 11 tys. pracowników.


 

POLECANE
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz tylko u nas
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz

To nie strachy na Lachy, ale bardzo realny scenariusz. Wojnę z NATO – zapewne początkowo na jak najniższym poziomie eskalacji, by dać pretekst USA i „starej Europie” do wstrzymania się od pełnej odpowiedzi – Rosja rozpocznie nad Bałtykiem.

Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy z ostatniej chwili
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy

W rozmowie z RatujŻycie.pl siostra zatrzymanego ks. Grzegorza opisała, w jaki sposób jej brat został zatrzymany przez służby w związku z mailem, jakiego wysłał do dr Gizeli Jagielskiej.

Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie

Popierany przez PiS kandydat Karol Nawrocki stwierdził we wtorek w Nowej Dębie, że Polska potrzebuje zwierzchnika sił zbrojnych, "który będzie stabilny emocjonalnie i stabilny pod względem swoich poglądów". Wskazał, że chodzi o osobę, która m.in. zadba o nasz sojusz z USA i o pozycję Polski w NATO.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

Masowe wydalenia z Niemiec do Polski. Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną z ostatniej chwili
"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski". Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną

"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski" - alarmuje dziennikarka Tysol.pl Aleksandra Fedorska, publikując kronikę policyjną Pasewalk – niemieckiego miasta w kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie – z 29 kwietnia.

Śmiertelny atak nożownika. Prezydent reaguje z ostatniej chwili
Śmiertelny atak nożownika. Prezydent reaguje

Prezydent Andrzej Duda zabrał głos po tragicznym ataku nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, w którym zginął 40-letni lekarz.

Czarnoskóry mężczyzna zaatakował jadącego hulajnogą Polaka. Policja publikuje portret pamięciowy z ostatniej chwili
Czarnoskóry mężczyzna zaatakował jadącego hulajnogą Polaka. Policja publikuje portret pamięciowy

We wtorek opolska policja opublikowała porter pamięciowy czarnoskórego mężczyzny podejrzewanego o atak z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat

W środę 30 kwietnia mieszkańcy Poznania muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawach prądu. Utrudnienia obejmą obszar Poznań Stare Miasto.

REKLAMA

"Chcemy godnie pracować". W Lublinie pikietowali pracownicy Stokrotki

Chcemy godnie pracować – podkreślali pracownicy Stokrotki podczas happeningu zorganizowanego 29 kwietnia przed jednym z lubelskich sklepów należących do tej sieci.
Pikieta pracowników Stokrotki w Lublinie
Pikieta pracowników Stokrotki w Lublinie / fot. Krajowy Sekretariat Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ "S"

Pracownicy Stokrotki domagają się poprawy warunków pracy. Według nich zarząd sieci nie dostrzega ich problemów i nie prowadzi rzetelnego dialogu ze stroną społeczną.

"Mamy dość"

Na przyniesionych przez protestujących transparentach widniały m.in. takie hasła: „Mamy dość. Chcemy normalności” i „Pracownik to najlepsza inwestycja”. Jednym z elementów happeningu była paleta wypełniona workami z kartoflami, sięgającymi 2 metrów wysokości. Taka sama, jaką pracownicy sklepów muszą codziennie rozładowywać.

O tym, jak wygląda praca w Stokrotkach, opowiedziała w trakcie happeningu Alicja Symbor, przewodnicząca Solidarności zrzeszającej pracowników tej sieci. Jak zaznaczyła, w sklepie, przed którym protest został zorganizowany, wcześniej pracowało 50 osób, ale jego obsada została zredukowana o 40 proc.

– Dali kasy samoobsługowe, ale obcięli etaty. Na stoisku tradycyjnym też obcięli etaty, a dołożyli wypieki pieczywa. Wcześniej było dowożone

– powiedziała. Zaznaczyła, że przy zmniejszonym poziomie zatrudnienia wydłużono godziny otwarcia placówki. Jak powiedziała, najpierw sklep był czynny od godziny 7.00 do godziny 21.00. Teraz od 6.00 do 22.00, a w soboty do 23.00. Zwróciła także uwagę, że wynagrodzenia są nieadekwatne do pracy wykonywanej przez pracowników. Osoby zatrudnione w tej sieci podwyżki dostają tylko wówczas, gdy rośnie płaca minimalna.

"Chcemy dialogu"

Kolejnym problemem jest łamanie przez pracodawcę przepisów bhp. Jednym z przykładów może być nałożenie na pracowników obowiązku samodzielnego kupowania butów roboczych. Poniesiony na ten cel wydatek pracodawca zwraca w ratach, co dotyczy także nowo zatrudnionych osób, które nie otrzymały jeszcze wypłaty.

– Postaramy się, by koleżanki i koledzy z Europy i ze świata dowiedzieli się, w jaki sposób litewski pracodawca traktuje pracowników w Polsce. Chcemy dialogu, chcemy poprawić warunki pracy w tej sieci 

– mówił podczas happeningu Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność”, który reprezentuje także międzynarodowe struktury związkowe: Uni Europa Commerce oraz Uni Global Union.

Spór zbiorowy w Stokrotce

Spór zbiorowy trwa w Stokrotce od 2022 roku. „Solidarność” domaga się przede wszystkim umożliwienia pracownikom wykonywania pracy zgodnie z przepisami prawa i zasadami bhp. Związkowcy chcą zwiększenia obsady w sklepach i zwiększenia zatrudnienia. Walczą również o wyższe płace i wprowadzenie przejrzystego regulaminu. Jak wskazują związkowcy, pracodawca zaprzecza istnieniu problemów i do tej pory nie przedstawił żadnej propozycji, która prowadziłaby do wyeliminowania nieprawidłowości.

W sklepach sieci Stokrotka pracuje ok. 11 tys. pracowników.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe