Przy okazji zamówień publicznych sądy łamią prawo - wybierają oferty zaniżające koszty pracy

Sądy powinny szczególnie dbać o wysokie standardy w zatrudnieniu i świecić przykładem przestrzegania prawa. Tymczasem dzieje się zupełnie inaczej. NSZZ Solidarność poinformował Krajową Radę Sądownictwa o praktykach stosowanych przez sądy, które wybierają w przetargach oferty istotnie zaniżające koszty pracy.
 Przy okazji zamówień publicznych sądy łamią prawo - wybierają oferty zaniżające koszty pracy
/ Pixabay.com/CC0
Komisja Krajowa NSZZ Solidarność od kwietnia 2015 r. prowadzi akcję piętnowania szczególnie rażących rozstrzygnięć w zamówieniach publicznych. Wspólnie z Fundacją Centrum CSR.pl monitoruje rynek i wysyła żółte kartki instytucjom, które w zamówieniach publicznych wybierają oferty z zaniżonymi kosztami pracy, co powoduje rażące patologie w sposobie zatrudnienia, a przede wszystkim wynagradzania pracowników, znacznie poniżej poziomu wynagrodzenia minimalnego.

Pomysłodawcy kartek zaobserwowali częste przypadki łamania obowiązującego prawa przez sądy. Jest to tym bardziej bulwersujące, że to właśnie sądy powinny stać na straży obowiązującego prawa. Zgodnie z art. 175 ust. 1 Konstytucji RP, SN, sądy powszechne, administracyjne oraz wojskowe sprawują wymiar sprawiedliwości w Polsce. Organy te powinny zatem nie tylko kontrolować przestrzeganie prawa, ale stanowić wzór praworządności i dotrzymywania jak najwyższych standardów. Powinno to także przekładać się na sferę zatrudnienia, warunków pracy i płacy, które sądy oferują osobom zatrudnionym oraz tym, o których wynagrodzeniu de facto decydują poprzez wybór firm realizujących dla nich określone usługi.

Dla przykładu podać można rozstrzygnięcie przetargu z 22 czerwca 2016 r. na obsługę portierni w budynku Sądu Okręgowego w Łodzi i Sądu Okręgowego w Łęczycy. Wybrana została tam oferta firmy, która zaoferowała 6,60 zł netto za godzinę pracy w Łodzi oraz 7,66 zł w Łęczycy. A nie są to odosobnione przypadki. Żółte kartki Solidarności i CentrumCSR.pl dostały także sądy w Nysie, Bielsku Podlaskim, Legnicy, Zamościu.

Jak podkreśla Solidarność, wybór ofert z tak niską ceną jak w sądzie w Łodzi powoduje, że pracownicy zatrudniani są niezgodnie z obowiązującym prawem. W zamówieniach nie zawiera się wymogu zatrudnienia pracowników na podstawie umowy o pracę, chociaż charakter wykonywanych czynności wskazuje właśnie na taki sposób zatrudnienia.

Anna Grabowska

Cały artykuł w najnowszym 43 numerze "TS". Dostępny też w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem tylko u nas
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem

Kolejny aktywista gender okazał się pedofilem. Tym razem mężczyzna, którego zatrzymała już policja, zatrudnił się w żłobku, a dodatkowych ofiar szukał w internecie. Wśród rodziców budził zaufanie – podobno nikt nie podejrzewał go o tak straszne zbrodnie.

Szczyt Trump-Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost z ostatniej chwili
Szczyt Trump-Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost

Sekretarz stanu USA Marco Rubio poinformował w czwartek, że dotychczas nie zaplanowano spotkania prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina.

Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok gorące
Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok

Drodzy Państwo, dzielę się piękną historią. Polak, Piotr Bojanowski został dyrektorem ds. naukowych i kieruje pracami nad fundamentalnym rozwojem AI w jednym z najważniejszych laboratoriów AI na Ziemi – Laboratorium FAIR w Paryżu.

Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050 z ostatniej chwili
Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050

Premier Donald Tusk w ramach rekonstrukcji rządu nie przewiduje stanowiska wicepremiera dla Polski 2050. Jak dodał, do rekonstrukcji rządu dojdzie między 22 a 25 lipca, ale na pewno nie 22 lipca.

Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację z ostatniej chwili
Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację

Muzeum Polskie w Rapperswilu od 2022 roku nie ma siedziby. W hotelu Schwanen, gdzie miało przenieść się muzeum, zamieniono na restaurację. Bezcenne zbiory czekają w magazynach.

Grafzero: Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców Jul Łyskawa - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" Jul Łyskawa - recenzja

Paszport Polityki, nominacja do Nike, Nagroda Literacka miasta stołecznego Warszawy - prawdziwy deszcz nagród dla Jula Łyskawy za jego niezwykły debiut powieściowy - "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców". Czy było warto? O tym Grafzero vlog literacki.

Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu z ostatniej chwili
Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała ze Szwajcarką Belindą Bencic 6:2, 6:0 w półfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do finału tej imprezy. Jej rywalką w walce o szósty tytuł wielkoszlemowy będzie Amerykanka Amanda Anisimova.

Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności z ostatniej chwili
Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności

Telewizja Republika notuje rekordowe 7,18 proc. udziału w rynku w czerwcu 2025 roku, wyprzedzając TVN24 i Telewizję wPolsce24 – informuje portal Wirtualne Media.

ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź

Były ambasador przy NATO Tomasz Szatkowski po rocznej kontroli ABW stracił certyfikaty bezpieczeństwa. Szatkowski zapowiada odwołania do sądu.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Podrzeszowskie lotnisko w Jasionce w tym roku obsłużyło ponad 574 tys. podróżnych, czyli o ponad 17 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.

REKLAMA

Przy okazji zamówień publicznych sądy łamią prawo - wybierają oferty zaniżające koszty pracy

Sądy powinny szczególnie dbać o wysokie standardy w zatrudnieniu i świecić przykładem przestrzegania prawa. Tymczasem dzieje się zupełnie inaczej. NSZZ Solidarność poinformował Krajową Radę Sądownictwa o praktykach stosowanych przez sądy, które wybierają w przetargach oferty istotnie zaniżające koszty pracy.
 Przy okazji zamówień publicznych sądy łamią prawo - wybierają oferty zaniżające koszty pracy
/ Pixabay.com/CC0
Komisja Krajowa NSZZ Solidarność od kwietnia 2015 r. prowadzi akcję piętnowania szczególnie rażących rozstrzygnięć w zamówieniach publicznych. Wspólnie z Fundacją Centrum CSR.pl monitoruje rynek i wysyła żółte kartki instytucjom, które w zamówieniach publicznych wybierają oferty z zaniżonymi kosztami pracy, co powoduje rażące patologie w sposobie zatrudnienia, a przede wszystkim wynagradzania pracowników, znacznie poniżej poziomu wynagrodzenia minimalnego.

Pomysłodawcy kartek zaobserwowali częste przypadki łamania obowiązującego prawa przez sądy. Jest to tym bardziej bulwersujące, że to właśnie sądy powinny stać na straży obowiązującego prawa. Zgodnie z art. 175 ust. 1 Konstytucji RP, SN, sądy powszechne, administracyjne oraz wojskowe sprawują wymiar sprawiedliwości w Polsce. Organy te powinny zatem nie tylko kontrolować przestrzeganie prawa, ale stanowić wzór praworządności i dotrzymywania jak najwyższych standardów. Powinno to także przekładać się na sferę zatrudnienia, warunków pracy i płacy, które sądy oferują osobom zatrudnionym oraz tym, o których wynagrodzeniu de facto decydują poprzez wybór firm realizujących dla nich określone usługi.

Dla przykładu podać można rozstrzygnięcie przetargu z 22 czerwca 2016 r. na obsługę portierni w budynku Sądu Okręgowego w Łodzi i Sądu Okręgowego w Łęczycy. Wybrana została tam oferta firmy, która zaoferowała 6,60 zł netto za godzinę pracy w Łodzi oraz 7,66 zł w Łęczycy. A nie są to odosobnione przypadki. Żółte kartki Solidarności i CentrumCSR.pl dostały także sądy w Nysie, Bielsku Podlaskim, Legnicy, Zamościu.

Jak podkreśla Solidarność, wybór ofert z tak niską ceną jak w sądzie w Łodzi powoduje, że pracownicy zatrudniani są niezgodnie z obowiązującym prawem. W zamówieniach nie zawiera się wymogu zatrudnienia pracowników na podstawie umowy o pracę, chociaż charakter wykonywanych czynności wskazuje właśnie na taki sposób zatrudnienia.

Anna Grabowska

Cały artykuł w najnowszym 43 numerze "TS". Dostępny też w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe