Jan Wróbel: Zenon Nowak prezydentem Polski

Otóż peowcy – no, dobra, tylko pewna ich część, ale nie drobna – wykazują w ostatnich tygodniach najgorsze cechy pisowców (OK, też nie wszystkich). Kiedy za pewien czas spojrzą za siebie, pochorują się z rozpaczy.
/ Jan Wróbel / Tygodnik Solidarnosć

Mit wyższości

Fundamentem myślenia tej formacji pozostaje przecież przekonanie, że PiS ma trzy odrażające cechy. PiS, a nie „my”:

1. „Oni” w istocie nie dorośli do demokracji, co objawiają np. wyciem na temat „sfałszowanych wyborów”. No i tak się jakoś składa, że fałszowane są te, które nie przynoszą zwycięstwa.

2. „Oni” są tak zaślepieni, że kiedy tylko coś w demokracji nie idzie po ich myśli, uruchamiają arsenał najgorszych pomówień i dehumanizacji przeciwnika.

3. „Oni” w swoim zacietrzewieniu suną łatwo w stronę najdzikszych teorii spiskowych. I nic ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne.

Ten mit wyższości, nawet nie intelektualnej, lecz po prostu cywilizacyjnej, właśnie runął. To oczywiste, że najbardziej weń wierzący najpóźniej dostrzegą, jak „pisowskie” są ich słowa i czyny. Nie zatrzymując się w tym miejscu nad tym, czy i kiedy mit ten miał jakieś odbicie w rzeczywistości, jedno da się stwierdzić z całą pewnością – the end. Wybory sfałszowane przez rozległy spisek sprzyjających opozycji tysięcy członków komisji obwodowych? Serio? Nie zapomnijcie, drodzy szaleni, by w kolejnej edycji tej narracji zbudować przekonujący wywód na temat chipów skrycie zainstalowanych w głowach członków komisji sprzyjających koalicji rządowej. Liczą sobie głosy, liczą, a tu nagle, kiedy przychodzi do podpisania protokołów, bzzz, bzzz i zombie podpisują wszystko, może nawet sami przesypując i odsypując głosy. Bzzz... bzzz... I po demokracji!

"Prawica broni polskiej demokracji"

Bardzo ciekawe, czy strona pisowska wykorzysta okazję. Oto, po dekadach pomawiania prawicy o tendencje autorytarne i wieczny smak na zrobienie zamachu stanu, właśnie prawica broni polskiej demokracji. Ba, konstytucji i na dodatek zdrowego rozsądku. Obóz Donalda Tuska poszedł w stronę „państwa z kartonu”, „ukradzionych wyborów” i pozbawionego chwili autorefleksji kuku na muniu.

Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Premier z początku twardo stał na stanowisku, że wybory już były. Z czasem zaczął puszczać oko do widowni. Że głosy warto zliczyć, że prawdziwy wynik to dopiero poznamy etc. Na zimno oceniając, sytuacja go do tego zmusza. Było nie było, ważna część jego zwolenników już uznała, że wybory, wyborami, a głową państwa musi zostać „Zenon Nowak” (jeśli ktoś nie pamięta, to powiedzonko z czasów PRL mające oznaczać, że Partia mogła mieszać we własnym garnku, ale zawsze mianowała na ważne urzędy samych swoich). Jeżeli Donald Tusk zaniedba karmienie wyhodowanego przez siebie nurtu wściekłych, ci rozjadą go

jako agenta śpiocha agentury Trumpa i Putina. Niemożliwe? Prawicowcy rozczarowani Jarosławem Kaczyńskim tak potrafili pisać i o nim, i o jego śp. Bracie...

Jaki ten świat jest mały.


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Jan Wróbel: Zenon Nowak prezydentem Polski

Otóż peowcy – no, dobra, tylko pewna ich część, ale nie drobna – wykazują w ostatnich tygodniach najgorsze cechy pisowców (OK, też nie wszystkich). Kiedy za pewien czas spojrzą za siebie, pochorują się z rozpaczy.
/ Jan Wróbel / Tygodnik Solidarnosć

Mit wyższości

Fundamentem myślenia tej formacji pozostaje przecież przekonanie, że PiS ma trzy odrażające cechy. PiS, a nie „my”:

1. „Oni” w istocie nie dorośli do demokracji, co objawiają np. wyciem na temat „sfałszowanych wyborów”. No i tak się jakoś składa, że fałszowane są te, które nie przynoszą zwycięstwa.

2. „Oni” są tak zaślepieni, że kiedy tylko coś w demokracji nie idzie po ich myśli, uruchamiają arsenał najgorszych pomówień i dehumanizacji przeciwnika.

3. „Oni” w swoim zacietrzewieniu suną łatwo w stronę najdzikszych teorii spiskowych. I nic ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne.

Ten mit wyższości, nawet nie intelektualnej, lecz po prostu cywilizacyjnej, właśnie runął. To oczywiste, że najbardziej weń wierzący najpóźniej dostrzegą, jak „pisowskie” są ich słowa i czyny. Nie zatrzymując się w tym miejscu nad tym, czy i kiedy mit ten miał jakieś odbicie w rzeczywistości, jedno da się stwierdzić z całą pewnością – the end. Wybory sfałszowane przez rozległy spisek sprzyjających opozycji tysięcy członków komisji obwodowych? Serio? Nie zapomnijcie, drodzy szaleni, by w kolejnej edycji tej narracji zbudować przekonujący wywód na temat chipów skrycie zainstalowanych w głowach członków komisji sprzyjających koalicji rządowej. Liczą sobie głosy, liczą, a tu nagle, kiedy przychodzi do podpisania protokołów, bzzz, bzzz i zombie podpisują wszystko, może nawet sami przesypując i odsypując głosy. Bzzz... bzzz... I po demokracji!

"Prawica broni polskiej demokracji"

Bardzo ciekawe, czy strona pisowska wykorzysta okazję. Oto, po dekadach pomawiania prawicy o tendencje autorytarne i wieczny smak na zrobienie zamachu stanu, właśnie prawica broni polskiej demokracji. Ba, konstytucji i na dodatek zdrowego rozsądku. Obóz Donalda Tuska poszedł w stronę „państwa z kartonu”, „ukradzionych wyborów” i pozbawionego chwili autorefleksji kuku na muniu.

Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Premier z początku twardo stał na stanowisku, że wybory już były. Z czasem zaczął puszczać oko do widowni. Że głosy warto zliczyć, że prawdziwy wynik to dopiero poznamy etc. Na zimno oceniając, sytuacja go do tego zmusza. Było nie było, ważna część jego zwolenników już uznała, że wybory, wyborami, a głową państwa musi zostać „Zenon Nowak” (jeśli ktoś nie pamięta, to powiedzonko z czasów PRL mające oznaczać, że Partia mogła mieszać we własnym garnku, ale zawsze mianowała na ważne urzędy samych swoich). Jeżeli Donald Tusk zaniedba karmienie wyhodowanego przez siebie nurtu wściekłych, ci rozjadą go

jako agenta śpiocha agentury Trumpa i Putina. Niemożliwe? Prawicowcy rozczarowani Jarosławem Kaczyńskim tak potrafili pisać i o nim, i o jego śp. Bracie...

Jaki ten świat jest mały.



 

Polecane